1 Dołączył: 2009-05-12 Wpisów: 195
Wysłane:
22 marca 2010 18:07:04
przy kursie: 25,50 zł
discopolo napisał(a):@ Kraul
Prawie się zgadzam z Twoją wyliczanką. Przy czym ostatni punkt jest niemądry. Kpin z dodruków Ryśka było co nie miara, ale to jest jedyna skuteczna metoda finansowania tego koszmarnie drogiego przedsięwzięcia.
Długo obserwujesz spółkę, ale EBOiR przyjrzał się uważniej niż Ty i wchodzi po 35.00, a fundusze po 47.50. Owszem znowu będą nowe literki i dodruk, ale to raczej pozytywne infa.
Jeszcze raz przypominam że obecna kapitalizacja to równowartość 2.5 miliona baryłek ropy. Tymczasem na samym OTG jest 2 miliardy baryłek prawdopodobnych. Pomiędzy milionami a miliardami jest sporo miejsca na koszty, dodruki itd. Jest tanio! ja z kolei nie moge sie zgodzic z pkt. 1, z tego co pamiętam teorie, analiza techniczna najlepiej opisuje zachowanie społek na których występują duże obroty i wielu uczestników rynku. Tu niewatpliwie mamy spełnione te kryteria. Oczywiście cała sztuka polega na interpretacji wskazań analizy technicznej. Jako ze my drobne płotki, nie chciałbym nazywać siebie leszczem, nie mamy dostępu do informacji poufnych wg mnie możemy opierać sie jedynie na AT. Jutro będziemy mieli okazje przekonać sie jak działa AT na tym wykresie po dzisiejszym młotku... Wejście EBOiR i Totala mimo wszystko jednak uwiarygodnia ta spółkę, nie zdążyłem załapać sie na pierwsze wzrosty po tych informacjach i miałem juz sobie odpuścić. Kto by sie 4 dni temu spodziewał ze akcje bedzie można kupić po 23 zł. Nigdy nie miałem akcji tej firmy i może czas żeby się i ja poparzył ;-) Jednak w mojej ocenie przy tych poziomach ceny warto już zaryzykować, zawsze lubiłem kasyno.
|
|
0 Dołączył: 2009-08-28 Wpisów: 1 035
Wysłane:
22 marca 2010 19:06:08
przy kursie: 25,50 zł
@ Mroman
Tu się ostatnio sporo AF wydarzyło. Nie mam też nic przeciwko AT na tej spółce. Kurs szaleje w euforii lub pikuje w panice. Jedna wielka histeria. Po jakimś czasie się uspokoi i wielokrotnie urośnie. Tam jest ropa zdatna do wydobycia. Total w przeciwnym przypdku by się nie pchał. Może nie ma aż wielu miliardów baryłek, ale nawet kilkaset milionów wywinduje cenę do trzycyfrowej. Osobiście podchodzę do tego tematu czysto fundamentalnie. Taka postawa jest wyśmiewana bo Rysiek, bo dodruki, bo GEM, bo .... Jednak wiem swoje - ta cena jest bez sensu niska bo odpowiada tylko cenie 2.5 miliona baryłek. Za trzy lata będą znacznie więcej wydobywali rocznie i nie jest to hurraoptymizm bo z głupiej Emby sondażowo zaczną dobywac 0.8 mln rocznie. Gdy ruszy produkcja przemysłowa to będzie to wiele milionów. I to każdego roku! Wystarczy niewielki sukces geologiczny tzn. przekwalifikowanie 20% złóż prawdopodobnych na potwierdzone i będzie superowo. Moim zdaniem wejście EBOiRu i Total czyni taki scenariusz niemal pewnym. Oczywiście całkiem możliwe że jest tam naprawdę dużo ropy tzn te MILIARDY baryłek. To akurat jest zupełnie niewiadomym.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-23 Wpisów: 14
Wysłane:
23 marca 2010 09:00:11
przy kursie: 22,18 zł
z listu prezesa najbardziej podoba mi się zdanie :
Równocześnie rozpoczęliśmy wiercenie nowego odwiertu, Shyrak-1, do kolejnej, podsolnej struktury na terenie koncesji OTG. Wierzymy, że po zakończeniu wiercenia, uzyskamy co najmniej równie atrakcyjne wyniki geologiczne jak w przypadku odwiertu K-3, przy jednoczesnym znacznie lepszym efekcie końcowym jeśli chodzi o stan techniczny
Shyrak-1 ---- wyłączone z umowy z TOTALEM !!!!!!
Rysiu zostawił sobie piękny klejnot rodowy :) , a nie jak niektórzy tu piszący sprzedał 80% firmy za 70mln$ co zdaje się było głównym katalizatorem ostatniej przeceny (wręcz paniki)
WD - czy mógłbyć napisać kilka Twoich spostrzeżeń odnośnie raportu --- z góry dzięki :)
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-08-28 Wpisów: 1 035
Wysłane:
23 marca 2010 09:27:57
przy kursie: 22,18 zł
przemcio79 napisał(a):sum napisał(a):WD - czy mógłbyć napisać kilka Twoich spostrzeżeń odnośnie raportu --- z góry dzięki :) A co ty chcesz wiedzieć na temat raportu? Potwierdzenia że narazie jest dno??? Strata netto mówi sama za siebie 420mln do chyba 300 rok wcześniej, wieć o czym tu mówić. Jaka strata? Nie żartuj. Gdyby nie mieli obrotu LPG to nawet nie byłoby przychodów. W tym roku będzie jeszcze większa "strata" bo mają kasę na jeszcze większe inwestycje w swoje koncesje. Patrzenie na tą spółkę jakby to była firma komputerowa lub sieć barów kawowych jest kompletnym nieporozumieniem. Zanim zaczną zarabiać wydadzą jeszcze kilka miliardów złotych. Do tego będą potrzebne następne emisje akcji i znowu nic z tego nie rozumiejące chłopaki się oburzą że "rozwadniają akcje" i że "brakuje literek". Tutaj chodzi o to że jak już zaczną zarabiać (jeśli zaczną kiedykolwiek - bo to rzeczywiście jest niepewne; chociaż po wejściu EBOiRu i Total całkiem prawdopodobne) to będą to miliardy rocznie. Jeszcze prościej opiszę ten biznes: Pakujesz przez kilka lat jakieś 3 miliardy dolarów (na pewno) i potem stopniowo wyjmujesz kilkadziesiąt miliardów (wyłącznie w przypadku powodzenia). Jak ktoś tego nie rozumie lub nie akceptuje tego typu działania (gdzie następne emisje, pożyczki i alianse są niezbędne żeby te początkowe 3mld stopniowo zgromadzić) to niech sobie Petrolem nie zawraca głowy. Inna sprawa że trzeba było być nie lada głuptakiem żeby wchodzić w temat po cenie IPO lub nawet znacznie niższej. Sensu to nie miało żadnego. Chyba goście myśleli że za głupie kilkaset milionów złotych można uruchomić ten biznes. Podczas gdy jeden odwiert kosztuje 40 milionów dolców. Nie wspominając nawet o przystosowaniu go do produkcji, podłączeniu do sieci rurociągów itd.
|
|
0 Dołączył: 2009-08-28 Wpisów: 1 035
Wysłane:
23 marca 2010 12:50:09
przy kursie: 22,18 zł
Wycena z innej strony. Audytor określił wartość koncesji w obecnym stanie jako 2.7mld $. Kapitalizacja 0.2mld $ do tego 0.15 zadłużenia, które w większości zamieni się w akcje. Ergo jest osiem razy za tanio.
|
|
0 Dołączył: 2008-08-07 Wpisów: 244
Wysłane:
23 marca 2010 12:57:34
przy kursie: 22,18 zł
discopolo napisał(a):Wycena z innej strony. Audytor określił wartość koncesji w obecnym stanie jako 2.7mld $. Kapitalizacja 0.2mld $ do tego 0.15 zadłużenia, które w większości zamieni się w akcje. Ergo jest osiem razy za tanio. Oj ludzie ludzie gdzie masz za tanio Kuknij na spółke Max Petroleum która już wydobywa rope 2 tyś baryłek na dobe i ma udokumentowane złoża na 500 mil baryłek ( odwierty juz pompują rope) a perespektywiczne złoża ma dwa razy większe niż Petrolinvest a jej akcje są tańsze na giełdzie w Londynie od Petrolinvestu który tak naprawde nic nie ma . Zapytajcie WatchD. o wycene Max Petroleum ilości akcji - a Petrolinvestu . Wiedza panowie a nie raporty i listy Prezesa - poczytajcie ,poszperajcie a Wam mogą włosy dęba stanąć...... Gdyby taką metodą co Audytor Petrolinvestu wycenić spółke Max Petroleum jej wartość - wycena wynosiła by około- przynajmniej 10 mld $ I jeszcze dodam by dodać pikanterii że złoża podsolne Maxa są na 5 km głębokości gdzie przepuszczalność skał jest znacznie lepsza niż na 6.5 km głębokości gdzie możemy byś problem z przepuszczalnością skał czyli inaczej nie będzie można za bardzo wydobyć tego co jest ( gdzie ryzyko tego jest potężne - by sie o tym przekonać trzeba dopiero wywiercić odwiert i dokładnie opróbować ).... ps. wyraziłem swoją prywatną opinie przy inwestycjąch kupna bądz sprzedaży prosze się nią nie kierować
Edytowany: 23 marca 2010 13:10
|
|
0 Dołączył: 2009-08-28 Wpisów: 1 035
Wysłane:
23 marca 2010 13:08:05
przy kursie: 22,18 zł
JANERR napisał(a):discopolo napisał(a):Wycena z innej strony. Audytor określił wartość koncesji w obecnym stanie jako 2.7mld $. Kapitalizacja 0.2mld $ do tego 0.15 zadłużenia, które w większości zamieni się w akcje. Ergo jest osiem razy za tanio. Oj ludzie ludzie gdzie masz za tanio Kuknij na spółke Max Petroleum która już wydobyawa rope 2 tyś baryłek na dobe i ma udokumentowane złoża na 500 mil baryłek a perespektywiczne złoża ma dwa razy większe niż Petrolinvest a jej akcje są tańsze na giełdzie w Londynie od Petrolinvestu który tak naprawde nic nie ma . Zapytajcie WatchD. o wycene Max Petroleum ilości akcji - a Petrolinvestu . Wiedza panowie a nie raporty i listy Prezesa - poczytajcie ,poszperajcie a Wam mogą włosy dęba stanąć...... Gdyby taką metodą co Audytor Petrolinvestu wycenić spółke Max Petroleum jej wartość - wycena wynosiła by około 10 mld $ ps. wyraziłem swoją prywatną opinie przy inwestycjąch kupna bądz sprzedaży prosze się nią nie kierować 2k na dobę to nie jest wydobycie. Conajwyżej rozruch. A czy mają podpórki takie jak EBOiR i Total? Bez takich asiorów władze Kazachstanu mogą ich w każdej chwili wymiśkować z interesu. Czy mają zapewnione finansowanie na najbliższe 2 lata? Wątpię. A jeśli im się nie uda takiego finansowania zapewnić to padną bo malutkie wydobycie nie wystarczy żeby finansować dalsze inwestowanie w koncesję. Ale temat jest ciekawy i chętnie się zapoznam z Max Petroleum.
|
|
0 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 1 143
Wysłane:
23 marca 2010 13:12:48
przy kursie: 22,18 zł
discopolo napisał(a):Oczywiście nikt nie jest obiektywny. Ja też nie. Jeśli ktoś ma akcje to u niego przeważyły argumenty za, jeśli ktoś nie ma to argumenty przeciw. Równie dobrze można zarzucić sceptykom Petrola że myślą życzeniowo. Boją się wejść i wymyślają argumenty przeciwko inwestycji.
Dla mnie najważniejszym argumentem jest finansowalność przedsięwzięcia. Ostatnio poczyniono tu milowe kroki. Zasobów perspektywicznych jest 2 miliardy na symym OTG z prawdopodobieństwem przekształcenia w potwierdzone 0.45 (audytor). Ergo wartość oczekiwana to 900 milionów baryłek prawdziwej ropy z samego OTG. Połowa z tego (niecała bo Shirak wyłączony) dla Totala. Zostaje 500mln baryłek. Koszty wydobycia nie przekroczą 30$. Załóżmy że przekroczą i że cena ropy spadnie do 70$. Zostaje nam 250mln baryłek "na czysto". Nie od razu wszystkie wydobędą więc zdyskontujmy to do 1/5 czyli 50mln baryłek "na czysto" i "natychmiast". Tymczasem obecna kapitalizacja Petrola odpowiada 2.5mln baryłek. Dojdzie dwukrotne rozwodnienie więc pi razy oko jest 10 razy za tanio.
Wszystko to piękne, niemniej jednak - czy nie szkoda ci środków na to, żeby "parkować" je na spółce tak ryzykownej akurat teraz? Osobiście patrzę na to ze swojego punktu widzenia - przyznaję, że zarobiłem na pierwszej fali wzrostowej, po czym usiłowałem zarobić też na drugiej. Byłem pazerny, zaangażowałem większe środki, wejście w okolicach 33. Później winda w górę a następnego dnia już zjazd, który zastał mnie w "malinach" - nie spodziewałem się aż takiej paniki, w związku z czym stop zakładany był "na gorąco" i na poziomie trochę powyżej 31. Oberwałem (7%, więc boli raczej urażona duma) i nie wstydzę się do tego przyznać. Po to (choć za późno) zakładałem stopa. A robiłem to dlatego, gdyż wierzę (a wiara ta znalazła potwierdzenie dzisiaj), że korzystniej będzie wywalić ze stratą i mieć czym walczyć i odrabiać, niż czekać na mannę z nieba. Konkludując - nie byłoby ci prościej pozbyć się papieru teraz i wejść, jak stanieje (a stanieje, bo wszelkie informacje o rozwodnieniach bywają dla kursu druzgocące), a w międzyczasie zarabiać gdzie indziej?
Edytowany: 23 marca 2010 13:14
|
|
35 Dołączył: 2009-02-06 Wpisów: 196
Wysłane:
23 marca 2010 13:42:46
przy kursie: 22,18 zł
Duzo piszecie więc krótka ankieta ;) co wiecie o tym o ktorym piszecie, o jego biznesie i sposobie jego prowadzenia 1)Czy znasz osobiście Rysia (tak o nim mowicie, wiec bedę sie trzymal tego nzewnictwa) 2)Czy znasz osobiscie chciaż jedną osobę, która zna osobiscie Rysia, 2)Czy rozmawiałeś/aś bezposrednio z Rysiem o jego biznesie, choćby przez minutę, 3)Czy bylaś/eś przynajmniej na jakimś spotkaniu biznesowym na ktorym on był i mówił o tym co robi lub zamierza robić, 4)Czy odwiedziłaś/eś ktorą kolwiek z jego firm, chocby po to aby zobaczyć jakiego koloru są sciany 5)Czy zarządzasz/łeś jakąkolwiek firmą o kpitalizacji- dla ulatwienia - np. kilkanascie milionów PLN (*zarządzasz - podejmujesz suwerenne decyzje i odpowiadasz za całą firmę) 6)Czy widziałaś/eś ropę, ale nie na stacji benzynowej ;) tylko w jej naturalnym środowsku
czy ktokolwiek odpowiedzial na jedno pytanie TAK?? ;)
myslę, że klucza do oceny tego jaka jest wiedza o tym biznesie i jego włascicielu nie trzeba podwać, sami sie domyslicie. Własnie przed chwilą znowu stałem się dumnym włascicielem cząstki marzeń, wiec z chęcią poslucham rad
|
|
0 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 1 143
Wysłane:
23 marca 2010 13:58:40
przy kursie: 22,18 zł
magellan napisał(a): Własnie przed chwilą znowu stałem się dumnym włascicielem cząstki marzeń, wiec z chęcią poslucham rad
Marzenia. Bezcenne. Co do rad... możesz spróbować poznać osobiście Rysia i porozmawiać o jego biznesie chociaż minutę. Bądź chociaż jedną osobą, która zna Rysia i porozmawiać chociaż minutę o tym, co zamierza Rysio, oraz wyciągnąć informacje na temat koloru ścian. Mogą się przydać. Alternatywą jest zgłoszenie się do firmy o kapitalizacji kilkunastu milionów i zaproponowanie jej, że chętnie... suwerennie pozarządzasz. A bardziej przyziemnie - ustawże chociaż stop lossa :)
Edytowany: 23 marca 2010 13:59
|
|
|
|
1 Dołączył: 2009-05-12 Wpisów: 195
Wysłane:
23 marca 2010 18:12:38
przy kursie: 22,18 zł
discopolo napisał(a):@ Mroman
Tu się ostatnio sporo AF wydarzyło. Nie mam też nic przeciwko AT na tej spółce. Kurs szaleje w euforii lub pikuje w panice. Jedna wielka histeria. Po jakimś czasie się uspokoi i wielokrotnie urośnie. Tam jest ropa zdatna do wydobycia. Total w przeciwnym przypdku by się nie pchał. Może nie ma aż wielu miliardów baryłek, ale nawet kilkaset milionów wywinduje cenę do trzycyfrowej. Osobiście podchodzę do tego tematu czysto fundamentalnie. Taka postawa jest wyśmiewana bo Rysiek, bo dodruki, bo GEM, bo .... Jednak wiem swoje - ta cena jest bez sensu niska bo odpowiada tylko cenie 2.5 miliona baryłek. Za trzy lata będą znacznie więcej wydobywali rocznie i nie jest to hurraoptymizm bo z głupiej Emby sondażowo zaczną dobywac 0.8 mln rocznie. Gdy ruszy produkcja przemysłowa to będzie to wiele milionów. I to każdego roku! Wystarczy niewielki sukces geologiczny tzn. przekwalifikowanie 20% złóż prawdopodobnych na potwierdzone i będzie superowo. Moim zdaniem wejście EBOiRu i Total czyni taki scenariusz niemal pewnym. Oczywiście całkiem możliwe że jest tam naprawdę dużo ropy tzn te MILIARDY baryłek. To akurat jest zupełnie niewiadomym. Ja w przypadku tej frimy opieram sie wyłaczenie na AT. Ich biznes jest dla mnie absolutnie niezrozumiały a raporty fianasowe nie maja zadnego znaczenia na tym etapie. Wczorajasza biała swieca została dzis zanegowana i na 24,2-24,3 pozegnałem spolke. Nie ma zysku, nie ma stratu ale było warto. Płynnosc tej spolki daje ogromne mozliwosci i na pewno bede probował dalej lapac noż. Kolejny atrakcyjny dla mine poziom juz niedaleko 20-21 zł mysle ze z niego powinno nastapic solidniejsze odreagoanie. Fundamentalych inwestycji szukam gdzie indziej GNT (to dalej dla mnie nr 1), STP no i wrociłem do MCI mimo pretensji do Tomka na $$$ nie mozna sie obrazac ;-)) Tak wiec fundamenty fundamentami a kasyno kasynem.
|
|
0 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 745
Wysłane:
23 marca 2010 18:32:57
przy kursie: 22,18 zł
Kilka słów na temat dzisiejszego raportu.
Finansowa strata była do przewidzenia, zdumiało mnie co innego: list prezesa. Konkretnie ten fragment: "Najważniejszym wydarzeniem tego roku, które wyznaczyło nową perspektywę dla Grupy Kapitałowej i realizowanego przez nas Projektu, było zakończenie odwiertu K-3, najgłębszego i najpoważniejszego odwiertu, zrealizowanego przez nas na Koblandach, największej strukturze geologicznej w naszym portfelu. Udało nam się - co było najważniejsze i kluczowe dla powodzenia wszystkich dalszych rozmów - uzyskać potwierdzenie występowania węglowodorów w tej strukturze, na głębokości ponad 6 kilometrów. Warto jest powiedzieć, że uzyskaliśmy podczas opróbowania tego odwiertu samoczynny wypływ gazu, ropy naftowej i kondensatu, o bardzo dobrych parametrach jakościowych. To, czego z powodów technicznych nie udało się przeprowadzić do końca, to pełen test produkcyjny, pozwalający niezależnemu audytorowi zakwalifikować to odkrycie jako oficjalne potwierdzenie zasobów. Stąd też - klasyfikacja Koblandów w raporcie McDaniel pozostaje wciąż w kategorii zasobów perspektywicznych, lecz już - z wręcz nietypowo wysokimi prawdopodobieństwami ich potwierdzenia
Rozważaliśmy dalsze warianty postępowania. W grę wchodziła próba rewitalizacji tego odwiertu i doprowadzenia testu produkcyjnego do końca. Rozwiązaniem alternatywnym było przyjęcie wszystkich pozytywnych informacji płynących z zakończonych testów, przeprowadzenie ponownej interpretacji wyników badań sejsmicznych i karotażowych, i wywiercenie nowego odwiertu, zlokalizowanego optymalnie z punktu widzenia przestrzennego rozkładu złoża. Ostateczną decyzję w tej sprawie podjęliśmy już w ramach rozmów z Grupą TOTAL, która, po spełnieniu kilku formalnych warunków, stanie się naszym partnerem na terenie koncesji OTG jeszcze w bieżącym roku."
Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to nie brzmi poważnie. Z tego wynika ni mniej ni więcej tylko: przepraszamy, ale ponieważ nie znamy się kompletnie na wierceniu i szukaniu ropy więc daliśmy ciała i w zasadzie to ten jeden odwiert poszedł na marne i nic już z niego nie będzie, zmarnowaliśmy po prostu ok. 40 milionów dolarów. Poprosiliśmy za to o pomoc Total, kogoś kto się na tym zna i może łaskawie zechce pokazać nam gdzie i jak wywiercić żeby tego nie schrzanić i żeby zasoby mogły zostać oficjalnie potwierdzone przez McDaniela. Po prostu wierciliśmy na darmo, ale to nic, teraz zrobimy nowy odwiert co zajmie zaledwie rok, ale przecież nasi inwestorzy słyną z anielskiej cierpliwości.
Ja tak to odebrałem. Żeby to się nie skończyło tak, że Total wywierci gdzie trzeba i jak trzeba, zgarnie dalsze 30% koncesji a OIL... no cóż, zdobędzie może w końcu cenne doświadczenie w branży poszukiwawczej. Następny projekt na pewno się uda! ;-)
|
|
0 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 745
Wysłane:
23 marca 2010 18:44:09
przy kursie: 22,18 zł
discopolo napisał(a):fidelio77 napisał(a):discopolo napisał(a):Rzeczywiście, my wszyscy to głupki i jeden mądrala Fidelio77 nam się trafił. Jesteśmy zaszczyceni. Tylko nie bardzo wiadomo czemu poświęcasz swój cenny czas na wątki spółek którymi się nie interesujesz. Skąd wniosek, że się nie interesuję? Ba, miałem to nawet mniej więcej rok temu w portfelu. No to jednak nie najmądrzejszyś. Rok temu nawet nie brałem takiej opcji pod uwagę. Tak, to było skrajnie głupie, przyznaję. Udało się szczęśliwie uciec podczas odpału w okolice 70 pln, ale przez pewien czas byłem w prawdziwych opałach. Wracając do tematu, to przecież możesz ze mną polemizować, ja się też chętnie czegoś dowiem. Byle było w tym więcej rzeczowych argumentów niż wishful thinking.
|
|
4 Dołączył: 2009-03-31 Wpisów: 125
Wysłane:
23 marca 2010 19:32:55
przy kursie: 22,18 zł
fidelio77 napisał(a):Kilka słów na temat dzisiejszego raportu.
Finansowa strata była do przewidzenia, zdumiało mnie co innego: list prezesa.
... Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to nie brzmi poważnie. Z tego wynika ni mniej ni więcej tylko: przepraszamy, ale ponieważ nie znamy się kompletnie na wierceniu i szukaniu ropy więc daliśmy ciała i w zasadzie to ten jeden odwiert poszedł na marne i nic już z niego nie będzie, zmarnowaliśmy po prostu ok. 40 milionów dolarów. Poprosiliśmy za to o pomoc Total, kogoś kto się na tym zna i może łaskawie zechce pokazać nam gdzie i jak wywiercić żeby tego nie schrzanić i żeby zasoby mogły zostać oficjalnie potwierdzone przez McDaniela... i to jest wlasnie fenomen Krauzego - bioton - wtopa, za wtopa, placi miliony za jakies bezsensowne projekty, buduje fabryki na koncu swiata ... petrolinvest - wierci dziury bez sensu, placi miliony za nic nie warte koncesje ... a ludziska dalej powierzaja mu kase. emisja za emisja ... a potem ryk i placz
|
|
0 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 745
Wysłane:
23 marca 2010 19:36:57
przy kursie: 22,18 zł
arekw99 napisał(a):fidelio77 napisał(a):Kilka słów na temat dzisiejszego raportu.
Finansowa strata była do przewidzenia, zdumiało mnie co innego: list prezesa.
... Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to nie brzmi poważnie. Z tego wynika ni mniej ni więcej tylko: przepraszamy, ale ponieważ nie znamy się kompletnie na wierceniu i szukaniu ropy więc daliśmy ciała i w zasadzie to ten jeden odwiert poszedł na marne i nic już z niego nie będzie, zmarnowaliśmy po prostu ok. 40 milionów dolarów. Poprosiliśmy za to o pomoc Total, kogoś kto się na tym zna i może łaskawie zechce pokazać nam gdzie i jak wywiercić żeby tego nie schrzanić i żeby zasoby mogły zostać oficjalnie potwierdzone przez McDaniela... i to jest wlasnie fenomen Krauzego - bioton - wtopa, za wtopa, placi miliony za jakies bezsensowne projekty, buduje fabryki na koncu swiata ... petrolinvest - wierci dziury bez sensu, placi miliony za nic nie warte koncesje ... a ludziska dalej powierzaja mu kase. emisja za emisja ... a potem ryk i placz Mnie najbardziej śmieszą te pretensje, że ktoś tu kogoś ubiera jakby decyzja o kupnie akcji należała do jakiegoś mitycznego Rysia a nie do lamentującego po fakcie indywiduum. Wszystko jest do sprawdzenia tak naprawdę, ale jak ktoś ładuje w coś kasę na samo hasło Total etc. to jest sam sobie winien.
|
|
0 Dołączył: 2009-03-24 Wpisów: 11
Wysłane:
23 marca 2010 19:47:23
przy kursie: 22,18 zł
Nie wiem czy zostało to już wcześniej powiedzianie ale czy ktoś zauważył za ile total kupil polowe zloza? Tak, $70mln. Jak by na to nie patrzec nawet zakładając koszty wydobycia jako polowe ceny ropy ($70) jest to jakies 2 mln barylek na czysto. Jezeli petrol sprzedal rzekome 0,5mld barylek za cene 2mln to tylko znaczy ze banki pukaly im juz do drzwi, zeby oddali kase. A tym sposobem tylko troche odwelekli smierc. Patrze oczywiscie na to czysto sceptycznie-ekonomicznie, bo te $150mln to jest smieszna kwota.
|
|
0 Dołączył: 2009-08-28 Wpisów: 1 035
Wysłane:
23 marca 2010 22:04:17
przy kursie: 22,18 zł
Uważam że fundamentalny przełom już się dokonał. Miesiąc temu mieli prawdopodobną ropę, nie radzili sobie technicznie i było krucho z kasą na kontynuowanie prac. Teraz mają pół prawdopodobnej ropy, są świetni technicznie (Total), są mocni finansowo (EBOiR + fundusze) i muszą sfinansowac tylko połowę dalszego przedsięwzięcia.
W sumie to mądrze się poddali, bo teraz jedyny problem to żeby Total się dowiercił (co jest bardzo prawdopodobne) i zarobią sporo kasy. Ten biznes okazał się przejawem megalomanii Ryśka, ale już wrócili na ziemię i teraz naprawdę mają szansę na sukces. Nie aż tak wielki jak gdyby sami podołali, ale i tak wystarczająco duży żebyśmy za dwa lata zobaczyli kurs 150-200.
Teraz są na papierze takie emocje że wszystko jest możliwe. Jutro +20% lub -20% są równie możliwe. Ale za jakiś czas się uspokoi, pod koniec roku K4 chyba zamelduje o ropie i fajnie.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
23 marca 2010 22:37:39
przy kursie: 22,18 zł
Nie chcę Was tu już dłużej bulwersować swoimi postami, więc na tym zakończę - czy nie wystarczyło się puknąć w dynię, dlaczego insiderzy pożyczyli akcje do krótkiej sprzedaży przed wzrostami? Ty Fidel byłeś wtedy jednym z pierwszych zbulwersowanych. Nawet dekalog pytań Ci się urodził. Portret Rysia chyba w klapie nosisz. Co innego disco - chłop uwierzył w petrola i trzyma się tego wytrwale mimo że realnie opisuje nie tylko plusy ale i minusy (choć z uwagi na zaangażowanie eksponuje te pierwsze) tak jak realnie pisze gdzie ma stopa i na na jaki zysk liczy. Szczerze disco życzę ci by Ci stopy nie puściły i by z tego "szajsu" się coś wykluło.
|
|
0 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 745
Wysłane:
23 marca 2010 22:37:52
przy kursie: 22,18 zł
discopolo napisał(a):fidelio77 napisał(a): podejrzewam że większość będzie chciała poczekać do końca roku z wejściem w akcje, robienie tego wcześniej nie ma większego sensu. Nie wiem jak będzie, ale giełda lubi dyskontowanie przyszłości. Więc jest całkiem możliwe że pod koniec roku będą wchodzili po 60-80zł. Masz chyba na myśli dyskontowanie optymistycznej przyszłości. A czy pod koniec roku będzie się rysować optymistycznie to zależy. Zwracam Twoją uwagę na drobny fakt, że umowa z Totalem jeszcze nie doszła do skutku, jest o tym zresztą w tym wspaniałym liście: "Ostateczną decyzję w tej sprawie podjęliśmy już w ramach rozmów z Grupą TOTAL, która, po spełnieniu kilku formalnych warunków, stanie się naszym partnerem na terenie koncesji OTG jeszcze w bieżącym roku". Muszą spełnić 7 warunków! Także równie dobrze możemy znowu usłyszeć: umowa z Totalem jednak nie doszła do skutku, wierciliśmy ale nam nie wyszło, albo wiercenie ze względów technicznych się opóźniło, itp. bla, bla, które słyszymy od 2007r. Jak będzie nie wiadomo, zobaczymy pod koniec roku.
|
|
0 Dołączył: 2008-10-03 Wpisów: 1 086
Wysłane:
23 marca 2010 22:51:40
przy kursie: 22,18 zł
To i ja jako pasjonat AT wrzucę swoje 5 groszy  :  kliknij, aby powiększyćKurs spółki odbił się od linii oporu (pełna klasyka - co nie często się zdarza!) Najbliższe wsparcia to 15,20 i wsparcie wszechczasów na 12,91 a dalej ... to już tylko piekło Dapi do tablicy  Czy nadal uważasz, że AT nie działa? Edith: Silny sygnał S padł 18 marca.
Edytowany: 23 marca 2010 22:57
|
|