Omówienie sprawozdania finansowego Orzeł S.A za okres pierwszego kwartału 2011r.
Spółka zaraportowała wzrost przychodów o 5% do poziomu ponad 5 milionów złotych. Wraz z raportem ukazał się komunikat bieżący za okres do kwietnia, w którym poinformowano o wzroście przychodów za ten okres jedynie o 3%. W głównym miesiącu sprzedażowym jest więc najprawdopodobniej regres. Spółka obwinia za brak wzrostu przychodów brak dostępności opon u dostawców. To jednak chyba tylko częściowa prawda. Oponeo na rynku Polskim odnotowało wzrost sprzedaży sięgający 9%. Orzeł traci więc chyba rynek w segmencie opon.
W sprawozdaniu nie omieszkano pochwalić się wzrostem rentowności sprzedaży opon. Faktycznie ta wzrosła z 3,5 do 6,7%. Zapomniano tylko dodać, że na usługach marża spadła z -159% do -217%, czego efektem jest redukcja zwyżki wyniku ze wzrostu rentowności opon w kwocie 143tyś, o 112 tyś straty z usług. W wynikach jest więc stagnacja i nadal brak rentowności na poziomie choćby zysku brutto ze sprzedaży.
Rachunku przepływów pieniężnych nie ma, a z bilansu niewiele da się powiedzieć, bo odnoszenie zmian do okresu sprzed roku mija się celem, a tylko taki mamy, bo spółka przeszła na MSR. Prezes daje do zrozumienia, że to dla nas, akcjonariuszy, abyśmy mieli lepszy ogląd sytuacji. Bardzo to ciekawie brzmi jeśli nie ma w sprawozdaniu rachunku przepływów pieniężnych, którego wymaga kompletne sprawozdanie finansowe według MSR.
Wydaje się, że powód tego przekształcenia jest zgoła inny, choć kuriozalnie rzecz biorąc też w interesie akcjonariuszy. Jednym ze standardów jest MSR 20 czyli dotacje rządowe i ujawnianie informacji o pomocy publicznej. Zgodnie ze standardem i informacją w sprawozdaniu możliwe są dwie prezentacje, przez przychody przyszłych okresów lub przez zmniejszenie wartości składnika bilansowego.
W pierwszym mamy pełną wartość obiektu w aktywach. Dotacja wisi w rozliczeniach międzyokresowych przychodów i jest powoli ujawniana w rachunku zysków i strat proporcjonalnie do amortyzacji.
W drugim przypadku nie obserwuje się wzrostu pasywów ani aktywów z tego powodu. Na skutek tego że wartość bilansowa jest mniejsza to mniejsza jest też amortyzacja będąca kosztem. Dla rachunku wyników jest to obojętne.
W jednym i drugim przypadku dotacja będzie pomniejszać amortyzację przez okres ekonomicznej użyteczności.
Zupełnie inaczej jednak sprawa wygląda jeśli chodzi o bilans i w szczególności wskaźnik ogólnego zadłużenia. W pierwszym przypadku mamy wzrost aktywów i zobowiązań, w związku z czym dotacja negatywnie wpływa na poziom ogólnego zadłużenia. W drugim nie jest widoczna, przez co zadłużenie jest na takim samym poziomie jak przed przyznaniem dotacji. Jeśli spółka finansuje się głównie dotacjami, to w bilansie widać duży lewar. Napiszę tyle, że Orzeł za rok musi zrolować swoje obligacje wyemitowane na Catalyst. Dobrze byłoby wtedy nie pokazywać zadłużenia, bo proponowane oprocentowanie wtedy musiałoby być większe.
Spółka otrzymała pozytywną ocenę wniosku o dofinansowanie w sprawie budowy centrum badawczo rozwojowego w branży rolnej przez podmiot zależny Estudio. Kwota dofinansowania nie jest mała i wynosi 11,5 miliona na 16 kosztu inwestycji. Mam mieszane wrażenia co do rozwijania kolejnej nogi biznesu. Orzeł nie udowodnił jeszcze nigdzie swoich kompetencji, no może poza zdobywaniem finansowania. Dealer opon na razie się nie sprawdza. Nie ma sprzedaży, nie ma rentowności. Tutaj rynek ucieka do przodu. O sprawności segmentu granulatu na razie nic nie wiemy, poza tym, że się wybudował obiekt. Do tego ogon do pilnowania w postaci kolejnego biznesu. W międzyczasie jeszcze przejęcie spółki Astor i próba osiągania synergii. Duże tego jak na jedno małe przedsiębiorstwo. Rodzi się pytanie o zrównoważanie tego rozwoju spółki. Na dotacjach też się można wyłożyć, bo w zamian za pieniążki spółka się do czegoś zobowiązuje. Na razie nie ma podstaw aby ze 100% pewnością powiedzieć, że Orzeł się z nich wywiąże.
Wycenić taki podmiot jest bardzo ciężko, bo wszystko zależy od założeń. Najlepiej oprzeć się na prognozach przyszłych zysków, ale zastosować dość surową stopę dyskontową, bo ryzyka wbrew pozorom nie są małe.
Powyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.