yanek z hor napisał(a):Specjalnie dla SZARLEJA
2 słowa - cło i suwerenność
Jeżeli Polska weszła do UE na zasadzie my nie nakładamy cła na towary ze starej UE a w zamian te kraje nie nałoża cła na Polskie towary to wtedy nie ma mowy o utracie suwerenności
Jeżeli Bruksela nalozy cła na Polskie produkty i będzie zakazywać nakładania ceł przez Polske to wtedy jest utrata suwerennosci
to jest jasne i logiczna...
tak mi się wydaje...
Oczywiście, że Yankowi z hor wyłącznie się wydaje a jego percepcję jasności i logiczności litościwie przemilczę.
Wspólna polityka celna nie polega na zasadzie wzajemności, że my nie nakładamy cła na kraje starej Unii a one nie nakładają na nas. Po prostu w obrębie całej EU nie może być żadnych ceł pomiędzy pomiędzy państwami członkowskimi. Żaden kraj członkowski nie może również samodzielnie nakładać innych stawek celnych na towary spoza Unii niż te obowiązujące w całej EU a ich ustalanie leży w wyłącznych kompetencjach EU.
Teraz czekam na wygibasy logiczne próbujące uzasadnić, że brak możliwości na nakładania cła nie jest ograniczeniem suwerenności a brak możliwości nakładania powiedzmy określonych stawek podatku VAT takim ograniczeniem już będzie.
1ketjoW napisał(a):
To nie jest podejście uznaniowe. Podałem Ci dwa przykłady dlaczego. Ani w przypadku pszenicy z Ukrainy ani w przypadku elektrowni Turów nasza suwerenność nie była zagrożona. W obydwu przypadkach decyzje rządzących broniły naszych interesów.
Jeżeli jesteś w stanie podejmować decyzje i je egzekwować w obronie swoich interesów to jest to dowód suwerenności.
Dlatego do momentu do którego są podejmowane takie decyzje Polska jest suwerenna.
Przecież embargo na Ukraińskie zboże było ewidentnie sprzeczne z prawem unijnym (na które być może EU przymknie oko). Podobnie jak w kwestiach elektrowni Turów za którą już zapłaciliśmy kilkaset milionów kary. Idąc tą logiką, żadne zmiany w traktatach unijnych nie mogą stanowić zagrożenia dla polskiej suwerenności bo zawsze przecież możemy zignorować te przepisy unijne, które nam nie pasują a potem płacić nałożone na nas za to kary.