11BIT [11B]

Poważnie? Sprzedając po cenie rynkowej i obejmując nowe po niższej cenie?

Jaki będzie wynik netto 11bit za rok 2024?

Jak czytamy w artykule stockwatch, każda gra zaczyna być amortyzowana przez 18 miesięcy od debiutu:
www.stockwatch.pl/wiadomosci/1...

Co oznacza że w okresie półtora roku zacznie być rozliczany koszt produkcji, który wynosi ok 60 mln złotych.
daje to 10 mln kosztu na każdy kwartał. Gra zadebiutowała we wrześniu, czyli mamy trochę ponad 3 miesiące, zaokrąglijmy do 1 kwartału.

Jeśli chodzi o przychody, to powinni sprzedać w 2024 ok 600k sztuk gry, co daje 48 mln złotych przychodu. Po uwzględnieniu amortyzacji wynik netto wyniesie
38 mln złotych, co daje przy obecnej kapitalizacji 616 mln, współczynnik C/Z = 16.2.. Nie mało jak na rok premierowy.

Porównawczo:
TEN Square Games, C/Z=9
PLW, C/Z=14.2
RENDER, C/Z=13.3

Wychodzi że obecna kapitalizacja jest adekwatna do wyników. Zapraszam do polemiki względem wyliczeń.

zapomniałeś o przychodach z gamepass, założenie że przychody ze sprzedaży pozostałych gier pokryją mniej więcej koszty działalności jest pewnie bliskie prawdy, więc przychody ze sprzedaży FP2 z grubsza biorąc ~ zysk netto, amortyzacja w tej branży jest istotna tylko dla celów księgowych i nie jest wyceniana, ponieważ nikt nie wie jak długo i w jakiej wielkości gra będzie generować przychody - to nie maszyna na tartaku która wymaga remontu/wymiany co np 5 lat

Póki co altersi nie mieli debiutu. Więc nie będą się amortyzowac. Miały być mobilne dzisiaj, ale będą 29. Oczywiście że strony spółki cisza o tym.

Vox to jest cena z podatkiem i prowizja steam.Załóż sobie że w 30% to prowizja i powiedzmy 20% podatek to z 80 zł
zostało około 52 zł. Teraz tylko podłóż proporcje krajów sprzedaży, oraz cene i wychodzi średnia .

faraquet dzięki za info.

Moje (luźne) przemyślenia miesiąc po premierze FP2, po przeczytaniu kolejnych tekstów w prasie, jakoby FP2 zwrócił koszty po 2 dobach, a reakcja rynku była zaskakująca:

- Gra się nie zwróciła, bo wbrew zapowiedziom, spółka wliczyła (i wydała komunikat, aby uspokoić inwestorów - nie wyszło) pełne przychody z deluxe i GP. Koszty 3 DLC to nie 0 PLN.

- Im szybciej spółka zrozumie , że projekt okazał się biznesową porażką, tym szybciej wyciągnie wnioski i uratuje kolejne projekty.

- Patrząc na reakcję inwestorów doskonale widać, że zaufanie do spółki wynosi obecnie 0, a komunikacja z akcjonariatem jest tragiczna. Spółka nie ma w zasadzie osoby od IR, ale osobę od PR. Udzielane przez spółkę odpowiedzi na forum inwestorskim nic nie wnoszą, są wymijające, a czasem nawet nieprawdziwe (słynna wypowiedź o Steam DB).

- Albo spółka szybko wyciągnie wnioski i wdroży działania, i następne premiery wypadną świetnie, albo czekają ich trudne decyzje, także te osobowe.

Co do amortyzacji dodam jeszcze, że może się do tego "przyczepić" nowy audytor. Obecnie spółka nie zakłada żadnych zmian w sposobie amortyzacji, ale wykluczyć tego nie można.

Jeszcze jedna uwaga - w spółce która zatrudnia 300 osób, nie ma jak widać nikogo, kto zna się na sytuacjach kryzysowych, a taką przecież tu obserwujemy. Największy projekt spółki okazał się biznesowym niewypałem.

Spółka wybrała strategię chowania głowy w piasek, co rynek także odpowiednio wycenił.

Twoje wypowiedzi zawsze były bardzo subiektywne i naznaczone aktualną pozycją na innych spółkach.

Także akurat "a nie mówiłem", nie ma tu żadnego znaczenia. Gdyby gra okazała się sukcesem, to byś nic nie napisał i nadal starał się promować walory, które masz w portfelu.

Jeśli traktować wypowiedź prezesa dla parkietu, bądź potwierdzenie daty na forum inwestorskim jako zwykłe pogaduchy to oczywiście, nigdy nie informowała.
Nie chodzi o 6 dni, nawet o sam projekt który pewnie nie ma znaczenia.. Bo po pierwsze opóźnienie to 2 lata (wypowiedź z forum inwestorskiego 26.02.2021, że planują wersję mobilną w tym roku), a później na konferencji inwestorskiej H2 2023. Wiadomo kanały nieoficjalne, więc przesunięcia nie ma, poza tym za produkcje odpowiada firma zewnętrzna

Bo po drugie, co ważniejsze, chodzi o sposób komunikacji z inwestorami, rynkiem. To nie jest tak, jak napisałeś że po frostpunku 2 ta komunikacja stała się fatalna i schowali głowy w piasek. Ta komunikacja była fatalna od zawsze, póki kurs i wyniki były zadowalające niektórym ona nie przeszkadzała, albo niektórzy jej bronili. Dlatego twierdzę, że w tej materii się nic nie zmieni. Wystarczyło napisać na forum inwestorskim mała obsuwa 6 dni i nawet nie podawać powodu. Niestety tam trzeba wystosować oficjalne zapytanie po to by dostać zazwyczaj wymijającą odpowiedź

Pytanie tylko, czy główny problem jest persoanlany, czy jednak wytyczne zarzadu jak IR ma być prowadzony. Ja obstawiam, że większym to drugie.