BORYSZEW [BRS]

O ja pitole, a ja akcje sprzedał miesiąc temu Ale spółke przy kapitalizacji 2 mrd bedzie już b. cięzko pompowac. Zrobiliby emisję po 0,5 zł. a nie tak się bawią :)

Ja jak mowilem zaangazowanie redukuje juz mam tylko 25% stanu po ostatniej emisji i nastepnej na pewno nie obejmuje :) czas sie pobawic w innej piaskownicy :)
Ale na koniec bardzo by mnie ucieszyly jakies duze wzrosty :) trzeba odejsc w dobrym stylu

Teraz pytanie zasadnicze w jakim celu ma być ta emisja ?

Bo raczej przecież nie na zakup tego zakładu w Indiach - chyba zbyt mały bo on miał być tylko jako uzupełnienie Maflow?

Ostatnio mamy następującą sekwencję wydarzeń/informacji?

Info o zakupie zakładu w Indiach - pozytywna info

Info o nie złożeniu oferty na Cableretta - wg mnie jednak negatywne info

I teraz niespodziewane (przynajmniej jeszcze nie teraz) info o nowej emisji.

Wg mnie w kolejnych dniach powinniśmy poznać powód tej emisji.

Szczerze malo mnie interesuje kto kupowal czy wy, oni, czy tez inni :) ja wiem ze nie ja, wiem tez ze kiedys przychodzi czas realizacji zyskow i dla mnie to jest ten moment, znam tez kilka regul jak nigdy nie kupisz w dolku czy nigdy nie sprzedasz na szczycie a juz marzac o obydwu czynnikach naraz to jak wygrac w totka.
Wiec ja odpadam z zabawy zyczac wszystkim duzych zyskow.
Oczywiscie jeszcze mam kilka szt i poczekam moze uda sie zarobic pare groszy :)

Emisja wedlug mnie jest na nowe przejecie jednak juz dzisiaj wiadomo ze nie beda to 3 przejecia po 200mln wiec plany zarzadu zostaly zredukowane, dodatkowo jak mowilem na rynku motoryzacyjnym zrobi sie ciasno a o przejecia bedzie trudno.

Zakupujac akcje spolki pamietajcie ze dala juz zarobic od dolka ponad 1000% coprawda moze dac wiecej ale ryzyko rosnie, o ile dobrze pamietam w zeszlej hossie dala zarobic 10 tys % jezeli ktos sprawdzal a ja jestem w bledzie to prosze poprawcie mnie :)

Zastanawiam się, czego możemy dowiedzieć się w przyszły piątek 11 lutego lub tuż po nim.
Według informacji Parkietu termin składania wiążącej oferty na zakup Saar Gumii upłwa właśnie 11 lutego.

Ciekawe, czy w tym przypadku powtórzy się scenariusz znany z Cablelettry i Boryszew zrezygnuje ze złożenia oferty w pierwszym rozdaniu. W mojej ocenie jest to wysoce prawdopodobne, ale kto wie, być może jestem w błędzie i tym razem będzie zupełnie inaczej.

Tak czy inaczej zbliża się termin publikacji raportu Boryszewa za 4Q10 (28 luty) i nie zdziwiłbym się gdyby nagle Pan Roman Karkosik zaskoczył rynek jakimś ciekawym info przed publikacją wyników.

Jedzie ktoś z was na NWZA które będzie pod koniec lutego? Czy to nie jeden z łatwiejszych sposobów dowiedzenia się o co chodzi? :)

A kto według Ciebie finansuje w takim razie nowe akcje?

W pełni zgadzam się, ze zdaniem użytkownika compaq100. Jeśli firma robi emisję pod przejęcie kolejnego podmiotu, to jest nic innego jak inwestycja a nie chwytanie się brzytwy. Przecież z dziecinną łatwością przy takiej kapitalizacji grupy Boryszew dostali by kredyt na marne (w tym przypadku) 150mln zł. Zaletą rozwiązania związanego z nową emisją jest brak haraczu płaconego dla banku jako opłaty kredytowej + odsetek, zaś negatywnych skutków na pewno jest mniej, bo w końcu pełna kwota z emisji idzie na inwestycje (najważniejsza działka w spółce!). W dodatku znowu ponad połowę nowych akcji przejmie jej dotychczasowy właściciel więc nie wiem nad czym tu wielce płakać i się zastanawiać. Skoro właściciel jest skłonny w pompować kolejne dziesiątki milionów w ten biznes to chyba nie po to żeby stracić, chyba że jest Kamikaze

Spotykamy sie juz na drugiej spolce i jako posiadacz akcji od bardzo dawna stwierdzam ze bredzisz!!!
Emisja to emisja czyli wyciaganie kasy od akcjonariuszy, rozni sie tym ze emisje boryszewa sa na konkretne cele a nie ratowanie spolki spod brzytwy, plusem jest uczciwosc glownego akcjonariusza chcesz zarabiac wloz tyle co i ja wkladam.

A ze pieniadze sie nie zmarnuja to mysle ze przesadzasz i to ogromnie!!!
Jaka gwarancje mi dasz ze boryszew po przejeciach zrealizuje prognozy jak zaklada ???
Ile jestes w stanie pieniedzy polozyc na stol ???
Skad wiesz ze zanim akizycje sie zakoncza nie zacznie sie nowy kryzys ???
Moge tak pytac i pytac i zaloze sie ze na zadne pytanie nie uzyskam konkretnej odpowiedzi.

Prosze abys Nigdy ale to Nigdy nigdzie nie pisal ze inwestycja w jakakolwiek spolke nie ma zadnego ryzyka, bo albo dopiero zaczynasz swoja przygode z GPW albo ...

Compaq100, myślę ża Taurusowi chodziło o to, abyś nieco bardziej krytycznie patrzył na fakty i je przedstawiał (w Tym przypadku bardziej krytycznie oznacza bardziej obiektywnie).
Nie ma czegoś takiego jak zysk bez ryzyka. Twierdzenie, że ryzyka nie ma, może pośrednio wpłynąć na czyjeś nieprzemyślane decyzje.
Pozdrawiam.