v3nom napisał(a): Naszła mnie teraz taka refleksja, że rezultaty potwierdzają jedną z tez dotyczących trendów, że trudno go zmienić.
Jak rośnie to prawdopodobnie będzie dalej rosło, a jak spada, to będzie spadało.
To chyba nie jest takie proste, a przynajmniej nie ma swojego przełożenia na futach w interwale miesięcznym.
Bardzo mi się spodobał test Antyteresy i broń boże bym tu chciał wchodzić w polemikę lub negować wyniki. Wręcz przeciwnie jestem pewien że dłuższe testy potwierdziły by słuszne założenia w przypadku spółek.
Zachęcony metodologią postanowiłem sprawdzić wyliczenia podobnego eksperymentu w takim samym okresie na futach i wynik jaki uzyskałem zaskoczył nawet takiego niedźwiedzia jak ja.
Powtórzyłem więc test w dłuższym czasie od stycznia 2000 do września 2010.
Róznica polega na tym że ja nie wybieram najmocniej rosnących spółek, tylko na podstawie świecy z poprzedniego miesiąca zajmuje pozycję zgodną z wyznaczonym kierunkiem Pozostałe założenia są podobne :wejście PCRO na początku miesiąca, zamknięcie na końcowym fixie.
Testowany instrument FW20
Początek testu styczeń 2000 1937pkt
koniec wrzesień 2010 2617pkt
różnica 680pkt

kliknij, aby powiększyć
kliknij, aby powiększyć
kliknij, aby powiększyćJak widać wynik uzyskany przy takich założeniach w przypadku futów nie potwierdza postawionej tezy przez kolegę V3
Szukając rozwiązań strategicznych można by się wręcz oprzeć na odwrotnych wnioskach:
1. Jeżeli zajmując pozycję zgodnie z kierunkiem wskazanym przez korpus świecy z poprzedniego miesiąca uzyskaliśmy stratę w testowanym okresie
-922 pkt, to zajmując pozycje w sposób odwrotny (czyli zakładając zmianę kierunku w miesięcznym interwale) wynik wyniósł by
+922pkt2. Z podsumowania pozycji widać że krótkie wygenerowały stratę
751pkt a długie
171pkt. Odwrotne podejście skutkowało by więc zyskiem wygenerowanym w tych samych proporcjach na korzyść "S"
3. Zwróćcie również uwagę jak kształtowały się straty/zyski w okresach zaznaczonych kolorami - obrazującymi bessą i hossę od min do max.
Widać że zgodnie z założeniami testu korzystne było zajmowanie pozycji jedynie w okresach bessy, bo tylko wtedy wynik był dodatni , natomiast strategia padała głównie w hossię kiedy to straty przewyższyły wypracowany w bessie zysk.
Można by zatem na podtawie tego testu wysnuć wniosek że idealnie było by na futach liczyć na powtórkę miesięcznej świecy w trakcie bessy, natomiast w hossie lepszy wynik powinno sie uzyskać inwestując w zmianę kierunku. Teoretyczny wynik wyniósł by wtedy
3554pktTo oczywiście tylko czysto teoretyczne założenia bo precyzyjne określenie granic bessy i hossy w trakcie ich żywota graniczy z cudem, ale na pewno wynika z tego że zajmowanie krótkich pozcji w trendach wzrostowych na futach w przypadku interwałów miesięcznych przynosi lepszy efekt jeżeli stawiamy na zmienność a nie kontynuację.
Chciałem też w ten sposób dowieść swojej niewinności co do tej skrajnej głupoty jaką prezentuje w swoich wpisach określanych mianem "kopania się z koniem" czy "walki z trendem" tudzież innymi "wiatrakami".
Nie wiem czy kogoś tym choć trochę przekonałem.
W najgorszym wypadku spłodziłem kolejną herezję.