UBOAT LINE (Catalyst)

Najpierw iloczyn oprocentowania i liczby dni, następnie dzielisz przez 365

Czy ktoś wie w jaki sposób Uboat sprzedawał te przeprawy.
Z tego co mi wiadomo to Uboat handlował głównie ze spedycjami . Misiąg mógł założyć dwie , trzy spółki na słupa i im odsprzedawac zakupione hurtem przeprawy , a potem one sprzedawały dalej . Mogły to robic nawet taniej skoro i tak był przekręt . Spółki te mogły nawet ze dwa trzy miesiące płacić ubotowi ,a potem przestać , by potem w razie draki nikt nie zarzucił Maciągowi ,ze nie reagował na zadłużenie . Powie ,że przeciez płacili , a że nagle przestali to juz nie jego wina .
Ten skok zadłużenia był dośc nagły.
Jesli nikt z prokuratury nie kupił obligacji Ubota to sprawę po roku umorzą .
Ciekawe jak wygląda struktura tych niby nalezności . Ile firm wisi kase ubotowi?
Zna ktoś jakiegoś klienta ubota , może spyta czy oni kupowali przeprawy bezpośrednio w firmie.
Jest też jeszcze nadzieja ,że ktoś weksza kase umoczył to może Misiągowi dupę odstrzeli . Wtedy mu zniknie głupi usmieszek z facjaty. Ale nam kasy nie przybędzie .

Myślę, że idealnym rozwiązaniem dla nas i akcjonariuszy ubt była by taka sytuacja.
SII i Pan Stonoga wspólnymi siłami pomogą uporządkować sytuację w spółce. Zamiast zamartwiać się sądami, może lepiej pomyślmy jak zachęcić obie strony do współpracy. Chyba podzielicie moje zdanie, że cała ta afera to od dupy strony się zaczęła. Facebook, Sii,Knf, Stonoga, Misiąg,co jeszcze?

Współpraca będzie z korzyścią dla wszystkich. SII zyska mocno na wizerunku, Pan Stonoga zyska wsparcie merytoryczne i uniknie w przyszłości podstawowych błędów, które już popełnił. My zyskamy szansę na uczciwy nadzór na UBT i może zainwestowane pieniądze. Temat będzie trudny to jasne ale co mamy do stracenia. Sądy sądami a zdrowy rozsądek i dobry plan naprawczy może być lepszym dla nas wyborem. Jeśli tylko znajdzie się ktoś kto da nam szansę, to jestem chętny jakoś pomóc.

Tak, załamać się można. A wszystko, ze szkodą dla obligatariuszy. Widać, że facet jest pełen energii tylko trzeba mu pomóc i właściwie ukierunkować.

No ciekawe co on znowu szykuje, obligi poniżej 10 ?

Tak jak zapowiadałem, w dzisiejszym w Parkiecie mamy artykuł o Uboat: "Uboat-Line, czyli skandal na NewConnect".

Kolejnym medium będzie stacja TVN, możliwe, że Biznes i Świat.

W związku z podejrzeniami o sztuczne pompowanie należności przez spółkę Misiąga (sprzedaż na tzw słupa), należy spodziewać się kontroli krzyżowej przez Urząd Skarbowy w spółce UBT i u jej kontrahentów.

Teoria spiskowa podpowiada mi, że całe to zamieszanie ma swój ukryty cel. Zauważcie, że przy obecnej wycenie serii C, spółce wystarczy ponad milion złotych, żeby spłacić 5 milionowe zobowiązanie z UBT0915. Właśnie ta seria jest najbardziej skupowana na rynku, ale nie wiemy przez kogo.

Dziwne, ale obecna wycena obu serii jest tak atrakcyjna z punktu widzenia nowego inwestora, że jestem już spokojny o spłatę obligów

najważniejsze jest to, że obligi na tym poziomie są handlowalne
wbrew pozorom 100noga nie może byc jeszcze pewny, że ma Uboata pod kontrolą - mając długi Uboata w kieszeni można przejac nad nim kontrolę
więc jesli nie jest na tyle kumaty i to nie On skupuje, to może obejsc się smakiem
a są tacy, którym potrzebna wydmuszka chocby na NC

669 sztuk na 0915 od początku roku (od ceny 71.5) czyli niecałe 10% wartości całej emisji. Z rynku to maksymalnie kilkanaście procent zbiorą więc żaden ratunek.

Ile czasu od zawarcia transakcji mają obowiązek opublikowania raportu?

Zaryzykowałbym stwierdzenie że wszyscy Ci, którzy nie występują na drogę wezwania do zapłaty/sądową. No bo niby kto inny? Fundy tego nie mają (z tego co pamiętam)

@oczkers

A zobacz ile jeszcze wisi zleceń a ile jeszcze można podziałać żeby papiery były po kursie batona.
Nawet najwięksi twardziele się obesrali patrząc na to co się dzieje... A to początek dopiero jest.