SERINUS [SEN]

kliknij, aby powiększyć



Teraz wygląda ładniej :)

Chciałem tylko pokazać ze wykresy można kreślić różnie, acz w przypadku KOV pozytywne raczej nie są :)
Trochę żałuje że nie wywaliłem trochę po 1.75 a po 1.69 w końcówce.
Niby kupiłem po 1.64.
Fajnie jakby ktoś przeliczył same potencjalne ekwiwalenty w ropie z trzech krajów, bo mi się jakoś nie chce :)
Pewnie sporo znajdą ale fajnie jakby nowa emisja poszła nie na rynek a do instytucjonalnych :)

Wzsystkie moje aktywa przeniosłem na KOV - dzisiaj jestem z piewszych po 1,72 - jako ryzykant wierzę, że i odrobię straty. Przestałem wierzyć w analityków - na 17 hitów jesieni 2009 wyszedł tylko BORYSZEW. Procent nieszczególny. Trzymam z wiarą i dziwię się, że spólki ledwie dyszące skaczą po +20% - dziwna gra jak życie.

Odnośnie tego co napisał Mieszko...

Moim zdaniem piątkowa sesja przebiegała pod dyktando sprzedających, którzy wykorzystali sytuację do zrealizowania kilkuprocentowego zysku. Moim zdaniem byli to drobni inwestorzy o czym świadczy wielkość zleceń. Raczej nie była to ukryta sprzedaż bo zleceń sprzedaży przybywało w trakcie sesji a nie było sytuacji, że na danym poziomie np. 1,72 kończyły się akcje na S i za chwilę pojawiał się nowy spory pakiet akcji jak to ma często miejsce w przypadku sprzedaży ukrytej (z tego co zaobserwowałem kiedyś na innych spółkach - tak sobie przynajmniej to tłumaczę).

Zlecenia do około 100tys zł (ok 60tys akcji przy obecnym kursie) myślę, że można traktować jako transakcje drobnych graczy.

Warto zauważyć, że na S był ustawiony spory pakiet blokujący popyt. Z kolei na K był ustawiony pakiecik 333tys akcji, który albo miał za zadanie:
a) albo chronić przed spadkami i nadmierną podażą
b) albo był to ustawiony worek, do którego maiły trafiać akcje z narastającej podaży, co się kupującemu udało.

Podaż była napędzana przez kilka czynników:
a) ogólne słabe nastroje na giełdzie
b) nurkujący kurs OIL
c) chęć zrealizowania kilkuprocentowego zysku przez graczy krótkoterminowych
d) wyjście zniecierpliwionych akcjonariuszy, którzy liczyli, że na piątkowej sesji po przeszacowaniu zasobów kurs ostro ruszy w górę. Skoro nie ruszył to trzeba się wycofać (moim zdaniem o tym świadczy duży popyt na początku sesji i narastającą podaż w trakcie sesji, ale dopiero wtedy, kiedy kurs zaczął się cofać z poziomu 1,75).

Osobiście mam wrażenie, że obecny wzrost zasobów musi się przełożyć na wzrost kursu akcji ale nie odbędzie się to skokowo jak wielu liczyło. Ze względu na duża podaż w piątek nie było szans na skok kursu mimo, iż początek na to wskazywał. Myślę, że spółka została zauważona, potwierdziła swoją odmienność w stosunku do OIL i teraz możemy liczyć na stopniowy wzrost wartości akcji. Patrząc po przebiegu sesji sprzedaż wywołali głównie drobni inwestorzy a ktoś z większym kapitałem zbierał akcje na podbitce. Wartość spółki wzrosła zatem trzeba oczekiwać, że akcje będą zasysane aż do 2zł przynajmniej. Ale aż do wyników testów w Brunei nie oczekiwał bym rajdu na północ. Natomiast poziom 2,30-2,40zł do świat, biorąc pod uwagę możliwość "rajdu świętego mikołaja" jest poziomem, do którego kurs spółki jest w stanie dobić. Była by to ciekawa wartość startowa pod wyniki z Brunei.

Zobaczymy czy zakładany przeze mnie scenariusz się sprawdzi.

Dopiero co wróciłem do kraju i hmm .....
Osobiście spodziewałem się, że zobacze 1,8 no ale cóż.
Chyba wielu drobnych, zniecierpliwionych graczy wyrzuciło swoje kolekcje i w ten weekend będą mogli spać spokojniej. Ostatnio na giełdzie jest całkiem niezła promocja cenowa, a spółki o wiele pewniejsze. Rozumiem i życzę im wysokich zarobków. Cały czas spodziewam sie jednak, że do końca tygodnia spółka zaliczy solidny wzrost.

P.s.
Któryś z forumowiczów jeszcze, oprócz zabypinkfloyda realizował zyski w okolicach 1,75?

Ze zdumieniem stwierdzam że wiele informacji o których my już wiemy pojawia się z opóźnieniem na innych stronach internetowych. Podejrzewam w poniedziałek konkretny
wzrost uważam że będzie wzmożone zainteresowanie i napływ nowych inwestorów.

Bardziej prawdopodobne jest że spadnie do punktu wsparcia w okolice 1,60 i odbije w górę. I tak będzie w kółko aż przebijemy 1,75. Kiedy to się stanie tego najwięksi mędrcy nie wiedzą . Nie ma co ukrywać, że info z Ukrainy to za mało, aby po tym co się stało z Petrolem ktoś w to uwierzył. Pozytywne wyniki testów z Brunei i Syrii mogą troszkę to zmienić, ale dopiero realne dochody spółki przekonają inwestorów. Nikt nie będzie ryzykował dużych pieniędzy dla obietnic. Liczą się tylko i wyłącznie twarde fakty, zatem trzeba na nie cierpliwie poczekać. Ja osobiście w rajd świętego mikołaja tylko na podstawie tego co do tej pory ogłoszono nie wierzę. Ale wierzę w samą spółkę .

Witam, jest nadzieja - dzisiaj 3 oferty (5500 szt.)kupna ale po 1,66 i jedna oferta sprzedaży 1000 szt. po 1,69. Czas pokaże w którą stronę. Ludzie bez wiary poddają się.

Także uważam, że bariera 1.75 jest do pokonania, jak również 2,0 , że nie wspomnę o 2,50-3,0, czyli poziomu, na którym ewentuanie należałoby się spodziewać podaży po ostatniej informacji o przeszacowaniu złóż gazu na Ukrainie, o ile oczywiście jakiś inwestor kupowałby TYLKO REALNE FAKTY CZYLI WARTOŚĆ KSIĘGOWĄ SPóŁKI. Na razie nie widać, aby 20 największych TFI lub króryś z 14 OFE kupował w większej ilości akcje, choć popyt ostatniego dnia tygodnia jest imponujący, a niektóre zlecenia zastanawiają wielkością:))
Obrót dzienny z ok.350 tys skoczył na prawie 2.5 mln akcji!!! Czyli siedmiokrotnie:))
Zadałem sobie znów umiarkowany trud przejrzenia oczekujących zleceń sprzedaży i zerknąłem też na popyt. Ten ostatni zwiększył się rownież kilkukrotnie - z poziomu ok.50-80 tys. do prawie 350 tys./od 1,63 do 1,67/, czyli ponad pięciokrotnie.
Podaż natomiast wzrosła "tylko" o 50% - z poziomu ok.1 800 tys. do ok 2 800 tys.

Przedstawia się to mniej więcej tak:

do 1,69 włącznie - ok. 25.000;
do 1,73 włącznie - ok. 500.000;
do 1,79 włącznie - ok. 550.000;
do 1,85 włącznie - ok. 550.000;
do 2,00 włącznie - ok. 550.000.
Razem - ok.2.800.000.


Nie tylko TFI i OfE na naszym rynku mogą ruszyć tę ilość, przecież cały ten pakiet jest wart ok.5-6 mln, a to dla naszych tuzów finansowych po prostu pikuś. Nie ma więc co tu mówić o jakiś ubieraniach, po prostu widać ostrożne PODBIERANIE, aby nie spowodować konieczności GWAŁTOWNEGO WZROSTU I KONIECZNOŚCI KUPOWANIA PO CENACH POWYŻEJ 2,0. Tyle mojej małej analizy.

A co do wykresu technicznego - moim zdaniem poruszamy się ostatnio między 1,62 - 1,72, co może być jedną wersją, a drugą - tworzy się klin z mocną podstawą właśnie na poziomie 1,62 i opadająca linią z poziomu sierpniowego szczytu na poziomie 1,92, IX - 1,80 i ostatniego 1,75 - czyli zbliżamy się do rozstrzygnięcia trendu:)))
Najbardziej jednak ciekawie przedstawia się trzeci wariant - odwróconej głowy z ramionami, której drugie ramię właśnie kończy się budować, co oznaczałoby dla nas ciekawe wybicie w górę - co najmnie do poziomów ok. 2,30 - 2,50 , co potwierdziłoby wartość księgową spółki po przeszacowaniu zasobów ukraińskich

Nie wiem czy wiesz, że jednym z najbardziej niezbędnych narzędzi gracza giełdowego jest budzik ;-).
Zgadzam się z przedmówcami - jeśli przeszacowanie złóż zmieni wskaźniki C/WK, to wówczas okaże się, że KOV jest niedowartościowana. To może dać nam nie skokowe, ale niewielkie, lecz stabilne wzrosty. Może to i lepiej, bo wówczas walor przyciąga stabilny akcjonarioat. Musimy też jeszcze poczekać, aż skończy się histeria na OIL-u. Szybkie bankructwo (za co trzymam kciuki) było by dla nas okazją, by zakrzyknąć "Hosanna!"
Bobbyg:


Wiesz, Discopolo ma pakiet akcji OIL kupionych po 20 zł. Więc to chyba wszystko wyjaśnia... ;-).