PARTNER SERWISU
zgejbrtt
1 2

GAZ ŁUPKOWY

sss56
0
Dołączył: 2010-12-18
Wpisów: 522
Wysłane: 30 października 2011 09:46:57
Ciekawy filmik, zachęcam wszystkich do oglądnięcie i komentarzy



Szczególnie polecam fragment z ok 24 minuty cena jaka będą płacić zagraniczne firmy do budżetu to 4,9 zł za 1000 m 3 !!! Dla porównania Polska płaci gazpromowi 1 360$ za 1000m3.
"człowiek jest niewolnikiem swego posiadania..."
"Wszystko jest trudne nim stanie się proste "
Edytowany: 30 października 2011 10:04

sss56
0
Dołączył: 2010-12-18
Wpisów: 522
Wysłane: 30 października 2011 10:17:00
dla tych co im się nie chce oglądać całości to ciekawa jest też 34 minuta tj. według nowego prawa koncerny będą miały wodę na potrzeby tych odwiertów całkowicie za darmo.
43 min podsumowanie strat jakie poniesie Polska w związku z tymi koncesjami, straty wyniosą ok 16 bln zł!
"człowiek jest niewolnikiem swego posiadania..."
"Wszystko jest trudne nim stanie się proste "
Edytowany: 30 października 2011 10:27

jtb
jtb
0
Dołączył: 2009-12-05
Wpisów: 239
Wysłane: 31 października 2011 21:43:38
sss56 napisał(a):

Szczególnie polecam fragment z ok 24 minuty cena jaka będą płacić zagraniczne firmy do budżetu to 4,9 zł za 1000 m 3 !!! Dla porównania Polska płaci gazpromowi 1 360$ za 1000m3.


Zobaczę dopiero w środę (teraz jestem na "zrywającym" się UMTSie). Czy cena 4,9 pln za 1000 m3 dotyczy również polskich firm (PGNiG) ? Bo jeśli tak to trzeba zdecydowanie przeważyć w portfelu ;-) Niemniej w cenie jaką PGNiG płaci Gazpromowi za 1k m3 chyba się trochę pomyliłeś.... o jakiś 1k USD.
Druga sprawa, trzeba mieć dobry background żeby oglądać takie filmy. Manipulacje w mediach odnośnie wydobywania gazu łupkowego są takie, że czasami zastanawiam czy nie pisał tego jakiś "ekolog" będąc przykutym do drzewa. Ogólna zasada, zawsze taka sama, im więcej czytasz, tym trafniej ocenisz faktyczną sytuację.


del-20130531
0
Dołączył: 2009-01-31
Wpisów: 757
Wysłane: 1 listopada 2011 16:32:35
sss56 napisał(a):
Dla porównania Polska płaci gazpromowi 1 360$ za 1000m3.


Mała korekta?
Cytat:
W 2010 r. za 1 tys. m sześc. surowca Polska płaciła średnio 336 dolarów, podczas gdy Niemcy 271 dolarów.


gosc.pl/doc/853751.Gazprom-str...

sss56
0
Dołączył: 2010-12-18
Wpisów: 522
Wysłane: 2 listopada 2011 13:20:12
ta jedynka wpadła tam przez przypadek, zauważyłem jak już nie było możliwe edytowanie.
Szkoda że nikt nie zrobił skrótu tego filmiku tak z 5-7 minut
"człowiek jest niewolnikiem swego posiadania..."
"Wszystko jest trudne nim stanie się proste "

jtb
jtb
0
Dołączył: 2009-12-05
Wpisów: 239
Wysłane: 2 listopada 2011 15:31:39

1) Nie słyszałem by Pan Jezierski kiedykolwiek mówił, że jest to gaz "cudownie odnaleziony". Wręcz przeciwnie, zawsze wszystkie służby geologiczne podkreślały fakt, że o istnieniu tego gazu wiemy od bardzo dawna.

2) skąd wzięła kwotę 200 mld ? Proste przeliczenie ilości odwiertów razy bieżąca kwota wykonania takiego odwiertu ?

3) Mówi, że Polska nie ma już gazu, a mają go Amerykanie. Czepia się, że firmy które uzyskały koncesje na poszukiwanie, mają pierwszeństwo w uzyskaniu koncesji na wydobycie. Jak ona sobie wyobraża to, że mogłoby być inaczej. Nikt by się nie podjął poszukiwań bez gwarancji, iż będzie miał pierwszeństwo do wydobycia tego co znajdzie. Koszt pozyskanie w ten sposób informacji geologicznej byłby kosmiczny dla budżetu.

Imho, problem jest, ale nie w tym na co zwraca uwagę. Dla mnie problem sprowadza się głównie do pieniędzy - znalezienia odpowiednio wysokiej opłaty za wydobycie by przynosiło do budżetowi (funduszowi celowemu) maksymalne korzyści, jednocześnie zapewniając stosowny zysk firmom wydobyczym

4) następna sprawa, przejęcia koncesji przez Rosjan. Ponownie powtarzają ten sam błąd. Gaz w złożu nie staje się własnością firmy wydobywczej !. Firma ma tylko prawo do jego wydobycia i czerpania korzyści z gazu wydobytego. Jeśli go nie wydobywa (nie wywiązuje się z umowy koncesyjnej) to koncesja może być jej odebrana.

Nic a nic, nie obchodzi mnie czy tą koncesję na wydobycie ma Gazprom czy PGNiG (z punktu widzenia zwykłego obywatela, nie akcjonariusza PGNIG, oczywiście) i gdzie on ten gaz wysyła. Ponownie: sęk w tym, żeby spółka wywiązywała się z umowy koncesyjnej, nakładającej obowiązek wydobycia tego gazu, płacąc za to możliwie wysokie środki do jakiegoś specjalnie stworzonego funduszu, jak to rozwiązali Norwegowie.

Pozatym kobieta mówi sporo rzeczy mających dla mnie sens. Szczególnie o tym w jaki sposób i przede wszystkim za ile przyznano koncesje na poszukiwanie gazu. Faktem, znanym nie od dziś, jest powszechny handel koncesjami. Nie wiemy jednak (Pani z CZR też tego nie wie tak naprawdę) po ile handluje się uzyskanymi wcześniej, wręcz hurtowo, koncesjami. Ile warte są one na wolnym rynku.

Co do polskich patentów na szczelinowanie, należałoby się pewnie dowiedzieć dokładnie w PNiG jak to wygląda w rzeczywistości. Z tego co wiem, to gaz w Pakistanie na koncesji PGNiG też jest "niekonwencjonalny" i tego nikt nie kryje. Podejrzewam, że jest jednak gdzieś różnica, między jednym i drugim złożem.

Kupy nie trzyma się to co Pani mówi o wydobyciu przez PGNiG gazu łupkowego. Najpierw mówi, że te 6k otworów to koszt 200mld a następnie, że PGNiG za 1,5mld zysku z 2009 mógłby samodzielnie prowadzić projekt wydobycia gazu, podczas gdy wiemy, iż do przemysłowego wydobycia tego gazu, trzeba zrobić setki otworów.

Tyle myślę wystarczy tego pisania, po obejrzeniu 20min. Pewnie, z racji długości, i tak tego nikt nie przeczyta :-)

Imho, film podobny do 'Gasland', mający przekonać szarego polaka do jakiegoś spisku. Choć niewiątpliwie porusza pewne kwestie, które wymagały by wyjaśnienia ze strony polskich służb geologicznych czy władz. Wg mnie widzą problemy w nie tych miejscach gdzie są one faktycznie.

sss56
0
Dołączył: 2010-12-18
Wpisów: 522
Wysłane: 11 listopada 2011 09:45:03
artykuł na pb odnośnie gazu
www.pb.pl/2516346,75167,zapomn...
Cytat:
Pierwsze wyniki odwiertów w Polsce pokazują, że Europa raczej nie powtórzy boomu gazu łupkowego w USA, twierdzą analitycy Bernstein Research.


Cytat:
Analitycy uważają, że rozwój złóż łupkowych w Polsce, uważanych za najbardziej perspektywiczne w Europie, będzie także hamowany przez brak dostępu do ziemi, wody i wież wiertniczych


z tymi wieżami to nie problem ale ziemia i woda to raczej ciężka przeszkoda do pokonania

Cytat:
jtb Nic a nic, nie obchodzi mnie czy tą koncesję na wydobycie ma Gazprom czy PGNiG (z punktu widzenia zwykłego obywatela, nie akcjonariusza PGNIG, oczywiście) i gdzie on ten gaz wysyła. Ponownie: sęk w tym, żeby spółka wywiązywała się z umowy koncesyjnej, nakładającej obowiązek wydobycia tego gazu, płacąc za to możliwie wysokie środki do jakiegoś specjalnie stworzonego funduszu, jak to rozwiązali Norwegowie.

tez tak myślę, gdzieś kiedyś czytałem że Polska ma kilkaset% mniejsze opłaty z m3 wydobytego gazu niz kolejny pod względem "taniości" kraj
"człowiek jest niewolnikiem swego posiadania..."
"Wszystko jest trudne nim stanie się proste "

Futro
0
Dołączył: 2011-10-25
Wpisów: 235
Wysłane: 11 listopada 2011 11:36:26
Czytałem w ostatnie Polityce tekst o łupkach:

www.polityka.pl/rynek/1520892,...

Nie będę cytował (wyrywał z kontekstu, bo w tym wypadku mija się to z celem), ale warto poczytać. Każdy niech sobie wyciągnie wnioski.

sss56
0
Dołączył: 2010-12-18
Wpisów: 522
Wysłane: 11 listopada 2011 12:13:20
to jest dobrepuke_l

Cytat:
Dlaczego zależy nam, by w Polsce rozpoczęło się wydobycie gazu łupkowego? – pytał Richard Morningstar i odpowiadał: bo Polska to nasz sojusznik, bo dostrzegamy globalne znaczenie surowców energetycznych, bo Polska jest uzależniona od importu gazu. Amerykanie nie ukrywają, że w tej krucjacie zależy im na ograniczeniu roli Rosji jako zaplecza surowcowego UE. Dlatego liczą, że Polska wraz z innymi krajami naszego regionu (Bułgarią, Rumunią, krajami nadbałtyckimi) zapobiegnie niebezpieczeństwu wprowadzenia przez Brukselę przepisów ograniczających wydobycie gazu łupkowego.

"człowiek jest niewolnikiem swego posiadania..."
"Wszystko jest trudne nim stanie się proste "

jtb
jtb
0
Dołączył: 2009-12-05
Wpisów: 239
Wysłane: 11 lutego 2012 12:31:46
Interesująca rzecz w świecie polskich łupków. Po niepowodzeniach Exxon Mobile, pozytywna informacja od Talisman i San Leon.

Najciekawsza w tym wszystkim jest głębokość na jakiej natrafili na gaz. Jeśli dojdzie do eksploatacji złoża, to może to wpłynąć na niższe koszty jeo wydobycia. Pytanie czy szczelinowanie na tej głębokości jest równie bezpieczne jak dla 3-4m.


jtb
jtb
0
Dołączył: 2009-12-05
Wpisów: 239
Wysłane: 25 lutego 2012 09:51:21
Świetny artykuł o walce Premiera Tuska o gaz Łupkowy.
Edytowany: 25 lutego 2012 09:52

jtb
jtb
0
Dołączył: 2009-12-05
Wpisów: 239
Wysłane: 28 lutego 2012 17:55:16
Proszę wybaczyć ten mały OT, ale chciałbym przedstawić Panom ładniejszą stronę gazu łupkowego ;-)

Futro
0
Dołączył: 2011-10-25
Wpisów: 235
Wysłane: 28 lutego 2012 18:01:28
Rewolucja łupkowa to bez wątpienia potężny cios w Rosję. Ciekawy jestem jaki ruch wykona imperium (obniżki cen, opłacanie zielonych itp.)Think

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 8 marca 2012 13:32:15
Nie mam teraz czasu wszystkie przeglądać i czytać. Wiecie jestem w pracy Angel

Czas zdjąć różowe okulary i przejrzeć na oczy. Rząd kłamie, a za tymi kłamstwami stoją łapówki. Ledwo rozpoczęto rozdawać koncesje, a już wszędzie afery. Miliardy zysków zostaną wytransferowane z kraju przez koncerny, a Polakom zostanie zniszczone środowisko i niespełnione marzenia.

Niedawno w okolicach Bydgoszczy, niedaleko któregoś z obszarów Natura2000, zaczęli szukać. Wcześniej nie można było tam legalnie postawić kamienia na kamieniu w promieniu kilometra od objętego ochroną obszaru. Teraz teren ten rozjeżdżają maszyny to skanowania sejsmicznego ważące po kilkadziesiąt ton. A kabel ciągną tak jak im wygodnie poprzez chronione akweny. Nikt nic nie wie, nikt nie widzi w tym problemu. JEST OK thumbright

Bezcenne zasoby wody pitnej i obszary przyrodnicze są zagrożone. Większość krajów europejski zakazała szczelinowania. Tylko Polska ze swoim marionetkowym rządem, będącym na smyczy amerykańskich korporacji i z masą baranów, podpisujących ustawy bez ich wcześniejszego przeczytania i zrozumienia, daje zielone światło. Jakie to budujące Angel


Poniżej słynny film: Gasland (pierwsza część). Warto obejrzeć całość, bo jest szokujący.

Klika się i sprzedaje ;-)

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 8 marca 2012 17:28:17
@ Venom

Miliardy zysków zostaną wytransferowane z kraju przez koncerny, a Polakom zostanie zniszczone środowisko i niespełnione marzenia.
Niestety, ale najpierw to trzeba te miliardy wydać na wiercenia badawcze....potem musi się okazać, że "coś" tam jest, a jeszcze później trzeba wybudować całą infrastrukturę przesyłową i magazynową. Może kiedyś "wytransferują" owe miliardy. Na początek muszą je "wtransferować".

Większość krajów europejski zakazała szczelinowania
Nie wiedziałem, ze Francja z jej silnym lobby atomowym, ktore poczuło się zagrożone, to jest "większość krajów europejskich".....najwyraźniej Norwegia, Węgry, W. Brytania, Holandia, Hiszpania i Czechy (że wymienię tylko tych, o ktorych wiem, ze coś tam szukają) to jest owa mniejszość.

Bezcenne zasoby wody pitnej i obszary przyrodnicze są zagrożone
Nie mniej i nie więcej niż przy każdym innym otworze wiertniczym. Proponowałbym tu nie dramatyzować, a skupić sie na tym, by wymusić poprawne izolowanie dołów płuczkowych, z ktorych pobierany bedzie płyn do hydroszczelinowania. Od strony technicznej to żadna wielka filozofia...trzeba tylko wyłożyć doły płuczkowe tkanianami izolacyjnymi, albo warstwą gliny odpowiedniego składu i grubości i po sprawie. Zdaje się, ze nie wymaga to technologii rodem z wahadłowca, prawda?

Sylurskie łupki graptolitowe, będące formacją produktywną w Polsce, zalegają na głębokościach ok. 1 km i głębiej, nie tak, jak amerykańska formacja Marcellus, kilkadziesiąt metrów pod ziemią. Nie ma takiego hydroszczelinowania, które spowodowałoby przerwanie nadkładu na setki metrów i ucieczkę płynu szczelinującego w górę do wyższych poziomow wodonośnych.
Jeśli podczas wiercenia otworu przez nadkład dobrze poodcina się wyższe poziomy wodonośne (standardowa technika przy każdym wierceniu, polegająca na cementowaniu i przechodzeniu na mniejszą średnicę rur okładzinowych), to nie ma możliwości przedarcia się płynu do wód podziemnych.

Oczywiście zawsze można miec do czynienia z partactwem wykonawczym. Jak wszędzie.

Teraz teren ten rozjeżdżają maszyny to skanowania sejsmicznego ważące po kilkadziesiąt ton. A kabel ciągną tak jak im wygodnie poprzez chronione akweny. Nikt nic nie wie, nikt nie widzi w tym problemu. JEST OK

A jakież to zniszczenia zrobi przejazd kilku ciężarówek i przeciągnięcie izolowanego kabla?
Po roku nie bedzie po tym śladu...Może nie jest OK, ale katastrofy też z tego tytułu nie będzie.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

saves
0
Dołączył: 2012-01-31
Wpisów: 15
Wysłane: 9 marca 2012 20:55:42
Ja mam proste zdanie na ten temat. Gaz powinien zostać tam, gdzie jest z trzech powodów:
1. Do momentu stworzenia substancji do szczelinowania, która nie będzie tak wściekła dla środowiska.
2. Dla przyszłych pokoleń. Niech zaczną wydobywać, gdy na świecie zacznie brakować tego surowca. Dlaczego USA tak chronią swoje zapasy ropy przed zbytnim zużyciem i ciągną ją z całego świata? Właśnie dlatego... Naruszą je dopiero wtedy, gdy z europejskich i azjatycjkich fabryk samochodów zaczną wyjeżdżać samochody z napędem w 100% ekologicznym. Identycznym jaki miał Fred Flinston z "Jaskiniowców" w swoim pojeździe.
3. Polska ma olbrzymi deficyt wody. Grożą nam susze, co jest dziwne w związku z powodziami. Ale niestety tak jest.

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 9 marca 2012 22:57:59
Szutnik sluznie zauwazyl, ze na terenie Polski gaz lezy te 'pare' metrow glebiej niz ten przedstawiany w powyzej zalaczaonym filmie. nie wiem kto pofatygowal sie go obejrzec, ale tam wyraznie maja problem w tym, ze nie potrafia zapanowac w pelni nad procesem wydobywczym - w efekcie frakturacji zloza gaz ucieka do wod gruntowych. na pewno nie maja problemow z naruszaniem rezerw - spojrz na maps.google na na referowany Dimock w PA.

poza tym sensowne wydawaloby sie raczej wykorzystanie gazu w momencie, gdy jest w cenie - kiedy wiekszosc przesiadzie sie na rowery, gaz bedzie tak samo w cenie jak ropa naftowa przed rozpowszechnieniem silnika spalinowego.

zas co do problemu z woda - ja tu widze 2 problemy, pierwszy to infrastruktura, drugi to powszechny sposob korzystania z wody (nie tylko z wody). moze jak zaczniemy zakrecac kran posczas mycia zebow to i czesc problemow zniknie.

juz dawno powinnismy przejsc na energie elektryczna - wieksza efektywnosc silnikow, lepsza sterowalnosc, tansza itd. a co robimy? spalamy surowiec, z ktorego wytwarzamy lekarstwa, chemie, tworzywa sztuczne, kosmetyki i tysiace innych rzeczy.
to jakby mieszkajac w lepiace by sie ogrzac palic ksiazkami w ognisku 'efektywne ogrzewanie - zrob to sam'. 'zbuduj dom - zrob to sam' i im podobnymi.
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...

jtb
jtb
0
Dołączył: 2009-12-05
Wpisów: 239
Wysłane: 9 marca 2012 23:07:52
Gazu na świecie nie zabraknie nigdy. Jego ilość wydobywalna to prosta funkcja ceny gazu i ewentualnie dostępu technologii (co też jest poniekąd funkcją ceny gazu). Po prostu im jest droższy tym go 'więcej'. Z gazu trzeba korzystać teraz gdy jest na niego zapotrzebowanie, a nie gdy technologia pozwoli na produkcję tysięcy GWh ze szklanki wody.
Co Cię obchodzi środowisko 2,5 km pod ziemią ? Substancja może być tak 'wściekła' na ile pozwala obecny rachunek ekonomiczny. Grunt by nie wydostawała się poza obszar szczelinowania. Wystarczy sumienna kontrola procesu wydobycia. A że raz na 10 lat coś się wydostanie... cóż, ryzyko jest wszędzie. Zobacz ile cystern z podobnymi czy bardziej 'wściekłymi' substancjami jeździ codziennie po drogach... Protestujesz ?

Na gosp. wodnej nie znam się zupełnie, jednak śmiem twierdzić, że trzeba ją wzmacniać w inny sposób niż blokując wydobycie gazu...

Jeszcze jedno, pierwsze słyszę by stany jakoś 'chroniły' swoje zapasy ropy. Im się ta ropa 'konwencjonalna' po prostu kończy i tyle. Na bloombergu niedawno pokazywali wykres ile kasy ładują w technologie do wydobycia ropy z łupków - zapewne nie w celu by ją magazynować i chronić :-)

Filmy takie jak 'gasland' to po prostu pralnia mózgu. Nie mówię, że w 100% to ściema, jednak na każda sprawę trzeba spoglądać z różnych perspektyw. Zresztą po samym autorze tego filmu widać, czego można się spodziewać :-)

Trochę się 'zielono' na wątku zrobiło, a to przecież nie forum greenpeace tylko stockwatch... tak więc jeśli całe to wydobycie ma doprowadzić do obniżek ceny energii bądź łatania dziur budżetowych to ja jest za :-)

'moze jak zaczniemy zakrecac kran posczas mycia zebow to i czesc problemow zniknie.' - to mi się podoba thumbright podwyższyć cenę wody i nagle się okaże, że jest jej w nadmiarze ;-)

saves
0
Dołączył: 2012-01-31
Wpisów: 15
Wysłane: 12 marca 2012 12:54:00
Gdy zastanawiam się nad jakimkolwiek tematem, zaczynam od tego, co najgorszego może mnie spotkać. Dzięki temu, rzadko kiedy jestem zaskoczony. Poprostu jestem przygotowany na najgorsze. Energetyka atomowa też miała być bezpieczna, tania itd. Doraźnie taka była. Fukushima pokazała, że wcale taka nie jest. Z gazem też może być podobnie. Najpierw radośnie będziemy pompować świństwo dwa kilometry pod ziemię i cieszyć sie tanim(?) gazem, a za 30 lat będzimy szukać wody na pięciu kilometrach głebokości.

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 12 marca 2012 12:59:24
@ saves

Najpierw radośnie będziemy pompować świństwo dwa kilometry pod ziemię i cieszyć sie tanim(?) gazem, a za 30 lat będzimy szukać wody na pięciu kilometrach głebokości.

Nie będziemy. Wiesz, jak słone są wody na takiej głębokości? Bardziej opłacałoby się wodę z Bałtyku odsalać....
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


1 2

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,487 sek.

zmiygxfm
cbophojn
htvelfpp
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
ejlvfghj
xpoaqmdg
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat