26 Dołączył: 2008-08-30 Wpisów: 1 968
Wysłane:
16 marca 2011 18:18:11
Zastanawia mnie ta słabość naszej waluty, Frank przebił właśnie ostatni wierzchołek i do szczytu z początku 2009 roku potrzeba mu już tylko ok 3%. Nieciekawa sytuacja dla kredytobiorców we Franku  kliknij, aby powiększyć
|
|
0 Dołączył: 2009-08-01 Wpisów: 1 344
Wysłane:
16 marca 2011 18:22:44
frank umocnil sie wobec dolara i euro, dodatkowo zloty lekko oslabil sie wobec eur i usd; jesli euro oslabia sie do franka to nasza korelacja z eur jest jednostkowa; niestety w druga strone juz tak to nie dziala
|
|
26 Dołączył: 2008-08-30 Wpisów: 1 968
Wysłane:
16 marca 2011 18:54:39
racja, ale mi chodziło bardziej o fundamentalne przyczyny. Nasz waluta ostatnio bardzo słaba i traci względem wszystkich w regionie nawet węgierskiego forinta, a podobno byliśmy zieloną wyspą..
edit. wczoraj na stooq.pl na wykresie świecowym pokazywało białą świeczkę po otwarciu z dużą luką (15.03), dziś ta świeczka to młot, czy jak to się tam zwie z dużym dolnym cieniem, ktoś wie o co chodzi?
Edytowany: 16 marca 2011 19:02
|
|
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
16 marca 2011 19:42:50
o OFE? wkrótce głosowanie
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
16 marca 2011 20:35:35
Ooo, jest Vox, idą wzrosty :) The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
16 marca 2011 21:17:57
na NIKKEI będą największe. u nas przecież nic nie spadło prawie. nie zapominajmy też o takich kwiatkach. deficyt budżetowy będzie rósł. Cytat: Rząd USA wzywa Polskę do restytucji mienia żydowskiego dzisiaj, 19:52 POg / PAP
Na konferencji prasowej w środę specjalny doradca sekretarza stanu ds. Holocaustu Stuart Eizenstat powiedział, że USA rozumieją wymogi budżetowe Unii Europejskiej, na które powołuje się rząd polski wstrzymując restytucję, ale zauważył, że sytuacja gospodarcza Polski jest lepsza niż wielu innych krajów europejskich.
Edytowany: 16 marca 2011 21:20
|
|
1 Dołączył: 2008-10-25 Wpisów: 744
Wysłane:
16 marca 2011 21:21:10
odbicie już było, ale spływające w ostatnich godzinach wiadomości z Jap. wydają się coraz gorsze.. • Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •
|
|
13 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 5 508
Wysłane:
16 marca 2011 21:23:13
To co się dzieje w Japonii wygląda na jakiś zły sen. I nie mówię o giełdzie, tylko o tym co spotyka ten kraj.
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
16 marca 2011 21:24:26
nie mówisz chyba o tym podskoku +5%?
odbicie będzie, ale z niższych poziomów. sytuacja jest naprawdę fatalna.
|
|
0 Dołączył: 2009-08-01 Wpisów: 1 344
Wysłane:
16 marca 2011 21:38:14
mrk napisał(a):racja, ale mi chodziło bardziej o fundamentalne przyczyny. Nasz waluta ostatnio bardzo słaba i traci względem wszystkich w regionie nawet węgierskiego forinta, a podobno byliśmy zieloną wyspą..
no tak, fundamentalnie ja tez tego nie rozumiem. ZLoty przy kazdej okazji dostaje w tylek, jak w eurolandzie zle, to u nas tez zle, jak w jakimkolwiek rozwijajacym sie kraju jest zle to u nas tez zle, a jakie sa nasze zwiazki gospodarcze z Japonia to juz naprawde nie nadazam; i to pewnie wylacznie o przeplywy kapitalu chodzi, nie o gospodarke. jak ktos to rozumie to prosze o komentarz :)
|
|
|
|
PREMIUM
1 362 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01 Wpisów: 11 957
Wysłane:
16 marca 2011 21:45:28
plynacyzrynkiem napisał(a):...jak w eurolandzie zle, to u nas tez zle, jak w jakimkolwiek rozwijajacym sie kraju jest zle to u nas tez zle... Mickiewicz się kłania z III częścią Dziadów - Polska Chrystusem Narodów i cierpi za miliony. dosłownie.
|
|
1 Dołączył: 2009-10-29 Wpisów: 273
Wysłane:
16 marca 2011 22:06:27
mathu napisał(a):Ooo, jest Vox, idą wzrosty :) Pewnie na wzrosty jeszcze poczekamy. Nie dość, że sytuacja na rynkach jest zła to jeszcze w piątek wygasają kontrakty na których przecież wszyscy grają na spadki i psuja reszcie zabawę.
|
|
0 Dołączył: 2009-10-20 Wpisów: 708
Wysłane:
16 marca 2011 22:29:01
nie wszyscy grają. niektórzy korzystają z lewara żeby sobie zabezpieczyć długie pozycja na akcjach, bo nie mają chęci ich sprzedawać, a nie wiedzą kiedy kursy odbiją. taki człowiek spokojniejszy wtedy jest i może spokojnie iść spać nie martwiąc się ile nikkei wykręci do rana.
|
|
0 Dołączył: 2009-03-06 Wpisów: 3 042
Wysłane:
16 marca 2011 22:33:36
Ładna świeca na USD/JPY  Widzicie co się dzieje? EDIT: Zamykanie wycofywanie carry trade na jenie? EDIT2: A na ile to jest spowodowane transferem kapitału na inwestycje w kraju? Klika się i sprzedaje ;-)
Edytowany: 16 marca 2011 22:44
|
|
0 Dołączył: 2008-11-28 Wpisów: 1 308
Wysłane:
17 marca 2011 01:28:35
Cytat:EDIT2: A na ile to jest spowodowane transferem kapitału na inwestycje w kraju? To chyba główny problem Japończyków. Wielkie firmy japońskie większość aktywów ma zagranicą i ich kondycji nic nie zagraża. Co do inwestycji na dziś nie wiadomo ile tego będzie potrzeba. Pewne jest, że sporo. Ubezpieczyciele też skąś muszą wziąść kasę. Czyli podaż już mamy. Dodatkową będziemy mieli jak się przyłączą specjaliści od gry na spadki. Stąd będą odbicia i to całkiem spore. Pamiętacie jesień 2008 ? Wtedy też po 1-2 dniach spadków bywało znaczne odbicie i dalszy zjazd. Wtedy było to podszyte strachem. Teraz strach wśród niezainteresowanych jest mniejszy, ale jak gra się zacznie, puszczą automaty (pamiętacie błąd maklera  ) to będą nowi zwycięzcy. Jednak 666 nie przewiduję. Może 1200 ? Może 1150 ? A może lokalne dno to dziś  ?
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
17 marca 2011 12:42:58
My tu na akcjach i kontraktach żyły sobie wypruwamy, a tymczasem jest biznes do zrobienia. W Niemczech cukier dwa razy tańszy niż w Polsce. Fakt, że i "u nas" na takim 11 bit można było ostatnio lekką ręką 100 procent zarobić, ale jak w to wejść jakąś sensowną kwotą, jak z tego później wyjść? A tu eldorado Panie, tylko kupować i sprzedawać, lepsze niż spread na spółkach groszowych bo nie trzeba stać w kolejce.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
17 marca 2011 12:54:12
Tylko jak już ktoś zdecyduje się na wyjazd do sąsiadów po osłodę swoich giełdowych znojów niech nie jedzie do Löcknitz. Tam już (z kilkoma pracownikami) byłem: Cytat:Wykupiliśmy Niemcom cukier. Przynajmniej w Löcknitz
Możliwość kupienia w Niemczech taniego cukru podziałała na Polaków jak magnes. Szturm naszych rodaków na markety w oddalonym o 25 km od centrum Szczecina miasteczku Löcknitz trwał kilka dni. Sąsiedzi bronili się jak mogli - obok cen po polsku przeczytać można o ograniczeniach dotyczących sprzedaży cukru. W zależności od sklepu kupować można od 2 do 10 kg.
Ale to nie pomogło, w końcu wykupiliśmy sąsiadom cukier. - Przyjechałem tak trochę dla zabawy, myślałem, że się uda kupić chociaż ze dwa kilo. Ale nie ma. Pytałem nawet sprzedawczynię, odpowiedziała: "nein, nein, kein zucker ist" - opowiada pan Stanisław. Ale z pustymi rękami z Löcknitz nie wyjechał. - Kupiłem chociaż słodycze dla wnuków - śmieje się mężczyzna.
Niewiele da zjeżdżenie całego miasteczka, w Löcknitz białego cukru nie dostaniemy. - Ani grama. Chyba kupię w kostkach albo brązowy - mówi reporterowi TOK FM Miłosz.
A sąsiedzi zza Odry z kwaśną miną odchodzą od miejsc, w których do tej pory stały palety z cukrem. Źródło: wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosc...nein, nein, kein zucker ist
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
17 marca 2011 12:59:45
Do czego ludzie potrzebują tyle cukru? Mam jedną paczkę kupioną chyba ze dwa lata temu i do niczego jej nie używam. The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
0 Dołączył: 2008-09-23 Wpisów: 1 244
Wysłane:
17 marca 2011 13:01:07
Żeby tylko cukier był tańszy w Niemczech.. lista jest o wiele dłuższa.. ps jak już byłeś w DE trzeba było przynajmniej kupić sobie dobre niemieckie piwo.. też tańsze.. Czterema najdroższymi słowami na giełdzie są: "Tym razem będzie inaczej".. Fala wzrostowa rodzi się w strachu, rośnie w wątpliwościach, dojrzewa w optymizmie i umiera w euforii.. „All animals are equal but some animals are more equal than others“
|
|
0 Dołączył: 2008-09-23 Wpisów: 1 244
Wysłane:
17 marca 2011 13:03:26
mathu napisał(a):Do czego ludzie potrzebują tyle cukru? Mam jedną paczkę kupioną chyba ze dwa lata temu i do niczego jej nie używam. Chyba w celach kolekcjonerskich..  ewentualnie przerabiają na "coś".. jaka marka jest najcenniejsza..? ps ja od lat nie słodzę ani kawy, ani herbaty.. jedynie co do wypieków, ale nie w ilościach hurtowych..:) Czterema najdroższymi słowami na giełdzie są: "Tym razem będzie inaczej".. Fala wzrostowa rodzi się w strachu, rośnie w wątpliwościach, dojrzewa w optymizmie i umiera w euforii.. „All animals are equal but some animals are more equal than others“
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.