MrBlue2 napisał(a):
Ale jest jedno magiczne słowo Game Factory dzięki, któremu ludzie składający zapisy w IPO zarobili sporą kasę.
Teoretycznie tak - w praktyce chyba jednak nie koniecznie
Ogromna większość inwestorów indywidualnych ma portfele o wielkości poniżej 100 tysięcy złotych... Przyjmując nawet te skrajną wartość. I bardzo ryzykowne podejście zainwestowania 50% w w ten jeden wehikuł ...
Mamy 50 tysięcy - co po redukcji o 90% da nam 5 tysięcy złotych....
No i niech tam - mamy te 100% zysku. Czy te 5 tysięcy to taki mega kokos?
Trzeba jeszcze Belke od tego odjąć ( o ile oczywiście coś z tego zysku do końca roku nam zostanie

)
KTOŚ tu z pewnością zarobił. Ale powiedziałbym że prędzej jakiś wytrawny spekulant, albo tak zwany wtajemniczony. Tak czy siak nie sądzę, żeby ta piękna historia kogokolwiek czegokolwiek nauczyła.