PARTNER SERWISU
irbmujde
1 2
koszyk
0
Dołączył: 2009-05-15
Wpisów: 1 099
Wysłane: 8 kwietnia 2010 18:59:49 przy kursie: 3,76 zł
Eee tam, przenosiny już były...

Krynickiego, nie rozruszałby nawet Dziadek Buffet w akcjonariacie.Angel

Chyba, że Krynicki się przyczaił...Ale tak przez 2 lata???!!!Angel

head
0
Dołączył: 2009-09-03
Wpisów: 162
Wysłane: 8 kwietnia 2010 21:46:11 przy kursie: 3,76 zł
Wydarzenie mające istotny wpływ na sytuację finansową Emitenta
W dniu 8 kwietnia 2010 r. Emitent podpisał umowę z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (Działanie 4.6 - Wsparcie dla przedsiębiorstw prowadzących działalność w zakresie odzysku i unieszkodliwiania odpadów innych niż komunalne) o dofinansowanie projektu "Rozbudowa instalacji do uzdatniania szkła - ograniczenie generowanego strumienia odpadów balastowych". Kwota przyznanego dofinansowania wynosi 2.772.225,00 PLN.

Podstawa prawna: § 3 ust. 1 Załącznika Nr 3 do Regulaminu Alternatywnego Systemu Obrotu "Informacje bieżące i okresowe przekazywane w alternatywnym systemie obrotu na rynku Newconnect" wyrażony w Załączniku nr 1 do Uchwały Nr 733/2009 Zarządu GPW z dnia 18 grudnia 2009 r.

koszyk
0
Dołączył: 2009-05-15
Wpisów: 1 099
Wysłane: 12 kwietnia 2010 19:14:22 przy kursie: 4,89 zł
To jednak się przyczajał...
Jeżeli teoria o korelacji okresu konsolidacji i mocy wybicia jest prawdziwa, to strach pomyśleć! Angel
Ciekawe, czy ktoś z Was kisi się tak długo jak ja na tym "bezcennym walorze"?


Kamil Gemra
0
Dołączył: 2009-12-09
Wpisów: 3 001
Wysłane: 23 października 2010 19:09:05 przy kursie: 3,95 zł
Trochę tu cisza. Ciekawe i chyba długo oczekiwane info:

Cytat:
Zgodnie z uchwałą GPW nr 1082/2010, akcje zwykłe na okaziciela serii A, B, C i D Krynicki Recykling zostaną wykluczone z alternatywnego systemu obrotu na NewConnect, a zlecenia na nie zostaną unieważnione.

Wykluczenie nastąpi z dniem 26 października 2010 r.

Od tego właśnie dnia papiery spółki zostaną wprowadzone na GPW
. Będą to udziały o wartości
nominalnej 0,10 zł każdy. D obiegu trafi: 5 mln akcji serii A, 1 355 948 akcji serii B, 700 tys. papierów
serii C, 3 076 852 akcji
serii D oraz 3 974 357 serii E.


Źródło: www.pb.pl/rss/a/2010/10/22/Kry...

Przypominam o artykule, w którym zajmowałem się korzyściami płynącymi wraz ze zmianą miejsca notowań: www.stockwatch.pl/artykuly/pos...

Teraz ciekawe jak zachowa się kolejna spółka.Think

koszyk
0
Dołączył: 2009-05-15
Wpisów: 1 099
Wysłane: 26 października 2010 09:52:45 przy kursie: 3,87 zł
Krynicki, jaki by nie był, od dzisiaj powinien hulać już w innej części Forum! Angel

Anest
0
Dołączył: 2011-03-24
Wpisów: 26
Wysłane: 25 marca 2011 09:57:46 przy kursie: 3,69 zł
Kurs 3.2 jakoś się nie sprawdził. Wszystko co poniżej 3,7 - 3,8 jest zbierane na mniejszych lub nieco większych wolumenach. Spółka zwiększa przychody i wartość księgową. Trochę to potrwa ale spory zarobek jest tu pewny.
Pozdrawiam pozostałych współwłaścicieli wave

koszyk
0
Dołączył: 2009-05-15
Wpisów: 1 099
Wysłane: 25 marca 2011 10:47:26 przy kursie: 3,69 zł
Rynek od października ciut urósł, a Krynicki nie.

Powodów do radości i optymizmu nie widzę. Przy kapitalizacji 55 mln., zysk roczny w okolicach 1 mln nie powala na kolana.
Wycena "na dzisiaj" i tak jest za wysoka. Zapewne, jak zawsze, dyskontuje się "świetlaną przyszłość", ale tak jest, jak długo sięgam pamięcią.

Nie twierdzę oczywiście, że nie może urosnąć, ale podstaw na dzisiaj nie widzę.
Może jest coś, o czym nie wiem, jakby co, to chętnie się zapoznam.


Anest
0
Dołączył: 2011-03-24
Wpisów: 26
Wysłane: 27 marca 2011 11:19:00 przy kursie: 3,69 zł
W krótkim czy średnim terminie całkowicie się zgadzam. Ale ten 1 mln to wzrost o 28% w zyskach netto i 27% w przychodach, w porównaniu do zeszłego roku. A spółka do nadal prawie start-up. Spodziewam się podobnej dynamiki w najbliższym czasie. Jak poczytać komunikaty o rozwoju i możliwościach wzrostu to już brzmi bardziej optymistycznie.
A po uszczelnieniu polskiego prawa związanego z recyklingiem, możemy się wręcz spodziewać skokowego wzrostu przychodów.
Ale to moja prywatna opinia, jak spadnie dalej to najwyżej jeszcze dokupię.
Pzdr

radekjezu
0
Dołączył: 2011-03-15
Wpisów: 16
Wysłane: 16 maja 2011 08:19:55 przy kursie: 3,60 zł
Ojjjj słabo to widzę po tym raporcie za 1Q , wszystko w dół :( wartość księgowa, rentowność działalności operacyjnej, zysk na akcję ... można by wymieniać i wymieniać. Mają potencjał w sferze w której działają , dobrze inwestują w nowoczesne technologie , ale jeszcze nie nadeszła ich pora. Kupię jak spadnie do 2 zł :) i zapomnę na 2 lata że mam :)
wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę

przemo_z
0
Dołączył: 2009-12-31
Wpisów: 4
Wysłane: 25 marca 2014 23:25:54 przy kursie: 7,49 zł
Jakieś komentarze do wyników i perspektyw na najbliższy rok?
Edytowany: 25 marca 2014 23:27


kolega
PREMIUM
7
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-10-16
Wpisów: 295
Wysłane: 15 grudnia 2014 12:53:23 przy kursie: 9,00 zł
prośba o analizę wyników

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 20 grudnia 2014 03:29:08 przy kursie: 8,96 zł
Omówienie skonsolidowanych wyników finansowych za 3-ci kwartał 2014r. dla GK Krynicki Recyckling

Firma działa wprawdzie w zupełnie innej branży, ale w trakcie lektury sprawozdań nasuwa się nieodparte skojarzenie z Plasma Systems. W tym momencie szybkie, kontrolne spojrzenie na ewolucję kursu powinno wywołać co najmniej lekki niepokój. Czy jest on uzasadniony? I skąd w ogóle takie skojarzenie?


KREC działa w branży uzdatniania stłuczki szklanej. Przez lata w Polsce był to w zasadzie niszowy biznes dla ekologów-dziwaków. Firma działała w modelu B2B, odbierając odpady szklane od podmiotów komercyjnych, przetwarzając je i sprzedając do hut. Jakość surowca była niezła, ale za to brakowało wsadu.

Sytuację zmieniła „reforma” administracyjna, która w 2013 roku wprowadziła powszechne sortowanie odpadów. W tej chwili do KREC’a płynie również stłuczka szklana pochodząca ze strumienia odpadów komunalnych. Sytuacja uległa odwróceniu – surowca jest więcej, ale jego jakość jest niższa. Wrzucenie do pojemnika na szkło szkła; jak również przyjęcie do wiadomości, że szkło to szkło, a nie foliówki, tudzież zakrętki i korki okazuje się być dla Polaków pewnym wyzwaniem intelektualnym.
Jest to dla spółki zarówno zagrożenie, jak i szansa.

Zagrożenie, ponieważ niekorzystnie wpływa na jakość produktu końcowego, który kierowany jest do hut. Problem źle zarządzany lub zlekceważony może się to odbić na relacjach handlowych z odbiorcami oraz uzyskiwanych cenach. Z pewnością nie zostanie on zlekceważony, ponieważ Zarząd już go głośno sygnalizuje w sprawozdaniach. Co do rozwiązań – kwestia pozostaje otwarta.

Szansą zaś są owe rozwiązania, które trzeba znaleźć. Sprawa wymaga pewnej kreatywności i innowacyjności, a to powoduje, że potencjalnie jest tu dodatkowa wartość dla biznesu. Firma musi doskonalić sposoby oczyszczania wsadu, co siłą rzeczy rozszerza kompetencje w kierunku know-how typowego dla sortowni odpadów. Same „odpady” również wymagają zagospodarowania. Już teraz firma osiąga ok. 1,5% ze sprzedaży aluminiowego i stalowego złomu. Pozostają otwarta kwestia ilości takich odpadów w przyszłości. Mowa nie tylko o metalach, ale również o tworzywach sztucznych i odpadach organicznych (jak choćby korek). Każda z tych kategorii może stanowić balast (odpad poprodukcyjny) albo źródło dodatkowego dochodu (produkt). Jako że sortowanie odpadów ciągle jest w Polsce w powijakach, jest to obszar długofalowych i ryzykownych decyzji biznesowych.
Kwestią, która da o sobie znać znacznie szybciej, jest balans pomiędzy ceną zakupu wsadu (pamiętajmy, że jest on teraz niższej jakości), a kosztem utrzymania jakości produktu dostarczanego odbiorcom.

Moim zdaniem to aktualnie dla firmy kluczowe wyzwania biznesowe i technologiczne.

I właśnie kwestie technologiczne przynoszą skojarzenie z Plasmą. Obie firmy dostrzegły swoją szansę w szybkim rozwoju opartym na przyroście know-how. Obie firmy postanowiły tę szansę wykorzystać. Obie z pomocą programów dotacyjnych.

KREC intensywnie inwestuje w powiększanie skali biznesu. Nie jest to jednak prosta rozbudowa skali. Wprowadzane są bowiem nowe rozwiązania, które pozwalają rozszerzać gamę oferowanych produktów. Jednocześnie powinno to przełożyć się na wzrost produktywności, jako kosztu jednostkowego, a także efektywności, jako możliwości dostarczania dokładnie tego, co życzą sobie klienci. Mowa bowiem o wdrażaniu sposobów lepszego sortowania szkła kolorowego (firma dąży do maksymalizacji strumienia szkła bezbarwnego) oraz zagospodarowaniu stłuczki o wymiarach poniżej 10 milimetrów. Firma będzie więc nie tylko produkować więcej, ale również lepiej i taniej. Przynajmniej w założeniu.

Pęd rozwojowy jest spory. W przeciągu kilku ostatnich lat firma wdrożyła lub wdraża następujące projekty (nazwy przeredagowane na potrzeby omówienia):
- odzysk szkła opakowaniowego z odpadów poprodukcyjnych;
- odzysk szkła o granulacji <10mm;
- sortowanie kolorystyczne z eliminacja szkła termicznego;
- automatyczna separacja ołowiu ze szkła opakowaniowego;
- wsparcie wdrożenia wynalazku;
- ograniczenie strumienia odpadów nieorganicznych z procesu uzdatniania stłuczki szklanej.

Naturalnie pojawia się pytanie o pieniądze.
Źródła finansowania przedstawia poniższy wykres.


kliknij, aby powiększyć


Widzimy, że wzrost biznesu finansowany jest z dwóch źródeł.
Jedno, to zadłużenie odsetkowe (kredyty i leasing). Widać tu również, że spółka przeprowadziła restrukturyzację tego długu. W pierwszym kwartale 2014r. zwiększono udział zadłużenia długoterminowego w całej puli. Sama pula cały czas długoterminowo rośnie, jednocześnie udział zobowiązań długoterminowych utrzymuje się w okolicach 70%.

Drugie, to RMB - rozliczenia międzyokresowe bierne. Same w sobie to dość ogólne pojęcie. W tym przypadku jednak mamy do czynienia z dotacjami na realizowane projekty. Firma korzysta nie tylko ze środków stricte unijnych, ale również premii technologicznych oraz wsparcia działań nakierowanych na ochronę środowiska.

Jeśli przyjrzeć się poszczególnym projektom, udział powyższych źródeł finansowania jest dominujący, a zaangażowanie tzw. kapitału (czyli środków własnych) znikome lub żadne. Na przykład dla projektu ograniczenia strumienia odpadów to 10% (483 tys. z 4’830 tys.). Z kolei taki projekt, jak wsparcie wdrożenia wynalazku, finansowany jest w połowie z dotacji, a w połowie z kredytów. Przy czym mówimy tu o kwotach znaczących – wydatki kwalifikowane to 38m złotych.

Gdy spojrzymy w sekcję finansową rachunku przepływów pieniężnych, zobaczymy, że „przerób” kredytów sam w sobie jest duży. Nie oznacza to jednak, że ich saldo w niekontrolowany sposób puchnie. To, że tak nie jest, widać na powyższym wykresie. Obroty w tej pozycji są wysokie, ponieważ KREC korzysta z kredytów pomostowych, obrotowych i technologicznych do rozpoczęcia swoich projektów. Gdy spełniają one warunki dofinansowania, część z tych kredytów jest spłacana. Rachunkowo w bilansie znosi się gotówka z zadłużeniem odsetkowym, a „ślad” pozostaje w postaci salda RMB.

Skoro tak ważną rolę pełni zadłużenie, to czy firma generuje jakąś własną gotówkę? Tak, choć widać, że biznes tak naprawdę dopiero jest na rozbiegu.


kliknij, aby powiększyć


To, co tu widać, to dość stabilny sCFO (czyli skorygowany o kapitał obrotowy ORAZ rozliczenia międzyokresowe, czyli RMK). Tym razem wykluczyłem również RMK, ponieważ odgrywają tutaj własną, ważną rolę. Kapitał obrotowy w zasadzie jest pomijalny. Mieliśmy wzrost związany z projektem inwestycyjnym i badaniami. Teraz jednak ten etap to już historia.

Kosmetyczne zmiany w podstawowym kapitale obrotowym oraz fakt, że firma kwartał w kwartał raportuje znikome salda gotówki sugerują wysoki stopień panowania nad biznesem i planowania tego, co ma się stać. Jeśli dodamy do tego fakt, że firma kwartał w kwartał raportuje wręcz znikome stany gotówki, moim zdaniem mamy obraz dążenia do operational excellence.

Ta gotówka – niskie kilkaset tysięcy złotych – może niektórych niepokoić. Zwłaszcza, gdy uświadomimy sobie, że zobowiązania krótkoterminowe znacznie przekraczają aktywa krótkoterminowe. Trzeba jednak przyznać, że zarządzanie finansami jest tu wysokowydajne. Postrzegam to jako sport wyczynowy. A zatem z jednej strony rezultaty również są wyczynowe; z drugiej zaś ewentualny błąd może oznaczać poważną kontuzję.

Moim zdaniem Zarząd przyjął strategię maksymalnego wyciskania zasobów w celu szybkiej budowy skali, pozycji rynkowej oraz przewagi technologicznej. Widać to po tym, jak wygląda struktura całościowych przepływów pieniężnych. Do cashu, jaki firma generuje z operacji, dobierane są kredyty i wszystko to jest inwestowane.


kliknij, aby powiększyć


Jak ładnie, sensownie, obiecująco i pociągająco by to wszystko nie brzmiało, jest to jednak element ryzyka, który inwestorzy powinni brać pod uwagę i wkalkulować w swoje działania.

Wracając do porównania z Plasmą: sądzę, że KREC ma łatwiejsze zadanie. Plasma prowadzi dywersyfikację koncentryczną rozszerzając zakres swojego działania na nowe branże. Tutaj mamy dywersyfikację w postaci rozwoju produktu w ramach tej samej branży. Mowa o przetwarzaniu mniejszej granulacji stłuczki oraz o coraz lepszym dostosowywaniu się do wymagań swoich klientów.

Ponadto długofalowo otoczenie powinno być dla spółki coraz atrakcyjniejsze. Nawyki sortowania odpadów komunalnych z czasem będą się zakorzeniać w społeczeństwie. Wpłynie na to zwykłe przyzwyczajenie, ale również bogacenie się. Gdy wreszcie znów jako społeczeństwo zaczniemy się bogacić, bo mam wrażenie, że na razie ten proces w dużej mierze ustał. Wraz z bogaceniem się jednostki przesuwają się w ramach hierarchii potrzeb. Wystarczy rzut oka na różne społeczeństwa Zachodniej Europy, a także na niektóre stany USA. Z drugiej strony programy poprawy produktywności w hutach – wszechobecne przecież w całym przemyśle – powinny nasilać popyt na stłuczkę. A jeśli nałożyć na to długofalowy kierunek zmian w przepisach, jest naprawdę optymistycznie.

Zagrożeniem jest oczywiście możliwość popełnienia błędu w ekstrapolacji trendów. Polska nie musi rozwijać się ścieżką Niemiec, Austrii, Danii, Holandii czy Kalifornii. Równie dobrze możemy zasilić szeregi krajów peryferyjnych Unii (którym notabene geograficznie jesteśmy). A zatem pogrążyć się w biurokratycznej fikcji i pozoranctwie niczym Grecja lub Włochy. Przejawiamy ku temu niestety niebezpieczne skłonności, o czym świadczy casus DPR’ów (czyli Dokumentów Potwierdzających Recykling). Skala fałszerstw praktycznie załamała rynek tych świadectw. Jednocześnie faworyzująca oszustów opieszałość Państwa Polskiego w zwalczaniu patologii jest poważnym balastem dla takich firm jak KREC. Skazuje je bowiem (oraz akcjonariuszy) na utratę korzyści ekonomicznych. Jeśli jako społeczeństwo będziemy dalej szli tą ścieżką, rynek dla Krynickiego będzie w najlepszym wypadku stagnował. Obecna segregacja będzie dostarczać lepszy lub gorszy strumień surowca, a klienci będą odbierać produkty tak, jak to robią teraz. Motorów wzrostu zaś nie będzie. Wtedy recykling będzie sektorem walki o zamkniętą pulę zasobów, gdzie liczyć się będzie ekonomia skali. Obecne działania pro-wzrostowe mogą się więc cały czas przydać.

Tak więc przed Krynickim mnóstwo wyzwań. Technologiczne - przetwarzanie mniejszych granulacji, radzenie sobie z zanieczyszczonym wsadem itp. Organizacyjne - rychłe zwiększenie skali działalności. Biznesowe - negocjacje co do cen wsadu, zdobycie źródeł surowca. Regulacyjne - nowe regulacje co do DPR’ów, ale również potencjalne, związane z tym kontrole. Ewentualnie przeciwnie: brak determinacji Państwa w walce z oszustami. Finansowe - jeśli powyższe sprawy ułożą się niepomyślnie, agresywna polityka finansowania może obrócić się przeciwko firmie.
Można wyobrazić sobie więcej.

Jednocześnie wariant optymistyczny, to mnóstwo szans. Po pierwsze poprawa sytuacji takich podmiotów, jak Grupa, jeśli kwestia DPR’ów zostanie skutecznie i realnie uporządkowana. Zmiana nawyków społecznych. Większa „produkcja” odpadów wynikająca z bogacenia się społeczeństwa. Postęp technologiczny. Efekty pochodzące z krzywej doświadczenia generowanej w samej Spółce. Ekspansja zagraniczna - na razie przecież w powijakach. Popyt ze strony hut - dążenie do poprawy produktywności oraz większa produkcja.
Tutaj też można sobie wyobrazić więcej.

Żeby jakoś wszystko powyższe spointować: osobiście skłaniam się ku wariantowi optymistycznemu. Nawet, jeśli najprawdopodobniej nie wszystkie korzystne uwarunkowania się zrealizują, myślę, że ta firma powstała i rozwijała się w czasach dla tej branży trudniejszych, niż obecne. Jednocześnie Zarząd bardzo stara się przygotować biznes na nadchodząca szanse.

Nawiązując do znanego powiedzenia, że przypływ unosi wszystkie łódki – mam wrażenie, że przypływ właśnie nadchodzi. Pamiętajmy jednak, że przypływ przypływem, ale niektóre łódki po prostu toną. Toną, ponieważ mają kiepską załogę, albo popełni ona błąd w sztuce. W tym przypadku ryzyko takiego wypadku nie jest chyba duże.
Bardziej obawiałbym się jakieś zabłąkanej torpedy, bezmyślnie wystrzelonej z ORP Polski Urzędnik.


>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutaj
Powyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.
Edytowany: 20 grudnia 2014 03:31

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 15 czerwca 2015 16:58:07 przy kursie: 8,58 zł
Omówienie skonsolidowanych wyników za 1-szy kw. 2015r. dla GK Krynicki Recykling

Spółka Wiosenne spadki po wcześniejszych, intensywnych wzrostach sugerują, że inwestorzy są spółką rozczarowani.


W firmie istotnie można było pokładać nadzieje związane z uruchamianiem nowych mocy przerobowych. Tymczasem wyniki wydają się rozczarowywać. Piszę „wydają się”, ponieważ – jak prawie zawsze – nic nie jest w stu procentach oczywiste. Przynajmniej jeszcze nie teraz.

Spójrzmy na wyniki. Przy większych o ok. +3 miliony złotych przychodach mamy o ponad milion słabszy wynik brutto na sprzedaży (według nomenklatury zarządu). I to jest coś, co można uznać za zapalnik rozczarowania.

Odpowiednie koszty wzrosły tu o ponad 4 miliony złotych i widzimy cztery główne czynniki tego wzrostu: amortyzację, zużycie, usługi obce oraz świadczenia pracownicze.
Zarząd w komentarzu zwraca uwagę na to, iż amortyzacja jest efektem szerokiego planu inwestycyjnego. To prawda, jednak inwestuje się dla korzyści, a nie tłumaczyć, dlaczego firma notuje wysokie koszty. Tutaj jednak sytuację można potraktować w miarę ulgowo. Liczy się jeszcze cash flow, a ten nie jest taki zły (o czym poniżej).

Dalej czytamy, że…
Cytat:
Kolejnym, istotnym czynnikiem, który wpłynął na wzrost kosztów operacyjnych Grupy Emitenta jest wycena nowego programu motywacyjnego dla Zarządu.


Kwartalnie to ponad 560 tysięcy złotych. Skoro wycena programu wymaga tłumaczenia się z wyników, to pojawia się pytanie, czy nie jest on zbyt wygórowany?

Dalej w komentarzu mamy już raczej ogólniki, ale rzućmy jeszcze okiem na dwa pozostałe z wymienionych powyżej elementów.

Zużycie jest nominalnie wyższe o ok. 1m złotych. Niestety spadła też trochę produktywność w stosunku do sprzedaży. W analogicznym kwartale koszty zużycia stanowiły 32,8% przychodów, teraz jest to 33,3%. Ostatnia sprawa to usługi obce: wzrost o ponad milion złotych.

Moim zdaniem nie jest jeszcze przesądzone czy pogarszanie się relatywnej zyskowności firmy zostało zakończone. Skłaniałbym się nawet do tezy, że nie. Wciąż mamy do czynienia z procesem inwestycyjnym. Można podejrzewać, że stąd biorą się wysokie koszty usług. Zarząd sam przyznaje, że rozruchy zakładów w Lublińcu i Estonii generują na początku wyższe obciążenia. Z drugiej strony pamiętajmy, że firma będzie przerabiać gorszy jakościowo wsad. Z drugiej strony większa skala przerobu powinna w założeniu zacząć generować lepszą wariancję z tytułu wzrostu wolumenu. Przyrost ten powinien w założeniu zacząć przeważać nad spadkiem rentowności jednostkowej. Inaczej niemiałoby to wszystko sensu.

Finansowo Grupa osiągnęła (co najmniej) chwilową równowagę.


kliknij, aby powiększyć


Spada wprawdzie zysk liczony jako krocząca suma dwunastomiesięczna, jednak sam kwartał nie jest jakoś szczególnie słaby.


kliknij, aby powiększyć

TTM - trailing twelve months - dwunastomiesięczna suma krocząca

Uspokajają się przepływy.


kliknij, aby powiększyć


Powyższy obraz nie jest oczywisty, więc kilka słów komentarza: wygląda na to, że Grupa wychodzi z etapu bezpośrednich nakładów inwestycyjnych (malejące czerwone słupki). Wchodzi zaś w etap ramp up’u, czyli rozpędzania produkcji.
Skąd wiadomo, że słabnący cash flow operacyjny (niebieskie słupki), to nie jest słabnący proces?
Ze wewnętrznej struktury tegoż przepływu.


kliknij, aby powiększyć

sCFO - cash flow operacyjny skorygowany o kapitał obrotowy (zapasy, należności, zobowiązania, rozliczenia międzyokresowe)
RMK - rozliczenia międzyokresowe
W/C - working capital - kapitał pracujący

Uwaga: tym razem sCFO to cash flow skorygowany o kapitał pracujący w szerszym pojęciu, a więc również o rozliczenia międzyokresowe. W przypadku tej analizy jest to istotne.

Widzimy, że strumień gotówki generowany przez podstawowy proces zdaje się stopniowo przybierać na sile. Słabnący sumaryczny CFO, to efekt zmian w biernych rozliczeniach międzyokresowych. Grupa korzysta z dofinansowania do swoich projektów. Stąd ten duży wpływ w trzecim kwartale zeszłego roku.

To, co może niepokoić, to „bariera rentowności”, którą widać na poniższym wykresie:


kliknij, aby powiększyć


Dotyczy ona zarówno marży operacyjnej, ale również zysku brutto na sprzedaży. Biorąc pod uwagę, że trzeba będzie teraz przerabiać wsad o niższej jakości, nie sądzę, aby udało się poprawić sytuację. To, że Grupa wchodzi w przerób coraz trudniejszych frakcji szkła też nie wydaje się sprzyjać.
Niemniej sądzę, że rozwiązaniem tego problemu jest wzrost wolumenów. Ważniejsze od wartości relatywnych są zyski nominalne, a te można osiągnąć zwiększając skalę działalności.

Zakładam, że do tego właśnie zmierza Zarząd. Tymczasem mamy na rynku kolejną firmę w trakcie „zmiany” (chodzi o zjawisko z zakresu zarządzania przedsiębiorstwem).

Reasumując:
Jeśli wziąć pod uwagę oczekiwania związane z uruchamianiem nowych zakładów, wyniki kwartalne istotnie mogły rozczarować. Ważniejsza jest jednak perspektywa długoterminowa. Tutaj nic nie jest jeszcze przesądzone, chociaż sytuacja wygląda obiecująco.

Miejmy nadzieję, że firma nie będziemy mieli tu czegoś na podobieństwo Otmuchowa. Firmy wiecznie dobrze się zapowiadającej, z potencjałem. Niestety nie wykorzystanym. Najbliższe kwartały powinny wykrystalizować obraz.


>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutaj
Powyższa treść przez 120 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 30 września 2015 21:28:57 przy kursie: 7,40 zł
Omówienie sprawozdania za 1-sze półrocze 2015r dla GK Krynicki Recyckling

Uruchamiając nowy zakład w Lublińcu Grupa rozbudziła chyba nieco nadzieje inwestorów na poprawę wyników.

Sukces jednak był połowiczny. Wprawdzie:

Cytat:
Przychody ze sprzedaży I półrocza 2015 roku były o 25,5% (tj. o 7,0 mln zł) wyższe w porównaniu do I półrocza 2014 roku, co jest efektem funkcjonowania nowego zakładu w Lublińcu oraz uruchomienia produkcji w podmiocie zależnym Emitenta w Estonii.


…oraz:

Cytat:
W porównaniu do I półrocza 2014 roku wolumen sprzedaży szkła jednobarwnego wzrósł o 35,9% tj. o 22,1 tys. ton (…)Niezmiennie, szkło jednobarwne charakteryzuje się wyższą cena sprzedaży, co w efekcie przekłada się na generowanie wyższej marży na tym produkcie.


Jednak wyniki rozczarowały. Wraz ze wzrostem przychodów znacząco wzrosły również koszty. I to właściwie w całej rozciągłości.

Wzrost amortyzacji jest duży, ale oczywisty – odzwierciedla oddawane do użytku inwestycje.
Dalej mamy jednak wzrost zużycia. Zarówno nominalny (o 2,7m złotych), jak i relatywny (z 32,2% wartości przychodów ze sprzedaży do 32,7%). A to jest spadek produktywności. Zarząd tłumaczy to kosztami generowanymi przez rozruch zakładu w Estonii oraz uruchamianie biznesu na Litwie. Potencjalnie więc jest to swego rodzaju one-off. O ile nie jest to efektem rozluźnienia dyscypliny kosztowej, to spójny z tezą Zarządu jest wzrost również kosztów usług obcych. Kwestia do obserwacji.

Mieliśmy również do czynienia z pogorszeniem się wsadu. Co samo w sobie niekoniecznie jest złe dopóki pozytywnie kontrybuuje do wyników. Zarząd nie podał jednak konkretnych liczb.

Cytat:
w I kwartale 2015 roku, Emitent uzdatniał stłuczkę o gorszej jakości. Stłuczka ta stanowiła odpad poprodukcyjny konkurentów Emitenta oraz własny, wygenerowany w poprzednich okresach na liniach, o niższym poziomie technologicznym. Proces ten charakteryzował się wysokim kosztem jednostkowym.


Zużycie materiałów i energii oraz usługi obce liczone razem odebrały -5,3m złotych z kwoty +7m przyrostu sprzedaży.

Kolejne 1,2m to wynagrodzenia. Tutaj zdecydowana większość to koszty programu motywacyjnego. Ocenę, czy to był najlepszy moment na takie obciążenie, pozostawiam czytelnikom.

Powyższe cztery elementy walnie przyczyniły się do faktu, iż koszty operacyjne wzrosły o 8,7m złotych, co „skasowało” 7-milionowy przyrost przychodów ze sprzedaży. Wynik brutto ze sprzedaży (wg nomenklatury Grupy) mamy niższy, niż w okresie porównywalnym.

Do tego delikatnie wzrosły koszty finansowe, a sytuację trochę poprawiła zmiana w linii podatku dochodowego. W efekcie mieliśmy +3,1m zysku netto, wobec prawie +4m w pierwszej połowie ubiegłego roku.

Koszty finansowe przypominają o zadłużeniu odsetkowym. A to wzrasta: 67m ostatnio wobec 62m w pierwszym kwartale i 58m rok temu. Struktura finansowania fluktuuje jednak nieznacznie. Kapitały i rozliczenia międzyokresowe bierne stanowią 57,2% sumy bilansowej, a kredyty i leasing 35,9%. W okresie porównywalnym było to odpowiednio 56,5% i 35,6%. Poniżej pasywów:


kliknij, aby powiększyć


A skoro mowa o finansowaniu to następnym, logicznym tematem są przepływy finansowe.
Może one stanowić mankament, jeśli chodzi o postrzeganie Grupy. Nie chodzi o to, że całkowity cash flow oscyluje wokół zera:


kliknij, aby powiększyć


To akurat jest zrozumiałe. Firma inwestuje. A gdy tempo inwestowania spadnie, Grupa zapewne wejdzie w fazę spłacania długów.

W dalszym ciągu niekorzystnie wygląda zachowanie operacyjnego cash flow (CFO). Chociaż, jak widać poniżej przepływy obciążane są kapitałem pracującym, co akurat jest spójne z tezą o uruchamianiu nowych jednostek produkcyjnych.


kliknij, aby powiększyć


Jak wspomniano w poprzednim omówieniu, przepływy związane bezpośrednio z procesem są stabilne. Ale: biorąc pod uwagę przyrost sprzedaży, chciałoby się, żeby rosły.

Reasumując:
Przy opisanych wyżej przepływach, wciąż nierozstrzygniętej kwestii rentowności…


kliknij, aby powiększyć


…chociaż trzeba zauważyć, że ta się chwilowo ustabilizowała i wyszła poza przedstawioną w poprzednim omówieniu barierę. (Ponadto warto wziąć pod uwagę, że nowe projekty wciąż jeszcze stanowią kosztowy balast).
A także przy zniżkujących wartościach dwunastomiesięcznego zysku na akcję...


kliknij, aby powiększyć


…można czuć niedosyt.

Sądzę, że – poczynając od najbliższego sprawozdania - w nadchodzących kwartałach wyniki Grupy będą oceniane właśnie pod względem osiąganych wariancji skali działania i rentowności, a także potwierdzania ich przepływami. Firma / Zarząd ma tutaj sporo do „wykazania”.


>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutaj
Powyższa treść przez 120 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

Chung
PREMIUM
34
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2009-09-23
Wpisów: 174
Wysłane: 15 lipca 2021 09:53:44 przy kursie: 22,20 zł
Widzę, że spółka zapomniana. Ostatni post z 2015.

Wyszła nowa rekomendacja: 32zł.
Można sobie poczytać tutaj:
noblesecurities.pl/dom-maklers...


JakOnToZrobił
PREMIUM
12
Dołączył: 2020-12-12
Wpisów: 15
Wysłane: 27 października 2021 21:01:27 przy kursie: 20,20 zł
Szkło tłucze kolejne rekordy – omówienie sprawozdania finansowego spółki Krynicki Recykling po II kw. 2021 r.


Nasza ostatnia analiza dotyczyła I kw. 2015 r, natomiast sam kurs zaczął mocno wzrastać od połowy 2020 r. Sprawdźmy więc, jaki jest tego powód oraz w jakiej obecnie sytuacji znajduje się spółka.

Firma jest największym podmiotem w Polsce zajmującym się przetwarzaniem i uzdatnianiem stłuczki szklanej, jak również jest liderem w dziedzinie rozwoju innowacyjnych technologii recyklingu szkła. Głównym profilem działalności grupy jest pozyskiwanie, uzdatnianie i sortowanie na poszczególne kolory stłuczki szkła opakowaniowego będącej istotnym surowcem dla największych polskich i zagranicznych hut. Na koniec pierwszego półrocza 2021 r. całkowity udział w przychodach zakładu w Lubińcu był na poziomie 40 proc. (+1 pp. r/r), w Pełkinie 35 proc. (-9 pp. r/r), Wyszkowie 5 proc. (-2 pp. r/r) oraz Czarnkowie 15 proc. (+8 pp. r/r). Firma posiada również zakład w Estonii, który służy do uzdatniania szkła opakowaniowego, a ten w pierwszym półroczu zwiększył swój udział w całkowitych przychodach do 5 proc. (+2 pp. r/r).

Od II kw. 2020 r., w Europie, popyt ze strony hut szkła dalej utrzymuje tendencję wzrostową, lecz jego struktura kolorystyczna uległa dużej zmianie. Wynikało to przede wszystkim ze znacznych ograniczeń funkcjonowania całej branży HoReCa oraz zmiany preferencji konsumenckich, skutkujących gwałtownym wzrostem popytu na bezbarwne opakowania, w tym głównie słoiki, oraz równie gwałtownym spadkiem popytu na opakowania kolorowe.

Do głównych odbiorców Grupy Kapitałowej należą huty szkła opakowaniowego zlokalizowane na terenie Polski, Estonii, Niemiec oraz Czech. Warto dodać, że Polska jest jednym z największych producentów szkła w Europie. W drugim półroczu 2020 polskie huty szkła rozpoczęły przebarwienia swoich wanien szklarskich, które historycznie produkowały tylko szkło zielone lub brązowe, ale ze względu na ogromny popyt na szkło bezbarwne musiały dostosować moce produkcyjne do warunków rynkowych.

Dostawcami zanieczyszczonej stłuczki do spółki są przedsiębiorstwa komunalne, zakłady przemysłowe, przedsiębiorstwa prowadzące wysypiska śmieci, gospodarstwa domowe oraz punkty skupu surowców wtórnych.

Krynicki Recykling nie przedstawia rozbicia wolumenów sprzedaży, jak i struktury geograficznej w raportach kwartalnych, dlatego w celu osiągnięcia szerszej perspektywy posłużymy się danymi półrocznymi. W pierwszym półroczu 2021 r. łączny wolumen wyniósł 191,9 tys. t i wzrósł o 37,1 tys. t w porównaniu do I półrocza 2020 r.

W dalszym ciągu największą pozycją jest stłuczka szkła bezbarwnego, której udział w całkowitych przychodach wyniósł 50,7 proc., natomiast udział wszystkich asortymentów jednobarwnych (stłuczka bezbarwna, brązowa oraz zielona) stanowił 74 proc. sprzedaży. Wyroby jednobarwne odznaczają się wyższymi cenami sprzedaży niż stłuczka mieszana

Obecnie odczuwalny jest silny wzrost podaży surowca stłuczki mieszanej, a wpływ na to ma głównie zobowiązanie polskich gmin do recyklingu odpadów opakowaniowych. Niezrealizowanie norm wiąże się z konsekwencjami finansowymi w postaci kar i utraty funduszy ekologicznych. Z kolei, dla grupy cenniejszym surowcem jest stłuczka bezbarwna, która, jak twierdzi firma, jest obciążona większym ryzykiem wzrostu cen, przez silny popyt na nią.

W I półroczu 2021 r. spółka wygenerowała 90,0 proc. przychodów na rynku polskim, natomiast silny wzrost nastąpił na rynku zagranicznym, a obecny poziom to już 10 proc. Firma w ostatnich kwartałach starała się zneutralizować problem dysproporcji w popycie na szkło bezbarwne i kolorowe, bilansując kolorystykę sprzedaży głównie poprzez pozyskanie nowych odbiorców zagranicznych, którzy zgłaszają głównie chęć pozyskania stłuczki brązowej oraz zielonej.


kliknij, aby powiększyć


W II kw. 2021 r. przychody grupy wyniosły 33,1 mln zł i były wyższe o 7,1 mln zł (+27,34 proc.) r/r. Pozyskanie wspomnianych wcześniej nowych partnerów zagranicznych umożliwiło większą dywersyfikację kolorystyki produktowej szkła. Warto nadmienić, że na wyniki wpływ miało również kontynuowanie polityki pozyskania surowca w dobrej jakości oraz zwiększenie konwersji uzysku produktu stłuczki szklanej z surowca (pochodzącego z selektywnej zbiórki szkła opakowaniowego). Przełożyło się to na efektywniejsze wykorzystanie mocy produkcyjnych w zakładach oraz dostosowanie parametrów produktu do coraz wyższych wymogów jakościowych hut.


kliknij, aby powiększyć


Spółka raportuje w układzie porównawczym (rodzajowym), więc w rachunku wyników wykazywane są wszystkie koszty poniesione w okresie. Warto w tym momencie wspomnieć o zasadzie memoriałowej oraz współmierności. Pierwsza z nich mówi, że podmiot powinien ująć wszystkie przychody i obciążające je koszty dotyczące okresu sprawozdawczego, niezależnie od terminu ich zapłaty. Z kolei zgodnie z zasadą współmierności przychodom wykazanym w rachunku wyników muszą towarzyszyć koszty poniesione w celu ich osiągnięcia.

Tak więc, koszty wykazane w RZiS w wariancie porównawczym, które przełożą się na wynik dopiero w przyszłości, powinny zostać skorygowane. Z pomocą przychodzi pozycja w linii przychodów „zmiana stanu produktów”. Służy ona do skorygowania wartości o stan wyrobów gotowych, które jednostka wyprodukowała w danym okresie, ponosząc koszty związane z produkcją, gdzie sama sprzedaż produktów nastąpi w późniejszym okresie. Po dokonaniu korekty otrzymany wynik ze sprzedaży powinien być taki sam dla układu porównawczego jak i kalkulacyjnego.

W II kw. 2021 r. amortyzacja wyniosła 3,87 mln zł (+16,49 proc.), koszt usług obcych był na poziomie 8,95 mln zł (+24,88 proc.), a świadczenie pracownicze wyniosły 3,29 mln zł (+16,63 proc.).

Od I kw. 2021 r. na wyniki odczuwalny wpływ ma wzrost usług obcych, w tym usług logistycznych, których największą część stanowi transport surowca z punktów selektywnej segregacji odpadów do zakładów uzdatniania szkła. Koszt transportu produktu w postaci oczyszczonej stłuczki szklanej jest niższy ze względu na lokalizację zakładów blisko polskich hut szkła. Natomiast spółka chcąc bilansować kolorystykę szkła musi realizować dłuższe dystanse, a tym samym przekłada się to na wyższe koszty przy dostawach kolorowych produktów do zagranicznych hut.

Warto dodać, że niedawno powstały zakład w Czarnkowie, który mieści się w centralno-zachodniej części Polski, wpłynął na skrócenie promienia odbioru surowca.

Istotnym kosztem w całkowitej strukturze kosztowej jest zużycie materiałów i energii. Na koniec II kw. 2021 r. wyniósł on 5,0 mln zł (-42,6 proc. r/r). Spadek r/r Krynicki Recykling argumentuje znacznym wzrostem podaży surowca pochodzącego z selektywnej zbiórki w Polsce i krajach ościennych. W II kw. 2021 r. udział zużycia materiałów i energii w całkowitych kosztach operacyjnych wyniósł 24,4 proc. i jest to spadek o aż 18,76 punktów procentowych r/r.


kliknij, aby powiększyć



Dla lepszego zobrazowania wpływu zmiany kosztów sprawdźmy jak wyglądają one w zestawieniu do przychodów. Na poniższym wykresie doskonale widać, jak z jednej strony wzrost sprzedaży wolumenu, przy jednoczesnym spadku cen surowca, wpływa na zmniejszenie tego kosztu w stosunku do przychodów. Natomiast ciekawym jest, że pomimo nominalnego wzrostu kosztów transportu, udział jego w przychodach delikatnie spadł kw/kw z poziomu 27,73 proc. do 26,92 proc. Co więcej historycznie również zauważalny jest trend spadkowy, a do tego prawdopodobnie przyczyniło się strategiczne rozmieszenie zakładów.

Należy jednak pamiętać, że w procesach produkcyjnych zużywa się duże wolumeny gazu ziemnego oraz energii elektrycznej, jak również spółka musi nabywać uprawnienia do emisji CO2, a ostatnie wzrosty cen mogą wpłynąć na wzrost kosztów.


kliknij, aby powiększyć


W II kw. 2021 r. marża zysku ze sprzedaży wyniosła 35,03 proc. (+20,60 pp. r/r), co przełożyło się na zysk w wysokości 11,5 mln zł (+7,8 mln zł r/r, +209,1 proc. r/r).

Grupa zaraportowała dodatnie saldo pozostałej działalności operacyjnej w wysokości 0,7 mln zł vs 0,6 mln zł w II kw. 2020 r.

Spółka pokazała w II kwartale EBIT na poziomie 12,3 mln zł, przy marży 37,2 proc., co oznaczało wzrost o 7,9 mln zł r/r. Marża operacyjna r/r była wyższa o zdumiewające + 20,35 pp.

W linii finansowej RZiS możemy zaobserwować wzrost salda do minus 1,0 mln zł, dla porównania saldo w II kw. 2020 r. wyniosło minus 314 tys. zł. Szczególnie odczuwalny był wzrost kosztów finansowych. Po pierwsze wzrost poziomu zadłużenia w II kw. 2021 r., przełożył się na wyższe odsetki. Dodatkowo, należy wspomnieć, iż wraz z większą skalą obrotów z klientami zagranicznymi w walucie obcej, spółka musi liczyć się z ryzykiem związanym z różnicami kursowymi, a te przyczyniły się do obniżenia wyniku na koniec II kw.

Grupa zaraportowała w I kw. ostatecznie 11,2 mln zysk przed opodatkowaniem oraz 9,1 mln zysku netto. Efektywna stopa podatkowa r/r wzrosła z 11,64 proc. do 18,81 proc.


kliknij, aby powiększyć


Krynicki Recykling w II kw. 2021 r. zaraportował przypływ gotówki w przepływach operacyjnych na poziomie 9,7 mln zł. Dodatnie przepływy były skutkiem wysokiego wyniku finansowego w kwocie 11,28 mln zł, należy również podkreślić, że firma raportuje utrzymujące się na dodatnim poziomie przepływy operacyjne w dłuższym horyzoncie czasowym. Sam poziom pozostałych korekt nie uszczuplił mocno ostatecznego wyniku, natomiast do istotniejszego wypływu gotówki doszło głównie przez wzrost należności (-2,12 mln zł) oraz spadek zobowiązań (-1,74 mln zł). Dodatkowo, spółka w II kw. 2021 r. wykorzystała zawiązaną rezerwę z III kw. 2020 r. na sprawy sporne, co wpłynęło na odpływ aż 2,81 mln zł. Jak możemy wyczytać z raportu bieżącego nr 10/2021, grupa odwoływała się od decyzji, lecz z powództwa BUAB Lithuanian glass recycling sąd Apelacyjny w Wilnie oddalił apelację wniesioną przez Krynicki Recykling. Pozew został wniesiony z tytułu wyrównania szkody za zagospodarowanie odpadów w ilości przewyższającej dozwoloną ilość odpadów do przechowywania.

Spójrzmy, jak zmieniła się efektywność gospodarowania kapitałem obrotowym. Warto podkreślić, że uwzględniony został średni kwartalny okres zapasów, należności oraz zobowiązań handlowych. Dodatkowo, w związku z raportowaniem spółki w układzie porównawczym, cykl rotacji zapasów oraz zobowiązań został policzony w oparciu o całkowite koszty operacyjne. W II kw. 2021 cykl konwersji gotówki wyniósł 23 dni w porównaniu do 5 dni rok wcześniej. Do wydłużenia cyklu przyczyniło się skrócenie rotacji zobowiązań (-19 dni r/r) oraz wydłużenie się rotacji zapasów (+3 dni r/r). Z drugiej jednak strony spadł cykl rotacji należności (-4 dni r/r).


kliknij, aby powiększyć


W II kw. 2021 r. działalność inwestycyjna wykazała odpływ w wysokości 1,9 mln zł, a przepływy finansowe były ujemne na kwotę 4,4 mln zł. Podmiot wypłacił dywidendę w wysokości 20,8 mln zł, co przełożyło się na stopę dywidendy na poziomie 5,88 proc. Co ciekawe, firma w I kw. 2021 r. przeznaczył już 2,6 mln zł na poczet dywidendy, a stopa wyniosła 1,5 proc. Warto dodać, ze w II kw. 2021 r. zarząd podjął uchwałę w sprawie polityki dywidendowej. Grupa zamierza przedkładać Walnemu Zgromadzeniu Akcjonariuszy propozycję wypłaty dywidendy w wysokości minimum 50 proc. jednostkowego zysku netto. W II kw. 2021 r. nastąpiło zrolowanie zadłużenia, z kwoty 16,2 mln zł na nowo zaciągnięte zobowiązanie finansowe w wysokości 34,1 mln zł.

W II kwartale otrzymaliśmy dodatnie przepływy pieniężne netto (+3,5 mln zł), które spowodowały wzrost środków pieniężnych. Ostatecznie na koniec II kw. poziom gotówki wyniósł 5,0 mln zł.


kliknij, aby powiększyć


Na koniec II kw. suma bilansowa wyniosła 237,4 mln zł i była na podobnym poziomie kw/kw, natomiast r/r aktywa wzrosły o 6,3 proc. Do wzrostu w głównej mierze przyczyniło się zwiększenie aktywów obrotowych, a dokładniej należności handlowych do kwoty 21,6 mln oraz gotówki, która r/r wzrosła z poziomu 131 tys. do 5 mln w II kw. 2021 r. Wartym uwagi jest fakt, że historycznie środki pieniężne były utrzymywane na bardzo niskim poziomie, a zmieniło się to dopiero od I kw. 2021 r. Może dziwić niski stan gotówki we wcześniejszych kwartałach, pomimo regularnie dodatnich przepływów pieniężnych, natomiast wygląda na to że spółka dużą większość zarobionych środków przeznaczała na wydatki inwestycyjne (CAPEX) lub spłatę zobowiązań.

Na koniec II kw. 2021 r. rzeczowe aktywa trwałe wyniosły 167,2 mln zł. Podobny poziom utrzymuje się od kilku kwartałów. Z jednej strony więc Krynicki Recykling regularnie przeznacza część zarobionej gotówki na wydatki inwestycyjne, gdzie wartość rzeczowych aktywów trwałych od kilku kwartałów utrzymuje się na podobnym poziomie. Dzieje się tak, ponieważ amortyzacja pomniejsza wartość środków trwałych.


kliknij, aby powiększyć


Kapitał własny w II kw. 2021 r. stanowił 43,6 proc. w stosunku do aktywów. Zadłużenie firmy z tytułu kredytów i pożyczek wyniosło 64,0 mln zł i było wyższe o 18,9 mln zł kw/kw. Uwzględniając stan gotówki na koniec II kw. w wysokości 5 mln zł, oraz EBITDA LTM 46,8 mln zł otrzymamy wskaźnik Dług netto/EBITDA na poziomie 1,26.


kliknij, aby powiększyć


Podsumowując, obecna wycena spółki oscyluje w granicy 350 mln zł, więc jak dodamy narastający zysk netto za ostatnie 4 kwartały, otrzymamy wskaźnik C/Z na poziomie około 14,5. Historycznie wskaźnik ten oscylował w niższych jak i wyższych przedziałach, więc obecnie jest gdzieś po środku. Co istotne, firma znacząco poprawiła wynik zysku netto dwóch ostatnich kwartałów. Jeśli założymy, że faktycznie grupa wygeneruje porównywalne poziomy zysków w kolejnych kwartałach, wtedy wskaźnik C/Z robi się już bardziej atrakcyjny i spada do poziomu 9,75.

Duża podaż surowca sprawiła, że Krynicki Recykling był w stanie pozyskać zanieczyszczoną stłuczkę szklaną po lepszych cenach, a to przełożyło się na poprawę rentowności. Dodatkowo, grupa jest liderem w Polsce oraz rozwija się geograficznie i udało się zbilansować kolorystykę sprzedawanego surowca. Co więcej, działania ekologiczne, mogą sprawić, że społeczeństwo będzie przywiązywać większą wagę do segregacji, co przełoży się na większy wolumen, a to wpłynie pozytywnie na ceny surowca.

Należy również pamiętać o licznych ryzykach. Przede wszystkim jest to branża mocno podatna na ryzyko prawne. Kolejnym bardzo istotnym ryzykiem jest otoczenie rynkowo a w szczególności podaż surowca. W czynnikach ryzyka spółka wskazała że, regularność, jak i wielkość dostaw zanieczyszczonej stłuczki szklanej od dostawców może ulegać częstym wahaniom. Pamiętajmy również o rosnących cenach gazu ziemnego, energii elektrycznej oraz ropy i benzyny. Warto dodać, że spółka tylko monitoruje bieżące trendy na rynkach energii elektrycznej, gazu ziemnego oraz uprawnień do emisji CO2, więc możemy przypuszczać, że ich nie zabezpiecza. Wzrost cen surowców odbije się więc na wynikach, natomiast spółka nie rozbija kosztów materiałów i surowców, więc niestety nie jesteśmy w stanie ustalić w jakim stopniu.


Powyższa treść przez 365 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.
Edytowany: 3 listopada 2021 12:50

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


1 2

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 1,400 sek.

nuyrqlus
yvckwptc
sjdofvcb
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
tgdiwnbh
qdeyicwe
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat