0 Dołączył: 2011-08-05 Wpisów: 2
Wysłane:
8 lipca 2014 16:18:00
U mnie to samo: 2000 + 30 PLN...
Czy jest jakiś sposób, żeby przynajmniej stratę na tym syfie rozliczyć przy podatku? Z tego, co znalazłem w necie, wynika, że sama likwidacja nie wystarcza, bo musi być zbycie (że też nasze prawo muszą tworzyć idioci...). Może mogę te obligacje sprzedać na podstawia jakiejś umowy cywilno-prawnej np. żonie za 1 gr? Jakieś inne pomnysły?
A do Ganta: co właściwie teraz będzie się działo ze spółką? Skoro sąd olał sprawę (dziki kraj - myślałem, że podatki płacę m.in. na funkcjonowanie sądów), to kto zajmie się jakąkolwiek likwidacją? Czy ktokolwike teraz pilnuje tego burdelu, czy też ewentualne resztki majątku mogą zostać swobodnie rozkradzione? Co należałoby robić, gdybym uparł się, żeby spróbować odzyskać swoje 2000 PLN + odsetki (tak dla zasady)?
|
0 Dołączył: 2012-04-09 Wpisów: 1 241
Wysłane:
8 lipca 2014 16:20:41
teraz to zarobią tylko adwokaci :)
|
0 Dołączył: 2013-08-07 Wpisów: 38
Wysłane:
8 lipca 2014 17:56:08
robertokot25 napisał(a):Żegnajcie 2 tysiaczki i 30zeta za świadectwo Dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają, ale z uwagi na forum i pożegnania innych z gotówką: Żegnajcie 31 tys + 60 za świadectwo... Teraz kwestia taka: Jak anulować, czy też unieważnić świadectwa depozytowe? Chcę sprzedać komukolwiek te obligi za psi grosz, 30 tys straty podatkowej może się przydać.
|
0 Dołączył: 2011-04-14 Wpisów: 879
Wysłane:
8 lipca 2014 19:13:56
proponuję zamiast nazwy GANT używać KANT
|
0 Dołączył: 2012-04-09 Wpisów: 1 241
Wysłane:
8 lipca 2014 19:54:41
W wiadomościach TVP teraz było o Gancie.....
|
0 Dołączył: 2014-05-05 Wpisów: 97
Wysłane:
9 lipca 2014 13:19:44
Hej "cenzor" oddaj moje trzy wcześniejsze wpisy  Kod:/mod:Wyrywaczu, doskonale wiesz dlaczego lecą. To nie jest wątek do dyskusji na temat pracy moderatorów tego forum. Trzymaj fason wypowiedzi i wszystko będzie dobrze/
Edytowany: 9 lipca 2014 13:57
|
0 Dołączył: 2013-03-22 Wpisów: 8
Wysłane:
9 lipca 2014 15:37:49
Kontaktował się ktoś z administratorem zastawu w postaci tych śmiesznych certyfikatów GANT FIZ? Gość wygląda na typowego słupa, a całość śmierdzi wałem na kilometr: kkw.pl/aktualnosci/adam-koscio...Sprawa dla prokuratury?
|
0 Dołączył: 2014-04-10 Wpisów: 165
Wysłane:
9 lipca 2014 20:34:41
airness napisał(a):Skoro sąd olał sprawę (dziki kraj - myślałem, że podatki płacę m.in. na funkcjonowanie sądów), to kto zajmie się jakąkolwiek likwidacją? Czy ktokolwike teraz pilnuje tego burdelu, czy też ewentualne resztki majątku mogą zostać swobodnie rozkradzione? Co należałoby robić, gdybym uparł się, żeby spróbować odzyskać swoje 2000 PLN + odsetki (tak dla zasady)? O ile kojarzę dobrze, umorzenie postępowania upadłościowego oznacza, że sąd wypina się na wierzycieli i nie będzie stosował wobec nic specjalnej ochrony wynikającej z prawa upadłościowego i naprawczego. W związku z tym odbędzie się "normalna" likwidacja spółki - spłata wierzycieli i podział majątku między akcjonariuszy (w teorii, bo w praktyce Gant nie ma pewnie nawet na spłatę uprzywilejowanych wierzycieli... o ile zabezpieczeniem emisji była hipoteka wpisana w księdze na pierwszym miejscu - byłaby szansa na ugranie czegokolwiek). Wracamy więc z upadłości do emitenta w defaulcie (por. np. niedawny przypadek Organiki - nie ma upadłości, ale nie ma też wykupu emisji z marca br.) można żądać od spółki świadczeń z dokumentu informacyjnego - a więc nominału, odsetek i odsetek ustawowych - w drodze zwykłego postępowania egzekucyjnego.
|
0 Dołączył: 2013-09-03 Wpisów: 49
Wysłane:
9 lipca 2014 20:55:31
Sąd umorzył postępowanie gdyż stwierdził, że koszt prowadzenia procedury likwidacyjnej może przekroczyć wartość majątku spółki tzn. wierzyciele niczego by nie uzyskali. W obecnej sytuacji niewielu ma szansę coś uzyskać jedynie na drodze rgzekucyjnej. Pozostaje jednak pytanie dotyczące następujących danych: - Gant pozyskał z emisji obligacji w okresie ok. 2 lat kwotę ok. 250 mln - prezes Ganta powtarzał kilkukrotnie, że wartość spółki przekracza wartość wierzytelności - sędzia jednak stwierdził, że wartość Ganta nie wystarczy na pokrycie kosztów likwidacji tzn. 1,5-2 mln.(Nie wiadomo w jaki sposób sąd ustalał tą wartość)
Gdzie zatem podziało się ok. 248 mln. zł? Sąd wspomniał o organach ścigania. Czy sugerował celowe i świadome wyprowadzenie majątku? Skoro sędzia tego nie zrobił, to czy ktoś zgłosi podejrzenie popełnienia przestępstwa do prokuratury?
|
0 Dołączył: 2014-07-09 Wpisów: 4
Wysłane:
9 lipca 2014 20:56:27
Washington Irving raczył zauważyć:"O ile kojarzę dobrze, umorzenie postępowania upadłościowego oznacza, że sąd wypina się na wierzycieli i nie będzie stosował wobec nic specjalnej ochrony wynikającej z prawa upadłościowego i naprawczego."
A któż miałby wykładać kaskę na prowadzenie upadłości likwidacyjnej? nie ma możliwości aby zostały one pokryte przez Skarb Państwa czyli z naszych podatków. Czy sąd się wypiął na wierzycieli? Na tych bez zabezpieczenia rzeczowego (hipoteka) chyba tak.
Duzi wierzyciela, w większości zabezpieczeni rzeczowo, obiecywali, że wyłożą i na tym się skończyło. Szacunkowe koszty 1,5-3 mln złotych. A mając zabezpieczenia rzeczowe bezpieczniej jest wyłożyć kasę prowadzenie egzekucji w trybie KPC niż czekać na plany podziału kwot uzyskanych ze sprzedaży majątku upadłego.
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
9 lipca 2014 21:19:50
Roberto100 napisał(a):Sąd umorzył postępowanie gdyż stwierdził, że koszt prowadzenia procedury likwidacyjnej może przekroczyć wartość majątku spółki tzn. wierzyciele niczego by nie uzyskali. W obecnej sytuacji niewielu ma szansę coś uzyskać jedynie na drodze rgzekucyjnej. Pozostaje jednak pytanie dotyczące następujących danych: - Gant pozyskał z emisji obligacji w okresie ok. 2 lat kwotę ok. 250 mln - prezes Ganta powtarzał kilkukrotnie, że wartość spółki przekracza wartość wierzytelności - sędzia jednak stwierdził, że wartość Ganta nie wystarczy na pokrycie kosztów likwidacji tzn. 1,5-2 mln.(Nie wiadomo w jaki sposób sąd ustalał tą wartość)
Gdzie zatem podziało się ok. 248 mln. zł? Sąd wspomniał o organach ścigania. Czy sugerował celowe i świadome wyprowadzenie majątku? Skoro sędzia tego nie zrobił, to czy ktoś zgłosi podejrzenie popełnienia przestępstwa do prokuratury? Sąd brał pod uwagę tylko i wyłącznie majątek nieobciążony. Czyli wszystkie grunty, budynki, które obciążone były hipoteką, a także wszystko co wchodziło do FIZu nie było brane pod uwagę przy ustalaniu majątku potrzebnego do przeprowadzenia postępowania upadłościowego. Z orzeczenia wynika niejako, że Ci co mają obligacje niezabezpieczone są niestety umoczeni. Bo mając w ręku nakaz zapłaty komornik nie będzie miał za bardzo czego zająć. I to ich obowiązuje zasad kto pierwszy ten lepszy, a do podziału zostaną grosze, o ile w ogóle zostaną. Ci co mają zabezpieczenie hipoteką powinni być reprezentowani przez administratora. Natomiast najbardziej skomplikowana jest sytuacja tych obligatariuszy, co mają zabezpieczenie FIZem. I ja nie potrafię wskazać jasnej i prostej ścieżki. Bo trzeba ten fiz zlikwidować, ale żeby go zlikwidować to najpierw majątek który wchodzi w jego skład musi zostać upłynniony, o ile taki w ogóle jest. Tam też są na 99 proc. wpisy do hipotek, są roszczenia klientów itd. itp. Wydaje się, że tutaj postępowanie może być mega długie, a jego wynik niestety niejasny.
|
0 Dołączył: 2014-07-09 Wpisów: 4
Wysłane:
9 lipca 2014 21:44:25
Zabezpieczenie na FIZ-e jest zastawem rejestrowym, wpisanym do sądowego rejestru zastawów, i powinien mieć ustanowionego administratora zastawu.Teoretycznie winien on przejąc zastaw, tutaj certyfikaty inwestycyjne, i próbować je zbyć. Zważając, że we FIZ-ach były poupychane spółki celowe Ganta-Kanta wartość takich certyfikatów, jak powiedzieliby matematycy jest "miary zero", czyli nie istotna w stosunku do kwot potrzebnych do zaspokojenia wierzycieli. Odpowiadając na pytanie Roberta 100 "Gdzie zatem podziało się ok. 248 mln. zł?" Są one w pasywach Ganta-Kanta, dokładnie w części A pasywów - Kapitały własne jako strata z lat ubiegłych. Dla przypomnienia 2012- około 400 mln, 2013 coś mniej około 50 mln o ile się nie mylę.
|
0 Dołączył: 2013-09-03 Wpisów: 49
Wysłane:
9 lipca 2014 22:05:30
No, jasne! Jedni umieją robić biznes, drudzy robią stratę, ale dziełem sztuki jest robić biznes robiąc stratę :)
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
9 lipca 2014 22:24:43
@Wyrywacz Cytat:Zabezpieczenie na FIZ-e jest zastawem rejestrowym, wpisanym do sądowego rejestru zastawów, i powinien mieć ustanowionego administratora zastawu.Teoretycznie winien on przejąc zastaw, tutaj certyfikaty inwestycyjne, i próbować je zbyć. Zważając, że we FIZ-ach były poupychane spółki celowe Ganta-Kanta wartość takich certyfikatów, jak powiedzieliby matematycy jest "miary zero", czyli nie istotna w stosunku do kwot potrzebnych do zaspokojenia wierzycieli.salute No właśnie tak do końca chyba nie jest to pewne, że będzie to absolutne zero. Zauważ, że w spółkach celowych są także mieszkania wybudowane a nie sprzedane, a także sprzedane, ale takie na których nie przeniesiono jeszcze własności. Oczywiście to będzie tylko malutka część, ale jednak prawdopodobnym jest, że "coś" będzie można wyrwać. Sprzedać tych certyfikatów się oczywiście nie da, ale to jest FIZ. Teoretycznie można umorzyć certyfikaty. Tym zarządza FORUM TFI, które chyba do Ganta nie należało. Spółek celowych które są w tym fundusz też się sprzedać nie da. wobec tego trzeba je zlikwidować i dopiero tutaj wyjdzie ile zostanie po ich likwidacji. Po spłaceniu kredytów, albo zajęciu nieurchomości, które były ich zabezpieczeniem.
|
0 Dołączył: 2014-07-09 Wpisów: 4
Wysłane:
9 lipca 2014 23:39:58
@anty_teresa FIZ-y są absolutnym zerem jako wartość zabezpieczenia obligów. Jak sam wspomniałeś po spłaceniu wierzycieli spółek celowych zostanie mała albo wręcz nic dla ich właścicieli czyli FIZ-ów. Catalyst jest rynkiem nowym w naszym pięknym kraju i jego historia pokazuje, że nie ma żadnych zabezpieczeń spłaty wierzytelności, które mogą dawać 100 % gwarancję.GPW pracuje nad własna agencją ratingową może ona pomoże ocenić wiarygodność emitentów. Choć z drugiej strony wysokie ratingi wielkiej trójki dla przyszłych bankrutów przed kryzysem 2008 roku powinny dawać do myślenia.
|
0 Dołączył: 2014-05-05 Wpisów: 97
Wysłane:
10 lipca 2014 16:44:08
Ciekawy wpis @anty_teresa znalazłem na tym forum www.stockwatch.pl/forum/wpisy-...A tak dla zasady również go wkleję "Wysłane: 28 maja 2013 14:56:05 wyrywacz_chwastow napisał(a): Pewności nie ma, że "ktoś kto ładnie poprosił" ? Może to był "znajomy lub przyjaciel króliczka" Eh? Fakty są następujące: 30.04.2013 wykup 60x100 = 6.000,00 z powodu narusenia warunków emisji, 06.05.2013 brak wykupu GND0513, 27.05.2013 brak wykupu GNT0513. Mam pytanie czy ktoś z obligatariuszy GND0513 złozył już pozew?? Chyba najwyzszy czas. Tak na marginesie Zarząd Gant staje się powoli Liar O ile w jakikolwiek sposób dogadał sie z dużymi, jak sugeruje Leuron, to ze wzgledów prestiżowych podałby to do publicznej wiadomości. Niniejszym informuję, że ten wykup 60 szt dotyczył papierów jednego z członków mojej rodziny nijak nie związanego ze spółką Gant, a realizowany był przez DM BOŚ na wysłane pocztą żądanie do spółki. PS: Myślałem, że jest to jasne po moich sugestiach co do pism kierowanych do spółki." I zostawię to bez komentarza.
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
10 lipca 2014 18:07:04
Ja poproszę o ten komentarz w takim razie. Co chcesz zasugerować?
|
0 Dołączył: 2014-05-05 Wpisów: 97
Wysłane:
10 lipca 2014 18:37:41
No skoro zależy Ci na moim komentarzy i nie wierz o co chodzi? To o "tramwaj chodzi co nie chodzi" Kilka faktów Kolega anty_teresa jest bodaj jedynym któremu Gancik-Kancik wykupił obliga na podstawie wezwania do wykupu z maja 2013 roku. Jeżeli się mylę to poproszę o kontakt na priv innych uczestników forum z którym Gancik-Kancik także wykupił obliga po wezwaniu ale bez sądu w maju 2013 roku. Jednocześnie przy wizytówce kolego anty_teresa są następujące informacje: "JStopień: Opętany Grupa: Engineer , Flight Crew Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 5 166" i o ile mi wiadomo jest też moderatorem na tym portalu. Czyż nie jest to zadziwiający zbieg okoliczności,że akurat jego rodzinie Gancik-Kancik, jak sam pisze, wykupił obliga dobrowolnie bez stosowania przymusu prawnego. Ja otrzymałem zwrot zainwestowanej kasy w obliga dwóch emitentów po złożeniu sprawy w sądzie i zabezpieczeniu powództwa na hipotece KW. W jednym przypadku zapłaty dokonał nabywca nieruchomości a w drugim przypadku emitent. I ponadto nic nie chcę sugerować. Dalej "jedzmy bułkę przez bibułkę" i starajmy się stworzyć ekskluzywne forum.
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
10 lipca 2014 18:47:29
Aha, czyli po serii takich wpisów: 22 marca 2013 anty_teresa napisał(a):intelekt napisał(a):Patrzę i po prostu oczom nie wierzę. Deweloper który sprzedaje wcale nie tanie nieruchomości z pół miliardową stratą - Polak potrafi nie ma co. To się musiało w końcu stać. Pisałem wielokrotnie, że wyceny są nierealne. Gdyby nie fakt, że latami pompowano bilans nie byłoby wspomnianych strat. To nie sztuka tyle stracić, tylko wmówić innym, że się tyle zarobiło. To co się stało to tylko urealnienie wycen bilansowych. 21 lipaca 2012 anty_teresa napisał(a):Prawdopodobnie da się uplasować tą emisję, o ile oczywiście zabezpieczenie będzie dobre, co oczywiście nie uprawnia do wyciągania JAKICHKOLWIEK wniosków nt kondycji spółki. 3 marca 2013 anty_teresa napisał(a):A tak na poważnie to myślałem po pierwszych komunikatach, że rezygnacje są wynikiem ostatnich zmian kapitałowych i objęcia pakietu akcji przez Węgrów. W tej skali i po rezygnacji Szornaka to nie wchodzi w rachubę. Coś się w spółce wydarzyło, tylko nie wiadomo co... Najmniejszym wymiarem kary będzie upadłość spółek zależnych. Może odpisy na udzielone pożyczki? W końcu RN powinna patrzeć Zarządowi na ręce. Od tego przecież jest! W raporcie będzie jakieś kuku, pytanie tylko jak duże i czy da się z tego jeszcze podźwignąć... 4 marca 2013 anty_teresa napisał(a):Smaliniak napisał(a):Dziś GNT0613 po 88,39 - to chyba okazja jak na papier zabezpieczony hipoteką? Czy może ja czegoś nie rozumiem i to zabezpieczenie wcale nie jest takie dobre? Przy okazji, to mój pierwszy post, więc witam wszystkich bardzo serdecznie :) Zabezpieczenie hipoteką to jedno z najlepszych, ale pod warunkiem, że wartość w hipotece jest rynkowa na chwilę zdarzenia kredytowego... Pamiętaj, że te wyceny zamawia Gant, a nie podmiot niezależny jak audytor... Wycena to także kwestia założeń. Z tego powodu właśnie minimalne zabezpieczenie powinno być dwa razy większe niż wierzytelność. Musisz też sprawdzić którzy w hipotece są obligatariusze, bo to nie automat, że pierwsi... 23 marca 2013 anty_teresa napisał(a):To porcja pytań ode mnie :) 1. Dlaczego tak mocno przeszacowano Marino? Czy to wynika z aktualnych ofert na zakup tej nieruchomości? Jaka jest obecna wartość bilansowa? 2. Na jakiej podstawie dokonywano przeszacowań na zasobach w Katowicach w roku 2011? Czy wycena tych nieruchomości obecnie opiera się na operatach szacunkowych? 3. Strata na aktywach finansowych to 146 637, przy czym strata na pożyczkach udzielonych wynosi 74 748. Jakiej pozycji dotyczy reszta, czyli 71 889? tys PLN 4. Jaka była znajomość kondycji finansowej spółek Kantor Spółka z o.o. Gant s.k.a. IPO28 Sp. z o.o. SPV SUPPORT2 s.k.a. przez Zarząd spółki? Jak oprocentowane były te pożyczki? Dlaczego Zarząd zgadzał się je rolować wiedząc, że posiada potrzeby gotówkowe?
6 maja 2013 anty_teresa napisał(a):Nie wiem jak w przypadki innych serii, ale 1013 naruszone było po raporcie rocznym, tzn wskaźnik długu do kapitału przekroczył 1,2. Na tej podstawie spółka przynajmniej dla 60 obligacji tej serii dokonała wcześniejszego wykupu na żądanie. O ile się nie mylę też dostałeś pieniądze i to na podstawie takiej samej jak członek mojej rodziny:13 maja wyrywacz_chwastow napisał(a):Zainteresowanym mogę przesłać wzór wezwania do zapłaty za obligacje. W przypadku serii 0313 wysłałem takie wezwanie jeszcze przed info że mają kasę na wykup (29.03.2013 roku). Skutek był nieoczekiwany po świętach zatelefonowała miła Pani z Gant z pytaniem czy dostałem pieniążki i czy wszystko jest ok. Zainteresowanych proszę o kontakt na priv. PS Mam równiez numer KW nieruchomosci Gant z czystką hipoteką.Cuda malina i orzeszki ziemne. Jeszcze z forum akcyjnego parę cytatów: 31 stycznia 2010 anty_teresa napisał(a):bB86 napisał(a):No dobra, podyskutujmy zatem. Może wreszcie ktoś zmusi mnie do zrewidowania jakichś moich poglądów :) Lubię dyskutować z merytorycznymi sceptykami. ;)
Odpowiem może całościowo, i nie na wszystko równocześnie, bo poruszone przez Ciebie BB kwestie są ze sobą powiązane. Transparętność to mój główny zarzut do spółki. Najbardziej kuriozalne były dla mnie sprawozdania za IIQ2008 oraz IH2008. Pytasz gdzie biegły rewident z EAY może nie znaleźć miejsc do manipulacji... Z raportu IIQ2008 w którym jest wykazywana działalność GANT FIZ: Cytat:Wszystkie spółki w Grupie, za wyjątkiem spółki Belwederska Sp. z o.o., zostały skonsolidowane metodą pełną. Belwederska została ujęta metoda praw własności, jako podmiot współkontrolowany w Grupie (wspólne przedsięwzięcie). Ale z tego samego raportu dowiadujemy się: Cytat:Grupa zaklasyfikowała posiadane na dzień 30.06.2008 roku certyfikaty inwestycyjne w GANT FIZ jako aktywa finansowe wyceniane w wartości godziwej przez wynik finansowy. Dokonano aktualizacji wyceny wartości certyfikatów, odnosząc skutki wyceny na dzień 30.06.2008 roku w przychody finansowe. Wartość certyfikatów według ceny emisyjnej wynosiła na dzień 30.06.2008 roku 24.500.000zł, wartość tych certyfikatów po wycenie metodą skorygowanych aktywów netto wyniosła 44.056.697,95 zł. RóŜnica po pomniejszeniu o wartość rezerwy z tytułu odroczonego podatku dochodowego została ujęta w przychodach finansowych w sprawozdaniu jednostkowym Emitenta oraz sprawozdaniu skonsolidowanym Grupy. To jak w końcu jest? Konsolidują czy wyceniają certyfikaty? Biegły rewident także ma obiekcje co do FIZ... Z raportu biegłego rewidenta do sprawozdania za IH2008: Cytat:Jak opisano w nocie 5 zalqczonego skróconego sprawozdania finansowego, wycena inwestycji posiadanych przez GANT Fundusz Inwestycyjny Zamkniçty, bçd4ca podstawq aktualizacji wyceny certyfikatów inwestycyjnych GANT Funduszu Inwestycyjnego Zamkniçtego posiadanych przez Spólkç na dzien 30 czerwca 2008 roku mo2e nie odzwierciedlaé, faktycznej wartoéci godziwej tych inwestycji. W zwi4zku z Wm nie byliómy w stanie okreélió wpþrvu ewentualnych korekt, wynikaj4cych z tego tytulu, na wynik finansowy Spólki za okres 6 miesiçcy zakoúczony dnia 30 czerwca 2008 roku ijej kapitaþ wlasne na dzieh 30 czerwca 2008 roku Wedłóg mnie może to być miejsce do manipulacji wynikiem. Ponadto w innych opiniach biegły czepiał się nie tylko do uznawania przychoddów. Były też obiekcje co do wykazywania w sprawozdaniu liczby akcji oraz wływu emisji z programów motywacyjnych. Moim zdaniem spółka kombinuje. W sprawozdaniu za IIQ2008 znajdzieemy na stronie 44 skonsolidowanego sprawozdania zysk netto w kwocie : Z Kod:ysk (strata) netto za okres sprawozdawczy 35 996 a na stronie 47 w zestawieniu zmian w kapitale własnym w kolumnie: zyski zatrzymane wierszu:Aktualizacja wartości nieruchomości kwotę (-28 193) przy czym w tej samej kolumnie w wierszu:Przychody/koszty za okres ogółem także pozycję z wyniku netto w kwocie 35 996. Zmiana wartości jest wykazywana w kapitale własnym...Najprawdopodobniej biegły rewident się czepnął sprwozdania bo w sprawozdaniu za IH2008 pozycji o aktualizacji już nie znajdziemy, ale zysk za okres 22 958... czyli wykazany w sprawozdaniu za IIQ był o 50% za duży. Wyjaśnienia tej rozbieżności nie znalazłem. Najważniejsze z tego, że stratę próbowano odnieść na kapitał własny a nie wynik finansowy. Prawdopodobnie zmieniono politykę rachunkowości w którymś elemencie. W sprawozdaniu za IH2009 na stronie 4 sprawozdanie w ŚRÓDROCZNY SKRÓCONY SKONSOLIDOWANY RACHUNEK ZYSKÓW I STRAT za okres 6 miesięcy zakończony dnia 30 czerwca 2009 Kod:Przeszacowanie nieruchomości inwestycyjnych 13 414 W IIQ2008 ujemne przeszacowanie wartości nieruchomości było na wynik. W IH2009 dodatnie przeszacowanie nieruchomości było na RZIS. Jest pole do nieufności ? Mnie się wydaje, że jest... W sprawozdaniach pojawia się też dużo zmian metod rachunkowości, korekt do poprzednich okresów, korekt do obecnych sprawozdań. Ogarnąć to nie jest łatwo... i nie pewności, że się posiadło komletną wiedzę na temat... 24 marca 2010 anty_teresa napisał(a):Tak sobie Was czytam i czytam... Mało się odzywam, ale mam nadzieję, że konkretnie. Takie niedowartościowanie tzn, jakie było do pewnego momentu bez przyczyny się nie utrzymuje przez lata. Większość z walorów, które ja oceniałem jako niedowartościowane poszło do góry jak strzał z armaty. Dlaczego GNT nie? Przez tak długi czas żaden grubszy portfel nie zauważył spółki? Wszyscy mamy dostęp do tych samych danych i polegamy na rzetelności informacyjnej. Takiej w spółce nie było. Pisałem o tym wcześniej. Powiadasz Disco przychody, zyski... Ale jak je oszacować? I kiedy będą zaraportowane? Co się stanie z rynkiem tak naprawdę nie wiadomo. Wszyscy giełdowi deweloperzy chcą inwestować agresywnie. Tylko czy rynek przyjmie nową falę podaży? GNT ma raczej mały bank ziemi, a przede wszystkim oferta się kończy. Ile trwa produkcja? 1,5-2 lata? Zakładając, że już dziś podpiszą milion wstępnych umów sprzedaży i nawet poprzelewają im banki większość transz kredytów, to w raportach pojawi się to dopiero po przeniesieniu prawa własności... Jeśli zarząd jest niewiarygodny, a wedle mojej oceny taki jest, to przez 2 lata w zasadzie nie wiadomo co się w spółce dzieje i jaki będzie zysk na sprzedaży. Można wziąć oczywiście kalkulator. Założyć marżę i przeliczyć razy obiecaną sprzedaż... Tylko, że obiecaną.
2 września 2010 anty_teresa napisał(a):Rozbawiło mnie określenie: Cytat:W związku ze słabością rynku nieruchomości komercyjnych Gant ogranicza swoje plany związane z tym segmentem rynku W związku ze słabością przeszacowano wartość w górę - patrz raport półroczny. Większość deweloperów przeszacowała w dół. Poza tym Ganta najzwyczajniej teraz nie stać na budowę nieruchomości inwestycyjnych, bo kredytów dużo, środków własnych nie wiele, a nakłady zwracają się relatywnie później. 14 sierpnia 2012: anty_teresa napisał(a):krysia333 napisał(a):Zabezpieczenie certami Fizu, to zabezpieczenie prawie całym majątkiem Ganta. Wszystkie toczące się projekty są w Fizie z kluczową Sokołowską i Odrą Tower. Dla mnie ok. A ostatnio pokazali, że spłacają wszystko. w tym roku spłacili ok 140 mln zł obligacji i 200 mln zł kredytów. czyli nowe 50 mln zł z obligacji nie powinno ich mocno obciążyć. anty_teresa napisał(a):TAK!!! Prospekt nawet osoby nie zainteresowane ofertą muszą przeczytać. Sporo dodatkowych informacji, których nie ma nawet w raportach rocznych. @ Oswald. Z tym zabezpieczeniem to ja bym nie przesadzał. Zabezpieczenie certami Fizu, to tak jak zabezpieczenie własnymi akcjami. Dla mnie żadne. Krysiu, Na wątku Catalysta opisałem jak działa to zabezpieczenie i wcale nie jest takie fajne. Wartość certów i owszem robi wrażenie, ale jest jeden szkopuł. Jak sama zauważyłaś pod tymi certami jest majątek Ganta. Ten majątek rynek wycenia znacznie niżej - 5 razy niżej. Poza tym na tym majątku z bardzo dużym prawdopodobieństwem są zabezpieczenia hipoteczne kredytów ganta. W razie kłopotów to banki i obligatariusze będą uprzywilejowani do zabezpieczenia się z hipotek. Właściciele certów dostaną to co zostanie, a zostać może niewiele, żeby nie napisać nic. Tak Gant odpowiada całym majątkiem, ale odpowiadałby w ten sposób także bez zabezpieczenia. Właściciele certów będą tylko przed właścicielami roszczeń niezabezpieczonych. 2 września 2012 anty_teresa napisał(a):Rynkowa wycena spółki jest efektem braku wiary w bilans, ale także obawą o płynność spółki. Spółka w sprawozdaniu pisze:
Cytat: Biorąc pod uwagę niestabilność rynku nieruchomości oraz wszystkie uwarunkowania prawne wynikający z ustawy deweloperskiej, nie można wykluczyć, że przyszłe ceny sprzedaży mieszkań oraz okres realizacji sprzedaży, mogą się znacząco różnić od tych przyjętych przez Grupę
a audytor dodaje: Cytat: Biorąc pod uwagę niestabilność rynku nieruchomości, brak porównywalnych transakcji oraz początkowe zaawansowanie procesu sprzedaży, nie można obecnie wykluczyć, że przyszłe ceny sprzedaży mieszkań oraz okres realizacji sprzedaży mogą się różnić od tych przyjętych przez rzeczoznawcę
Uwaga biegłego nie powstała z niczego... Krótko mówiąc poddaje w wątpliwość wartość skapitalizowanych zapasów.
W tym kwartale Gant przeniósł kupione nieruchomości w Katowicach z nieruchomości inwestycyjnych do zapasów, przy czym rzeczoznawca określił wartość rynkową o 24 miliony większą, bo spółka wyodrębniła osobną własność lokali, w związku z czym może je teraz sprzedawać. To kolejne przeszacowanie na tych aktywach. Większość lokali będzie oferowana ich obecnym użytkownikom, bo są to lokale zamieszkałe. O wycenach mówi także transakcja na której wykazano stratę 1,8M przy wartości sprzedaży 3,7. Oznacza to, że w bilansie grupy wartość była zawyżona o 30%!
Ważniejsza jest jednak sprawa płynności spółki, bo nawet najbardziej niedowartościowany podmiot może być jeszcze mniej warty jeśli upadnie. Niestety ocena ryzyka kredytowego Ganta nie jest dobra, a w mojej ocenie zagrożone jest kontynuowanie działalności. Jest na to parę przesłanek:
audytor pisze: Cytat: Działalność grupy uzależniona jest w istotnym stopniu od ciągłości finansowania kredytami bankowymi, emisji obligacji, MOŻLIWOŚCI przesunięcia spłaty istniejących zobowiązań kredytowych, bądź rolowania zapadalnych obligacji...
natomiast spółka: Cytat: Zarząd Grupy prowadzi negocjacje z bankami i inwestorami zewnętrznymi w zakresie pozyskania dodatkowych źródeł zewnętrznego finansowania. Pertraktacje dotyczą: .... przesunięcia terminu spłaty kredytu lub pozyskania refinansowania w postaci kredytów inwestycyjnych, rolowania zapadalnych obligacji, ....
Ze stwierdzeń tych można wnioskować, że kontynuowanie działalności zależy od możliwości wydłużenia spłat kredytów, czyli, że spółka nie jest w stanie obsługiwać zadłużenia na bieżąco. Zarząd w sprawozdaniu przedstawił analizę płynności finansowej na podstawie której wyraził opinię, że spółka jest w stanie uregulować zobowiązania krótkoterminowe. Zarząd oczekuje wpływów z działalności deweloperskiej na poziomie 390M przy czym ze sprzedaży mieszkań ponad 300, którymi będą zaliczki i przychody ze sprzedaży. Nie widzę jednak określenia przyszłych kosztów... Proszę zauważyć, że w podanych projektach gotówkotwórczych są miedzy innymi:
Gdańsk Malczewskiego stan surowy zamknięty Poznań Karpia Etap IV i III IV stan surowy zamknięty III brak danych Opole – przylasie III etap Stan surowy zamknięty Warszawa – kaskada II etap nie rozpoczęty Royal house – nie rozpoczęty
Które w mniejszym lub większym stopniu będą potrzebowały środków na wykonanie projektów. Przy braku określenia przyszłych kosztów, czyli wypływu gotówki analiza płynności nie ma znaczenia. Gant będzie musiał rolować zadłużenie, na co przy utracie przedmiotu zabezpieczenia banki nie muszą się zgodzić. To jest poważne ryzyko płynności spółki, które w wycenie giełdowej rynek dyskontuje.
Powyżej są niezbite dowody na moje skoligacenie i układ ze spółką. Bravo Szerloku
Edytowany: 10 lipca 2014 18:50
|
0 Dołączył: 2014-05-05 Wpisów: 97
Wysłane:
10 lipca 2014 18:59:56
Wyrywacz_chwastów jak i pozostali właściciel emisji oblig Gancika-Kancika z terminem wykupu koniec marca 2013 roku otrzymali swoje zainwestowaną kaskę z poślizgiem paru dni. Natomiast drogi kolego wielkim wyjątkiem jest otrzymanie zainwestowanej kaski w całości od w/w emitenta za obliga z datą wykupu po 1 kwietnia 2013 roku.
|