Omówienie skonsolidowanego sprawozdania finansowego Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń S.A. za III kwartał 2010 r. Największy zakład ubezpieczeń w Polsce pokazał dość dobre wyniki finansowe, przebijając lekko oczekiwania analityków. Widać wyraźnie, iż dwie fale powodziowe nie powodują już spustoszenia w rachunku zysków i strat, jednak mają nadal pewien negatywny wpływ, generując trochę wyższe odszkodowania. Nie rozumiem zupełnie głosów w TVN CNBC, że rezultaty finansowe były poniżej oczekiwań. Przecież ich średnia była na poziomie ok. 660 mln zł, czyli mniej od zaprezentowanej wartości. Zysk netto Spółki wyniósł w III kwartale 704 mln zł, wobec 892 mln zł w analogicznym kwartale ub. roku. Należy jednak pamiętać, iż ten gorszy rezultat jest w dużym stopniu konsekwencją znacznego zmniejszenia aktywów, a także kapitałów własnych PZU w wyniku wypłaty ogromnej dywidendy dla Eureko, co było jednym z warunków ugody, która ostatecznie doprowadziła do oferty publicznej. Ten czynnik działa w kierunku niższych przychodów netto z inwestycji (kwartalnie mniej o 173 mln zł).
Opublikowany dzisiaj raport okresowy raczej nie jest przyczyną spadków akcji ubezpieczyciela na GPW. Wszystko przez niepewność związaną z holenderskim Eureko (nadal znacznym akcjonariuszem Spółki), które jak wszystko wskazuje jest zainteresowane odsprzedaniem posiadanego pakietu. Narastająco za 3 kwartały br. Spółka wypracowała na czysto 1874 mln zł, co jest osiągnięciem gorszym aż o 1327 mln zł niż w odpowiednim okresie 2009 r. Jest to spowodowane głównie bardzo słabym II kwartałem (powódź), a także niezbyt udanym I kwartałem (długa zima z dużą ilością opadów śniegu). Całkowite dochody okazały się lepsze od zysku netto w samym III kwartale o 149 mln zł. Narastająco były niestety minimalnie mniejsze (7 mln zł).
Rachunek wynikówSkładki zarobione netto, czyli w pewnym sensie odpowiednik przychodów ze sprzedaży, spadły w III kw. o 2,2 proc. osiągając wartość 3578 mln zł. Narastająco za 9 miesięcy 2010 r. spadek jest trochę większy i wynosi 2,8 proc. Nadal jednak są to ogromne kwoty przychodów (ponad 10,5 mld zł). Odszkodowania i świadczenia w III kw. br. były wyższe wobec ekwiwalentnego okresu ub. roku jedynie o 9 mln zł. Z punktu widzenia samego III kwartału należy powiedzieć, że to głównie przez wyższe świadczenia z ubezpieczeń na życie. Z kolei przy porównaniu okresów o długości trzech kwartałów większe koszty są generowane zarówno z ubezpieczeń życiowych, jak również majątkowych i osobowych (nota 8.17). Łącznie koszty odszkodowań narastająco wzrosły o prawie 1,1 mld zł. To niedobra wiadomość, ale należy pamiętać, że rzadko kiedy otoczenie pogodowe jest tak niekorzystne jak w 2010 r. Tak czy inaczej marża podstawowej działalności ubezpieczyciela znacząco spadła w obecnym roku. Można ją szacować na ok. 26 proc. w br., wobec prawie 38 proc. w roku poprzednim. Inne koszty działalności pozostają względnie na stabilnym poziomie. Możemy zaobserwować lekki wzrost kosztów akwizycji (plus 3,0 proc.), ale za to spadają koszty administracyjne (minus 5,8 proc.).
Bilans oraz przepływy pieniężneOd początku roku suma bilansowa Spółki wzrosła o 1,6 mld zł, osiągając poziom prawie 49,2 mld zł. Większa wartość aktywów ogółem jest wynikiem wzrostu kapitałów własnych (zysk bieżącego okresu), a także rezultatem większych zobowiązań z tytułu kontraktów inwestycyjnych. Po lewej stronie bilansu mamy typowe dla tego rodzaju instytucji finansowych ogromne zasoby aktywów finansowych. Głównie znajdują się tam skarbowe papiery dłużne, ale znajdziemy także instrumenty udziałowe (nota 8.1). Ich łączna wartość wynosi obecnie 43,7 mld zł. Widać wyraźnie, że takiego giganta jak PZU nie dało się mocno "wydrenować" nawet tak ogromnymi dywidendami jak dla Eureko. Wskaźnik pokrycia marginesu wypłacalności środkami własnymi jest na poziomie 680 proc., natomiast wskaźnik pokrycia kapitału gwarancyjnego wynosi aż 2039 proc. To ogromne wartości, które informują o kompletnym braku problemów z wypłacalnością. Sprawozdanie z przepływów jest trochę negatywne ze względu na ujemne przepływy z działalności operacyjnej (minus 627 mln zł). Bardzo duży plus na przepływach inwestycyjnych (6,4 mld zł) jest spowodowany koniecznością sprzedaży papierów dłużnych w celu spłaty zaciągniętych kredytów - stąd podobny co do wartości bezwzględnej minus na przepływach finansowych (5,7 mld zł). Zadłużenie odsetkowe PZU jest obecnie zerowe.
Rentowność, wskaźniki i wycenaRentownością sprzedaży dla zakładów ubezpieczeń nazwaliśmy iloraz różnicy pomiędzy składkami zarobionymi netto oraz kosztami odszkodowań i świadczeń do składek zarobionych netto (przychodów). Rentowności wyglądają przyzwoicie. Bardzo dobrze wypada także ROE (20,8 proc.).
Rentowność sprzedaży 25,69%
Rentowność działalności operacyjnej 21,26%
Rentowność brutto 20,60%
Rentowność netto 17,10%
Na stronie Spółki po raz pierwszy w serwisie StockWatch.pl znalazły się wskaźniki wraz z wycenami:
www.stockwatch.pl/gpw/pzu,wykr...Kurs akcji powraca ostatnio do poziomów z giełdowego debiutu. Nic za tym dziwnego, iż taka cena akcji nie wydaje się wysoka. Fundamenty w tym roku dla Spółki są raczej gorsze niż można się było spodziewać, lecz jest to spowodowane raczej czynnikami niezależnymi od PZU. Ten ogromny ubezpieczyciel jest wyceniany na rynku podobnie do małego towarzystwa Europa. Mnożnik C/ZO wynosi 10,3, a kroczące C/Z 12,8. Także księgowo oraz z punktu widzenia wskaźników Enterprise Value, kurs akcji wydaje się znajdować na racjonalnym poziomie tzn. adekwatnym dla biznesu ubezpieczeniowego. Spółce przydałby się lepszy rok w zakresie pogodowym oraz rozwiązanie sytuacji pozbywania się akcji przez Eureko.
Powyższa treść przez 30 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.