PARTNER SERWISU
ccyakjwd
3 4 5 6

Harbul - kronika. Portfel zdywersyfikowany.

Wojetek
PREMIUM
503
Dołączył: 2011-08-17
Wpisów: 7 284
Wysłane: 14 listopada 2013 08:40:24
Cytat:
No i stało się, KGHM wyłamany. Sprzedałem dziś cały zestaw po cenie otwarcia. Teraz już nie tylko nie widzę dla miedziaka perspektyw (ani technicznych ani fundamentalnych) na powrót powyżej 130zł, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że spadki będą tu coraz większe.


Perspektywy techniczne pewne są ;).

kgh dni

kliknij, aby powiększyć


Już na dniach widoczna była konsolidacja od dłuższego czasu, co przy opadającej SMA200d jak i w ostatnim czasie SMA50d niczego dobrego nie zwiastowało. Wczoraj nastąpiło wyłamanie z konsolidacji dołem więc mocny sygnał sprzedaży. Został on potwierdzony na RSI wyłamaniem z obszaru konsolidacji oscylatora. Dokąd KGH powinien spaść ? Wg wykresu dziennego co najmniej do poziomu 107 zł gdzie jest najbliższe wsparcie. Opory to oczywiście 116 zł jak i wyżej luka spadkowa ok 120 zł.

KGH tyg

kliknij, aby powiększyć


Jak widać na wykresie tygodniowym KGH zostało zgniecione średnią 30tyg. Ruch został więc "wymuszony", bo kurs miał do wyboru albo walkę ze średnią albo odpadnięcie od niej. Z racji sporej słabości (RSI tygodniowe ok 45 bez oznak trendu wzrostowego) logicznym było odpadnięcie od średniej. W dłuższej perspektywie możliwe że wczorajsza sesja była dobrym miejscem na S na FKGH (ze stopem na 120zł).
Z wykresu tygodniowego można założyć ze spadki dotrą do nawet 101 zł gdzie jest wsparcie, wynika z tego też zasięg wybitej konsolidacji dołem (131-116 = 15, 116-15 = 101zł). W przypadku wyłamania i tego wsparcia spadki mogą być jeszcze większe.


Podsumowując sądzę że wywalenie długiej pozycji na tej spółce wczoraj było słuszne, aczkolwiek od marca 2013 tak naprawdę długiej pozycji na kghm w mid/longterm mieć się nie powinno.
Edytowany: 14 listopada 2013 08:42

Kakarotto
83
Dołączył: 2013-05-08
Wpisów: 1 586
Wysłane: 14 listopada 2013 13:59:42
Perspektywa spadku na KGHM jest prawdopodobna w najbliższym czasie, ale czy nie warto by z tego skorzystać i zaangażować się bardziej w tą spółkę skoro już w przyszłym roku rusza Sierra Gorda? Może warto rozważyć perspektywę długoterminową? Whistle

harbul
5
Dołączył: 2012-12-03
Wpisów: 137
Wysłane: 14 listopada 2013 22:28:21
Też tak początkowo myślałem i z tą myślą kupowałem akcje KGHM. Jednak z czasem doszedłem do wniosku, że po co mam trzymać pieniądze w czymś co w krótkim terminie będzie tracić, a najpewniej będzie, co Wojetek już rozrysował, skoro mogę te same pieniądze, zamrożone w KGHM spróbować zainwestować w coś, co przynajmniej potencjalnie, w średnim terminie może dać mi zyski. Póki co spieniężyłem część akcji i czekam na to, w którą stronę ruszą indeksy. Jeśli nastąpi kontynuacja wzrostów to na pewno znajdą się większe atrakcje niż nieszczęsny KGHM.


Kakarotto
83
Dołączył: 2013-05-08
Wpisów: 1 586
Wysłane: 14 listopada 2013 23:14:49
Pisząc to co napisałem wyżej miałem na myśli fakt ewentualnego wzrostu ale za jakiś czas. Próbie przewidzenia losów kursu np. w przyszłym roku. Tak bardziej od strony fundamentalnej.
Ewentualnie można zakupić instrument z oczekiwaniem spadku kursu KGHMu - skoro zakładamy spadek w najbliższych dniach.

harbul
5
Dołączył: 2012-12-03
Wpisów: 137
Wysłane: 4 grudnia 2013 00:15:15
Podsumowania portfela za listopad nie ma, ponieważ zwrot praktycznie się nie zmienił i przez cały miesiąc oscylował w okolicach 29-32%.

Z ciekawostek proponuję zwrócic uwagę na spółkę Pharmena. Odkąd ją kupiłem (27.08) wzrosła już o 72%. Szkoda, że mam tak mały pakiet, ale zgodnie z logiką inwestowania postanowiłem nie angażowac się mocno w spółki notowane na NC. Pharmena jest jedyną spółką z tego rynku, której akcje posiadam.

harbul
5
Dołączył: 2012-12-03
Wpisów: 137
Wysłane: 2 stycznia 2014 21:21:07
Zmiany zmiany zmiany zmiany...

Nowy rok to nowy pomysł na portfel. Odchodzę od rozdrabniania się na wiele różnych akcji i od częstych zmian w portfelu. Ze względu na to, że mam mniej czasu na wertowanie portali giełdowych, zmieniam strategię.

Na rynku jestem od 7 miesięcy. W tym czasie przez portfel przewinęło się kilkadziesiąt spółek. Suma sumarum natrafiłem na dobry czas na rynku. W czasie mojej obecności na rynku sWIG80 urósł o 25,44 %, mWIG40 19,64 %, WIG 8,71 % a WIG20 spadł niecałe 2%. Mój portfel przez te burzliwe 7 miesięcy podczas ostatniej sesji ubiegłego już roku zyskiwał 25,93 % po odliczeniu kosztów prowizji, jednak przed opodatkowaniem. Uznaję wynik za zadowalający. Mógł byc lepszy, gdyby nie kilka pochopnych decyzji. Mógł byc pewnie też słabszy. Generalnie, pozostaje "w linii" z małymi i średnimi spółkami. Uważam, że podjęcie decyzji o kupnie akcji 7 miesięcy temu było słuszne. Jednak końcem grudnia sprzedałem prawie wszystko co miałem. Spośród starych spółek pozostał tylko Autogaz. Za kwotę uzyskaną ze sprzedaży innych walorów, kupiłem akcje spółki CCC po średniej cenie 114,9zł.

Jaki jest mój plan na giełdę?

Otóż czas w którym każdy procent wzrostu powodował ekscytację a każdy procent spadku - niepokój po mału mijają. Czuję, że zdobyłem przez te 7 miesięcy codziennego śledzenia kursów, czytania anliz, sprawozdań, setek postów na forum, zdobyłem cenne doświadczenia. Zdecydowałem się ostatecznie na ograniczenie liczby walorów. Spółka CCC od początku była moim faworytem. To jej poświęciłem najwięcej czasu. Jestem głęboko przekonany, że inwestycja w jej akcje przyniesie optymalny zwrot z portfela w przeciągu kilku miesięcy, może nawet kolejnego roku. Specjalnie mówię "optymalny", bo jak wiadomo zależny od wahań samego rynku. Liczę zatem, ze nie będzie on gorszy od rynku.

Żeby więcej nie przynudzac. Mój pomysł to ograniczenie się do wspomnianego CCC jako ok. 90% portfela akcji. Pozostała częsc to ACG i zupełnie minimalny pakiecik kupionej parę miesięcy temu Pharmeny, którą trzymam nadal głównie z sentymentu - udało jej się wzrosnąc całkiem sporo %.

Nie planuję zmian w portfelu. Nie przez najbliższe miesiące. Wyjątkiem będzie sytuacja, gdbym dysponował dodatkowymi środkami. Zakładam więc tak czy inaczej, że wątek ten będzie z dnia na dzień coraz niżej, bo co tu pisac o portfelu, który z założenia ma nie byc weryfikowany...


Pozdrawiam czytelników, jeśli tacy są :) życzę czytającym korzystając z okazji udanego 2014 i stóp zwrotu większych niż w 2013.

flesz
PREMIUM
78
Dołączył: 2009-12-10
Wpisów: 1 835
Wysłane: 2 stycznia 2014 22:25:59
nie zapomnij o stop lossach, choćby mentalnych :)

powodzenia :)

kamilcia
PREMIUM
4
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2008-08-11
Wpisów: 125
Wysłane: 2 stycznia 2014 23:45:59
harbul napisał(a):

Pozdrawiam czytelników, jeśli tacy są :) życzę czytającym korzystając z okazji udanego 2014 i stóp zwrotu większych niż w 2013.


Już bez przesady... kroniki zawsze są najciekawsze :P

A czytelnicy się znajdą, mimo że często bierni..i podpatrzą i pokibicują :P

Więc jedyny komentarz to : szkoda.. i powodzenia :)

Yaroman
110
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14
Wpisów: 1 748
Wysłane: 4 stycznia 2014 09:44:43
Na czym opierałeś decyzję o wejściu / pozostaniu w CCC. Też mam ją w swoim portfelu, ale zastanawiam się, czy obecny dołek to korekta, czy przystanek przed kontynuacją spadku. Spółka wydaje się droga.
W podobnym czasie odkryliśmy Pharmenę (mój typ w "portfelu użytkowników), jest ryzyko ale i potężny potencjał wzrostu

harbul
5
Dołączył: 2012-12-03
Wpisów: 137
Wysłane: 4 stycznia 2014 13:59:53
Cześć Yaroman
Spółka CCC jest droga jeśli spojrzeć tylko na wskaźniki P/E lub P/BV, ale moim zdaniem jedynie na pierwszy rzut oka. Wysokie wskaźniki wyceny to norma dla spółek wzrostowych, więc tym bym się nie przejmował (LPP 42). Tym bardziej, że jeszcze niedawno P/E dla CCC wynosił 64, obecnie jest to 45. Można powiedzieć, ze potencjał jest tu wciąż spory, a biorąc pod uwagę rosnące zyski, tym bardziej nie widzę problemu. Pytasz dlaczego mam w portfelu właśnie CCC a nie jakąś inną spółkę. Postanowiłem się ograniczyć w liczbie spółek głównie dlatego, by uniknąć spółek przypadkowych. CCC znam i w nie wierzę. Widzę fajny pomysł prezesa Miłka na rozwój spółki i potwierdzenie tego pomysłu we wzroście przychodów (2013 wzrosły 23% r/r), wzroście powierzchni sprzedaży i, póki co, sprawnie prowadzonej ekspansji zagranicznej. Oczywiście z tą ekspansją zagraniczną nie należy się napalac za bardzo, bo różnie może się to potoczyc, ale jeśli uda się zdobyc pozycję na niezwykle chłonnym rynku w Turcji, spółka może byc warta nawet kilka razy tyle co teraz. Oczywiście to jest scenariusz najbardziej optymistyczny i bardzo odległy, więc zostawiam go na razie w sferze marzeń ;) niemniej jednak otwarcie spółek zależnych w bodajże 5 krajach Europy w zeszłym roku dobrze rokuje jak chodzi o wzrost. Kwestią problematyczną moze byc utrzymanie marżowości przez CCC, co w najbliższym czasie może nie byc latwe. Ja wierzę w ten biznes, bo jest prosty. Nie ma nic skomplikowanego w handlu butami, prawda? :) I dobrze, bo mało rzeczy może nas tu zaskoczyc. Model biznesowy jest niezwykle prosty i to mi się w CCC podoba. I ostatnia rzecz, o której mogę napisac to wycena, czyli sedno analizy jakiejkolwiek spółki. Rekomendacje dla CCC są rozbieżne, ale mało która wskazuje na wartosc niższą niż obecna wartosc rynkowa. Erste wycenia CCC na 115zł, UniCredit na 113zł, IDM 127zł, BPS 126zł, Millenium 113zł ale już DI Investors 150zł a bank inwestycyjny Espirito Santo rozpoczął rekomendowanie od 146zł. Średnia już na pierwszy rzut oka znajduje się powyżej wyceny rynkowej. To wszystko o czym tu piszę, pozwala mi przypuszczac, i tu odpowiedz na Twoje pytanie, ze znajdujemy sie obecnie w dolku korekty, ale raczej na pewno nie w odwroceniu trendu (na spadkowy). Oczywiscie rekomendacje roznia sie od siebie, przede wszystkim zalozeniami uzytymi do metody DCF. Sam pokusilem sie na zrobienie podobnej analizy jakis czas temu i przy dosc konserwatycnych zalozeniach wyszlo mi ze spolka jest warta przy wycenie zdyskontowanych przeplywow ok 120zl. Z tego wszystkiego wynika, ze nie mamy do czynienia z jakas rewalacyjna okazja inwestycyjna, ale raczej z solidnym biznesem, ktory, jesli tylko bedzie zachowywal sie tak jak dotychczas, ma szanse dac zarobic.


Yaroman
110
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14
Wpisów: 1 748
Wysłane: 4 stycznia 2014 16:42:57
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Miejmy nadzieję, że ogólny sentyment się poprawi i rynek "pociągnie" nam notowania CCC

harbul
5
Dołączył: 2012-12-03
Wpisów: 137
Wysłane: 29 stycznia 2014 10:05:10
W ostatnich dniach po raz pierwszy od początku portfela zwiększyłem ilość środków na rachunku maklerskim. W dotychczasowym portfelu zgodnie z tym o czym pisałem poprzednim razem nie dokonuję zmian, natomiast za nowo wpłaconą gotówkę kupiłem pakiet akcji CCI. Perspektywa utrzymywania to osiągnięcie ceny docelowej 40zł, co moim zdaniem powinno nastąpić w okolicach marca. Krótkie uzasadnienie. Nad spółką zastanawiałem się jakiś czas, zgodnie z nowym podejściem do portfela na rok 2014 chciałem się nie rozdrabniać, lecz za wszystkie nowe dostępne środki kupić 1 spółkę. Pisałem o tym również w poprzednich wpisach. Padło na Cinema-City International NV, gdyż wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że ze względu na ograniczoną płynność rynek nie zdyskontował jeszcze informacji na temat przejęcia spółki, a tym samym spółka wydaje się być wciąż niedowartościowana. Korzystna sprzedaż działalności kinowej i objęcie akcji Cineworld powinno wpłynąć na znaczący wzrost wyników w 2014. Myślę, że gdy transakcja zostanie sfinalizowana (okolice marca) kurs powinien zacząć odzwierciedlać nowy potencjał spółki.

Skład portfela na dziś to:
CCC ok 56%
CCI ok 36%
Pharmena ok 2%
Autogaz ok 6%

harbul
5
Dołączył: 2012-12-03
Wpisów: 137
Wysłane: 29 stycznia 2014 10:07:42
Dla formalności

Wszystkie treści zamieszczone w tym wątku nie stanowią rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców.

harbul
5
Dołączył: 2012-12-03
Wpisów: 137
Wysłane: 29 stycznia 2014 15:26:27
Jeszcze z ciekawostek dzisiejszych dot. portfela. Pojawiła się rekomendacja dla Pharmeny od Dr. Kalliwoda Research z wyceną 27,3zł przy kursie 16,91 zł. Kurs zyskuje dzisiaj 15%. To tylko w ramach ciekawostek dla zainteresowanych spółką. Treść rekomendacji można łatwo odnaleźć w Internecie. Z perspektywy portfela informacja pozytywna, jednak niezbyt istotna ze względu na znikomą wartość pakietu akcji tej spółki.

harbul
5
Dołączył: 2012-12-03
Wpisów: 137
Wysłane: 2 lutego 2014 00:36:07
Dziś chciałbym krótko zając się tematyką ryzyka poszczególnych walorów z portfela. Mówiąc ryzyko mam na myśli potencjalną stratę, którą portfel może osiągnąć w danym przedziale czasu, jeśli sytuacja potoczy się nie po mojej myśli. Stratę tę opiszę opierając się o obliczone wskaźniki wartości zagrożonej VaR. Proszę traktować wpis raczej w ramach ciekawostki.

W pierwszej kolejności przedstawię wyniki dotyczące spółki CCC. Czytelnicy pewnie zauważą, że uparłem się na tę spółkę, więc jak coś już piszę, to zwykle pod nią. :) Przeanalizowałem dzienne logarytmiczne stopy zwrotu spółki od początku jej notowania na GPW, czyli od 02 grudnia 2004, łącznie 2276 sesji giełdowych. Poniżej znajduje się kilka wybranych statystyk opisowych spółki.

średnia 0,12%
wariancja 4,74
odchylenie standardowe 2,18%
semiwariancja 2,33
semiodchylenie standardowe standardowe 1,53%



Proszę się nie obrażać, jeśli będę pisał miejscami rzeczy dla niektórych oczywiste, lecz mieć wzgląd na to, że dla innych wcale takie być nie muszą. :)

Interpretując dane opisowe... dzienna logarytmiczna stopa zwrotu wynosiła dla CCC średnio 0,12%. Informacja na pozór mówiąca niewiele. Dla nas potrzebna jednak do dalszych obliczeń. Dodatnia średnia stopa zwrotu jest o tyle fajna, że wskazuje na to, że papier jest dziś z ceną wyżej, niż był na początku. Zawsze coś.

Większe znaczenie informacyjne ma odchylenie standardowe oraz semiodchylenie standardowe. Cytując za wikipedią, odchylenie standardowe informuje nas "intuicyjnie (...) jak szeroko wartości jakiejś wielkości (takiej jak np. wiek, inflacja, kurs akcji itp.) są rozrzucone wokół jej średniej". Wielkość niezwykle istotna w badaniu ryzyka na rynku kapitałowym. Mówiąc ogólnie, im większe odch. stand., tym większe ryzyko zmian cen spółki; zarówno w górę jak i w dół. Odch. stand., podobnie jak inne statystyki, nabiera wartości poznawczej, gdy można je porównać do innych spółek. Ale o tym później.

Semiodchylenie standardowe wylicza się podobnie jak odch. stand., jednak w tym przypadku uwzględniamy tylko odchylenia ujemne, ujemne stopy zwrotu, mówiąc jeszcze inaczej, dni w których cena akcji spadała. Badamy jak szeroko wartości ujemnych stóp zwrotu odchylały się od średniej.


Omówione mamy już podstawowe statystyki opisowe stóp zwrotu spółki CCC, można zatem przejść dalej, do wspomnianej na wstępie wartości zagrożonej (Value at Risk - VaR). Czym jest VaR i jak należy ją interpretować? Odwołam się znowu do Wikipedii. Value at risk (lub wartość zagrożona ryzykiem) jest jedną z popularniejszych miar ryzyka. Jej wartość wyraża graniczny poziom straty znaleziony dla ustalonego alpha będącego prawdopodobieństwem jej osiągnięcia. Definicja może nie do końca jasna. Dla dalszych rozważań dobrze jest mieć intuicyjne czucie, jak będziemy interpretować ową VaR. Będziemy przyjmować określony poziom ufności dla wyliczonego VaR. VaR będzie oznaczał maksymalną stratę, jaką możemy ponieść na danym walorze, przy określonym przez nas prawdopodobieństwie. Z reguły przyjmuje się 99%, 95% lub niekiedy 90%. Ja przyjąłem najbardziej restrykcyjny poziom 99% pewności. Po obliczeniu VaR będę mógł powiedzieć, że na 99% moja strata dzienna na akcjach CCC nie przekroczy wyliczonej wielkości. VaR mówi zatem, jak zły obrót mogą przyjąć sprawy..

Przechodząc do sedna sprawy.. Do obliczenia VaR akcji CCC postanowiłem skorzystać z kilku popularnych metod. A oto ich wyniki.

1) Metoda analityczna inaczej zwana metodą wariancji - kowariancji. W metodzie tej należy przyjąć założenie dotyczące rozkładu stóp zwrotu akcji. Ja przyjąłem dla uproszczenia, że jest to rozkład normalny. VaR tą metodą najłatwiej obliczyć w Excelu według wzoru:

VaR = (kwantyl standardowego rozkładu normalnego * odchylenie standardowe - średnia) * zainwestowana kwota

przy czym:
kwantyl standardowego rozkładu normalnego najłatwiej otrzymać używając w Excelu funkcji =rozkład.normalny.s.odw(alpha)

gdzie alpha to założony przez nas poziom tolerancji. Jak już wspominałem przyjmuję 0,01.

W ten sposób otrzymujemy analitycznie VaR spółki CCC równą 55,51PLN na każde zainwestowane 1000PLN. Jak interpretować tę wielkość? VaR równy 5,55%, jak powyżej, oznacza, że z dokładnie 99% pewnością możemy powiedzieć, że kurs akcji w dniu jutrzejszym nie spadnie mocniej niż 5,55%, czyli na 99% na każdym zainwestowanym 1000PLN nie poniesiemy straty większej niż 5,55%. Oczywiście nie wiemy nic ponadto, a już zupełnie nic o tym, czy kurs wzrośnie czy spadnie :)

2) Kolejna zastosowana metoda to tzw. symulacja historyczna
W tym celu sięgnąłem po przedział ostatnich 100, 250 oraz 1000 stóp zwrotu spółki CCC i z faktycznych danych odczytałem kwantyl 0,01 rozkładu stóp zwrotu. W ten sposób oszacowana VaR wyniosła odpowiednio:
-39,38PLN dla ostatnich 100 dni
-38,03PLN dla ostatniego roku
-60,33PLN dla 1000 dni
na każde zainwestowane 1000PLN w akcje CCC

Interpretujemy to dokładnie tak samo jak w poprzedniej metodzie. Od nas zależy, czy większą wagę przyłożymy do ostatnich 100, czy może ostatniego 1000 obserwacji (dni sesyjnych). Jeśli ograniczymy się do ostatnich 100 dni, to powiemy z 99% pewnością, że nie poniesiemy na kolejnej sesji straty większej niż 39,38PLN na każdym zainwestowanym 1000PLN.

Jak pewnie część czytelników zauważyła, powyższe metody mają swoje wady. Metoda analityczna arbitralnie narzuca poziom odchylenia standardowego oraz średniej, zaś metoda historyczna stawia nas przed trudnym zadaniem wyboru okresu dni. Jak widać różnice w wynikach są pokaźne. Istnieją inne metody obliczania VaR. Ja, jako trzeciej, użyłem metody symulacji Monte Carlo. Przejdźmy zatem do ostatniej dziś metody..

3) Symulacja Monte Carlo. Na potrzeby symulacji wygenerowałem w Excelu 1000 losowych realizacji stóp zwrotu z akcji CCC o rozkładzie normalnym, które mogą zrealizować się w dniu jutrzejszym. Czasem generuje się ich więcej, niekiedy np. 10000 jednak uznałem, że aż tyle nie potrzebuję, a i mój Excel ciężko znosi nadmiar obowiązków :) takie liczenie po prostu trwa. Symulacja wskazała na
VaR = -50,25PLN, czyli z 99% prawdopodobieństwem pozwala stwierdzić, że strata nie przekroczy w poniedziałek 50,25PLN na każdym zainwestowanym tysiącu. Co się stanie jednak, gdy zmienię poziom tolerancji na błąd?
Przy poziomie ufności 95% VaR wskazuje na maksymalną stratę 3,5%, zmniejszając jeszcze bardziej do 90% mamy maksymalną stratę w ciągu jednego dnia wynoszącą 27PLN na 1000PLN zainwestowanych w CCC.
Oczywiście im bardziej będziemy obniżać poziom ufności, tym mniejsza strata będzie wskazywana przez program, jednak zwiększa się nasze ryzyko popełnienia błędu.
Dla spokoju sumienia muszę dodać - taka symulacja też jest daleka od dokładności. Jej mankament to założenie o rozkładzie normalnym. Rzeczywistość pokazuje, że faktyczne stopy zwrotu z akcji znacznie częściej przybierają wartości bardzo wysokie (i bardzo niskie), niż wskazywałby na to rozkład normalny. Niemniej jednak jakoś sobie trzeba radzić. :)


Kolejne sposoby obliczania wartości narażonej na ryzyko są już nieco bardziej zaawansowane, w tym metodologia RiskMetrics zakładająca zmienną w czasie wariancję procesu.. Oczywiście wraz ze wzrostem skomplikowania modelu rośnie jego dokładność. O tym może napiszę innym razem. Monitorowanie ryzyka jako takie, jak sądzę, jest istotne, ale tylko w przypadku instytucji finansowych, na które nakładane są określone wymogi dotyczące ponoszonego ryzyka. Ja temat w kontekście własnych inwestycji, tak jak napisałem na wstępie, traktuję raczej jako ciekawostkę. Na własne potrzeby można przeprowadzić sobie taką symulację dla wszystkich posiadanych akcji, jeśli ktoś jest zainteresowany, które z nich są bardziej, a które mniej ryzykowne. Sednem tematu jest określenie wartości zagrożonej całego portfela, ale o tym może innym razem.



harbul
5
Dołączył: 2012-12-03
Wpisów: 137
Wysłane: 5 lutego 2014 00:53:15
Dziś sprzedałem znaczną część portfela akcyjnego (ok 80%), czyli całe CCC i całe CCI a nieco zwiększyłem zaangażowanie w NC. Na CCC malutki plus, ok 2% w miesiąc. Wartościowo zaangażowanie było spore, więc efekt nie jest zły, z kolei na CCI efekt na zero. Skąd taka decyzja? Nie bawię się we wróżenie co przyniesie jutro na wykresie S&P ale widzę większą szansę na spadki niż na wzrosty, konkretnie kolejne wsparcie dla S&P położone znacznie niżej, niż wykres zamknął się dziś. Na mojej (trudnej) decyzji zaważyły wczorajsze (03 luty) ponad 2,5% spadki na S&P i innych amerykańskich indeksach. Na moje oko, kolejne wsparcie znajduje się znacznie poniżej obecnych poziomów, a nie sądzę, by warszawski parkiet długo był w stanie opierać się rynkom bazowym. Obym się mylił.

harbul
5
Dołączył: 2012-12-03
Wpisów: 137
Wysłane: 6 lutego 2014 17:33:59
Mam mieszane uczucia co do dzisiejszej sesji.. nie sprawdza się (póki co) scenariusz głębszej korekty w Stanach, niemniej nadal obawiam się kupować na głównym rynku, i jak wspomniałem w poprzednim poście, szperam ostatnio po New Connect.

Pozytywne info z dzisiejszego dnia to jedna ze spółek z NC którą właśnie w ostatnich dniach kupowałem, a mianowicie Vivid Games. Kupowałem kilka dni temu po średnio 3,38 za akcję, dziś zamknęły się po 4,50 co daje zysk ok. 30% w tydzień. Jak się można domyśleć, kupowałem za nieduże kwoty ze względu na ryzyko. Tak czy tak zaskoczył mnie dziś pozytywnie. thumbright

harbul
5
Dołączył: 2012-12-03
Wpisów: 137
Wysłane: 10 marca 2015 22:22:28
Po równo roku od ostatniego wpisu wróciłem do aktywnych zakupów kilka tygodni temu. Przyznam, że skłoniły mnie do tego takie czynniki jak rekordowe obniżki stóp procentowych, rozpoczęcie programu QE i możliwe ożywienie gospodarcze w Europie. Na podstawie tych informacji mam nadzieję, że 2015 będzie dobrym rokiem dla akcji. Poza tym, wróciłem do zakupów ze względu na chęć ulokowania wolnej gotówki.

Zmieniło się trochę moje podejście do wchodzenia/wychodzenia do/z pozycji. Całkowicie rezygnuję ze stosowania analizy technicznej. Jedynym czynnikiem decydującym o atrakcyjności inwestycji jest cena, tzn. wyceniam akcje danej spółki i decyduję o przewartościowaniu / niedowartościowaniu. Oczywiście w tej drugiej opcji jest możliwość zakupu. Horyzont inwestycyjny dla każdej ze spółek to przynajmniej kilka miesięcy. Dodam, że biorę pod uwagę tylko spółki wysoce dochodowe, przede wszystkim wzrostowe lub nastawione na poprawianie marż. Wyceniam metodą DCF.

Poniżej aktualny stan portfela z podziałem na to, co zostało dłużej niż rok, oraz transakcje zawarte w lutym/marcu br. Byc może, jeśli znajdę czas, to w kolejnych postach będę pisał nieco więcej o tym, w jaki sposób wyceniłem daną spółkę itp.

Akcje utrzymywane dłużej niż rok.
Nazwa / Udział w portfelu / Kurs kupna / Stopa zwrotu do dziś

Sanok / 17% / 47zł / 35%
Vivid Games / 3% / 3,38zł / 28%
Synektik / 9% / 24,94 / -22%
Photon Energy / 4% / 1,60 zł / -58%

Akcje kupione w 2015
Nazwa / Udział w portfelu / Kurs kupna / Stopa zwrotu do dziś

Labo Print / 12% / 15,20 zł / -6%
Integer / 14% / 173,95zł / 2%
Arctic Paper / 8% / 4,42zł / -3%
Biomass / 3% / 2,42zł / 2%
Elemental / 14% / 3,74zł / 4.5%
Ambra / 16% / 9.42zł / -2%



ucofb
1
Dołączył: 2010-11-12
Wpisów: 1 207
Wysłane: 11 marca 2015 00:10:57
Skąd taka zmiana w podejściu do inwestowania? Jakieś książki na nią wpłynęły, przemyślenia czy coś innego? :)
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett

harbul
5
Dołączył: 2012-12-03
Wpisów: 137
Wysłane: 11 marca 2015 06:07:06
Przez ostatni rok miałem sporo czasu na przemyślenia. Tak jak mówiłem, nie grałem na giełdzie przez ten czas, ale ze względu na wykonywany zawód cały czas byłem na bieżąco z rynkiem (zajmuję się hedgingiem). Poprzednie podejście, które było nastawione na szybkie zwroty i zmiany pozycji nie sprawdziło się, chyba trochę dlatego, że wiele decyzji o kupnie/sprzedaży podejmowałem pochopnie.

Przez ten rok okazało się, że spółki które rok temu zaliczałem do moich "top picks" właśnie ze względu na fundamenty, poradziły sobie całkiem nieźle - przede wszystkim CCC i Forte. Niestety, tak jak wspomniałem, obydwie sprzedałem po krótkim czasie zadowalając się zyskiem na poziomie kilkunastu procent. Teraz widzę, że cierpliwość opłaciłaby się znacznie bardziej. Innymi słowy, coś co wydawało się atrakcyjne fundamentalnie rok temu, koniec końców przyniosłoby oczekiwany efekt.

Stąd moja zmiana podejścia. Spółki które mam teraz w portfelu, to według mnie właśnie takie CCC czy Forte rok temu. Mocno niedowartościowane przez rynek. Jak się zdążyłem już nauczyć, oczekiwanie na tak zwany "katalizator", czyli zdarzenie, które spowoduje, że cena akcji wróci do wartości wewnętrznej, czasem czeka się miesiącami.

Na sam koniec mogę dodać, że jest mi dziś trochę łatwiej niż rok temu analizować sprawozdania finansowe, przede wszystkim dlatego, że wciąż się tego uczę (zdając pewne egzaminy międzynarodowe w obszarze inwestycji). Wiem, że sporo nauki jeszcze przede mną, ale też wiem, że jestem ten jeden krok dalej niż rok temu.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


3 4 5 6

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,382 sek.

myfxuaca
nflxrkyl
nbtejzio
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
tyzeuwrs
ddrtibst
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat