PARTNER SERWISU
ipbkyksl
lokii

lokii

Ostatnie 10 wpisów
Cytat:
Jednym z nieszczęść i żródłem bańki jest możliwość połączenia działalności inwestycyjnej z normalną działalnością. Kiedyś, bodaj do 1994 roku, był zakaz. W USA.


Była to ustawa Glass-Steagalla, uchwalona po Wielkim Kryzysie, a uchylona została bodajże w 1999r.Angel Tak gwoli ścisłości salute

W którymś z wątków poruszyliście temat dostępu na smsa (dla osób niepotrzebujących stałego dostępu do szczegółowych danych). Jest już taka możliwość (będzie), czy raczej odpada?

jedźmy dalej, póki mnie do reszty nie zasypało i prądu nie odcięliblackeye
Hardex - świeżynka na giełdzie, ale może Ci podejdzie:
- dywidendy - oj były, i to takie, że aż strach, a wszystko zasługa udziału Skarbu Państwa w akcjonariacie, który nasz budżet ratujepuke_l . Hardex jest w pakiecie expresowej prywatyzacji, więc kiedy SP się wycofa trudno będzie przewidzieć politykę dywidendową. Pożyjem, obaczim, jak mówią bracia zza Buga...
- splity i pp - nie było
- zadłużenie wręcz śladowe (na koniec 2008):wskaźnik ogólnego zadłużenia 11%, zadłużenie kapitału własnego 14%
- płynność, aż za dobra. Tak dobra, że aż trzeba się przyjrzeć, czy coś zwyczajnie się nie zacięło, ale przyjmijmy optymistyczny wariant - jest super - bieżąca 3.96, szybka 2.47.
- ROE i ROA jak nasz gazda podaje odpowiednio 5,33 i 4,16. Przy takiej wycenie nie ma co marudzić, jest wręcz super
- C/wk 0,67 cóż tu komentować?
- rating AAA
- akcjonariat: i tu jest ta łyżka dziegciu w beczce miodu...szczegóły były roztrząsane na forum (o ile mnie pamięć nie myli)...
- płynność dzienna, średni obrót kiepściutki, więc i trudno tu o jakiejś sensownej AT mówić. Przydałby się większy ruch na akcjach...
W Twoje ręce konris salute

hmm... może Ceramika Nowa Gala Ci podejdzie??? zobaczmy...
- dywidendy - raz im się przytrafiła, więc trudno mówić o polityce dywidendowej...
- splity i prawa poboru w ostatnich 12stu m-cach - nie było, ale wcześniej (bodajże w 2007) pp były,
- zadłużenie małe (na koniec 2008): wskaźnik ogólnego zadłużenia 38%, zadłużenie kapitału własnego 63%
- płynność (na koniec 2008): bieżąca 2,1 czyli ok, szybka 0,92(oj, nie będę się czepiał...Silenced )
- ROE i ROA aktualne (wg gospodarza) odpowiednio 7,06 i 4,37, no miód na serce w tych czasach (przynajmniej wśród spółek teoretycznie niedowartościowanych)
- C/wk 0,86
- rating BBB
- akcjonariat: fundusze w liczbie 3
- płynność dzienna, średni obrót z 20 dni i trendy, to pytanie nie do mnie... technik ze mnie kiepski...

W przypadku tej spółki, trzeba by się zainteresować przejęciem (o czym ostatnio głośno) fabryki w Mołdawii i kosztami tego przejęcia, bo może to mocno wpłynąć na wskaźniki

Dodatkowo, zarówno w przypadku ceramiki, projprzemu, jak i wszystkich innych spółek, pokusiłbym się o rozsądną wycenę DCFem, bo patrząc na średnią zyskowność z wielu lat, wychodzi czasem, że pomimo niskiego C/WK niektóre spółki nie są mocno przecenione, ale zwyczajnie, odwiecznie, małozyskowne (nie chodzi mi o konkretną spółkę - ot, sugestia co do rozszerzenia kryteriów). Pozdrawiam.

hmmm.... ze spełnieniem wszystkich kryteriów byłby problem, ale spróbuje coś podrzucić pod rozwagę, np. Projprzem (kolejność firm przypadkowa):
- dywidenda - historię dywidend jak na polskie warunki mają dobrą, aczkolwiek w tym roku bym nie liczył na cuda, raz, że poprzednią wypłacili extrasutą ze wzg. na kryzys, dwa, że firma osiągnęła w tym roku historyczny "dołek produkcyjny", że tak ujmę, albo bardziej bezpośrednio - dostali pod du..ie tak, że aż usiedli. Patrząc jednak na wyniki kwartalne, powoli dochodzą do siebie po nokaucie :)
- splitów i praw poboru ostatnimi czasy nie było,
- zadłużenie nikłe(dane na koniec 2008): wskaźnik ogólnego zadłużenia ok.28%, zadłużenie kapitału własnego 39%
- płynność finansowa (na koniec 2008): bieżąca 2,48, szybka 1,63
- ROA 1,29, ROE 1,83(aktualne wg stockwatchWhistle )niziutkie, ale patrząc na wyniki kwartalne, najgorsze mają za sobą, więc tylko w górę (oczywiście bez przesady, to nie jest drugi microsoftShame on you
- C/wk 0,78 ale przy odrobinie cierpliwości można skupić przy 0,7-0,74
- płynność dzienna, średni obrót (bladego pojęcia nie mam)Sick
- rating AAA
- akcjonariat - zatrzęsienie funduszy:4 (szczegóły patrz stockwatch)
- trendy - technik ze mnie kiepski, więc bez komentarza

To tyle wg punktów, które wymieniłeśsalute

Cytat:
prezes, sprzedający własne akcje + wychodzący fundusz zrobiły swoje. szkoda jedynie, że my nie znamy powodów ich decyzji.


Prezes wychodził po średniej cenie 62,33 pln, czyli ok 1.08 C/WK. Mógł po prostu chronić swój kapitał, znając wrażliwość branży na koniunkturę i wiedząc o wychodzeniu BBI, co przy tej płynności musiało zbić kurs. Oczywiście to wariant optymistyczny. Podobnie jak optymistycznym wariantem decyzji wyjścia BBI jest "spiskowa teoria dziejów", że potrzebowali kasy na Dudę, w którą się zaangażowali. Wariant pesymistyczny jest taki, że zwyczajnie nie dostrzegają perspektyw przed firmąThink . Jak zwał, tak zwał, raczej nie ma spółek tanich i dobrych. Zazwyczaj są albo tanie, albo dobre d'oh! .

Jestem "szczęśliwym posiadaczem" w/w spółkisalute . Wychodzą na prostą po (relatywnie drobnych) perturbacjach z opcjami. Jedyna kwestia, która mnie obecnie nurtuje w związku z tą firmą, to pytanie, czy będą wypłacać dwyidendę. Gdybym miał wybierać, to wolałbym to od skupu własnych akcji, który prowadzą - no chyba, że jedno z drugim - wtedy byłaby pełnia szczęścia Dancing . Pożyjem, obaczym...

Witam
Kiedyś rozmawialiśmy na ten temat w topicu dotyczącym budowy portfela, więc pomyślałem, że przekleję swoją wypowiedź dotyczącą sposobu wyboru akcji. Myślę, że pasuje do obecnego wątku:

Ja dokonuje selekcji spółek (czy raczej dokonałem - bo sytuacja w spółkach nie zmienia się z dnia na dzień, nawet z kwartału na kwartał rzadko zmienia się w sposób radykalny) pod kątem zadłużenia, płynności, historycznych wyników i, co często jest lekceważone, historii dywidendy (czyli standardowo - analiza wskaźnikowa). Po uwzględnieniu w/w kryteriów (zwłaszcza dywidendy) grono spółek się mocno zawęża. Wyliczam wartość tych które pozostały za pomocą DCF-u (choć nie tylko - nawet jeśli DCF wskazuje niedowartościowanie, ale spółka jest wskaźnikowo droga, odkładam na bok - tak było np. z Apatorem, choć z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że nie straciłbym na kupnie, ale nie mogłem się przełamać :-)). Odejmuje z tego 25-30% na pokrycie ewentualnych pomyłek i w ten sposób ustalam cenę za akcję danej spółki. Te spółki, których wycena giełdowa jest bardzo odległa (czyli są droższe, odkładam na później), te które są relatywnie blisko biorę pod lupę, robię rentgen sprawozdań, co by czegoś nie przeoczyć, i próbuję wyhaczyć po wyznaczonej cenie. Te które są dużo tańsze od wyceny DCF, też biorę pod lupę i rentgen, nawet bardziej niż te, które są za drogie, z tego prostego powodu, że w cuda nie wierzę . Ot, chyba wszystko. Generalnie, największe trudności sprawia wprowadzenie odpowiednich danych do modelu DCF (uproszczonego, chałupniczego w Excelu). Tu pomyłki drogo kosztują... Aha, po uwzględnieniu wszystkich w/w kryteriów spółek pozostaje niewiele, więc inwestowanie skoncentrowane jest praktycznie nieuniknione :-). Pozdrawiam...

P.S. Z tego wszystkiego zapomniałem odpowiedzieć na pytanie d'oh! . Inwestowanie przed, czy po wynikach ma dla mnie o tyle znaczenie, o ile spółka zbliży sie do preferowaniej wyceny... Howgh salute

Cytat:
jakie jest wasze podejscie inwestycyjne : inwestujecie tylko po wynikach?

Ja dokonuje selekcji spółek (czy raczej dokonałem - bo sytuacja w spółkach nie zmienia się z dnia na dzień, nawet z kwartału na kwartał rzadko zmienia się w sposób radykalny) pod kątem zadłużenia, płynności, historycznych wyników i, co często jest lekceważone, historii dywidendy (czyli standardowo - analiza wskaźnikowa). Po uwzględnieniu w/w kryteriów (zwłaszcza dywidendy) grono spółek się mocno zawęża Angel .Wyliczam wartość tych które pozostały za pomocą DCF-u (choć nie tylko - nawet jeśli DCF wskazuje niedowartościowanie, ale spółka jest wskaźnikowo droga, odkładam na bok - tak było np. z Apatorem, choć z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że nie straciłbym na kupnie, ale nie mogłem się przełamać :-)). Odejmuje z tego 25-30% na pokrycie ewentualnych pomyłekblackeye i w ten sposób ustalam cenę za akcję danej spółki. Te spółki, których wycena giełdowa jest bardzo odległa (czyli są droższe, odkładam na później), te które są relatywnie blisko biorę pod lupę, robię rentgen sprawozdań, co by czegoś nie przeoczyć, i próbuję wyhaczyć po wyznaczonej cenie. Te które są dużo tańsze od wyceny DCF, też biorę pod lupę i rentgen, nawet bardziej niż te, które są za drogie, z tego prostego powodu, że w cuda nie wierzęShame on you . Ot, chyba wszystko. Generalnie, największe trudności sprawia wprowadzenie odpowiednich danych do modelu DCF (uproszczonego, chałupniczego w Excelu). Tu pomyłki drogo kosztują... Aha, po uwzględnieniu wszystkich w/w kryteriów spółek pozostaje niewiele, więc inwestowanie skoncentrowane (a o takim piszesz, mając zamiar skupić się na kilku spółkach) jest praktycznie nieuniknione :-). Pozdrawiam...

Zgadzam się z przedmówcą thumbright . Wybrać spółkę to jedno, a wejść i wyjść (nie wiem co gorsze d'oh! ) w odpowiednim momencie, to już całkiem inna bajka. Ale powodzenia. Niech moc będzie z TobąAngel

Cytat:
Dokładnie.
Do tego dochodzi jeszcze jedna rzecz, czyli dywidendy. One są głównym plusem w tym wszystkim.

Zgadzam się w pełni salute . Dobra dywidenda potrafi osłodzić trudne chwile (czyli np. ostatnie dwa lata)Dancing zwłaszcza, że kupując spółki z (relatwynie) niską wyceną, mamy siłą rzeczą wysoki stopień dywidendy w stosunku do ceny akcji.

Informacje na temat podstawowych wskaźników fundamentalnych i to "jak je ugryźć" możesz też znaleźć na stronce http://www.buffett.pl w zakładce forum, gdzieś tam jest link do starego forum lub archiwum.

Ktoś wspomniał o graffiti - polecam albumy Banksy'ego, ewentualnie strony www z pracami. Zwłaszcza te zaangażowane społecznie (np. na murze między Palestyną i Izraelem, wraz z opisem, w jakiej sytuacji powstały) robią wrażenie, a jest ich zdecydowana większość.

Jak w temacie - można edytować i usunąć wpis, ale zostaje pusta ramka, więc mam pytanie, jak można usunąć całkowicie wpis i ramkę????Silenced

Cytat:
Selekcja spolek to chyba jeden z fundamentow tej strategii.

Dokładnie, wybór spółek to podstawa. Do tego jeszcze ważny jest moment wejścia. Tu akurat w odróżnieniu od instytycjonalnych graczy, można się wspomóc "stop loss-em" (w ich wypadku ze względu na ilość akcji to delikatnie mówiąc niemożliwe, ale w przypadku indywidualnych graczy jak najbardziej użyteczne). Jeśli spółka jest dobra, cena jest wg nas odpowiednia, można wchodzić i ustawiać "stop loss." Wyrzuciło??? Powtórzyć na niższym poziomie... a jak już zacznie rosnąć, to dać jej spokój... niech się buja. Problem czasem bywa inny, np. nie zawsze udaje się wejść w ilościach jakich byśmy sobie życzyli, bo spółka już idzie w górę (najbardziej przecenione bywają spółki mniejsze, co za tym idzie mało płynne), ale z dwojga złego lepszy taki problem, niż odwrotny...

Cytat:
Nie brońcie tej strategii ponieważ jest jedną z najgłupszych. Już tylko plamy na słońcu i astrologia w ekonomii jest gorsza...

hmm... jeśli sprowadzasz całą strategię do przetłumaczenia sobie dwóch słów buy and hold... to chyba nie jesteś poważny. Zwróć uwagę na warunki zakupu, które musi spółka spełnić (zaczynając od ceny wg DCF, c/wk, c/z i odpowiedni poziom dywidendy plus cała historia firmy, jej finansów i akcjonariatu), a później zwróć uwagę na warunki sprzedaży...(te same wskaźniki, ale na zdecydowanie innych poziomach). Choć odnoszę wrażenie, że ten post to zwykła prowokacja...Eh?

Co prawda pytanie nie do mnie, ale wtrącę 3 grosze...

A wartosc ksiegowa spolki to inaczej caly jej majatek - mowi nam o tym ile aktywa spolki sa warte? Czy na StockWatch w wartosci ksiegowej uwzgledniane sa zadluzenia spolki?

Wartość księgowa = Aktywa ogółem - zobowiązania ogółem

I moje ostatnie pytanie to gdzie, na jakiej stronie moge sprawdzic sobie np. co stanowi wartosc ksiegowa danej spolki (bedzie wyszczegolniony caly jej majatek) i gdzie moge wyczytac dane dotyczace zaciagnietych kredytow i innych zobowiazan spolek?

W sprawozdaniu finansowym...salute

Witam
Obliczacie cene/zysk operacyjny (fajna sprawathumbup ). Czy ROE i ROA podawane w tej rubryczce po prawej stronie też są obliczane na podstawie zysku operacyjnego, czy zysku netto ??? Dzięki za (ewentualną:-)) odpowiedź.

Też uważam, że fundamentalnie spółka interesująca, a zapomniana jest prawdopodobnie ze względu na niską płynność. Rzuć okiem na wolumen i obroty.

Informacje
Stopień: Ośmielony
Dołączył: 26 sierpnia 2008
Ostatnia wizyta: 29 lipca 2023 12:00:39
Liczba wpisów: 20
[0,00% wszystkich postów / 0,00 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,345 sek.

bdpiqqpn
oaaitnqo
kvhswtyk
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
ennwfmwd
xspkslko
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat