PARTNER SERWISU
mqdletmd
77 78 79 80 81

Kiedy szczyt hossy?

del-20160301
0
Dołączył: 2010-09-29
Wpisów: 1 491
Wysłane: 9 sierpnia 2011 18:23:08
Na lekcji matematyki w szkole średniej, ale to było dawno. Nie bawi mnie ta sytuacja. Umacnia się i złoto i frank. Jakoś nie przekonują mnie wzrosty w US. Wygląda to na odbicie zdechłego kota.
Zastanawiam się nad reakcją jeśli Ben pokaże światu środkowy palec i powie: "nie chce mi się z wami gadać".
Edytowany: 9 sierpnia 2011 18:29

lajkonik
0
Dołączył: 2008-11-28
Wpisów: 1 308
Wysłane: 9 sierpnia 2011 18:29:43
siekoo napisał(a):
ale dlaczego dawac ulgi? zlikwidowac wszelkie ulgi, odpisy. jezeli podatek od dochodow (kara za prace) to wprowadzic niski, liniowy, uproscic przepisy, by nie mozna bylo wrzucac w koszty 'szkolenia' na Hawajach etc.
moment jest niemal idealny, a i nie jest to chyba trudniejsze od uchwalania coraz to nowych przepisow, nie kolidujacych z tysiacami starych. zacznijmy od najprostszego 'chcacemu nie dzieje sie krzywda'.


Niby tak. Ale jakby szkolenie dla poslkiej firmy mogło być tylko w Polsce i tylko nad morzem w miesiącach zimowych, a w górach tylko w listopadzie blackeye
Skoro nam na czymś zależy, a nie każda infrastruktura może być płatnea to może jednak negocjować z dużymi w takich sprawach Think
Piszesz o nikim, liniowym podatku. Ja też. Obaj myślimy o PITcie w tym momencie. CIT na poziomie 18-20 % z ulgami byłby chyba interesujący.
Uproszczenie całkowite ? Niby tak. Tylko, że cała rzecz jest w kosztach i uznaniu co jest kosztem, a co nie. Tak naprawdę większość zagwozdek w prawie tego dotyczy. Czy nie lepiej mieć zagwozdki, któe zachęcą ludzi do inwestowania ?

krzem78
0
Dołączył: 2008-09-13
Wpisów: 197
Wysłane: 9 sierpnia 2011 18:30:14
w tej chwili frank przeszkadza wzrostom też mi się tak wydaje. . Na ropie od tegorocznych szczytów można łatwo wyodrębnić 2 fale po niemal równo 2500 punktów, wczoraj skończone (FOIL na bossa). Ropa ostatnio idzie łeb w łeb z SP500. Może jednak SP500 urośnie...crybaby
Kiedy ta bańka franka pęknie? Czekają aż większość przewalutuje kredyty chcąc całkiem pogrążyć ludzi? Może wynika to z tego, że frank pilnuje szczytów względem złota? http://stooq.pl/q/?s=xauchf
Moja rzeczywistość subiektywna - to wszystko to, co istnieje. Rzeczywistość obiektywna to twór syntetyczny dotyczący hipotetycznej uniwersalizacji licznych rzeczywistości subiektywnych. Philip Dick.
Edytowany: 9 sierpnia 2011 18:47


Californian
0
Dołączył: 2010-05-18
Wpisów: 100
Wysłane: 9 sierpnia 2011 18:47:41
dobrze lajkonik i Taurus ... przyznaję się do powierzchowności interpretacji Waszych wywodów. Temat i tak jest ogromnie rozległy.

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 9 sierpnia 2011 18:53:58
Czy można gdzieś zobaczyć oszacowanie światowego LOP na kontrakty surowcowe, w szczególności na złoto i srebro?
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

tahme
0
Dołączył: 2009-05-20
Wpisów: 111
Wysłane: 9 sierpnia 2011 19:29:45
teoria spiskowa na temat obecnych spadków znajduje pewne potwierdzenie:
pb.pl/2/a/2011/08/09/Obligacje...

Cytat:
Odzwierciedlający wartość rynkową 19 tys. obligacji państw, banków i największych spółek Global Broad Market Index wzrósł od początku lipca o 132,4 mld USD i wynosi 42,1 bln USD. Jest najwyższy od 1996 roku, kiedy rozpoczęto publikowanie indeksu.
W poniedziałek wartość spółek notowanych na światowych giełdach spadła o łącznie 2,5 bln USD. Wzrósł natomiast popyt na obligacje. Pomimo obniżki ratingu USA rentowność benchmarkowych, 10-letnich obligacji skarbowych tego kraju spadła do 2,27 proc., najniższej wartości od stycznia 2009 roku.


Kod:
mod: dostawiaj cytaty do linków
Edytowany: 9 sierpnia 2011 19:48

Californian
0
Dołączył: 2010-05-18
Wpisów: 100
Wysłane: 9 sierpnia 2011 20:19:56
oj chyba Ben nic nie pomaga blackeye

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 9 sierpnia 2011 20:20:27
Rewelka, w kilka sekund zeszli z +1% do zera.
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

fidelio77
0
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 745
Wysłane: 9 sierpnia 2011 20:22:32
No niestety, FED potwierdził moje obawy, gospodarka zwalnia, pachnie recesją.

mila
0
Dołączył: 2010-06-29
Wpisów: 716
Wysłane: 9 sierpnia 2011 20:37:36
lajkonik napisał(a):
siekoo napisał(a):
ale dlaczego dawac ulgi? zlikwidowac wszelkie ulgi, odpisy. jezeli podatek od dochodow (kara za prace) to wprowadzic niski, liniowy, uproscic przepisy, by nie mozna bylo wrzucac w koszty 'szkolenia' na Hawajach etc.
moment jest niemal idealny, a i nie jest to chyba trudniejsze od uchwalania coraz to nowych przepisow, nie kolidujacych z tysiacami starych. zacznijmy od najprostszego 'chcacemu nie dzieje sie krzywda'.


Niby tak. Ale jakby szkolenie dla poslkiej firmy mogło być tylko w Polsce i tylko nad morzem w miesiącach zimowych, a w górach tylko w listopadzie blackeye
Skoro nam na czymś zależy, a nie każda infrastruktura może być płatnea to może jednak negocjować z dużymi w takich sprawach Think
Piszesz o nikim, liniowym podatku. Ja też. Obaj myślimy o PITcie w tym momencie. CIT na poziomie 18-20 % z ulgami byłby chyba interesujący.
Uproszczenie całkowite ? Niby tak. Tylko, że cała rzecz jest w kosztach i uznaniu co jest kosztem, a co nie. Tak naprawdę większość zagwozdek w prawie tego dotyczy. Czy nie lepiej mieć zagwozdki, któe zachęcą ludzi do inwestowania ?


Californian ma trochę racji doszukując się u Ciebie socjalistycznych ciągotek. Bo czymże jest "stymulowanie" gospodarki poprzez np. ulgi które proponujesz? Przykład ze szkoleniami który podałeś tylko to potwierdza. Interwencjonizm państwa i centralne planowanie jest złem i należy jak najszybciej od tego odejść. To że obecnie socjalizm jest trendy i wszelkie programy w szkołach ekonomicznych są na nim oparte to nie znaczy że to jest dobre dla gospodarki.
Zgadzam się z siekoo - nie powinno być żadnych ulg. Zamiast wysokich podatków i wszelkiej maści ulg powinny być jedynie niskie podatki i bardzo proste, klarowne przepisy. Sam piszesz że interpretacja co jest kosztem a co nie jest nastręcza trudności - więc po co utrudniać sobie życie? Im bardziej skomplikowane przepisy (np. wspomniane ulgi) tym większa presja na rozbudowę biurokracji, która będzie te rozliczenia weryfikować.
reasumujac: z podatków oczywiście nie można zrezygnować, ale mają one być niskie przy mocno ograniczonej biurokracji.


Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 9 sierpnia 2011 20:40:47
Californian napisał(a):
dobrze lajkonik i Taurus ... przyznaję się do powierzchowności interpretacji Waszych wywodów. Temat i tak jest ogromnie rozległy.


Mam troche czasu wiec wyjasnieo co chodzi w moich chorych myslach :)
Mianowicie mowiac o podniesieniu i to drastycznym podatku dla korporacji mowie o tych ktore w wiekszosci produkuja w Chinach. Wsyzscy sie fascynuja gigantycznymi zyskami amerykanskich spolek sa na rekordowych poziomach :) Z drugiej zas strony niektorzy mowia coraz glosniej ze amerykanskie firmy maja mnostwo gotowki i ja chomikuja zamiast inwestowac.
Trzeba zaznaczyc ze znakomita czesc z tych korporacji produkuje w chinach wiec rzad USA g... z tego ma za przeproszeniem malo tego gospodarka swiatowa rowniez :) bo z tego powodu nie powstaja miejsca pracy w "najwiekszej" gospodarce swiata przykre ale prawdziwe.
Wiec rzad USA powinien w jakis sposob wymusic na tych korporacjach inwestycje i nie mysle tutaj o infrastrukturze niech one sobie inwestuja w rozwoj wlasnych biznesow byle gotowka pracowala.

Teraz inna kwestia Buldi nie myslalem o kontraktach indexowych a towarowych CHCE abysmy wrocili do starych kontraktow gdzie za kazdym kontraktem idzie towar w okreslonym terminie!!!
Dzisiaj jakies patafiany nam wmawiaja ze ropa musi byc droga bo koszt wydobycia wynosi 90 USD :) inny mowi ze ropa sie konczy notabene od 20 lat :) jeszcze inny co innego wymysli :)
Zaloze sie ze jak wrocimy do starych zasad to sie okaze ze rope mozna produkowac po 20-30USD I prze "50lat" nikomu nie przyjdzie do glowy aby podbic rope na 150 USD
:) przyczyna tego bylaby strasznie prosta jezeli chcialiby dobic cene do tych poziomow to stocznie nie zdazylyby zbudowac im tylu tankowcow na skladowanie ropy ktora musi byc dostarczona przykladowo za 3 miesiace :)
Wtedy dzialaloby prawdziwe prawo popytu i podazy to co mamy dzisiaj to jakies nieporozumienie i tyczy sie to wszystkich towarow.

A kontrakty na indexy niech sobie istnieja one nie generuja inflacji czy deflacji przynajmniej nie w takim stopniu jak surowce.


Caly problem z ktorym musi sie swiat zmierzyc polega na tym ze trzeba zrobic wiele rzeczy na raz aby zadzialalo a jak widac politycy maja gleboko w d... co sie dzieje.
Wogole nikt nie ma zadnego pomyslu jak popchnac gospodarki do przodu.

Mysle ze szanowni profesorowie rzadzacy swiatem finansow czytajac nasze wypociny od ponad dwoch lat mogli by wyciagnac duzo pozytywnych wnioskow ale oni wolo zyc we wlasnym swiecie.

kokospl
46
Dołączył: 2010-08-07
Wpisów: 1 795
Wysłane: 9 sierpnia 2011 20:43:35
Niestety nie ma QE3 , recesja nieunikniona...
Trzeba kupowac zloto ...

tomcichy
0
Dołączył: 2009-06-11
Wpisów: 263
Wysłane: 9 sierpnia 2011 20:49:18
fidelio77 napisał(a):
No niestety, FED potwierdził moje obawy, gospodarka zwalnia, pachnie recesją.


Piotr Kuczyński zmienił już zdanie że to zwykła panika i obstawia spadkową falę C czyli przewiduje spadek poniżej minimów z wiosny 2009
aż strach się bać pale

dobrze że jestem poza rynkiem.....

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 9 sierpnia 2011 20:51:15
Co on znowu powiedział? Teraz w parę sekund z minusa na +0.5%
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

mrk
mrk
26
Dołączył: 2008-08-30
Wpisów: 1 968
Wysłane: 9 sierpnia 2011 20:52:08
kokospl napisał(a):
Niestety nie ma QE3 , recesja nieunikniona...
Trzeba kupowac zloto ...


A co QE3 uchroniłoby nas od recesji?(zakładając że ma ona nastąpić) Przecież to byłoby tylko odwleczenie w czasie tego co nieuniknione, trzeba swoje odchorować i już..

sebastian_1972
0
Dołączył: 2011-07-27
Wpisów: 60
Wysłane: 9 sierpnia 2011 20:52:33
"Niskie podatki przy mocno ograniczonej biurokracji"

mam pytanie:
czy uważacie że decyzje polityczne mają duży wpływ na gospodarkę?
Czy uważacie że stanowione prawo ma duży wpływ na gospodarkę?
Czy uważacie że urzędnicy mają wpływ na gospodarkę (wszelka działanośc regulowana i podatki)?

Prawdopodobnie na jedno lub dwa z tych pytań odpowiecie tak. Jeśli dobrze przewiduję to powiedzcie mi jedno.
Znaczenie ma wielkośc tej "biurokracji" czy jej kompetencje?
Świetnie brzmi hasło mamy kilkasettysięcy urzędników za dużo. Tylko jak się poczyta to co wychodzi 15 % urzędników w urzedach w ogóle nie jest zatrudnionych (trwałe wakaty). Dlaczego - mógłbym odesłac do stenogramów z posiedzeń komisji sejmowych ale odpowiem slowami jednego z ministrów - gdybym nie miał wakatów to zabrakło by mi na płace dla specjalistow i dyrektorów. To może ci urzednicy zarabiją za dużo? Sprawdźmy średnie zarobki w administracji szczebla centralnego - 2900-3400 brutto.
Teraz pytanie: jakiej klasy specjalistę w Warszawie można zatrudnić nawet za nawet dwie średnie urzędnicze 6000 -7000 brutto? A przypominam mówimy o specjalistach decydujacyh o ustawach, rozporządzeniach itd.

Inaczej mówiąc "tanie państwo - stróż nocny" to świetny slogan a państwo ma byc skuteczne i efektywne.
W tym miejscu pojawia mi sie przed oczami jasnie panujący Jacek vel Vincent Minister od Finansów. Który ciagle powtarza że na nic nie ma pieniędzy. A za co on bierze pieniądze za zapewnienei środków na finansowanie państwa. A powiedzieć, że nie dam bo nie mam, to potrafiłby każdy ... nawet nizebyt lotny.

mila
0
Dołączył: 2010-06-29
Wpisów: 716
Wysłane: 9 sierpnia 2011 20:54:54
Taurus80 napisał(a):
Mam troche czasu wiec wyjasnieo co chodzi w moich chorych myslach :)
Mianowicie mowiac o podniesieniu i to drastycznym podatku dla korporacji mowie o tych ktore w wiekszosci produkuja w Chinach. Wsyzscy sie fascynuja gigantycznymi zyskami amerykanskich spolek sa na rekordowych poziomach :) Z drugiej zas strony niektorzy mowia coraz glosniej ze amerykanskie firmy maja mnostwo gotowki i ja chomikuja zamiast inwestowac.
Trzeba zaznaczyc ze znakomita czesc z tych korporacji produkuje w chinach wiec rzad USA g... z tego ma za przeproszeniem malo tego gospodarka swiatowa rowniez :) bo z tego powodu nie powstaja miejsca pracy w "najwiekszej" gospodarce swiata przykre ale prawdziwe.
Wiec rzad USA powinien w jakis sposob wymusic na tych korporacjach inwestycje i nie mysle tutaj o infrastrukturze niech one sobie inwestuja w rozwoj wlasnych biznesow byle gotowka pracowala.


Dlaczego chcesz karać kogoś za to że szuka oszczędności? USA powinno postawić na znaczną redukcję wielomilionowej biurokracji, ciąć koszta a co za tym idzie obniżać podatki. Wtedy amerykańskie firmy nie będą szukać pracowników w Chinach. Poza tym jak już wcześniej mankomaniak słusznie zauważył, tworzenie miejsc pracy dla samego tworzenia w niczym nie pomaga gospodarce.
Za komuny w PRL-u był wręcz nakaz pracy, każdy musiał pracować, oficjalnie nie było bezrobocia. Myślisz że pomogło to gospodarce? :)

Taurus80 napisał(a):

Caly problem z ktorym musi sie swiat zmierzyc polega na tym ze trzeba zrobic wiele rzeczy na raz aby zadzialalo a jak widac politycy maja gleboko w d... co sie dzieje.
Wogole nikt nie ma zadnego pomyslu jak popchnac gospodarki do przodu.

Mysle ze szanowni profesorowie rzadzacy swiatem finansow czytajac nasze wypociny od ponad dwoch lat mogli by wyciagnac duzo pozytywnych wnioskow ale oni wolo zyc we wlasnym swiecie.


Taurus, na litość boską:) Politycy i rządy państw nie powinni zajmować się gospodarką. Najlepszym pomysłem aby popchnąć gospodarkę do przodu jest zaprzestanie wtrącania się w nią. Wolny rynek powinien być wolny a nie sterowany. Jedynie co mogą zrobić politycy to obciąć podatki, zmniejszyć biurokrację - i jeśli o takich metodach myślałeś to pełna zgoda :)

tomcichy
0
Dołączył: 2009-06-11
Wpisów: 263
Wysłane: 9 sierpnia 2011 21:01:45
mathu napisał(a):
Co on znowu powiedział? Teraz w parę sekund z minusa na +0.5%


no powiedział że prawdopodobnie wkraczamy w falę C wg Elliotta
chyba czas na S-ki Think

sebastian_1972
0
Dołączył: 2011-07-27
Wpisów: 60
Wysłane: 9 sierpnia 2011 21:04:13
"Nie ma OE3 trzeba uciekać.."
Czyli będą wzrosty...binky Bo jak porozumienie rząd republikanie się udało to tąpnęło aż miło.
O ile się nie mylę to od kilku ładnych dni przekonujemy się wzajemnie czy nowe papierki na rynku cokolwiek dadzą.
Większość twierdzi, że nie bo poprzednie dwie wrzutki niewiele pomogły. To skoro USA kieruje sie w stronę "zdrowych podstaw" gospodarki rynkowej to mamy szansę na zdrowy rozwój. A to jest nadzieja dla zdrowych fundamentalnie spółek.
Poza tym a propos stanów przypomniała mi się informacja, że koniec lotow wahadłowców to utrata pracy dla 7,5 tys ludzi. Słyszeliście o jakiś protestach niepokojach społecznych? Ja nie jak się domyślam ludzie ci poszukali nowej pracy - rzecz normalna w tamtym społeczeństwie.

I ostatni argument psychologiczno - magiczny sprzedałem z duża stratą, to na pewno się rudszy do góry ;)

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 9 sierpnia 2011 21:06:34
Mila niestety nie zgodze sie z toba co prawda tylko w czesci.

Jezlei ma byc jak mowisz to powiedz mi dlaczego ratowane byly banki na swiecie ?? Przeciez to m.in. z moich podatkow rownierz twoich :)
Dlaczego dzisiaj FED czy ECB kupuje obligacje ??? Przeciez jakis debil pozyczyl rzadowi danego panstwa pieniadze wiec niech cierpliwie czeka!! Moze dostanie swoje a moze nie :)
Przeciez nam nikt nie zwraca za straty na gieldzie na dodatek podatki musimy placic a straty ... kazdy sam wie :)

Jezlei tak bedzie wygladal wolny rynek to leje na ten wolny rynek, dzisiaj Finansisci krzycza glosno jak im zle ze trzeba im doplacic bo bedzie krach, a jak oni musza zaplacic to krzycza o wolnym rynku.

Oczywiscie ze wolalbym "wolny rynek" "o ile cos takiego wogule istnieje" na dodate chcialbym bardzo aby caly socjal zostal zlikwidowany :) ale do tego trzeba ustroj zmienic bo w demokracji to o wolnym rynku i braku socjalu mozemy zapomniec.
Wiec pomyslmy co mozna zrobic aby ten swiat istnial, bo jezeli bedzie jak jest obecnie to niedlugo ustroje sie zmienia.


Edytowany: 9 sierpnia 2011 21:11

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


77 78 79 80 81

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,407 sek.

cawawpae
idxumbln
wtbwhekv
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
rzmnfpxu
iclhndqg
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat