ANT0611:
Analiza wypłacalności Grupy Kapitałowej Anti SA na podstawie danych finansowych za 2010 r.Wersja PDFSpółka wyemitowała pojedynczą serię obligacji (ANT0611), która jest obecnie dostępna dla inwestorów na platformie Catalyst. Papiery dłużne Anti serii A zostały dopuszczone jedynie do alternatywnego systemu obrotu (ASO) prowadzonego przez GPW. Wartość emisji nie była duża i wyniosła ok. 2,84 mln zł. Cena nominalna jednej obligacji została ustalona na 1000 zł. Papiery posiadają oprocentowanie stałe na poziomie 10 proc. w skali roku, natomiast odsetki są wypłacane raz na rok. Ze względu na fakt, iż pierwotna zapadalność dla tych instrumentów również wynosiła jeden rok, Anti SA nie płaciło jeszcze od tych obligacji żadnych odsetek. Powinny one zostać zapłacone w momencie wykupu razem z wartością nominalną. Struktura tych papierów dłużnych jest bardzo zwyczajna (standardowa). Są to typowe, niezabezpieczone obligacje, ale co ważne nie są także podporządkowane. Zatem niewykupienie tych papierów jest już wystarczającą podstawą do rozpoczęcia procedury upadłościowej. Papiery ANT0611 nie posiadają żadnych wbudowanych opcji przedterminowego wykupu. Nie są także zamienne na akcje Emitenta, które znajdują się na rynku regulowanym GPW. Obligacje Anti SA notowane są w ostatnich miesiącach z ogromnym dyskontem (66-70 proc. nominału). Ich wykup stoi pod dużym znakiem zapytania, ze względu na fatalną sytuację finansową tego przedsiębiorstwa.

kliknij, aby powiększyćOpracowanie własne na podstawie danych StockWatch.pl
Poziom zadłużenia, zdolność do obsługi długu oraz płynność finansowaRelatywny poziom zobowiązań Spółki jest gigantyczny. Wskaźnik ogólnego zadłużenia znajduje się na poziomie aż 95 proc. Aby zobrazować to w inny sposób wystarczy dodać, że na 1 zł kapitałów własnych przypada ponad 18 zł długu. Taki obraz jest spowodowany miernymi rezultatami finansowymi Anti, przede wszystkim na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy. Warto zwrócić uwagę, iż Emitent osiąga straty praktycznie na każdym poziomie: operacyjnym (minus 4,4 mln zł), netto (minus 5,3 mln zł), a nawet EBITDA (minus 2,5 mln zł). Wystarczył jeden rok, aby wartość księgowa tej firmy rozpoczęła bardzo niebezpieczny marsz w kierunku ujemnego poziomu. Warto przypomnieć, iż według prawa upadłościowego i naprawczego warunkiem wystarczającym do ogłoszenia bankructwa jest już ujemna wartość aktywów netto (aktywa ogółem minus całkowite zobowiązania). Nawet jeśli przedsiębiorstwo będzie w stanie regulować w terminie swoje krótkoterminowe zobowiązania to z punktu widzenia prawnego powinno ogłosić upadłość, jeśli nie posiada kapitałów własnych.
Nie sposób oceniać zdolności do obsługi zadłużenia (m.in. kowenanty), ponieważ prawie wszystkie wskaźniki są ujemne. Należy tylko uczciwie zakomunikować, iż sytuacja wygląda bardzo słabo. Firma nie ma z czego zapłacić nawet odsetek. Struktura czasowa zobowiązań także jest niekorzystna (większość krótkoterminowych). Nieco lepiej można ocenić płynność na koniec 2010 roku, ale także nie są to poziomy pozytywne i bezpieczne. Wskaźnik bieżącej płynności dla zdrowego przedsiębiorstwa powinien wynosić przynajmniej powyżej 1, a nie 0,65.
Niniejsza analiza wypłacalności jest oparta o najnowszy raport roczny Spółki. Tego rodzaju sprawozdania finansowe podlegają obowiązkowemu audytowi. Niezwykle ważny jest fakt, iż kluczowy biegły rewident nie wydał do niego żadnej opinii (ani pozytywnej, ani negatywnej). Powód takiej decyzji jest w dużym stopniu zrozumiały. Anti SA przechodzi proces restrukturyzacji, której powodzenie jest obarczone bardzo dużym poziomem niepewności. Ponadto w stanowisku biegłego rewidenta możemy przeczytać, iż istnieją poważne zagrożenia kontynuacji działalności tego przedsiębiorstwa. Skoro nie ma pozytywnej opinii do przedstawionego sprawozdania to dla inwestora powinien to być sygnał ostrzegawczy, iż faktyczna sytuacja Spółki może być nawet jeszcze gorsza niż wynikałoby z oficjalnych danych. Podam jeden przykład nieprawidłowości, który zauważyłem osobiście. Przeglądając szczegółowe noty w skonsolidowanym raporcie, nie sposób znaleźć zobowiązań z tytułu wyemitowanych obligacji ANT0611. Czyżby część papierów została już wykupiona przez Anti przed terminem w celu umorzenia? Taka możliwość jest dopuszczalna, chociażby w ustawie o obligacjach, ale Spółka powinna o tym poinformować w raportach bieżących. Takich wiadomości nie było. Natomiast w raporcie jednostkowym za 2010 r. można znaleźć w pasywach wyemitowane obligacje w pełnej kwocie (2,84 mln zł), co pokazuje skalę dezinformacji dla inwestorów.
Wskaźnik Altmana (Z''-score) oraz Rating StockWatch.plRating StockWatch.pl oparty o wskaźnik Altmana dla przedsiębiorstw z rynków wschodzących jednoznacznie wskazuje na krytyczną sytuację finansową Anti SA. Wszystkie czynniki działają w kierunku najniższej możliwej oceny D. Należy tutaj wymienić: ujemny kapitał obrotowy netto (minus 5,5 mln zł), ujemne zyski zatrzymane (minus 5,4 mln zł) oraz ogromne, relatywne zadłużenie w stosunku do kapitałów własnych (95 proc.). Jedyny pozytyw jaki można dostrzec dotyczy faktu, iż emisja obligacji serii A nie była znacząca (ok. 3 mln zł). Istnieje zatem jakaś mała szansa, iż zarząd znajdzie finansowanie na taką kwotę.
Analiza dostępna dla wszystkich użytkowników portalu. Więcej informacji o rynku Catalyst na http://www.gpwcatalyst.pl. Analiza została sporządzona wyłącznie w celach edukacyjnych i jest subiektywną oceną autora. Zawarte informacje nie mogą być podstawą do podejmowania jakichkolwiek decyzji inwestycyjnych. Analiza nie jest rekomendacją w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz.U. 2005 nr 206 poz. 1715).