SERINUS [SEN]

Sypią lawiną informacji z każdej strony. Generalnie te informacje nakrywają się na siebie
z małymi zmianami. Taka reklama całą gębą. Wydaje mi się że jeżeli ta lawina informacji nie pomoże to nastąpi lekka interwencja skupu przez samego Bossa. Wzrost musi nastąpić i zarówno zarząd jak i główni akcjonariusze staną na głowie żeby do wzrostu doszło. Przecież to normalne że powodzenie nowej emisji zależy od ceny.

W przypadku KOV emisji z PP nie będzie. Pan Jakub wspominał już o tym kilka razy.
[moderator: Wypowiadamy się z szacunkiem do innych uczestników forum] /tekst wycięty/

Pojawia się pewna niezerowa nerwowość na forum. Rozumiem to ale nikt niczego nie zyska próbując dyskutować w ten sposób.

Co do terminu testów - sam czuję zawód ale nie mam przesłanek żeby nie wziąć wyjaśnień p. Korczaka za dobrą monetę.

Jak ktoś już napisał - jedyne na czym należy się skupić to merytoryka. W związku z tym kilka pytań do Redface:

- kiedy jest ostateczny termin ogłoszenia żródeł finansowania prac na następne 12 lub więcej miesięcy? Czy prawdopodobne jest finansowanie z emisji z PP? Jeśli nie to dlaczego? Chyba problemem nie jest zmiana statutu?
- czy ewentualne WZA ma zamiar odbyć się w Polsce?

Odnośnie ostatniej prezentacji
- slajd18 - dlaczego potrzeba aż 4 lat do rozpoczęcia wydobycia? Zwłaszcza że zaawansowanie poszukiwań - duże. tymczasem Syria w powijakach a już w 2012 pojawia się potencjalne wydobycie (slajd 43)
- slajd 43 - jak rozumiem, prygotowany wg akichś założeń. ile kapitału jest wg tych założeń potrzebne do uzyskania takich wyników, w latach 2011-2014.
- slajd 42 - czy można prosić o opisanie, pojawia się sporo symboli które trudno rozszyfrować

Pozdrawiam
kastalto

Może tym razem moje pytanie nie zginie w gąszczu wywodów.

Panie Jakubie,

Proszę powiedzieć jak idzie roadshow. Czy oferta wzbudza zainteresowanie? Oczywiście nie proszę tu o konkrety, ale raczej o ogólny zarys "atmosferyczny".

Pozdrawiam

Każda firma chce pozyskać za swoje produkty jak najlepszą cenę.
W przypadku sp. KOV jest to ropa ,gaz i emisja nowych akcji.
To chyba logiczne że zależy takiej spółce na wyemitowaniu
jak najmniejszej ilości akcji po jak najlepszej cenie.
Nie uzyskają np. ze 100 000 000 akcji 200 000 000 zł. przy kursie
1,50zł. Trzeba stanąć na głowie aby kurs osiągnął zamierzony cel.
Przy 3 złotych jestem w stanie zapłacić 2 zł w stosunku 1:1.
Na pewno nie dam tyle przy aktualnym kursie :-)
Uważam że jak ma już być w przyszłości emisja to tylko po przez
PP. Taka emisja świadczy o szacunku do aktualnych akcjonariuszy.
Tak robi R. Karkosik w swoich spółkach i dobrze na tym wychodzi.

Tutaj mnie zaskakujesz, w Wielkiej Brytanii od lat 70 są takie inicjatywy, u nas to jest XXI wiek dopiero początek. Nadal obstaje przy swoim, że dużo łatwiej byłoby spowodować wzrost i wyżej kurs by się znajdował od chwili debiutu gdyby był to rynek rozwinięty.

Sam chętnie pojawiłbym się na takim WZA. Wątpie jednak, że nam się by tu uzbierało 20 mln akcji. Po tych trzęsieniach na spółce zostali już tylko masochiści tacy jak ja. Kurs jest uwalany na siłę po raz kolejny, w tej chwili jedno z najatrakcyjniejszych miejsc do wykreowania straty, nowego akcjonariatu nie przybywa. Naprawdę rzadko się spotyka tyle s..fu na metr kwadratowy kursu. Oczywiście jest Bioton i Petrolinvest, no ale my nadal chcemy wierzyć, że u nas będzie inaczej, bo jeżeli taka ekipa, jaka się zebrała, żeby robić tutaj biznes potrzebuje tych parudziesięciu milionów złotych od drobnicy... Nie wierzę i nie uwierzę.


Powiem szczerze, że gdyby to była moja spółka i ktoś bez mojego wyraźnego przyzwolenia cudował sobie z jej kursem, narażając moje dobre imię na szwank, to już znalazłbym sposób na to, żeby się mu odechciało na całe życie. Pan Kulczyk jest już na takim etapie, że na wszystko ma, teraz tylko spełnia swoje marzenia i ambicje. Na pewno sobie powiedział "za kilka lat zostanę sułtanem naftowym" a nie "myślę, że moim 6 mld przydałoby się towarzystwo 60 mln zajumanych tym małym ludkom, co na chaty zbierają".

Abstrahując od konkretnego zamysłu, zdecydowanie lepiej jest odzyskać 1.40 np niż stracić wszystko.
Jeśli inwestujesz w jakiś papier zawsze musisz sobie ustalić jakieś widełki w których będziesz reagował, inaczej prędzej czy później stracisz wszystko.

Nie jest porażką sprzedać papier ze stratą !
Porażką jest trzymać papier który ciągle spada !!! i nic na nim nie zarabiać.

Kolega Maximus poprosił o przemyślenia. Istnieje prawdopodobieństwo na kontrolowane i nieco przedwczesne realizowanie podatku Belki. Z tymi założonymi poziomami do dokupienia byłbym jednak ostrożny. Widzi mi się, że może dzisiaj wyhamować, choć nie takie na tej spółce zagrywki uwalające kurs - już były.

wszyscy wiemy kiedy będą konkrety, i do tego czasu będzie nerwowo.... ja czekam cierpliwie, czytam sobie spokojnie nasze forum (te drugie też), taka jest giełda, że czasem trzeba zaczekać, wszystko przeczytałem i dalej jestem optymistą bo wiem że cudów nie ma i nie będzie i nie wyobrażam sobie żeby coś zostało przyśpieszone bo my tu tracimy "parę" złotych. Optymistyczne jest to, że ktoś kupuje i to nie mało.