PARTNER SERWISU
cudstfar
29 30 31 32 33

Up or Down

szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 26 grudnia 2011 00:37:30
Dziesiątka na longa skompletowana:do GCN,SKT,EUI,PWM,SGN,WBY,TVL dodaję EFH i Comarch,plus Nicogames(powrót).Raz do roku najsłabsza ze spółek wylatuje,a ja mam czas by poszukać nową perłę.
Jak ja to lubię :D

Kupuje się w głębokiej bessie.
"Fortuna favet fortibus"

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 26 grudnia 2011 12:44:35
Hej Szooler, wiem że nie śledzisz forum SW zbyt dokładnie, ale tylko dla wygody Twojej i innych - tego rodzaju typy od jakiegoś czasu wrzucane są w Kronikę ogólną. wave

szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 26 grudnia 2011 20:52:59
Się rozumie...Obiecuję,że już więcej nie będzie tego typu wtrętów.Portfel skompletowany.Angel

Dobra,przejdźmy do faktów.Kończy się rok,to i można się pokusić o podsumowania.Z zasady nie lubię podsumowań na forum,wolałbym je zachować dla siebie,z jednej prostej przyczyny:jesteśmy omylni,a jak mam wybór między cichym myśleniem a publicznym wyrażaniem opinii,to wolę siedzieć cicho,norma.Krytyka płynie z dawania głosu,(aauuuuuuuuAngel ) a nie z siedzenia cicho.
Niemniej jednak,coś skrobnę.Wiadomo,nie był to dobry rok,bo zaczął się ....dobrze,za dobrze jak na makroekonomię.Ja
Odnośnie 2012 mam duże obawy,a chodzi zwłaszcza o pierwszy kwartał.Po kolei.
Co robi Europa?W zasadzie to mówi o zmianie traktatów i konsolidacji fiskalnej,w dłuższym okresie i o zaciskaniu pasa,teraz.Tu prym wiodą Niemcy.Postulat ze wszech miar słuszny,no bo człowiek powinien wydawać tyle,na ile go stać.I jak nie wydawał,to w końcu niech zacznie...Ale "for god's sake",cała Unia to nie tylko Niemcy.Unia tonie.Z takim myśleniem.Bogatemu jak chlastniesz 50% poborów to będzie protestował,ale z głodu jeszcze nie umrze.Najwyżej rodzinka zamiast trzema autami,pojedzie jednym,"solidarnie";).No,a południowiec?Co z tą Unią?
Od początku wspólnej waluty dokonywał się transfer z bogatej części do biednej.Nie masz pieniędzy,bierz tani łatwo dostępny kredyt w euro i konsumuj,zadłużaj się,(jednostka),bądź emituj obligacje,prywatyzuj (jak ostatnio)(państwa).
Mechanizm Unii jest osadzony na tej strategicznej nierównowadze.Innymi słowy,z jednej strony transfer gotówki,z drugiej transfer długu.Im większe deficyty w handlu południa,tym większe nadwyżki w bilansach krajów północy.I wychodzi,że Niemiec konkurencyjny,dotowaniem biedoty,euro też mu się za bardzo nie umacnia tymi transferami,więc zachowuje pozory konkurencyjności.Wśród ślepych jednooki jest królem.
I teraz,w okresie trwogi,zwijmy to przebudzeniem z ręką w nocniku,bogatsza część mówi:plany oszczędnościowe.RECESJA.USA zrobiły dokładnie na odwrót Pray .Oni się bardziej boją?Wielkiego Kryzysu
FED ustalił poziom rezerw obowiązkowych banków na 5%,Europa chce 9%!Czyli banki jeszcze mniej pożyczą,zaczną wyprzedawać aktywa,by odchudzić bilanse, w duchu programów oszczędnościowych.Oby nie wszystkie naraz(zaczęły odchudzać bilanse).
FED dodrukował,zamiast "ściągać" dolce z rynku.EBC daje bankom tanie trzyletnie kredyty,uspokoiło to nieco rynki w ostatnich tygodniach,tylko niech banki kupują obligacje rządowe krajów strefy euro!EBC umywa ręce,ale bankom też się nie kwapi...Długi rządów jak kredyty wysokiego ryzyka.Anxious
Europejskiemu Bankowi Centralnemu jeszcze SIĘ WYDAJE,że obejdzie się bez skomasowanej interwencji.
Obawiam się,że tu rację może mieć S-ka na euro Goldmana i setek innych hedge fundów.
I te euro w zasadzie już traci na wartości,mimo,że nie ma jeszcze masowej interwencji EBC,dodruku.Perspektywa 8 euro za 10 baksów tuż za rogiem.blackeye
Jaki styczeń,taki cały rok zazwyczaj.Stąd moje obawy o trudne roku początki.Tym bardziej,że lada chwila ukaże się raport Standard & Poor.Kto pamięta początek sierpnia i obniżkę ratingu USA?A teraz szykuje się bezprecedensowa masowa degradacja długu 15-tu państw,Francja i Niemcy włącznie.
I jak tu lubić Goldmana.Yuck.(no jak?)

Najpierw euro w dół,potem dodruk Bena,jak recesja na Starym Kontynencie zdusi rachityczny wzrost :) w USA,pociągnie amerykańskie banki,które dodam,że są kontrahentami i trzecią stroną transakcji na derywatach otc.(w wolnym tłumaczeniu("poza ladą") czyli takich o których nie mamy pojęcia,bo są zawierane poza rynkiem,bezpośrednio przez bank.Amerykańskie cudo,nowożytna inżynieria finansowa stworzyła piramidy finansowe większe niż jakieś subprime'y.Ten rynek to lewar-dziesięciokrotność światowego pkb.Szok.)
Dodruk walut gwarantuje złotu długoterminową hossę.

"Fortuna favet fortibus"


szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 8 stycznia 2012 23:59:37
Potrójny kickoff(dosłownie pierwsze kopniecie piłki,rozpoczynające mecz,widowisko).
Kickoff wyników kwartalnych,pierwszy jak zwykle Alcoa,producent aluminium.Czy Amerykańskie firmy odczują wpływ problemów Europy na ich wyniki,zobaczymy.
Euro kickoff za pół roku,a już euro kickoff czyli atak międzynarodowej finansjery na euro,w trakcie.W tym tygodniu też jest sprzedaż długu przez piigsy,jakiś szczyt,oby nie na indeksieblackeye ,będzie się działo.
A jak wyjątkowo niezależna agencja na zlecenie wyłącznie własne zapozna nas ze swoim wybitnym raportem na temat kondycji długu strefy euro i jego perspektyw,nie miejmy złudzeń.Dźwigać nie będą.
"Fortuna favet fortibus"

szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 13 stycznia 2012 01:31:56
Coś wyjątkowo spokojne cztery dni tygodnia, jak na to,co się zapowiadało.S&P siedzi cicho,Ameryka zawiodła trochę,wyższe podania o zasiłki,słaby handel detal.Za to lepsza sprzedaż długu piigsów.
Serce roście patrząc na amerykańskie indeksy.
Na logike:up,ale coś czuję,że down.
Potwierdza się właśnie kolejny mit,(ale jeszcze nie pada,bo na to za wcześnie),o oddzieleniu się Ameryki od reszty,i pójściu własną scieżką.Ma się rozumieć,wiecznej hossy.
Teraz tylko potrzeba by się potwierdzila teza o rachitycznym wzroście....
"Fortuna favet fortibus"

szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 13 stycznia 2012 20:16:11
Wiadomość z pierwszej ręki./breaking news/

Cnbc powołuje się na francuską gazetę według której tuż po zamknięciu sesji w Stanach,(żeby nie wywoływać paniki Liar( w piątek trzynastego)za to z pewnością,żeby panika się przeniosła na poniedziałek (blackeye),agencja Standard & Poor zdegraduje 5 krajów(w zasadzie jeden już jest)o dwa stopnie dług Hiszpanii,Włoch i Portugalii,a Austrii o jeden szczebel.Francję już zdegradowali po południu.
Co mnie dziwi,że znalazła się w tym gronie Austria,taki pewniak.
Decyzja agencji,mniej czy bardziej spodziewana,oznacza,że niektóre fudusze inwestycyjne będą zmuszone pozbyć się obligacji zdegradowanych krajów,kraje te za dług zapłacą więcej.Na giełdzie,w krótkim terminie znów pogorszy się sentyment.salute
Jak zwykle,pierwsze na Stockwatch.pl salute
"Fortuna favet fortibus"

mrk
mrk
26
Dołączył: 2008-08-30
Wpisów: 1 968
Wysłane: 13 stycznia 2012 20:57:00
Hmm zaskoczenie to pewnie nie będzie, bo skoro wiemy to tutaj to tym bardziej wiedzą to w Nowym Jorku.
No właśnie zastanawia mnie jak to będzie z tymi obligami i funduszami. Państw z AAA coraz mniej, a i czy obniżenie przez jedną agencję jest już warunkiem wystarczającym wyprzedaży obligów?

szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 13 stycznia 2012 23:28:20
Zdegradowali w sumie 9 krajów.
Oprócz wyżej wspomnianych,jest jeszcze Cypr(o dwa stopnie),Malta,Słowacja i Słowenia(po jednym).

@Mrk,a teraz pomyśl,że są banki,które to banki mają dług państw(sovereign debt)jako obowiązkowe aktywo w portfelu i zabezpieczenie(collateral) własnych zobowiązań,pożyczek.I z dnia na dzień te papiery są coraz mniej warte,ate banki są już te sieroty słabe....
Chyba najbardziej ucierpi euro.Think .Rynki,pośrednio też,o ile zachowana jest relacja euro do apetytu na ryzyko.Czyli jak euro w górę,to rynki akcji również.
"Fortuna favet fortibus"

szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 13 stycznia 2012 23:39:24
mrk napisał(a):
Hmm zaskoczenie to pewnie nie będzie, bo skoro wiemy to tutaj to tym bardziej wiedzą to w Nowym Jorku.
No właśnie zastanawia mnie jak to będzie z tymi obligami i funduszami. Państw z AAA coraz mniej, a i czy obniżenie przez jedną agencję jest już warunkiem wystarczającym wyprzedaży obligów?


Ciekawe pytanie.No bo agencji mogą być dziesiątki,ale liczą sie tylko 3,może cztery.i wszystkie są w Stanach ;).Jedna jest nawet chińska co pretenduje do elyty.(elity :)
Na chłopski rozum,muszą chyba zdegradować trzy (S&P,Fitch i Moody),żeby papier dłużny jakiegoś kraju dostał solidnie w kość.No a jak degraduje tylko jedna to nie ma to takiej siły rażenia.Jeden inwestor będzie kręcił nosem,a drugi nie.
Jednak co się tyczy obniżki ratingu USA,to obniżyła tylko S&P,a miało to duży wpływ na rynki akcji.Natomiast na rynek długu,żaden.
"Fortuna favet fortibus"
Edytowany: 13 stycznia 2012 23:40

mrk
mrk
26
Dołączył: 2008-08-30
Wpisów: 1 968
Wysłane: 14 stycznia 2012 09:37:31
szooler napisał(a):

@Mrk,a teraz pomyśl,że są banki,które to banki mają dług państw(sovereign debt)jako obowiązkowe aktywo w portfelu i zabezpieczenie(collateral) własnych zobowiązań,pożyczek.I z dnia na dzień te papiery są coraz mniej warte,ate banki są już te sieroty słabe....
Chyba najbardziej ucierpi euro.Think .Rynki,pośrednio też,o ile zachowana jest relacja euro do apetytu na ryzyko.Czyli jak euro w górę,to rynki akcji również.


Słuszna uwaga. Na rynku już wcześniej brakło zabezpieczenia dobrej jakości pod repo, o czym nie pomyślałem w tym kontekście. Niemniej jak sam napisałeś rynku obligacji ta obniżka nie wywróci.


szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 15 stycznia 2012 20:06:35
Rynku obligacji ta obniżka nie wywróci,ale zamiesza na rynku akcji,banki wyglądają niepewnie...
Nie mam jakiś specjalnych zastrzeżeń do agencji.Ratingowej.Oni mają wystawiać ratingi.I w zasadzie to nie są jakoś twórczy,to znaczy najpierw rynek wystawił cenzurki Grekom,Włochom,a S&P praktycznie dostosowała się do rynkowej wyceny.
Rzecz nawet nie w nadgorliwości,kiedyś słonia w drzwiach nie zauważali(Enrony,Sub-primy,Lehman'y),to teraz na zimne niby dmuchają...
Niesmak budzi metoda(timing) podania tego pasztetu.W umiarkowanych ilościach może byłby strawny.
Ale w dużych już nie.Tak miało być.Kaszana na maksa.
"Fortuna favet fortibus"

szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 25 stycznia 2012 20:13:08
No i co?
Podłamały te ratingi ducha bojowego byków.W Europie marazm,lekceważymy Usiaków.
Golssteiny trochę odpuścili atak na euro,ECB nie ma za bardzo zamiaru drukować,Grecja nie umie się dogadać z IIF(Instytyt Finansów Międzynarodowych),który to reprezentuje prywatnych inwestorów(banki,ubezpieczyciele,fudusze).ECB (co budzi zdumienie)bezczynnie stoi i patrzy.Szok.
Módlmy się o kontrolowane bankructwo Grecji.

Dobra,tak na koniec,w kwestii tych wideł:czy ktoś tu z byka spadł,a może pomaluje wiatr,albo przejdzie po wodzie,albo też będzie sobą ,jutro,dziś nic na ten temat nie wiadomo,kreatorowi świec... toothy5
"Fortuna favet fortibus"

szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 15 lutego 2012 22:47:45
Chiny obiecują Europie pomoc-kupią dług,FED podzielony w kwestii kolejnego dodruku pieniądza(QE),Europa nie kwapi się zbytnio z pomocą Grecji(nie wierzą greckim politykom?!),a w Europie recesja w Portugalii,Włoszech,Belgii,Grecji(wiadomo-w czwartym kwartale minus 7% blackeye ),nawet w Niemczech(-0.1%Anxious )
Jeśli recesja miałaby być łagodna(dwa,trzy kwartały niewielkiego spadku pkb),to indeksy europejskie powinny już rosnąć,(i rosną od początku roku poniżej 10 % Francja,Wielka Brytania;Niemcy koło 15%)Ale nie ma za dużego przekonania co do siły porecesyjnego rzekomego odbicia.Think
Wig20 600 pkt poniżej Nasdaqa,widzę duże niedowartościowanie,zawsze szły mniej więcej łeb w łeb,ale też jeśli spojrzeć na dynamikę przyrostu polskiego zadłużenia w relacji do pkb to nie jest różowo.Teraz dla Wiga liczy się DAX.
W Stanach zanosi się na czwarty rok bez budżetu uchwalonego przez Kongres Eh? .Mogą ale nie muszą(posprzątać tę stajnię Augiasza,amerykański dług publiczny i deficyt budżetu federalnego na poziomie 1 biliona rocznie Anxious ;wiadomo-rok wyborczy,nikt nie tknie tego pasztetu.
Jeśli wziąść pod uwagę nie sam dług publiczny USA,a jego dynamikę przyrostu w ostatnich latach,to USA....Silenced są na prostej do powtórki z Grecji.
"Fortuna favet fortibus"

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 16 lutego 2012 00:05:51
Fajnie to podsumowałeś.
Dobrze jest poczytać starego niedźwiedzia, bo mi juz pod wpływem właśnie tego niedoszacowania naszego WIGu dwudziestego kiełki poroża się pojawiały.
.....ale racja, czas wrócić na ziemię. Nasze blu cipy dyskontuja pewnie ten wzrost PKB z przymrużeniem oka z powodu wyniku osiągniętego w połowie przez unijne dotacje a w drugiej połowie kredytującego się w PKB przyszłych pokoleń, które niewątpliwie zapłaca za wyborcze decyzje swoich ojców.
Nie dosyć że mamy w WIG20 ciężkie wagowo banki z których w wysublimowany sposób spółki matki wyprowadzają dziś kapitał, jedyny koń pociągowy (KGH) dostał w łeb od Donka w imię wiecznego łatania dziury, nie dosyć że rozmontowali zalążek prawdziwego systemu emerytalnego i przedłużyli wiek emerytalny pomimo rosnącego ponownie bezrobocia a w dodatku w imię liberalizmu sukcesywnie podnoszą obciążenia pracodawców, by przypadkiem to bezrobocie nie spadło, na domiar złego - na potęgę wprowadzają na gpw co się da, byle by tylko zwiekszyć obroty, nie bacząc na jakość i rozwadniając kapitał naszej giełdy pośród cypryjskich spółek, które obejmuja emisje bez PP po to tylko by spierdzielić przed fiskusem. A to, że w łeb dostają również mniejszościowi i że wogóle spada przez to zaufanie do naszej giełdy, zawsze było na drugim planie.
Jak w takiej sytuacji ma rosnąć - pytam?
Chyba tylko w takiej, gdy łaskowym okiem spojrzy na Nas zagranica widząc rażacy na 600pkt dyskont, bo my jesteśmy totalnie spłukani.

..się wyżyłem Szolerd'oh! ... wolę tu u Ciebie, bo na wątku "emerytalnym" by mnie chyba szlag trafił na miejscu i nie dał bym rady bez najgorszych klątw tego świata i osobistych podziękowań dla tych pseudo - liberałów którzy nami rządzą.
Edytowany: 16 lutego 2012 00:07

szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 16 lutego 2012 00:45:28
Bardzo dobrze opisałeś,co wielu drobnym inwestorom w duszy gra.
Nic dodać,nic ująć. :)
"Fortuna favet fortibus"

opennetpr
0
Dołączył: 2008-09-09
Wpisów: 688
Wysłane: 6 marca 2012 20:28:59
:) No i dobra, jak zwykle gdy zaczynają się konkretne spadki jestem :).Jak zwykle wig20 :).
I jak zwykle z braku laku ( czyt. czasu ) raz jestem raz mnie nie ma ). Rok zaczął się dla mnie tak sobie, znaczy delikatny minus, na dwóch transakcjach na fw20 ( niestety brak czasu pokutuje ), jedna przegrana druga wygrana transakcja, choć w obu przypadkach mimo że można zachować się było lepiej, najgorzej się nie zachowałem. Krótko mówiąc myślę że będzie dobrze czyli, na rynku źle.
Co skłoniło mnie do zabrania głosu ? Ano cytat z parkietu "Wtorkowa sesja, zgodnie z oczekiwaniami, zaczęła się od spadków indeksów. Inwestorzy byli na nie przygotowani psychicznie dlatego trudno było doszukać się objawów paniki na rynku. Korekta, której sygnały można było już zauważyć od kilku dni, jest bowiem normalnym zjawiskiem, zwłaszcza po długiej serii zwyżek".
Cóż na tę chwilę, wg mnie, to nie jest korekta. Nie ma kupujących, a są sprzedający. A jak nie ma kupujący, to... chcąc nie chcąc muszą być sprzedający. Ogólny pogląd, subiektywny choć może mylny mój jest taki, lecimy testować z powrotem dno. Aczkolwiek spadek przy tym poziomie który jest może delikatnie wyhamować, może bo sygnały są sprzeczne. Jak czas pozwoli to się podzielę uwagami, wtopami i zwycięstwami, ale z tym ostatnim krucho, znaczy czasem. Potem może nieco analizy dzisiejszej sesji pod kontem wig20.
Edytowany: 6 marca 2012 20:32

opennetpr
0
Dołączył: 2008-09-09
Wpisów: 688
Wysłane: 6 marca 2012 23:01:56
Dzisiejsza sesja Wig20 nie była taka łatwa jak by się zdawało po wyniku. Wiedzieć co chce zrobić rynek to jedno, ale by być skutecznym trzeba jeszcze wiedzieć jak on chce to zrobić, a analiza post factum nie do końca oddaje to co się działo. Przede wszystkim od kilku dni byli widocznie inwestorzy więksi długoterminowi sprzedający. Zawsze czekali trochę by rynek ochłoną podskoczył i ..... spuszczali ile wlezie, ale delikatnie by znów podskoczył. Czyli przyjęli chyba strategię na wyjście z pozycji long. Nie znaczy to że przyjęli strategię na wejście w pozycję short, raczej wychodzenie z longów to było, tyle że na tyle skuteczne iż brak było wystarczającej liczby kupujących. Efekt znany.
Dobrą okazją był początek dnia dla short, dla kogoś kto dysponował trochę czasem, wiedzą i doświadczeniem stanowił dobrą pozycję wejściową i gdzieś tak do 15-astej wyjściową. Co prawda rynek znacznie poszedł dalej ale wówczas jeszcze do końca nie było jasne czy pójdzie dalej, na dwoje babka wróżyła, choć ostatecznie stopy odpaliła. Tak więc końcówka sesji to odpalanie stopów. Czy w to wszystko wszedł nowy interes zdolny grać short to się okaże. Być może jeszcze nie, gdyż rynek osiągnął, choć nigdy w tym miejscu długo nie przebywał, poziom idealnej 8 miesięcznej równowagi. Raczej, w moim mniemaniu, ruch ten korektowy nie jest, gdyż o korekcie można by mówić w trendzie wzrostowym a od jakiś 6 miesięcy go nie ma, co prawda był jakiś tam wzrost z korektami po początku roku, ale w perspektywie 8 miesięcy nie miało to za wiele wspólnego ze wzrostem, tzn. z trwałym trendem wzrostowym. Tragedii oczywiście jeszcze nie ma i raczej jej się nie spodziewam, chyba że wydarzyłby się jakiś armagedon. Nie zanosi się jeszcze na taki, choć co poniektórzy, pewnie mądrzy ludzie wieszczą non stop. Tyle, że akurat jeśli idzie o giełdę nie jest to takie proste łatwe i przyjemne. Wcale bym się nie zdziwił gdyby w chwili "ogłoszenia bankructwa Grecji" bo faktycznie to ona już zbankrutowała, zaczął się trwały trend wzrostowy pomimo katastroficznych nagłówków w prasie.
Z informacji fundamentalnych takich które mogły by mieć wpływ na giełdę uznaję, informację o duże stopie bezrobocia wśród młodych ludzi w Hiszpanii i Grecji, bo to pokazuje co może spotkać jeszcze parę krajów i jest pierwszym acz bardzo istotnym krokiem w kierunku potężnych zamieszek, a tym samym destabilizacji ekonomicznej dwóch części Europy. Giełdy i politycy traktują to po macoszemu, ale chyba powinni się bać i to nieźle. Załamanie struktury społecznej przynajmniej przez jakiś czas nie wróżyło nigdy niczego dobrego. W Polsce z informacji fundamentalnych, to na co ja zwracam uwagę, to kompletna niudolność polityczno gospodarcza. Nie chodzi o słupki wzrostu, bo tu sobie ludzie sami poradzą, ale brak zachęt do rozwoju młodego pokolenie i to intensywnego i intensywnych zachęt. To są bardzo groźnie dane dla giełdy w Polsce już w perspektywie 2 do 4 lat, choć pomijane milczeniem, ale zbyt ważne fundamentalnie. O dłuższej perspektywie nie ma co pisać bo ona może się zmienić więc za pewnik perspektywy 20 lat nie ma co przyjmować. W 20 lat może wyrosnąć zupełnie nowe pokolenie, ale informacje o jego braku zostaną zdyskontowane w perspektywie dwóch trzech lat.
Ważnym plusem fundamentalnym jest chyba informacja, że szara strefa ma się w Polsce dobrze i kwitnie. Gdyby nie ona pewnie, ponad połowa społeczeństwa była by strefie nędzy. A tak przedsiębiorczość kwitnie, czyli społeczeństwo potrafi byle by mu nie przeszkadzać.
To tyle ogólnego oglądu fundamentalnego. Gdy chodzi o Wig20 może szczegółowszy ogląd gdy się lepiej wyklaruje stosunek zamykania long do otwierania nowych short.

opennetpr
0
Dołączył: 2008-09-09
Wpisów: 688
Wysłane: 23 marca 2012 20:29:30
Korekta zwyżkowa się skończyła.... ( To żart :) ). Ostatnie zwyżki jaki miały miejsce przed seriami spadków dość skrupulatnie obserwowałem, przynajmniej polskie. Jakoś szczególnie bystry nie jestem, ale wiele wskazywało, że index był podciągany pod notowania na kontraktach. Seria kontraktów wygasła i łup... powrót do rzeczywistości. Na szczęście, przynajmniej w myśl jakiegoś tam przeświadczenia, nawet gdyby najbliższe dane makro były nie wiem jak czarne, raczej tragedii nie będzie, choć nigdy jak to się mówi nie mów nigdy. Może w weekendy przyjże się bliżej.

opennetpr
0
Dołączył: 2008-09-09
Wpisów: 688
Wysłane: 25 marca 2012 21:57:44
Na poniedziałek na wig20 zapowiadają się delikatne wzrosty, zapowaidają... ale czy będą to nie wiadomo. Na tę chwilę zdaje się też można zapomnieć na jakiś czas o trwałym trendzie wzrostowym. Może o tym świadczyć zlikwidowanie luki w mikro trendzie wzrostowym z 13-14. 03. , co potwierdza mimo wszystko słabość ruchów wzrostowych. Dodatkowo po przyjrzeniu się troszeczkę wigowi20 wychodzi na to, że średnio terminowy kapitał spekulacyjny macha całym wig 20 jak chce. Skoro jest to kapitał spekulacyjny to nie przypuszczam aby był zainteresowany trwalszym zakorzenieniem się. Pozytywnym w tym wszystkim jest to że nadal tkwimy w prawie rocznym okresie konsolidacji i jakoś nic nie wskazuje na to byśmy się gdzieś z tego okresu wybierali, choć w górnej części tej konsolidacji dochodzi do mniejszej bardzo silnej, z której wyniknie coś pewnie trwalszego na dłużej niż miesiąc.

opennetpr
0
Dołączył: 2008-09-09
Wpisów: 688
Wysłane: 26 marca 2012 23:13:47
Wig20. Koń jaki jest każdy widzi. Ruch mocny, zgodny z oczekiwaniem, siłą rozpędu może jeszcze pociągnie, ale nie jest przekonywujący. Tzn przekonanie wzrostowe jest, ale kasa topnieje która by to przekonanie wspierała.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


29 30 31 32 33

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,443 sek.

udadumuq
lbeoicqa
cqgowhbs
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
pdodeklw
aaojmrtf
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat