SERINUS [SEN]

niby pozytywne ale kurs AED nieuchronnie zmierza do minimum lipcowego (0,44) jeśli ten poziom zostanie przebity do wysoce prawdopodobny dalszy zjazd, czy będzie to bez efektów negatywnych (krótkoterminowo) dla naszego KOV?

Moim zdaniem, póki co, wszelkie analizy i wskaźniki nie mają znaczenia. Dopiero, jak akcje nabędą jakieś Fundusze, zwiększy się zainteresowanie dużych inwestorów, zmieni się skład akcjonariatu, sytuacja się ustabilizuje i spółka zacznie podlegać "logicznym" zachowaniom. Na razie jesteśmy skazani na "gierki i gry" spekulacyjne.

Moim zdaniem MaximusMinimus ma dużo racji w swoich rozważaniach. Chodzi właśnie o to, że przy niskim C/WK łatwiej osiągnąć wyższą stopę zwrotu. Im wyższe C/WK tym spółka jest bliżej przewartościowania co utrudnia wzrosty. Nie angażując w to wskaźniki, im niższa cena startowa tym wyższą stopę zwrotu można osiągnąć przy zachowaniu jeszcze racjonalnych wartości akcji. Startując z poziomu 1,70zł 100% osiągamy przy 3,4zł ale jakby kurs poszedł spekulacyjnie w górę (bo nie mamy jeszcze potwierdzonych zasobów) i dziś byłby na poziomie 3zł to cena 6zł na akcję była by już możliwie ciężka do osiągnięcia. Przy pewnych cenach zaczynają sie włączać sygnały ostrzegawcze u ludzi, że chwila, cena chyba juz jest na szczycie i trzeba zrealizować zyski co przełoży się na wzrost podaży, która skutecznie hamuje wzrosty, przez co trzeba było by użyć większego kapitału aby ją zniwelować. A to wiąże się ze zmniejszeniem stopy zwrotu gdyż 100% uzyskalibyśmy przy wkładzie większym niż w przypadku niższego pułapu startowego. Tu działa psychologia rynku stąd myślę, że kurs jest kontrolowany właśnie w takim celu jak opisał to MaximusMinimus.

Śmiech to zdrowie.
Gracze nagminnie opowiadają bajeczki o sterowaniu kursami różnych spółek.
Czasem jest to szukanie sensacji, czasem tylko szukanie usprawiedliwienia dla słabych wyników osobistych. Rzadko jest to stan faktyczny.

Nie śledzę szczegółowej rozgrywki na tym papierze więc nie mam Twojej wiedzy o tym co tu było grane. Jednak pragnę Cię uspokoić - tutaj na pewno nie ma spółdzielni.
Za duża płynność. Spółdzielcy omijają takie tematy, wolą małe spółeczki gdzie są w stanie kontrolować większość free floatu. Baton o ponad milionowej wartości nie jest niczym niesamowitym. W tym stawie pływają rybki różnej wielkości. Dla instytucji finansowej to niewielkie sumy.

Niepotrzebnie szukasz sensacji i nazywasz to realizmem. Jakież to wały dzieją się na kontraktach skoro grzeczniutko naśladujemy ruchy w USA? Nawet u nas obecność legendarnego grubasa tego nie zmieniła. Idzie normalna gra krótkoterminowa i tyle. Niewiele tam patologii. Te znikają wraz z płynnością.

Jeśli Ci to do czegokolwiek potrzebne to chętnie przepraszam. Z komunizmem przesadziłem.
Po prostu powtarzasz obiegowe bajki. Ale z komunizmem nie ma to nic wspólnego. SORRY.

Witam

Od paru miesięcy jestem akcjonariuszem KOV oraz biernie czytam forum.
Dzisiaj pojawił się post który chyba sumuje wszystkie inne posty.
Przynajmniej ja się pod nim popsuje dwoma rekami.
Dokładnie chodzi PR w mediach na temat KOV'a - Bravo kukch....

Pozdrawiam Mieszkaniec

Zgadzam się z przedmówcami,że raport niewiele tu zmieni:) Chyba,że pokaże już teraz duży zysk. Natomiast prezentacje zmienią sporo, bo zwiększą zainteresowanie spółką i zwiększą zrozumienie tego biznesu wśród mniejszych i większych inwestorów. w skali miesiąca-dwóch można oczekiwać napływu na akce KOVu sporego kapitału zainteresowanego spółką. A jeżeli w międzyczasie pojawi się komunikat o wielkości zasobów i ich zasobności,/a wygląda na to ,że zasoby są duże, inaczej już byśmy znali wyniki/, to takie batony jak są tutaj ustawiane nie powstrzymają kilkunastokrotnego, moim zdanim, wzrostu kursu.

Dzięki właśnie tego mi brakowało

Bardzo dobry pomysł, aby przedstawić wykres KOV w dolarach. Wg mnie jednak w tym przypadku wykres został spłaszczony, gdyż wykres złotówki jest bardziej "czuły" uwzględniając skalowanie (kratka kratce nie równa przy dwóch wykresach).
Dzięki za przedstawienie tematu w ten sposób.

Cały czas wierzę, że wybicie nastąpi po wydaniu nowego oszacowania złóż ukraińskich przez RPS Energy. Tutaj małe pytanie do Pana Prezesa:

Panie Jakubie, czy mógłby Pan podać jakąś zbliżoną datę, kiedy owe oszacowanie będzie dostępne dla akcjonariuszy. Czy można się go spodziewać w Newsletterze, a jeżeli nie to czy zapoznamy się z nim do końca listopada?

Pozdrawiam

Pozwólcie, że odniosę się do wyników raportu, na który oczekujemy ale tylko wg moim szacunków. Myślę, że należy patrzeć na rosnące przychody ze sprzedaży ropy naftowej i gazu, które w I półroczu 2010 wyniosły 3,6mln zł a w III kwartale 2010 powinny wynieść prawie 12mln zł. IV kwartał 2010 to będzie 45% procentowy wzrost wydobycia dzięki zastosowaniu sprężarek itp oraz należy uwzględnić jeszcze 70% wzrost wydobycia z pola Olgowskoje. Zatem sam IV kwartał powinien dać przychów ponad 20mln zł, cała druga połowa 2010 przychód ponad 30mln zł. To się powinno liczyć dla rynku i mam nadzieję, że pozwoli pokazać, że spółka mimo dopiero początkowego stadium rozwoju i dużych nakładów inwestycyjnych już przyniesie w ciągu następnego roku około 70mln zł przychodów ze sprzedaży ropy i gazu i to tylko z Ukrainy. Przypomnę, że z poprzedniego raportu wiemy, że nakłady inwestycyjne w I półroczy 2010 wyniosły prawie 180 mln zł nie licząc kosztów 6 odwiertów wykonanych już w drugiej połowie roku. Widać zatem, że sama Ukraina na pewno nie pokryje w ciągu roku takich kosztów inwestycyjnych zatem straty spółka będzie liczyła jeszcze długo ale istotne będą rezerwy przekładające się na wartość aktywów (125mln w I połowie 2010 w stosunku do 5mln w I półroczu 2009) i stale rosnące przychody ze sprzedaży ropy i gazu, które miejmy nadzieję zostaną zwielokrotnione w przyszłości dzięki wydobyciu w Brunei.

Źródło:
www.kulczykoilventures.com/fil...