PREMIUM
1 362 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01 Wpisów: 11 957
Wysłane:
18 listopada 2011 18:38:24
przy kursie: 143,90 zł
Dapi, a nie martwi Ciebie sposób dysponowania tymi środkami? przyjdzie inny i odwoła decyzję poprzednika z podobną łatwością. gdyby nie wypowiedź bossa KGH sprzed kilku dni - nie miałbym absolutnie żadnych pretensji do premiera. a tak ubodło go podejmowanie decyzji bez konsultacji z najjaśniejszym.
|
|
PREMIUM
0 Dołączył: 2008-10-07 Wpisów: 993
Wysłane:
18 listopada 2011 18:42:10
przy kursie: 143,90 zł
Nie wiemy czy to nie było skonsultowane. Być może komunikat o buy-back właśnie był pod to - niech city wyprzedaje - my od Was kupimy. nie wiemy...
|
|
0 Dołączył: 2009-10-31 Wpisów: 21
Wysłane:
18 listopada 2011 18:46:16
przy kursie: 143,90 zł
Alicja, nie obrażaj ludzi z GS, bo może się okazać, że są tam ludzie mądrzejsi od Ciebi i od tych, których wymieniłaś. A wogóle, to zdecydowana większość rodziców i dziadków obecnych obywateli ma podobne pochodzenie.
|
|
|
|
214 Dołączył: 2010-01-20 Wpisów: 2 209
Wysłane:
18 listopada 2011 18:48:28
przy kursie: 143,90 zł
TO NIE JEST FER W STOSUNKU DO INWESTORÓW !!! KOMUŚ SPODOBAŁ SIĘ BALONIK I CHCE GO PRZEDZIURKOWAĆ, ALE CZY NADAL BĘDZIE SIĘ CIESZYŁ WIDOKIEM BALONIKA? Tak dużo mówi się o zaufaniu do rynku. A tu jednym zdaniem to zaufanie się podważa. W KGHM wkładają pieniądze banki, OFE fundusze i osoby fizyczne tzw. akcjonariat obywatelski. I każdy liczy, przelicza, kalkuluje. Są jakieś stabilne przewidywalne ryzyka. A tu nagle ryzyko nieprzewidywalne. Co to oznacza? Że tu wsZystko może być nieprzewidywalne. Nie można nikomu wierzyć zwłaszcza władzy. Tu można ludziom kasować z dnia na dzień ich oszczędności. Cywilizowany sposób postępowania polega na planowym wprowadzaniu zmian. Takie rzeczy jak podatek eksploatacyjny, podatek katastralny itp. sygnalizuje się omawia ustala w taki sposób, aby inwewstor był świadomy gdzie inwestuje i co go czeka za 1 rok, 2 lata, 5 lat czy 10 lat. Zmiany nagłe i działanie z zaskocznia to bandytyzm, niegodny cywilizowanego kraju - to nie jest państwo prawa. Zmiana prawa, niejednokrotnie łączy się ze zmianą wartości aktyw, głównie nieruchomości. Czy dzisiaj ostrzega się tych co biorą nader duże kredyty i budują domy, że podatek katastralny skasuje im połowę wrtości i ich nieruchomość może być mniej warta niż kredyt do spłacenia?. Takie praktyki należy piętnować, co czynię niniejszym. Szkoda mi tych, którzy są wartościowi i oszczędni dla siebie i dla przyszłych pokoleń.
|
|
153 Dołączył: 2011-10-30 Wpisów: 1 886
Wysłane:
18 listopada 2011 19:10:10
przy kursie: 143,90 zł
Chyba niepotrzebnie się az tak przejmujecie. Jeśli na KGH trwa trend wzrostowy to strata jest chwilowa i rynek ją odrobi. W dłuższym terminie KGH mocno koreluje z miedzią - na to nie ma siły, więc siłą rzeczy powróci do trendu wzrostowego, co najwyżej nie bedzie juz tak ładnie rósł, ale wzrosty będą. Jesli trend wzrostowy trwa nadal, to KGH wkrótce się uspokoi po zejściu do okolic 138 zł (62% zniesienie ostatnich wzrostów) lub 127-8 zł (78,6% zniesienia). Trochę nim porzuca w te i z powrotem w ramach akumulacji, ale w końcu wróci do trendu. Takie jednostkowe wydarzenia w hossie nie są w stanie zaburzyć wzrostów, są za to ładnym powodem do korekty. Jeśli jednak nie ma trendu wzrostowego, to obojętne co by się nie stało, kurs i tak prędzej czy później sam zacząłby spadać. Tylko jeśli nie ma trendu wzrostowego, to po co kupować/trzymać ten papier? Ja twierdzę, że trend na miedzi jest dalej wzrostowy - w dołku z 3.10.11 na HG (300 c/lb na Nymex/Comex)wyskakuje bardzo ładny squaring 1:1 wg Ganna- w przeciągu 163 sesji od lutowego szczytu kurs spadł 164,5 c/lb czyli praktycznie 1:1. Zaraz po nim dostaliśmy test potwierdzający siłę dołka z 3.10, w ramach którego niedźwiedzie zaczęły panicznie zamykac krótkie,wyciągając gwałtownie kurs do 375 c/lb a to, co teraz widzimy, to jedynie kolejny, korekcyjny test dołka. Kto chce, niechaj wierzy, przymusu nie ma. Korekty, nawet gwałtowne, zdarzają się w trendzie wzrostowym. Ale to tylko korekty. Nie ma więc co jęczeć i pomstowac na rząd. Trzeba po prostu tylko lepiej zarządzać pozycją i tyle. "Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
|
|
PREMIUM
38 Dołączył: 2009-02-19 Wpisów: 2 393
Wysłane:
18 listopada 2011 19:11:15
przy kursie: 143,90 zł
sicc napisał(a):no tego nikt się nie spodziewał. Po prostu super... kurę znoszącą złote jaja tak potraktować ? Trzymając się tego porównania - jaja będą służyć finansowaniu kurnika, a nie kury. Takie zupełnie bez sensu to nie jest. Wszystko zależy od szczegółów, jak to będzie zorganizowane. Parę krajów robi to mądrze. Tylko czy my nie zmarnujemy tej kasy czasem?
|
|
0 Dołączył: 2009-01-04 Wpisów: 257
Wysłane:
18 listopada 2011 19:14:16
przy kursie: 143,90 zł
@ Szutnik
Wierzysz, że przy takiej sytuacji na świecie, w europie działa jakakolwiek analiza, AF czy AT w szczególności?
Edytowany: 18 listopada 2011 19:16
|
|
PREMIUM
45 Dołączył: 2009-04-01 Wpisów: 381
Wysłane:
18 listopada 2011 19:50:36
przy kursie: 143,90 zł
Zachowanie kursu i inwestorów jak najbardziej uzasadnione. Czy powinno spaść aż o 13% - tutaj możemy tylko dywagować. W takich sytuacjach zachowanie rodzaju ludzkiego jest bardzo często ogromnie nieracjonalne. Osobiście uważałem, że skończy się na 5-6% przecenie, wszystko ponad było bonusem/zachętą do kupna. Ponownie, osobiście, uważam tę decyzję Tuska za słuszną (co nie zmienia faktu, że strategicznie jest słabym premierem), komunikacja niestety pozostawia wiele do życzenia. Jak z resztą zwykle w polskiej polityce...
|
|
153 Dołączył: 2011-10-30 Wpisów: 1 886
Wysłane:
18 listopada 2011 21:27:53
przy kursie: 143,90 zł
AlicjaS napisał(a):@ Szutnik
Wierzysz, że przy takiej sytuacji na świecie, w europie działa jakakolwiek analiza, AF czy AT w szczególności? Analiza Techniczna działa ZAWSZE. To nic innego, jak graficzny zapis emocji zbiorowości i podejmowanych pod ich wpływem decyzji. A te emocje wbrew pozorom zapisują sie w pewne powtarzalne, dające się odczytac schematy i wzory. To nie tylko działa, ale bardzo dobrze działa. Co do AF się nie wypowiadam. Nie używam tej metody, wychodzac z założenia, ze i tak nie potrafię ocenić, na ile dostarczone mi dane fundamentalne sa prawdziwe, niepodrasowane i spreparowane księgowo na mój użytek, z pominięciem jakichś istotnych informacji, o ktorych z pewnością będą wiedzieć tzw. "analitycy, zaprzyjaźnieni z Zarządem". Historie z Enronem, Worldcom'em i paroma innymi firmami tylko mnie w tym przekonaniu utwierdziły. W AF niech się bawią ci, ktorzy potrafią jakos obejść ten problem. "Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
|
|
0 Dołączył: 2011-04-11 Wpisów: 45
Wysłane:
18 listopada 2011 21:51:39
przy kursie: 143,90 zł
NA giełdzie nie ma słowa "ZAWSZE"
|
|
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
18 listopada 2011 22:32:10
przy kursie: 143,90 zł
Szutnik napisał(a):AlicjaS napisał(a):@ Szutnik
Wierzysz, że przy takiej sytuacji na świecie, w europie działa jakakolwiek analiza, AF czy AT w szczególności? Analiza Techniczna działa ZAWSZE. To nic innego, jak graficzny zapis emocji zbiorowości i podejmowanych pod ich wpływem decyzji. A te emocje wbrew pozorom zapisują sie w pewne powtarzalne, dające się odczytac schematy i wzory. To nie tylko działa, ale bardzo dobrze działa. Co do AF się nie wypowiadam. Nie używam tej metody, wychodzac z założenia, ze i tak nie potrafię ocenić, na ile dostarczone mi dane fundamentalne sa prawdziwe, niepodrasowane i spreparowane księgowo na mój użytek, z pominięciem jakichś istotnych informacji, o ktorych z pewnością będą wiedzieć tzw. "analitycy, zaprzyjaźnieni z Zarządem". Historie z Enronem, Worldcom'em i paroma innymi firmami tylko mnie w tym przekonaniu utwierdziły. W AF niech się bawią ci, ktorzy potrafią jakos obejść ten problem. ojej... przecież to bzdura, jakby działa zawsze to większość starszych techników byłaby miliarderami. Giełda, jako gra o sumie niezerowej, na dłuższą metę zawsze działa tak żeby mniejszość a nie większość zarobiła. AT wykreśla uśrednione stany emocjonalne traderów, ale nie jest w stanie przewidzieć nagłych zdarzeń, odwrotnych do trendów. Faktycznie AT bywa samospełniającą się przepowiednią, szczególnie na rynku walutowym forex, gdzie 90% graczy gra technicznie, ale nie na giełdzie, gdzie jest zbyt dużo niewiadomych i nie w okresie takich nerwowych zmian jak obecnie. George Soros, największy spekulant świata, nie gra i nie grał pod analize techniczną. * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 18 listopada 2011 22:37
|
|
0 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 745
Wysłane:
18 listopada 2011 22:51:47
przy kursie: 143,90 zł
Szutnik napisał(a):AlicjaS napisał(a):@ Szutnik
Wierzysz, że przy takiej sytuacji na świecie, w europie działa jakakolwiek analiza, AF czy AT w szczególności? Analiza Techniczna działa ZAWSZE. To dlaczego jesteś tutaj a nie na karaibskiej plaży?
|
|
0 Dołączył: 2008-07-27 Wpisów: 2 112
Wysłane:
18 listopada 2011 23:18:19
przy kursie: 143,90 zł
Szutnik napisał(a):
Analiza Techniczna działa ZAWSZE. To nic innego, jak graficzny zapis emocji zbiorowości i podejmowanych pod ich wpływem decyzji. A te emocje wbrew pozorom zapisują sie w pewne powtarzalne, dające się odczytac schematy i wzory. To nie tylko działa, ale bardzo dobrze działa.
Co do AF się nie wypowiadam. Nie używam tej metody, wychodzac z założenia, ze i tak nie potrafię ocenić, na ile dostarczone mi dane fundamentalne sa prawdziwe, niepodrasowane i spreparowane księgowo na mój użytek, z pominięciem jakichś istotnych informacji, o ktorych z pewnością będą wiedzieć tzw. "analitycy, zaprzyjaźnieni z Zarządem". Historie z Enronem, Worldcom'em i paroma innymi firmami tylko mnie w tym przekonaniu utwierdziły. W AF niech się bawią ci, ktorzy potrafią jakos obejść ten problem.
Podobnie rzecz widzę. ;) Ale mam wątpliwości czy KGHM utrzymie się we wzrostowym. :( Nie przesądzajmy jednak. "Fortuna favet fortibus"
|
|
0 Dołączył: 2011-05-22 Wpisów: 749
Wysłane:
18 listopada 2011 23:25:34
przy kursie: 143,90 zł
Szutnik zostawie ten twoj post do komentarza,ale chyba sam nie wierzysz w to co piszesz.
|
|
153 Dołączył: 2011-10-30 Wpisów: 1 886
Wysłane:
18 listopada 2011 23:32:30
przy kursie: 143,90 zł
@ Scarry Scarry napisał(a):Szutnik napisał(a):AlicjaS napisał(a):@ Szutnik
Wierzysz, że przy takiej sytuacji na świecie, w europie działa jakakolwiek analiza, AF czy AT w szczególności? Analiza Techniczna działa ZAWSZE. To nic innego, jak graficzny zapis emocji zbiorowości i podejmowanych pod ich wpływem decyzji. A te emocje wbrew pozorom zapisują sie w pewne powtarzalne, dające się odczytac schematy i wzory. To nie tylko działa, ale bardzo dobrze działa. Co do AF się nie wypowiadam. Nie używam tej metody, wychodzac z założenia, ze i tak nie potrafię ocenić, na ile dostarczone mi dane fundamentalne sa prawdziwe, niepodrasowane i spreparowane księgowo na mój użytek, z pominięciem jakichś istotnych informacji, o ktorych z pewnością będą wiedzieć tzw. "analitycy, zaprzyjaźnieni z Zarządem". Historie z Enronem, Worldcom'em i paroma innymi firmami tylko mnie w tym przekonaniu utwierdziły. W AF niech się bawią ci, ktorzy potrafią jakos obejść ten problem. ojej... przecież to bzdura, jakby działa zawsze to większość starszych techników byłaby miliarderami. Giełda, jako gra o sumie niezerowej, na dłuższą metę zawsze działa tak żeby mniejszość a nie większość zarobiła. AT wykreśla uśrednione stany emocjonalne traderów, ale nie jest w stanie przewidzieć nagłych zdarzeń, odwrotnych do trendów. Faktycznie AT bywa samospełniającą się przepowiednią, szczególnie na rynku walutowym forex, gdzie 90% graczy gra technicznie, ale nie na giełdzie, gdzie jest zbyt dużo niewiadomych i nie w okresie takich nerwowych zmian jak obecnie. George Soros, największy spekulant świata, nie gra i nie grał pod analize techniczną. Ojej. A Ty oczekujesz, że działać będą te historyjki Edwardsa i McGee, typu RGR itd., o których mozna poczytać w ksiązeczkach typu "Giełda dla opornych", do dostania w każdym hipermarkecie? To tak, jakbyś oczekiwał, że na podstawie znajomości jedynie C/Z będziesz już wszystko wiedział i rozumiał z analizy fundamentalnej. A co do "wielkości" Soros'a to poszukaj sobie w sieci co nieco o klęskach jego funduszy Quantum, nim okrzykniesz Go największym. Może jeszcze gdzieś są kopie "listu", jaki Soros wysłał do klientów rozwiązanego np Quantum Technology. Polecam, jeśli lubisz się pośmiać z tego typu lektur. Tam widac całą jego "wielkość". Jedno, co mu naprawdę wyszło, to numer z wyrzuceniem GBP z węża walutowego. Trzeba umieć zrobić wokół siebie aurę i szum Poza tym giełda to przede wszystkim jest psychologia i to głównie TWOJA WŁASNA.To wyjaśnia, dlaczego większość przegrywa, a nie skuteczność, albo nie poszczególnych metod. Możesz zrobić wyśmienitą analizę, że właśnie wychodzi dno na rynku, a potem w nią kompletnie nie uwierzyć, bo "wszyscy wokół sprzedają". Tak to działa - wszystkie ssaki są podatne na "efekt stada", człowiek nie jest tu żadnym wyjątkiem. To instynkt stadny stoi za klęskami większości na rynkach finansowych. Dziś ten instynkt stadny każe bać się " rychłego zawalenia się Europy", więc wszyscy sie tego boją. Jeśli to ma zadziałać, to będzie to pierwszy kryzys w historii, którego moment wybuchu większość przewidzi Co ciekawe, w 2008 r. do października prawie nikt się nie bał, ze upadnie system finansowy świata. Najbardziej tego upadku zaś obawiano się w...lutym-kwietniu 2009 "Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
|
|
153 Dołączył: 2011-10-30 Wpisów: 1 886
Wysłane:
18 listopada 2011 23:37:13
przy kursie: 143,90 zł
mdtrader napisał(a):Szutnik zostawie ten twoj post do komentarza,ale chyba sam nie wierzysz w to co piszesz. A to dlaczego miałbym nie wierzyć? Czasem obraz jest nieczytelny, ale to nie znaczy, że nie działa.... "Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
18 listopada 2011 23:44:10
przy kursie: 143,90 zł
jeju... Szutnik, popełniasz tyle błędów logicznych i przeinaczeń w rozumowaniu że głowa mała jak możesz pisać że DZIAŁA ZAWSZE ale CZASEM OBRAZ JEST NIECZYTELNY. Czyli NIE DZIAŁA bo nie da się na jej podstawie podjąc decyzji. fidelio dobrze to podsumował- co tu robisz? Jeśli AT zawsze działa to która wyspa na karaibach jest Twoja? Przecież to śmieszne. Dobrym argumentem przeciwko AT jest choćby to że żaden super zaawansowany system komputerowy, mający wbite najbardziej wymyślne algorytmy analizy technicznej, w tym roku nie dał zarobić firmom bazującym na takiej technice spekulacji (niedawno linkowałem artykuł o tym) * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 18 listopada 2011 23:48
|
|
153 Dołączył: 2011-10-30 Wpisów: 1 886
Wysłane:
18 listopada 2011 23:45:47
przy kursie: 143,90 zł
@ Scarry A skąd wiesz, kim jestem i skąd piszę? EOT "Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
|
|
0 Dołączył: 2009-01-04 Wpisów: 257
Wysłane:
19 listopada 2011 00:12:19
przy kursie: 143,90 zł
@ Scarry
Bardzo Cię proszę - ta, czy inna rozmowa ma na celu wymianę różnych poglądów i spojrzeń. To ważne. Szczególnie tych kontrowersyjnych. Chyba, że już wszystko wiesz. Ja niestety coraz częściej zdaję sobie sprawę, że to co czytam w książkach, wydawałoby się poważnych opracowaniach jest iluzoryczne. Gdzie nie zaglądne głębiej, okazuje się, że nie ma badań, brak jest reprezentatywności, można bardzo łatwo odrzucić wiele tez. Jednocześnie rynek jakoś się rozwija, ludzie na nim próbują się odnaleźć posługując się różnymi narzędziami. Więc wzajemnie chłostanie się chyba nikomu i niczemu nie będzie służyło, prawda?
@ Szutnik Śledzę Twoje wpisy od jakiegoś czasu, bo są bardzo ciekawe. Z tego co napisałeś, wiem, że nie inwestujesz na naszej GPW, używasz AT i masz wieloletnie doświadczenie. Z premedytacją więc, zapytałam, czy to co się dzieje obecnie to standardowe, dające się przewidzieć zachowania na giełdzie. Napisałeś tak - uznaję odpowiedz :) Dzięki serdeczne
|
|
PREMIUM
38 Dołączył: 2009-02-19 Wpisów: 2 393
Wysłane:
19 listopada 2011 00:56:50
przy kursie: 143,90 zł
Enron i Worldcom po prostu oszukiwały. Nie miało to wiele wspólnego z jakąkolwiek analizą. Nazywajmy rzeczy po imieniu :)
|
|