PARTNER SERWISU
tmgfsrvw

Inwestowanie w siłę

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 13 października 2010 21:30:50
Wrzucam materiały o których wspomniałem na wątku o Petrolu.

Trafiłem niedawno na dwa badania dotyczące inwestycji rynkowych. Chodziło o to czy opłaca się inwestować w siłę - spółki, które rosną, licząc na kontynuację wzrostów czy w słabość - spółki, które spadają, licząc na odwrócenie tendencji?

I co się okazało? Okazało się, że inwestowanie w siłę daje wielokrotnie wyższe stopy zwrotu niż inwestowanie w słabość. Czyli statystycznie rzecz biorąc lepiej kupować np. taki KGHM, który od początku hossy urósł kilkaset procent, niż spółkę, która się kisi czy dalej spada.


Seria wpisów na blogach bossy:
blogi.bossa.pl/2008/02/29/owoc...
blogi.bossa.pl/2008/03/04/owoc...
blogi.bossa.pl/2008/03/10/owoc...
blogi.bossa.pl/2008/03/14/owoc...
blogi.bossa.pl/2008/03/25/owoc...


Jest także ciekawe video oraz raport dostępne na StrefaInwestorow.pl pod hasłem "Siła relatywna". Wyniki, choć moim zdaniem lekko zniekształcone przez różne czynniki, o których nie chce mi się teraz pisać, są bardzo obiecujące.


Powyższe materiały na pewno pomogą zoptymalizować niejeden portfel Angel
Klika się i sprzedaje ;-)
Edytowany: 14 października 2010 16:05

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 14 października 2010 15:58:35
Kiedyś chciałem napisać artykuł o kupowaniu słabości i siły, było to około roku temu. Nie tylko dla AT, ale też dla AF. Tzn kupowanie spółek najdroższych wskaźnikowo :)
Tekst z różnych przyczyn nie powstał, ale wygrzebałem wyniki dla miesięcznego mometum i czterech lat testów. Kupowana była najlepsza i najgorsza spółka z W20 pcro z dnia następnego.

Kupwonie słabości

kliknij, aby powiększyć

Kupowanie siły

kliknij, aby powiększyć

Jak widać słabość dała stratę ponad połowy kapitału.
Siła przy jednej spółce lekko pokonała rynek. Przy 2 czyli 10% najlepszych wynik jest już dużo lepszy od rynku.

Strategię podobną do tej stosuję od lat na własnym portfelu, tyle że nie na momentum a na własnym wskaźniku. Badanie zajęło mi kiedyś prawie rok czasu. Wnioski jakie z tego badania płyną:
W tej formie nadaje się tylko dla płynnych spółek, tam gdzie nie ma strzałów po 10-15%, czyli tak naprawdę W20+10 do 20 spółek z reszty. Do spółek warto dodać także krótkie pozycje na wybranych walorach w szczególności na W20, bo tylko ten jest płynny.

Edytowany: 14 października 2010 18:42

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 14 października 2010 16:14:57
Anty, szkoda, szkoda, że tekst nie powstał Angel


anty_teresa napisał(a):
Przy 2 czyli 10% najlepszych wynik jest już dużo lepszy od rynku.


Biedrzycki z SI operuje pojęciem decyla. Po odfiltrowaniu spółek groszowych i tych o małej płynności, dzieli rynek na 10 10-procentowych bloków po około 20 spółek. Moim zdaniem przy tylko jednej wybranej spółce z tych najsilniejszych (bez względu na sposób mierzenia siły) jest spora szansa uzyskania przypadkowego wyniku.


Naszła mnie teraz taka refleksja, że rezultaty potwierdzają jedną z tez dotyczących trendów, że trudno go zmienić. Jak rośnie to prawdopodobnie będzie dalej rosło, a jak spada, to będzie spadało. thumbright
Klika się i sprzedaje ;-)


anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 14 października 2010 16:38:44
Decyl, czyli 10%... Dla większej dywersyfikacji wynik staje się coraz gorszy. W rzeczywistości staram się nie mieć więcej niż 4-6 spółek, ale o różnej wadze, zależnej od siły. No i rozszerzam nieco ilość spółek do około 80, ale mniej płynne mają mniejszą maksymalną wagę w portfelu. Dodatkowo selekcjonowane są na podstawie AF

Jeśli zaś chodzi o testy to w ciągu 4 lat, czyli 50 kwotowań nawet dla jednej spółki już ciężko mówić o przypadku. To w końcu spółki z WIG20. Tam nie ma strzałów +15%
Edytowany: 14 października 2010 21:44

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 16 października 2010 16:31:31
v3nom napisał(a):

Naszła mnie teraz taka refleksja, że rezultaty potwierdzają jedną z tez dotyczących trendów, że trudno go zmienić. Jak rośnie to prawdopodobnie będzie dalej rosło, a jak spada, to będzie spadało. thumbright


To chyba nie jest takie proste, a przynajmniej nie ma swojego przełożenia na futach w interwale miesięcznym.

Bardzo mi się spodobał test Antyteresy i broń boże bym tu chciał wchodzić w polemikę lub negować wyniki. Wręcz przeciwnie jestem pewien że dłuższe testy potwierdziły by słuszne założenia w przypadku spółek.

Zachęcony metodologią postanowiłem sprawdzić wyliczenia podobnego eksperymentu w takim samym okresie na futach i wynik jaki uzyskałem zaskoczył nawet takiego niedźwiedzia jak ja.
Powtórzyłem więc test w dłuższym czasie od stycznia 2000 do września 2010.

Róznica polega na tym że ja nie wybieram najmocniej rosnących spółek, tylko na podstawie świecy z poprzedniego miesiąca zajmuje pozycję zgodną z wyznaczonym kierunkiem Pozostałe założenia są podobne :wejście PCRO na początku miesiąca, zamknięcie na końcowym fixie.

Testowany instrument FW20
Początek testu styczeń 2000 1937pkt
koniec wrzesień 2010 2617pkt
różnica 680pkt


kliknij, aby powiększyć


kliknij, aby powiększyć


kliknij, aby powiększyć


Jak widać wynik uzyskany przy takich założeniach w przypadku futów nie potwierdza postawionej tezy przez kolegę V3

Szukając rozwiązań strategicznych można by się wręcz oprzeć na odwrotnych wnioskach:

1. Jeżeli zajmując pozycję zgodnie z kierunkiem wskazanym przez korpus świecy z poprzedniego miesiąca uzyskaliśmy stratę w testowanym okresie -922 pkt, to zajmując pozycje w sposób odwrotny (czyli zakładając zmianę kierunku w miesięcznym interwale) wynik wyniósł by +922pkt

2. Z podsumowania pozycji widać że krótkie wygenerowały stratę 751pkt a długie 171pkt. Odwrotne podejście skutkowało by więc zyskiem wygenerowanym w tych samych proporcjach na korzyść "S"

3. Zwróćcie również uwagę jak kształtowały się straty/zyski w okresach zaznaczonych kolorami - obrazującymi bessą i hossę od min do max.
Widać że zgodnie z założeniami testu korzystne było zajmowanie pozycji jedynie w okresach bessy, bo tylko wtedy wynik był dodatni , natomiast strategia padała głównie w hossię kiedy to straty przewyższyły wypracowany w bessie zysk.
Można by zatem na podtawie tego testu wysnuć wniosek że idealnie było by na futach liczyć na powtórkę miesięcznej świecy w trakcie bessy, natomiast w hossie lepszy wynik powinno sie uzyskać inwestując w zmianę kierunku. Teoretyczny wynik wyniósł by wtedy 3554pkt

To oczywiście tylko czysto teoretyczne założenia bo precyzyjne określenie granic bessy i hossy w trakcie ich żywota graniczy z cudem, ale na pewno wynika z tego że zajmowanie krótkich pozcji w trendach wzrostowych na futach w przypadku interwałów miesięcznych przynosi lepszy efekt jeżeli stawiamy na zmienność a nie kontynuację.
Chciałem też w ten sposób dowieść swojej niewinności co do tej skrajnej głupoty jaką prezentuje w swoich wpisach określanych mianem "kopania się z koniem" czy "walki z trendem" tudzież innymi "wiatrakami".

Nie wiem czy kogoś tym choć trochę przekonałem.
W najgorszym wypadku spłodziłem kolejną herezję.blackeye

Edytowany: 16 października 2010 16:44

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 16 października 2010 17:05:07
buldi napisał(a):
To chyba nie jest takie proste [...]

Chciałem też w ten sposób dowieść swojej niewinności co do tej skrajnej głupoty jaką prezentuje w swoich wpisach określanych mianem "kopania się z koniem" czy "walki z trendem" tudzież innymi "wiatrakami".

Nie wiem czy kogoś tym choć trochę przekonałem.
W najgorszym wypadku spłodziłem kolejną herezję.blackeye


Cześć, Buldi.

Jasne, że to nie jest takie proste, jak nam wszystkim starają się wmówić, że trend, trend i trend tylko.
Trend (jako tendencja, o której pisze V3nom) jest najważniejszy, ale nie jest to jedyna siła, i z całą pewnością "trend to nie wszystko". Piszesz o tym Ty, pisałem wielokrotnie i ja.

Tak, bardziej opłaca się "inwestować w siłę" niż "w słabość" (kurczę, giełdziarze to mają dialekt, nie ma co!) - ale nie wszędzie, nie zawsze i nie tylko.

Zainteresowanych tematem odsyłam do ciekawego zagadnienia, czyli do wykładnika Hursta. W skrócie chodzi o to, że w przyrodzie (i na każdym wykresie) istnieją trzy siły: tendencja do kontynuowania serii ("trend"), tendencja powrotu do średniej, a pomiędzy nimi chaos.

Początkowo chciałem tutaj wkleić z pięć linków do odpowiednich stron na ten temat, ale nie będę tego robił.

W każdym razie testy i teksty typu: "bo się bardziej opłaca inwestować w trend niż przeciwko" - uważam za nic nie wnoszące i dobrze, że Anty takiego tekstu nie spłodził. Stać go na więcej. Bo tu nie chodzi o to, żeby grać przeciw trendowi, tylko kiedy to robić (albo raczej jak ja wolę: na jakiej części pakietu).

To że z dwojga złego zawsze lepiej z trendem, to wiadomo. Ale dla mnie to i tak tylko zawsze mniejsze zło.

Pozdrawiam, Niedźwiedziu
Edytowany: 16 października 2010 17:07

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 16 października 2010 20:27:25
Snake napisał(a):

W każdym razie testy i teksty typu: "bo się bardziej opłaca inwestować w trend niż przeciwko" - uważam za nic nie wnoszące i dobrze, że Anty takiego tekstu nie spłodził. Stać go na więcej. Bo tu nie chodzi o to, żeby grać przeciw trendowi, tylko kiedy to robić (albo raczej jak ja wolę: na jakiej części pakietu).
To że z dwojga złego zawsze lepiej z trendem, to wiadomo. Ale dla mnie to i tak tylko zawsze mniejsze zło.

Tekst miał mieć nieco inną wymowę. Raczej udowodnić, że spółki spadające, posiadające np nisko RSI, co miało być kolejnym zaprezentowanym testem wcale nie są najczęściej okazją. Tak samo, żę sam fakt przebywania np RSI, w rejonie 70 nie powinien skłaniać do sprzedaży. To w końcu też kupowanie siły i słabości. Podobnie z CWK. Te najtańsze wcale nie muszą dać stopy zwrotu lepszej niż najdroższe... Zwykłe łamanie stereotypów :)

Przeniesienie względnej siły wobec rynku, na kontynuację trendu na indeksie jest zbyt daleko idącym uproszczeniem. A z samego momentum na jednej spółce nie da się praktycznie wyżyć. Z resztą albo na bossie, albo u Trystero są długoterminowe testy, że od paru lat momentum przestało działać.
Strategia siły relatywnej, bo tak naprawdę do tego cały ten bałagan się sprowadza, na razie działa, momentum w tym przypadku to taka ułomna proteza w części całego systemu.

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 16 października 2010 23:18:11
No właśnie, Anty - i tu leży pies pogrzebany:
NIE, że opłaca się grać z trendem, tylko że opłaca się to coraz mniej.
Dlaczego? Co z tego wynika? Jak sobie z tym radzić? Co wyniknie z tego spłaszczenia wykresów w przyszłości?

CZY to oznacza, że zamiast "inwestowania w siłę" zacznie się opłacać "inwestowanie w słabość"? O to przekornie pytam. A może o to, żeby skończyć z tym... naprawdę nie chcę się wyrażać, ale dla mnie to bełkot.

Może o tym właśnie warto stworzyć fajny tekst - tak jak sugerujesz?
Momentum już nie wystarcza. Siła względna jeszcze tak, ale jak długo?
Czy to oznacza zwiększenie się chaotyczności rynku, czy jednak raczej cykliczności - tylko w krótszych okresach? Czy w związku z tym wreszcie dojdzie do głosu zarządzanie wielkością pozycji zamiast odwiecznej zgadywanki, prób przewidzenia przyszłości - wzrośnie czy spadnie?

Jak bardzo zmienia się charakter "inwestowania"? Czy zbliża się on bardziej do "grania"? A jeśli wciąż można jeszcze "inwestować" to w jakie wartości? Co jest tą wartością? A jeśli jest to "gra" to raczej w rozumieniu hazardowym, czy te raczej w rozumieniu teorii gier?

I tak dalej?
To, "że z trendem", to naprawdę wiadomo. I tak jak napisałeś - guzik na tym się da zarobić. I wmawia się ludziom, że jak ktoś 20% rocznie zrobi trzy razy z rzędu, to jest gość. I wkleja się kolejne tabelki, że raczej nie opłaca się kupować bankrutów. Tyle że swoje zdanie podtrzymuję - to nic nie wnosi.

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 16 października 2010 23:56:09
Snake napisał(a):
NIE, że opłaca się grać z trendem, tylko że opłaca się to coraz mniej.
Dlaczego? Co z tego wynika? Jak sobie z tym radzić? Co wyniknie z tego spłaszczenia wykresów w przyszłości?


Nie wiem, ale trendy były, są i będą. Dow sto lat temu opracował swoja teorię i trzymając się jej da się spokojnie w dzisiejszych czasach zarabiać. Faktycznie może trzeba wprowadzić drobne modyfikacje - np. filtry, bo ceny mają tendencje do fałszywych wybić. Ale to są detale.

Ostatnio narzekaliście z Anty, że rośnie zmienność na rynkach i coraz to więcej profitu zostaje na stole. Teraz, że to trendy się wypłaszczają. Na bossie pisali w komentarzach, że AT już nie działa. Ale ja tego nie rozumiem, nie kumam Was wszystkich Angel


Wracając do tematu. Właśnie odfiltrowałem dane w AMI, wg. wzoru:

Cytat:
SMA= MA(C, 130);
Filter= ( (C - SMA) / SMA * 100 ) > 0;


W czołówce tabelki same balony Angel Żartuję z tymi balonami, bo są też dobre spółki, które jednak bardzo mocno wzrosły w ostatnim czasie. I jak tutaj wykonać ruch przeczący zdrowemu rozsądkowi?


kliknij, aby powiększyć



Może trzeba by wyrzucić niektóre z nich wg. klucza? Dla przykładu:

OPONEO - okej, rosną przychody, zyski, branża perspektywiczna, w końcu spółka ruszyła z kopyta. Obraz techniczny jest w miarę okej (z tego co pamiętam).

GRUPASW - tutaj byłbym bardzo ostrożny, podobne wybicie miało miejsce na początku 2010.

Albo po prostu traktować je jako bazę do poszukiwań. Tzn. zamiast robić przegląd całego rynku, wybierać spośród tych spółek, które mają dodatnią siłę.


PS. Spółki groszowe oraz te z małym obrotem zostały także odfiltrowane.
Klika się i sprzedaje ;-)

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 17 października 2010 00:10:03
@ buldi

jeśli dobrze rozumiem Twój test, nie powinno być sytuacji, że dwa miesiące pod rząd tracimy nie zmieniwszy pozycji. Z tabelki wynika jednak, że w 10.2006 oraz w 5.2010 uparcie trzymaliśmy się przegrywającej w poprzednim miesiącu strony rynku.
Chyba, że coś źle rozumiem.


buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 17 października 2010 00:27:20
Wszystko dobrze zrozumiałeś.
To ja palnąłem byka (byki).
Pewnych rzeczy nie da się wprowadzić z automatu więc musiałem ręcznie i mimo że sprawdzałem trzy razy nie wychwyciłem błedu.
Nadmiar cyferek. occasion7
Jutro poprawię, natomiast nie zmienia to jak na razie wymowy testu, chyba że znajdziemy więcej byków. d'oh!
Edytowany: 17 października 2010 08:18

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 17 października 2010 10:47:45
buldi napisał(a):
To chyba nie jest takie proste, a przynajmniej nie ma swojego przełożenia na futach w interwale miesięcznym.


Miałem wczoraj odpisać, ale zapomniałem. Moim zdaniem załapałeś się na sporo szumu. Jak przełączysz wykres na stooq na świece kwartalne, to przez całą bessę oraz całą hossę, będziesz zarabiał zajmując pozycje zgodnie z kierunkiem ostatniej świecy (z jednym małym wyjątkiem w maju bieżącego roku). Czyli reasumując buy & hold z perspektywą kilku lat wychodzi lepiej, czyli granie z długoterminowym trendem Angel

Sam inwestuję w horyzoncie kilku miesięcy i o sile relatywnej myślę w kategorii co najmniej jednego kwartału.
Klika się i sprzedaje ;-)

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 17 października 2010 11:38:56
W przypadku gdybym na futach był inwestorem długoterminowym takie podejście o jakim piszesz ma sens, natomiast w swingu kombinacje polegają na próbie zarabiania właśnie na tym szumie. Dla mnie nawet świeczki miesięczne są na fw nie do przyjęcia bo musial bym sie pogodzic z możliwością obsówy jakiej nie dopuszczam. Na kwartalnych ta obsówa jest jeszcze większa, po za tym zwróc uwagę że w tym roku to nie jedna a dwie kwartalne świece były by fałszywe i w 10 letnim okresie było takich fałszywek więcej. Spróbuj to sam przeliczyć od stycznia 2000, bo wydaje mi się że wynik nie byłby lepszy.

Chwilowy problem z hostingiem obrazków, w kolejnym wpisie poprawie błędy wyłapane przez Nocnego notworthy


buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 17 października 2010 12:06:00
Nie będę wrzucał całości tylko podsumowanie gdzie widać poprawiony 2010
Błąd był w wyniku za 9,2006 gdzie zamiast-51 pkt powinno być +51, suma hossa/bessa wynosi zatem w tamtym okresie nie -1886 tylko -1784
Identyczny błąd ze znakiem miał miejsce w 4,2010, ale to juz widać na dołączonym obrazku.
Sorki za to i wypijmy za błędy. occasion5


kliknij, aby powiększyć

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 21 października 2010 13:34:09
PB typuje kilka spółek do portfela będącego przeciwieństwem siły. Siedmiu maruderów, wśród których są takie perełki jak: Pe-troll oraz Trion Angel

Przypomniał mi się teraz tekst Buldiego: Trion? Powinni tego zabronić blackeye

Nie ukrywam, że zacytowane fragmenty dobrałem dość złośliwie Angel


Cytat:
Siedmiu maruderów z szansą na odbicie

W tym roku WIG zyskał 13 proc., a ponad 150 spółek z WIG osiągnęło już dwucyfrową stopę zwrotu. Jednak nie wszystkim w tym roku sprzyja fortuna. Na GPW jest wiele spółek, których wartość
w tym roku spadła o kilkadziesiąt procent. Postanowiliśmy sprawdzić, które mogą jeszcze w tym roku odrobić straty. Poprosiliśmy kilku ekspertów, by przeanalizowali listę najbardziej przecenionych walorów i wytypowali spółki, które wkrótce znajdą dno notowań
i mogą zacząć rosnąć.

(...)

Nasi eksperci nie eksperymentowali i w swoich typach preferowali przede wszystkim uznane marki


pb.pl/2/a/2010/10/21/Siedmiu_m...
Klika się i sprzedaje ;-)
Edytowany: 21 października 2010 13:35

bcebula
0
Dołączył: 2010-05-19
Wpisów: 312
Wysłane: 26 października 2010 08:50:43
buldi napisał(a):

Róznica polega na tym że ja nie wybieram najmocniej rosnących spółek, tylko na podstawie świecy z poprzedniego miesiąca zajmuje pozycję zgodną z wyznaczonym kierunkiem Pozostałe założenia są podobne :wejście PCRO na początku miesiąca, zamknięcie na końcowym fixie.



zamkniecie na końcowym fixie na koniec owego miesiąca w którym wchodzimy pcro na jego poczatku, dobrze rozumiem?
Edytowany: 26 października 2010 08:52

rect
0
Dołączył: 2010-08-15
Wpisów: 31
Wysłane: 26 października 2010 18:15:31
Popróbowałem tak i siak, i mnie lepiej wychodzi inwestowanie w słabość.

Bartosz
0
Dołączył: 2008-11-12
Wpisów: 364
Wysłane: 26 października 2010 22:41:51
a ja mam w portfelu troche tego i troche tego

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość



Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,600 sek.

nwsaiwkm
ljkkemsj
fspkazwi
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
xsxwngcr
ldmzunyw
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat