Dyskusja w najlepsze i zatacza coraz szersze kregi (jedne coraz bardziej ciekawe inne coraz bardziej niedorzeczne), jest coraz bardziej abstrakcyjna no ale toku dyskusji nie da sie zaplowac (to nie pseudebata prezydencka hehe)…
Wiec nie rozumiem nawolywalnie niektorych forumowiczow o kasowanie postow, wyrzucanie ludzi z forum itd, tylko dlatego ze ma inny punkt widzenia na dana sprawe…
Cytat:Nie bardzo rozumiem dlaczego taki post nie został wykasowany, a autor natychmiastowo nie wyrzucony z forum, to był najbardziej wstrętny post na tym wątku
moze dlatego ze to jest forum i ludzie maja prawo (poki co...) wyrazac swoje opinie, niezlaezni jakie te opinie sa, tak dlugo jak nie obrazaja innych i nie degeneruja tego forum - to co wszyscy mamy myslec tak samo?
jezeli niektorzy maja za slabe nerwy zeby czytac komentarze innych ktore nie zgadzaja sie z ich filozofia zyciowa to rozwiazanie jest proste - nie wchodzic na watek i nie czytac.
Co uderza mnie w tej dyskusji to to, ze Polak-forumowicz to chyba wytwor totalitarny – musi miec totalnie racje!!!!!
nie ma polsrodkow, nie ma niejasnosci, nie ma nieznanych tematow – Polak-forumowicz swoje wie, “kitow” nie da sobie wciskac, musi byc tak jak on powie i zdanie innych (niezaleznie jak argumentowane) sie nie liczy gdy to sie nie zgadza z dana opinia dyskutanta. Do tego ta pewnosc siebie i nieomylna ocean “faktow”, oraz wiedza co inni mysla lub jakie maja plany hehehe
Cytat:- doprowadzić do anarchii (jestem pewny że Janukowycz specjalnie uciekł tak żeby zostawić bezkrólewie w którym każda wersja nowej władzy nie ma pełnej legalności, jestem tego w 100% pewny że takie miał polecenie z Moskwy
Scarry, serio? 100%?
albo
Cytat:To wojnę mamy już pewną, niestety...tradycyjnie Rosjanie wejdą na weekend, kiedy UE i NATO ma wolne. Taka mała dygresja
to bylo jeszcze przed poprzednim weekendem...no ale ok, data nie zostala podana ;)
btw, NATO ma wolne weekendy? to jak prowadzimy wojny teraz to od poniedzialku do piatku, no chyba ze jakies swieto niepodleglosci lub dlugi weekend to trzeba dluzej poczekac z kopaniem okopow
sam mam mala tolerancje jak ktos plecie bzdury, ale chyba nie znaczy to ze od razu trzeba innych mieszac z blotem i zarzucac kompletna ciemnote i brak wiedzy
Cytat: jesteś kolejną osobą tutaj, która próbuje wciskać hipokryzję i propagandę rodem z RT
Cytat:znowu Twoje posty zalatują maksymalnym naiwniactwem
Cytat:może nie masz mentalności Kalego, ale po prostu nie masz zielonego pojęcia o rzeczach jakie chciałbyś poruszać robiąc z siebie [usunięto] kolejnymi postami
to tylko przyklady, i nie ma co wyciagac kto i dlaczego, ma to tylko uwidocznic pewne podejscie.
Co do tej calej historii Ukrainy....to mysle ze do czasow mieszka i boleslawa nie ma sie co cofac bo to nic nie da. ten kraj jest poniekad sztucznym wytowrem i na to tez trzeba wziac poprawke. Definicja moze kiedys bedzie wygladala tak "..to kraina historyczna położona we Wschodniej Europie między ....., będąca obecnie częścią ..... Współcześnie nazwy Ukraina używa się w znaczeniu historycznym, geograficznym i kulturowym, całkowicie pozbawionym sensu politycznego"
tak jak teraz wyglada definicja Besarabia w wikipedi....ktos pamieta o Besarabia? a to przeciez bylo tak niedawno
Oczywiscie zgadzam sie z tymi wszystkimi forumowiczami co uwazaja ze jest to agresja, ze tak nieladnie, i powinnismy sie bac i byc zatroskani bo nasz wschodni sasiad sie przebudzil ze snu i ma chrapke na ziemie i powiekszanie strefy wplywow - to jest realne zagrozenie.
ale z drugiej strony widze tez ze ukraina nie jest tak w 100% niepodleglym panstwem (nigdy nie byla, moze ten kompleks braku panswowosci jest jedna z przyczyn tego ultraprawicowego ruchu, ktorego tez trzeba sie bac) gdzie ludzie decyduja o swojim losie. dlatego tez rozumiem i wpisy
krewy i sie z nimi poniekad zgadzam ze ukraincy (na pewno tez dzieki udzialowi sil trzecich) sami doprowadzili do tego burdelu, i teraz sa tego konsekwencje. Nie bede juz przytaczal mojich czy
Szutnika wczesniejszych wpisow/opini, i probowal komus dowodzic ze Putin jest dobrym politykiem i sprytnie wykorzystal nadarzajaca sie okazje...tak jest w swiatowej geopolityce i nie widze zeby tutaj mialo sie cokolwiek zmienic, mimo ze zyjemy w Europie w XXI wieku (czy to nas/rzadzacych do czegos zobowiazuje hehe?)
jest tez sporo dramy na temat tego ze tak nie mozna, ze to bylo bezprawne, tamto bylo z ominieciem prawa i wogle wszystko nielegalne...prawo jest pisane dla potrzeb, sie zmienia caly czas i jest naginane do sytuacji...wiec dramatyzowanie ze cos jest bezprawne nie ma sensu... Nawet Ukraina, UK i USA juz nie wsponimaja o tym dokumencie podpisanym 1994 ktory gwarantowal Ukrainie nienaruszalnosc granic...czyzby zapomnieli o tym? dlaczego sie nie procesuja przeciez maja na papierze
jakie byly podstawy prawawne odlaczenia Kosowa od Serbi? pogadajcie z Serbami (mam sasiada wiec troche gadalismy na ten temat) co o tym sadza....
Interwencja NATO w bylej Jugloslawi (nie ma co oceniac czy dobrze czy zle) - kto im dal prawo bombardowac niepodlegle panstwo? Libia...kto im dal prawo? Afganistan, Irak...bo....co? terroryzm? kto im dal prawo? aha oni mieli moralne prawo
tak jak teraz niektore kraje europejskie wysylaja zolnierzy do Afryki (Sudan, Mali, wiele innych krajow o ktorych sie nawet nie slyszy) bo tam ktos sie strzela i to jest niezgodne z ich interesami wiec trzeba zaprowadzic pokoj zgodnie z prawem hehehe
nie badzmy hipokrytami i nie dawajmy przyzwolenia na dzialania ktore sa akceptowalne bo robi to nasz dobry wujek albo nasz zachodni sasiad, a stanowczo potepiamy podobne dzialania bo to nasz wschodni sasiad i jest po zlej stronie mocy.
to takie generalne uwagi
mam nadzieje ze ta dosc fascynujaca dyskusja bedzie przebiegala w cywilizowany sposob i nie trzeba bedzie nikogo wyrzucac z forum i kasowac postow
ps
www.youtube.com/watch?v=m9-R8T...