Mój portfel inwestycyjny "Masa"

Jestem Scarry typem ryzykanta. Mam dość dużą stratę w tym roku bo sięga ona -30% ale uparcie wierzę że druga połowa roku po zachwianiu rynków i gwałtownych spadkach będzie dużo lepsza i spółki powoli odrobia straty wynikłe z tych spadków. Możliwe że są to moje pobożne życzenia a możliwe że faktycznie trend ogólny się odwróci. Teraz praktycznie nikt już nie wierzy we wzrosty większość inwestorów przekonana jest raczej do spadków a przeważnie tak jest że jeśli już nikt nie wierzy że może być lepiej i każdy oczekuje kolejnych spadków to one już nie powracają i okazja do kupna tanio akcji oddala nam się nieuchronnie. Jeżeli chodzi o kryzys...kryzysu zachód moim zdaniem nie widział na oczy a wszystko to jest czystą grą. Czy widzieli oni taki kryzys jak był u nas ? Ja pamiętam byłem dzieckiem no może już nie dzieckiem a młodzikiem. W sklepach puste półki dosłownie nic w nim nie było a jak już się cosik pojawiło choćby głupi przecier pomidorowy od razu ustawiała się strasznie długa kolejka aż do zejścia ostatniej sztuki. Potem przyszedł czas na kartki i przydział słodyczy mięsa paliwa po ileś tam dkg na głowę...to był kryzys. Taki prawdziwy. A teraz ? Chyba nie ma porównania a wątpię aby takie czasy wróciły.
Próbuję odrobić straty i wierzę że mi się to uda mimo że są dosyć duże. Nauczyłem się jednego. Ciąć straty od razu. Może uda się tym razem
Właśnie GPH zrealizowało mi się w całości. Obecnie w portfelu posiadam więc CENTKLIMĘ LUBAWĘ GRUPAPSW.

tez mam gph na oku ale ostatnio po prawej stoją wyjątkowo duże zlecenia na S. poczkałbym z zakupem.

Myślę że jutro powinny czekać nas wzrosty. Niemiecki DAX na zielono poza tym giełdy we Francji, Wlk. Brytanii również nie wspomnę o wzrostach Dow Jones Industrial, Nasdaq, S&P 500. Ten drugi ponad 4%. Ciekawy jestem jak zareaguje na to rynek w Japonii.
Kiedyś słyszałem tylko nie mogę sobie przypomnieć kto to mówił że pierwsze półrocze czeka na rynkach duże spadki i załamania natomiast drugie będzie obfitować w duże odreagowania i wzrosty. Oby się to sprawdziło bo inaczej chyba osiwieję :)
Dzisiejsze zakupy dały mi sporo emocji bo po tym jak kupiłem kursy zaczęły spadać. Nieźle mnie to osłabiło na szczęście końcówka sesji była już o wiele lepsza. Jeśli jutro faktycznie się zazieleni powinno to pozytywnie odbić się na moich inwestycjach :)

wczoraj na gph podali info o rejestracji zapowiadanych zmian i chyba niektórym się przypomniało że mają robić emisje, stad dzisiaj ten spadek znowu

Czas na podsumowanie portfela. Nie wygląda to dobrze...

CENTKLIMA(32,24%) = -2,19%
GRUPAPSW(31,52%) = -4,00%
LUBAWA(31,84%) = -3,38%

GOTÓWKA (4,40%)

WARTOŚĆ BIEŻĄCA PORTFELA = -2,81%
OD POCZĄTKU INWESTYCJI = -30,24%

Zaczyna nie za bardzo podobać mi sie jedna pozycja w portfelu. Jeżeli Centklima i GPH zachowują się zbliżenie do szerokiego rynku i w miarę kurs rośnie to już o kursie Lubawy nie mogę tego powiedzieć. Kurs kisi się w granicach 1zł i nie widać a raczej nie ma siły na przebicie tej magicznej cyfry.
Dzisiaj publikacja wyników które raczej powinny być dobre. Jeśli to nie pomoże będę musiał pozbyć sie akcji tej spółki ponieważ szkoda mi czasu na "kiszonki kursowe".

Dzięki Gorbashow za radę. Będę uważny. Tak jak pisałem powyżej ponieważ Lubawa nie drgnęła nic do góry a wręcz przeciwnie zaczęła spadać pozbyłem się akcji tej spółki.
W portfelu nadal pozostaje Grupapsw i Centklima.

Dokupiłem na dzisiejszej sesji akcje Grupapsw. Obecnie stanowią one 63,15% stanu portfela. Pozostałe 33,89% stanowią akcje Centklimy a 2,96% to resztka kapitału.

Krew się leje od rana na giełdzie chociaż teraz po nagłych porannych spadkach sytuacja (przynajmniej na moich spółkach) troszku się uspokoiła. Wszystko to za sprawą otwartego już mówienia o bankructwie grecji. Z drugiej strony może to i dobrze mamy optimum złych wiadomości rynek to odpowiednio dyskontuje więc może już nie będzie tak źle. Ja osobiście wierzę w swoje spółki. Centklima cały czas utrzymuje się w granicach 9-10zł i analogicznie GPH w granicach 0,90-1zł przy czym zbliża nam się sezon grzewczy opał będzie się dobrze sprzedawał a więc i wyniki spółka powinna mieć w przyszłości dobre.
Zobaczymy jak potoczy sie sytuacja w nadchodzącym tygodniu. Na razie nie robię żadnych ruchów z akcjami.

Sprzedałem wszystkie akcje. Strata od początku inwestycji wynosi -39,46%.
Spotkała mnie przykra sytuacja życiowa i niestety musiałem tego dokonac :(