A to przepraszam. Nie chcialem byc arogancki, ani niemily.
Nie naganiam rowniez, to ze moze byc dobrze, a moze i zle, to oczywiste.
Przemyslenia w moim poscie, szanowni koledzy, byly wynikiem takiej lekkiej frustracji ktora mnie dopadla kiedy ogladalem wywiad z Klicinskim na TVNCNBC,
kiedy redaktor prowadzacy tak z lekcewazeniem sobie wzial pudelko promocyjne
Wiedzmina 2 (blyskotliwie zrobione), zadajac durne pytanie: "To gra?"
Potem zadal jeszcze conajmniej jedno durne pytanie, a taki geek w sweterku,
staral sie uprzejmie tlumaczyc o co chodzi. A to ze jest traktowany lekko niepowaznie, bylo widac, slychac i czuc. Tymczasem pudelko ktore kladl, to
nie jest jakas tam gierka na lokalny polski rynek (bo oczywiscie padlo
pytanie o RRP w Polsce), tylko bezposredni konkurent dla nastepcy takiego swiatowego hitu jak Dragon Age, ktory przyniosl producentowi okolo 150 mln USD przychodu.
A TW2 oceniany jest przez fachowcow z branzy lepiej niz Dragon Age 2.
Szykuje sie swiatowej klasy hit. A to tylko czesc tego co robi CD Projekt.
Po prostu zadziwia mnie niedocenianie potencjalu tej branzy.
Zdaje sie ze to w zeszlym roku swiatowy rynek sprzedazy gier komputerowych
przebil Hollywood w przychodach. A CD Projekt to nie tylko najbardziej liczaca sie w tym biznesie polska firma, to rosnacy gracz o swiatowym zasiegu.
Ja kiedys bawilem sie w DT, i nauczylem sie ze zarobic w dzien 20% jest latwo.
Sztuka to zarobic tyle przez rok ;-> A jak juz wspominamy tu o WB, to jego powiedzenie "dywersyfikacja jest dla tych ktorzy nie wiedza co robia", wydawalo mi sie kiedys durne, dopiero po latach zrozumialem sens.
Ale jako ktos kto od 2 miesiecy ma palec na enterze na K BRS, i tego nie zrobil, mimo ze powody byly i argumenty sa mi znane, moge tylko podsumowac:
nie mam racji, fachowiec ze mnie taki jak z koziej d. traba :-D
To tyle. OPT mam duzo, planuje dokupic, wizje mam, a co bedzie to cholera wie ;-)
Valar Morghulis