W 100 % jestem pewien, że sprzedaż została zlecona przez inwestora instytucjonalnego. Czyści portfel ponieważ boi się, że GPW zawiesi(na wniosek KNF) notowania wszystkiego co ma związek z ubt.
Po tym jak zarządzający dostał opierdol od prezesa bo ten zgarniał joby na zarządzie (w poprzednich latach)!
Nigdy więcej nie pozwolą sobie aby mieć w portfelu papiery, które trzeba wykazywać w specjalnej pozycji bilansowej (na pewno zaznaczają na czerwono w swoich tabelkach

) ! Lepiej to zatuszować i przykryć stratę zyskami z innych obligów. Prawie wszystkie (a może nawet wszystkie) fundy przeszły na rozliczenia liniowe aby uniknąć takich kwiatków jak w poprzednich latach. Chłopak z funduszu woli wykazać mniejszy zysk na portfelu niż drugi raz przechodzić przez piekło i wyjaśniać jak to się stało, że się na obligach posrało. Przy prawie zerowym popycie na wyższych cenach, stało się to co widzimy. System jest taki, że fundy nie grają same tylko przekazują zlecenia ddm, najczęściej raz na tydzień.
Dlaczego nie ma chandlu na 0415, myślę że to ta sama sytuacja co kiedyś na eka, celowe pchanie małego zlecenia przekraczającego widły statyczne aby blokować handel, następnie jak znajdzie się więcej sztuk obligacji w karnecie (na S) to jednym ruchem zostanie to wzięte.