lancet napisał(a): Można się z Twoją interpratacją zgodzić, tylko odpowiedz sobie, dlaczego odbywa się to na takich wysokościach kursu i kto zmuszał instytucjonalnych do zakupu tej spółki .Pozbywałbyś się walorów ze stratą jak praktycznie nie widać większego zagrożenia.? Nie wierzysz chyba, że te batony po 600000 wstawiają drobni akcjonariusze.
Nie popadajmy w paranoje. "Zagrożenie" jest tylko jednym z ewentualnych powodów pozbycia się walorów. Innym może być na przykład nagła potrzeba większej gotówki, chęć wejścia w inną spółkę, która ewentualne zyski może przynieść wcześniej, można tu wymieniać dalej.
Przy całym szacunku - to forum jest dla mnie, osoby świeżej w temacie, nieprzebranym źródłem naprawdę fachowej wiedzy - myślę, ze jednak za bardzo kombinujecie i doszukujecie się głębszych znaczeń tam, gdzie prawdopodobnie ich nie ma, sądząc, że są osoby, które posiadły jakieś głęboko ukryte informacje lub wiedzę, jak prawidłowo interpretować te, które są podane do publicznej wiadomości.
A przy tym zupełnie nie bierzecie pod uwagę, że dysponując informacjami pojawiającymi się na tym forum (w tym głosu insidera), należycie do jednych z lepiej poinformowanych w tym kraju.
Ja tu widzę, chociaż podkreślam, że zupełnie się nie znam, raczej wypadkową oczekiwań drobnych inwestorów. Myślę, że w głowie większości w przypadku inwestowania w spółkę z tej branży w tyle głowy siedzi jakże romantyczny obraz, jak to ropa nagle tryska, akcje szybują w górę i genaralnie wszyscy się w tej ropie taplają. Cóż, myślę ze dusze, które inwestuja na tej zasadzie do cierpliwych raczej nie należą i oczekiwanie jednak ich lekko dobija, co powoduje w efekcie zatarcie tego pieknego obrazu i realizacje zysku przy kilkuprocentowym wzroscie.
Do tego dochodzą wyrachowani spekulanci, kiepski PR branży i tyle.
Nie zmienia to jednak faktu, że dopóki ropa nie tryśnie, fajerwerków nie będzie. Sadząc jednak po informacjach - wszystko jest na jak najlepszej drodze.