UBOAT LINE (Catalyst)

Zostaje jeszcze szansa na pomoc ze strony SII .

Przerabiałem kiedyś upadłość likwidacyjną jako pracownik upadłego. Mimo że właściciel nie wyprowadził majątku to pieniędzy starczyło tylko dla wierzycieli hipotecznych (ZUS , US i kilku kontrahentów) oraz pracowników.
Jedyna niewielka szansa to cofnięcie przez syndyka "złych" transakcji.
Nie sądzę aby osoba odpowiedzialna za całą sytuację czyli Miś.g miała jakiś majątek, więc mimo oczywistej winy od niego raczej nic nie wyciągniemy.
Pozostaje chyba tylko go odwiedzić i "porozmawiać".

Pogodzę się ze stratą tylko wtedy gdy osoba (osoby) za nią odpowiedzialna poniesie odpowiednią karę.
Wyleczyłem się z obligacji.
Można sobie analizować sprawozdania finansowe.
Powolne wycofanie.

Jak ktoś nie chce stracić całego swojego kapitału to tylko ucieczka z tego rynku to zagwarantuje.
Może i pachnie to jakąś paranoją, ale obserwując co tu się wyrabia, to nikt nie jest w stanie już tu nic przewidzieć.
A odzyskanie siana jest niemożliwe.

Jedno pewne, wielki prezes, biznesmen i filantrop Misiąg zapisał się grubymi literami w historii Catalysta. Jego Obligi sięgnęły rekordowo niskich wycen. "Bravo!"

Trzeba to wysłać do rektora uczelni, którą kończył i pochwalić się za niego na naszej-klasie. Niech jego znajomi wiedzą jaki z niego gagatek, a nóż dowiemy się o nim coś więcej, np jakim niesfornym i pomysłowym był uczniem.

NO NASZA PERELKA MA 5 MLN ZYSKU NETTO ZA OSTATNI ROK...
W RAPORCIE, przepraszam w wydruku z Symfonii

Witam na pokładzie, śledzę temat od dawna, mam 3 po około 75%, więc dużej tragedii nie ma, ale w razie czego jakby był pozew zbiorowy, to pewnie się przyłączę- to już druga sytuacja na NC, którą przeżyłem, gdzie prezes wraz z RN kłamią w żywe oczy... Po newsie o sprzedaży UBOAT-FINANSE sprawa wydaje się jasna jak słońce...

Gdy jest okazja pociągnąć oszusta do odpowiedzialności (karnej/pijarowej/etc), trzeba z niej skorzystać, aby dać innym przykład, że szwindle nie zawsze popłacają...

Na razie przekręt roku się szykuje- 8+mln na oblgiach + nie wiadomo ile na akcjach ludzie są w plecy...

P.S. Zamówiłem gazetkę od Stonogi- dzisiaj doszła, długo, ale jest. Z tego co pamiętam pisał na fb, że będzie rekomendował ogłoszenie upadłości i pociągnięcie do odpowiedzialności Misiaczka, szkoda, że za długo na ubocie nie zabawił, rzuca to cień na tą postać... Warto przeanalizować, czy akcja "promocji spółki" na fb nie była przypadkiem w tym samym czasie, co nasz "ukochany" walił w rynek...

www.stockwatch.pl/wiadomosci/r...


www.stockwatch.pl/wiadomosci/t...

2015 zapowiada się jeszcze gorzej, bo i spółek wysokiego ryzyka sporo. Choć GPW twierdzi że będzie mniej incydentów.
Mamy luty a orientacyjnie to już chyba z 8 incydentów było w tym chyba 3 (brak wykupu), reszta to kupony.

A dziś Zastal nie wykupił obligacji (spółka notowana na głównym parkiecie, z ratingiem AAA w Stockwatch). Chyba rzeczywiście trzeba sobie dać spokój z Catalystem.

ten rok będzie chyba rekordowy,, ratuj ratuj się kto może :

www.kdpw.pl/pl/Uczestnicy/ONP/...