Portfel by Scarry

Przeszło mi z workiem po informacji że sprawa ma zostać "klepnięta" przed G20 bo o tym wiedziałem ale tym dopiskiem o siedmiu dniach znowu mnie zmusiłeś do okazania skruchy

no nie wiem czy bedziemy w stanie samodzielnie dochodzic do tych 2450 bo zdaje sie ze usiaki poziom 1260 to mykna juz lada chwila

Zrobią, no chyba że dokończą ten RGR na godzinowych

No to dobrze się zastanów bo KBC bank idzie na sprzedaż a DM ma zostać niezależną instytucją.... Ale nie powiem Ci skąd to wziąłem bo nie pamiętam....

Edit:

Obserwujecie SP500.. Ale świeca w górę....

To brzmi jakbyś z jakiegoś powodu ufał bankom... Przy okazji - jeśli zakładasz naprawdę poważne problemy europejskiego sektora bankowego, gra na certyfikatach Raiffeisena może być interesująca. Czytałeś prospekt tych certyfikatów? Nie jestem prawnikiem, ale kiedyś mi wyszło, że nie muszą nawet bankrutować, żeby w dowolnym momencie zamknąć je po cenie, która będzie im odpowiadać.

Zapewne da się znaleźć brokera powiązanego z bankiem, choć nie wiem, dlaczego bardziej ufać BFG niż FIDC i SIPC. Co oczywiście nie znaczy, że w którekolwiek zabezpieczenie warto ufać bezwzględnie.

@Scarry jesli jestes czlonkiem SII to przy otwieraniu rachunku w KBC nie zapomnij upomniec sie o znizki (m.in. 0,25% prowizji od akcji)
Jesli nie nalezysz do SII to zerknij na n/w strone ze znizkami co daje członkostwo (polecam szczegolnie aktywnym graczom).

SII znizki

biliony, biliony. podstawy angielskiego się kłaniają... co nie zmienia faktu, że to kupa pieniędzy...

Goldman po raz pierwszy od wielu lat pokazał stratę, a mimo to dziś +5.5%

Dziwi jednak słabość EURUSD, być może zaczęło się już dyskontowanie obniżki ratingu. Jednak banki będą teraz tak silne, jak poprzednio spółki surowcowe, bo mają teraz darmowy kapitał

Po prostu dziś ogłoszono de facto wyssanie pieniędzy z gospodarki i wstrzyknięcie ich w sektor bankowy. Masz sytuację, w której państwo gwarantuje, że pewien sektor nie ma prawa upaść. Jutro Societe Generale i BNP mogą się nie otworzyć (!).

Surowce nie wystrzeliły wcale tak mocno - bo kasa nie pójdzie już na spekulację, tylko na zapełnienie dziur w depozytach. EUR też się osłabia, bo już jest jasne, że będzie druk. Ten kapitał powinien teraz przepłynąć do sektora finansowego, który jak zwykle się uratował rękami polityków. Nie tykałbym teraz spółek innych niż banki.

idioci dosypują jeszcze do pieca...