Muzyka inwestora

Do 3 razy sztuka. W końcu musiało wejść :-) Na tym się wychowywałem

No i dawny Brian Eno. Tu mógłbym wstawić 50 "widziadeł" z youtube'a. Będą tylko 3:




A to, - zanim pierwsze Negry w ogóle wpadły na pomysł samplingu, nawet jeszcze przed dziadkami Hiphopu z Grandmaster Flash'a robili Eno & Byrne (ex Talking Heads):

@ Eclix

Skoro lubisz "Śpiewające Dzieweczki", to poniżej powinno Ci się chyba spodobać. To jedna z moich ulubienic:

"Śpiewające dzieweczki" z pasją i nutą w sercu.
Niechaj i tak będzie.

A tu inwestor po pierwszych wtopach szykuje się do powrotu na rynek, wertując książki i forum SW. Zdobywa wiedzę i kapitał, aby się odkuć i stać się milionerem

@ Buldi

Za dramatyczna ta Joplin. I jej życie i muzyka

@ Frog
No tak Rocky to przesłanie zwycięstwa. Dzięki, przypomniałeś mi Morricone



A pod tym fragmentem ktoś dobrze napisał: niektóre filmy nie potrzebują dialogów, przemawia do nas muzyka.

Z jakiego to filmu? Czuję, że jutro zamówię wszystko co wydał na płytach

z Misji z Robertem de Niro i Jeremy Ironsem

A to jest absolutny Archetyp "Śpiewającej Dzieweczki". Od niej się to wszystko zaczęło, ta moda na dziewczynki z mikrofonem i gitarą. Miałem 13 lat gdy usłyszałem to pierwszy raz w wieczornej audycji Trójki pt. "Folk, Muzyka włóczęgów i poetów" [daaaawne dzieje :-)]. Prowadził ją Andrzej Jakubowicz, późniejszy mąż Martyny. I przez pół nocy nie mogłem zasnąć, bo nie wiedziałem, że można coś takiego TAK zaśpiewać:


potem całkiem zmiękłem, gdy w kolejnym odcinku audycji Jakubowicz puścił to:


i tak od ponad 30 lat Joni jest ze mną :-)

Na koniec prezent dla tych, którzy myślą, ze ja tylko takie usypiacze tu wklejam. To Was obudzi. Tres Hombres zawsze budzą, nie ma siły.
Chodzi to ostatnio z reklamą Chevrolet'ów, choć dziwi mnie, że Chevy do swojej reklamy wpuścil piosenkę o teksańskim puff'ie, no ale dziś już nawet Chevrolet nie jest prawdziwy, tylko sprzedają oryginalną podróbkę made in Korea :-)