SERINUS [SEN]

Rynek dyskontuje przyszlosc-> teraz wiadomo czemu zainteresowanie spolka jest nijakie a kurs caly czas w dole...

I w tym momencie posiadanie akcji tej firmy zaczeło mi byc zdecydowanie nie na reke...

Pozdrawiam i życze powodzenia

Panie Prezesie

Nikt tu już chyba nie oczekuje, że w raporcie za III kwartał będzie jakieś mega-info i życie akcjonariuszy stanie się różowe. Jeżeli spółka chce być jednak fair wobec nas to uważam, że raport powinien jasno zarysować strategię na przyszłość, uwzględniając takie sprawy jak:
UKR:
- zmiany taryf gazowych na Ukrainiei wpływ tych zmian na przychody KOV
- stanowisko rządu ukraińskiego do zmian w opodatkowaniu wydobycia oraz co do zniesienia zakazu eksportu węglowodorów
- dokładne wyliczenie odwiertów na Ukrainie, ich zdolności produkcyjne oraz perspektywy ich zwiększenie (słowo o legendarnych "pompach" może)
- może jakiś wykresik, pokazujący zwiększenie produkcji - tak by wszyscy zrozumieli...
- wyraźne wskazanie daty, kiedy raport RPS się pojawi
BRN:
- o znaleziskach ropy i gazu, ale tym razem na wesoło, może jakieś małe oszacowanko
- jakiś plan prac wiertniczych
SYR:
- no tutaj cokolwiek nawet wpół konkretnego będzie ok. Może nawet być słowo o partnerze, może pokazanie jaką szychą jest pan Abby Badwi
Ogólne:
- wskazanie jaką rolę ma mieć KOV w grupie energetycznej
- pare słów o zdolności kredytowej, może o poszukiwaniu inwestorów strategicznych...

Słowem, śnię o prezentacji, która utwierdzi mnie w przekonaniu, że każda akcja jest na pewno warta 1,65 (czyli moją średnią), a przyszłość to już tylko wzrosty...

tak dla przypomnienia o co toczy się gra cytat szefa Lotosu z dzisiejszej Rzeczpospolitej :
"Aby kupić złoże produkujące rocznie milion ton ropy, należy wydać minimum miliard euro".

proponuję więcej spokoju i cierpliwości, a będzie dobrze

A jednak posiadam kawałeczek pewnej firmy, która "górnictwo naftowe" ma nawet w nazwie.
Udział symboliczny, ale na kogoś z szerzej pojętej branży swoją złotówkę postawiłem.

Panie Jakubie,

Uważam, że Pana ocena akcjonariatu jest krzywdząca. Na pewno wielu drobnych inwestorów na tym forum uczy się branży od Pana natomiast kurs poniżej ceny emisyjnej nie został zdołowany przez drobnych ale zakładam, że właśnie przez rekinów branży znających sektor bardzo dobrze. Wystarczy poczytać to forum aby przekonać się ile wiary jest w drobnych akcjonariuszach. A tacy nie obniżają kursu. Więc ponowię pytanie discopolo, co kurs robi poniżej ceny emisyjnej i powtórzę swoje pytanie (ś.p. trenera Górskiego) na które też nie otrzymałem odpowiedzi " Jeśli jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle."

ad.2
Popatrz na to z drugiej strony. Gdy Kov kupował swoje aktywa, to nie było wiadomo, że jest tam ropa. A co najważniejsze, pomyśl jakby Ministerstwo uznało złoża Brunejskie bądź Syryjskie za wystrczające, by przystąpić do negocjacji - czyli potwierdzono, że złoża ropy są wystarczająco duże to paliwowy gigant musiał by wyłożyć niezłą kasę za te aktywa. Śmiem twierdzić, że z punktu widzenia akcjonariusza jest to mało istotne, czy jutro KOV odsprzeda swoje aktywa i zajmie się prztwórstwem mięsa( DUDA na sterydach), póki majątek spółki rośnie.

Witam,
Pisząc o małym doświadczeniu inwestorów nie pisałem wyłącznie o inwestorach indywidualnych. Osobiście przyznam, że wiele się od Was, poprzez to forum, nauczyłem. Jeśli odebraliście to jako ocenę skierowaną do Was - sorry.
Co do ceny emisyjnej poniżej IPO - czy uważacie, że nam, insiderom jest z tym dobrze?
Moje opcje mają strike price 1.89zł. O średniej cenie wejścia KI do KOV także już pisałem - jest mniej więcej na poziomie obecnej wyceny rynkowej. Dlatego cały podtrzymuję, że kurs jest tu, gdzie jest ze względu na małą wiedzę całego rynku o tym biznesie. Tym bardziej, biorąc pod uwagę zakończoną ze 100% skutecznością kampanią wierceń w tym roku.
No, ale to rynek decyduje o tym, kto ma rację, czy mi się to podoba, czy nie.
Pozdrawiam,
JKorczak /KOV/

Możliwe, że ma Pan rację na temat wiedzy naszego rynku o biznesie wydobywczym. Co jednak blokuje większych doświadczonych zagranicznych inwestorów, przed wejściem w tą jakże niedowartościowaną spółkę?

Jak rozumiem chodzi o opcje, które nie zostały jeszcze zrealizowane?

edit: bo tak dla porównania ja już moją kasę umoczyłem potencjalnie :)

Emisja jest planowana jako jedna z opcji finansowania przedsięwzięcia ale nikt nie powiedział, że już będzie na 100%. Jest wiele źródeł finansowania i wchodząc w tę spółkę każdy rozsądny inwestor nie kupujący ślepo wiedział, że emisje są wliczone w ten biznes.

Ponadto AED w raporcie stwierdził, że mając 3 odwierty w bloku L na obszarze złoża Lempuyang i Lukut będą w stanie jeśli dobrze to zinterpretowałem finansować dalsze poszukiwania w bloku L z cash-flow. A jest co szukać bo całe Southern Development Area jest całkiem sporym obszarem i obecny obszar pokryty badaniami sejsmicznym i3D, które jak do tej pory sprawdzają się bardzo dobrze jest stosunkowo niewielki co daje obraz potencjału całego bloku L.

Żeby kurs poszedł w górę potrzeba zapalnika bo paliwo już jest tylko niestety albo kurs jest specjalnie blokowany albo na naszej giełdzie jest paniczny strach przed tą branżą. Ktoś wspomniał w jakimś poprzednim poście, że przecież zagranica z dużą ilością kapitału na pewno nie jest uprzedzona tak jak polski akcjonariat (np fundusze - moje domniemanie i oczywiście drobni inwestorzy) do Pertolinvestu. Podobnie zachowują sie kursy AED i TAP mimo bardziej wylewnych raportów i tryskających optymizmem informacji kursy jednak nie wystrzeliły w górę. Czemu? Ktoś trzyma kurs w ryzach do czasu uzbierania odpowiedniej ilości i wyciągnięcia kursu w odpowiednim czasie przy odpowiedniej sytuacji czy po prostu obecny poziom informacji jest na tyle mało kompletny, że nie jest w stanie ruszyć kursem. Tylko dlaczego zatem kurs przykładowego Loon Energy Corp. w ciągu 2 dni wystrzelił o ok 400% a dziś się utrzymuje na poziomie ostatniego zamknięcia? Przecież sam pan Korczak stwierdził, że podobny poziom znaleziska i podobny poziom przekazanej do informacji do publicznej wiadomości? Jest to zastanawiające... Stąd pytanie czy jest tak źle, że nikt nie wierzy, że kurs może pójść w górę, czy jest tak dobrze, że ktoś woli poczekać niż robić za wcześnie krótkotrwała podbitkę kursu?

Ciekawy jestem, czy informacje dodatkowo przekazane do raportu w sprawozdaniu o które właśnie nam chodzi spowodują, że kurs ruszy z miejsca? Może to będzie ten zapalnik, który wywoła wzrost wartości akcji...

BTW... zwróćcie uwagę na AT spółki. Kurs generalnie porusza się w kanale ograniczonym wstęgami Bollingera i z tego co widzę dziś odbił się od dolnej wstęgi. Ponadto wzorst powyżej 1,63 spowoduje przebicie średniej 45 sesyjnej co powinno dać sygnal do wzrostów przynajmniej nieco powyżej 1,70. Specjalistą nie jestem wiec się nie będę mądrzył ale obserwując wykres widać, ze pewna tendencja jest zachowana i myślę, że na tę chwilę poziom 1,60 jest niezagrożony.