PARTNER SERWISU
yhdkxehs
695 696 697 698 699

Kiedy dno bessy?

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 17 marca 2011 13:04:04
Ja też mam parę akcji kupionych ze dwa lata temu i ich nie używam.

Tylko jak później ktoś chce te akcje kupić, bo ma taką potrzebę życiową, przez takich spekulantów jak ja nie ma co do gara wrzucić.

Z cukrem jest podobnie.

Trochę żal mi Pana Stanisława z artykułu powyżej, wysłałbym mu paczkę aby podleczyć wyrzuty sumienia. Ale nie podali adresu.

doncarlos
0
Dołączył: 2008-09-23
Wpisów: 1 244
Wysłane: 17 marca 2011 13:14:37
Jeszcze a propos cukru.. obserwuję z ciekawości rozwój cen w sklepiku, gdzie kupuję pieczywo.. i tak pierwsze spostrzeżenie 3,79.. dwa dni później 4,19 zł.. dzień później 4,39.. następnego dnia już 4,99 zł.. a w ostatnich dniach stabilnie 5,49 zł.. nikt nie kupuje (poza zdesperowanymi).. zresztą paleta z cukrem jest ciągle ta sama, zmienia się wyłącznie cena.. niedługo tendencja powinna się już odwrócić, gdyż większość baranów zrobiła już zapasy na kolejne kilka lat.. a markety już zeszły poniżej 5 zł..

wg mnie niedługo cena powróci pod 3-3,5 zł..

Czterema najdroższymi słowami na giełdzie są: "Tym razem będzie inaczej"..
Fala wzrostowa rodzi się w strachu, rośnie w wątpliwościach, dojrzewa w optymizmie i umiera w euforii..
„All animals are equal but some animals are more equal than others“

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 17 marca 2011 13:23:29
Gadałem ze znajomym na FB o cukrze 12 marca:

Cytat:
Ludziom udzielają się złe wspomnienia z PRL i braki w sklepach - efekt psychologiczny - stąd chyba ten run na cukier ;-) Ceny cukru na świecie urosły od połowy zeszłego roku o ponad 100%, ale w detalu ceny nie rosły stopniowo.
(...)

na rynku w trzymiesięcznych dostawach cukier kosztuje 0,6 $/kg, co daje po aktualnym kursie 1,75 zł/kg. Zakładając marzę łańcucha pośredników na poziomie 80-100%, cukier w Polsce powinien kosztować około 3,5 zł/kg ;-) Wiele z surowców spożywczych urosło w ciągu roku po 100%, a jednak ani mąka, ani makaron nie znikają z półek ;-) Trzeba chyba przeczekać i nie ma co kupować całych europalet na zapas ;-) Zwłaszcza, że od cukru wypadają zęby ;-)
(...)

Jak pisze koleżanka wyżej, radio podaje ceny cukru. Ostatnio na demotywatorach widziałem kilka dotyczących drogiego cukru, w gazetach pojawiają się masowo artykuły. Same ceny są oderwane od rynkowych, a trend wzrostowy został przełamany. Moim zdaniem przesilenie jest blisko ;-)



No i właśnie jestem ciekawy czy utrafiłem w górkę. W Irlandii kilogram kosztuje 80 eurocentów, czyli cena rynkowa. Sam nie słodzę, ale tak Ziomale i Ziomalki donoszą Angel
Klika się i sprzedaje ;-)


nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 17 marca 2011 13:24:37
doncarlos napisał(a):
mathu napisał(a):
Do czego ludzie potrzebują tyle cukru? Think


Chyba w celach kolekcjonerskich..Think ewentualnie przerabiają na "coś"..Anxious

jaka marka jest najcenniejsza..?



Oczywiście "Polski Cukier" Krajowej Spółki Cukrowej, najlepiej z cukrowni w Malborku. Niestety nie do dostania w Niemczech.

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 17 marca 2011 13:29:57
v3nom napisał(a):

Sam nie słodzę [...]


To już kolejny.

Ja też nie słodzę.

Chyba jest pomysł na kolejną ankietę.

Wstępnie wygląda na to, że w końcu znaleźliśmy najważniejszą różnicę między przeciętnym StockWatchersem a przeciętnym Polakiem.

doncarlos
0
Dołączył: 2008-09-23
Wpisów: 1 244
Wysłane: 17 marca 2011 13:41:01
v3nom napisał(a):



No i właśnie jestem ciekawy czy utrafiłem w górkę.


Formacja szczytowa, na razie książkowo.. zasięg nawet 20..

kliknij, aby powiększyć

Czterema najdroższymi słowami na giełdzie są: "Tym razem będzie inaczej"..
Fala wzrostowa rodzi się w strachu, rośnie w wątpliwościach, dojrzewa w optymizmie i umiera w euforii..
„All animals are equal but some animals are more equal than others“
Edytowany: 17 marca 2011 13:41

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 17 marca 2011 13:46:14
Podsumowując: z dyskusji wynika, że fundamentalnie cena cukru jest przesadzona, a i technicznie sytuacja wygląda nieciekawie (RGR).

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 17 marca 2011 13:49:10
nocnygracz napisał(a):
Wstępnie wygląda na to, że w końcu znaleźliśmy najważniejszą różnicę między przeciętnym StockWatchersem a przeciętnym Polakiem.


Nocny, mam nawet dobre hasło promujące: StockWatcher nie stoi w kolejce po cukier, bo wie, że jest on przewartościowany Angel

Doncarlos, to i ja na wykresie widzę - mocno śmierdzi RGR'em. Ale mi chodziło o lokalną, emocjonalną górkę w Polsce Angel
Klika się i sprzedaje ;-)

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 17 marca 2011 14:03:12
ja ino nie rozumiem w jakim celu Polacy ten cukier w panice nabywają. w kulturze wschodniej to przynajmniej miałoby swoje uzasadnienie - brak cukru powoduję, że zamiast wysokogatunkowych trunków domowej roboty człowiek musiałby spożywać podłą wódkę ze sklepu.

doncarlos
0
Dołączył: 2008-09-23
Wpisów: 1 244
Wysłane: 17 marca 2011 14:20:37
V3nom wg mnie szczyt absurdu w PL jeżeli chodzi o cukier już za nami..

ciekawe co będzie następne..Think pustaki i inne mat. budowlane już były..

Czterema najdroższymi słowami na giełdzie są: "Tym razem będzie inaczej"..
Fala wzrostowa rodzi się w strachu, rośnie w wątpliwościach, dojrzewa w optymizmie i umiera w euforii..
„All animals are equal but some animals are more equal than others“


mrk
mrk
26
Dołączył: 2008-08-30
Wpisów: 1 968
Wysłane: 17 marca 2011 15:08:08
tak w temacie cukru:
Cytat:
W maju cukier nie powinien kosztować już więcej niż 3,50 zł za kilogram, obiecuje minister rolnictwa Marek Sawicki w rozmowie z "Super Expresem".

źródło

Elmer
0
Dołączył: 2010-09-01
Wpisów: 70
Wysłane: 17 marca 2011 18:00:45
Czy nie zauważyliście, że z tym cukrem jest trochę jak z hossą giełdową: Ulica kupuje na górce "pod kurek"? toothy10

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 17 marca 2011 18:11:53
Tak jest zawsze ze wszystkim. Najbardziej spektakularny przykład to kupowanie mieszkań w połowie 2007 r.
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

Arkuos
1
Dołączył: 2010-05-12
Wpisów: 212
Wysłane: 17 marca 2011 19:17:38
Właśnie ciekawiło mnie czy moja mama zagrała z trendem czy po prostu obkupiła sie na górce blah5
Edytowany: 17 marca 2011 19:17

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 17 marca 2011 20:49:15
Jest słowna interwencja na rynku cukru. Jutro z rana otwarcie w "Społem" na -20% Angel

Cytat:
W magazynach jest wystarczająca ilość cukru, która pozwala na pełne pokrycie bieżącego zapotrzebowania indywidualnych konsumentów i przetwórców - powiedział w Sejmie wiceminister rolnictwa Andrzej Butra. "Nie ma powodów do wzmożonego wykupu cukru" - dodał.


pb.pl/2/a/2011/03/17/W_magazyn...
Klika się i sprzedaje ;-)
Edytowany: 17 marca 2011 20:50

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 17 marca 2011 20:58:53
Kto czyta dno bessy był na to przygotowany i zapakowany jest pod korek eSkami na cukier w PSS.

Kasiunia
0
Dołączył: 2010-12-09
Wpisów: 340
Wysłane: 17 marca 2011 22:42:19
nocnygracz napisał(a):
v3nom napisał(a):

Sam nie słodzę [...]


To już kolejny.

Ja też nie słodzę.

Chyba jest pomysł na kolejną ankietę.


Podczytuję sobie Wasze komentarze odnośnie nawyków żywieniowych i widzę, że Polacy nie gęsi i umrzeć candidzie nie dadzą :) .

Podpisuję się pod listą-od kiedy goście zaczęli nas odwiedzać z własnym cukrem, zakupiliśmy paczkę, która teraz stoi na honorowym miejscu.
Tak abstrahując-można słodko żyć i ze stewią Angel .

Kasiunia
0
Dołączył: 2010-12-09
Wpisów: 340
Wysłane: 17 marca 2011 22:49:36
Sądzicie, że obecne deklaracje niektórych państw, np. Niemcy odnośnie czerpania energii ze źródeł odnawialnych to rzeczywiście trwały krok na przód, czy tylko chwilowy przebłysk świadomości?

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 17 marca 2011 23:10:19
Raczej krótkotrwała pomroczność jasna.
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 17 marca 2011 23:28:37
chcialem sie odniesc do ostatnich slow przedstawicielki plci pieknej (i wcale nie slabszej) - czyli odnosnie energii.
a zatem, z czerpaniem energii ze zrodel odnawialnych jest obecnie mniej wiecej tak samo jak z elektrycznymi autami - owszem, cos takiego istnieje, ale jezeli mamy na mysli w pewne i stosunkowo tanie i relatywnie czyste zrodlo energii, to niestety, ale energia atomowa jest obecnie nie do pobicia. nie ma co patrzec na roznej masci eko-terrorystow, bo to zazwyczaj zwykle bandy hipokrytow lub po prostu dyletantow (lub czasem wrecz oderwanych od rzeczywistosci debili), tudziez naiwniakow, na kierowaniu dzialan ktorych madrzejsi od nich zbijaja kase.

prad ze slonca - tak, super sprawdzi sie od Hiszpanii na poludnie, niestety, ale takie sa realia przy obecnej sprawnosci i kosztach produkcji. energia z wiatru - tak, ale to tez zalezne jest od kilku czynnikow, na ktore nie mamy wplywu, plus koszty produkcji takiego wiatraka (oczywiscie zakladam, ze nie ma unijnych doplat i innych tego typu debilizmow). energia z wody - no, to tutaj Polska tez nie poszaleje - ani nie jestesmy krajem wybitnie gorzystym, ani Baltyk nie ma plywow jak Pacyfik. co pozostaje? biomasa i geotermia?

to nawet nie jest przeblysk swiadomosci - to po prostu zlo konieczne. nie ma alternatywy, jezeli chcemy sie dalej rozwijac. nie ma co histeryzowac, realia sa takie, ze paliwa kopalne sa na tyle cenne, ze spalanie ich to samo w sobie czysty debilizm. jeszcze tego nie dostrzegamy, ale tak jest. alternatywa jest globalizacja i zamiana np. Sahary z pustyni na silownie sloneczna. tyle ze pozostaje problem przesylu. a odpady radioaktywne? jest na Ziemi wiele miejsc, ktore od setek lat nie byly nawiedzane stopa ludzka i najprawdopodobniej przez nastepne kilkaset lat nawiedzane nie beda. ostatecznie, mozna uzyc jakas asteroide jako smietnisko - pomysl rodem z literatury S-F, ale to nasza przyszlosc. po prostu nie stac nas tak naprawde na inna technologie. chyba, ze nastapi przelom i dostepna bedzie zimna fuzja, silniki antygrawitacyjne czy silowniki pracujace w oparciu o globalny sredni stopien glupoty.

prawda jest taka, ze energia atomowa to ekwiwalent transportu lotniczego - poszczegolne wypadki sa dramatyczne i maja nosnosc medialna, ale i tak latanie pozostaje statystycznie najbezpieczniejszym srodkiem transportu.

edit:
Angie to bystra babka i mam dla niej niemaly szacunek, ale to co teraz robia, to wg mnie populityczna gra. w Niemczech jest wielu przeciwnikow energii atomowej (tj. wielbicieli tzw. czystej energii), ale ilu z nich ostanie przy swoich idealach po podniesieniu rachunku za prad? sadze, ze niewielu.
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
Edytowany: 17 marca 2011 23:31

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


695 696 697 698 699

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,738 sek.

wnnjfzzf
gaftluzf
blnurvaf
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
jrgdmtbm
yqmjohcs
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat