E-KANCELARIA GPF (Catalyst)

No to idziemy po pana panie prezesie

a skąd niby taka informacja powyżej???

no i co...w KRS nie ma żadnej takiej informacji więc o co kaman?

Dzień dobry,

Do funkytown:

""POSTANOWIENIE SĄDU REJONOWEGO DLA WROCŁAWIA-FABRYCZNEJ WYDZIAŁ VIII
GOSPODARCZY O ZABEZPIECZENIU MAJĄTKU DŁUŻNIKA PRZEZ USTANOWIENIE TYMCZASOWEGO
NADZORCY SĄDOWEGO, 18.03.2015, SYGN. AKT VIII GU 71/15"

Ciekawe co na to Nomadpartners sp. z.o.o.... "


Ponieważ sam jestem w porozumieniu wolę aby Nomad nie udzielał odpowiedzi publicznie na to i tego typu pytania.

pozdrawiam

Jako, że znam osoby, które będąc adwokatami z pewnością nie poradziłyby sobie z tego typu sprawą, ponieważ "ograniczenia intelektualne" im na to nie pozwalają, a aplikację w tym zawodzie otrzymali się głównie w sposób "dziedziczny", toteż nie wykluczam istnienia osób, które nie będąc adwokatami, potrafią sobie z taką sprawą poradzić w sposób profesjonalny. Mam nadzieję, że Pan Rafał z NOMADu należy do tych drugich.

Jak na razie, to można być pewnym, że prawnik wierzyciela, który uzyskał przywołane zabezpieczenie poradził sobie ze sprawą w sposób profesjonalny szybko i skutecznie uzyskując dla klienta zabezpieczenie. Wyprzedził tym samym innych wierzycieli. Nie wiem czy jest "adwokatem dziedzicznym" czy niedziedzicznym ale jest skuteczny. Natomiast Pan Rafał - o ile mi wiadomo - nie jest ani adwokatem ani radcą prawnym, to oznacza, że nie mógłby reprezentować klienta w postępowaniu przed sądem i nie mógłby dla klienta uzyskać takiego postanowienia. Na marginesie warto zauważyć, że radcy prawni i adwokaci nie mogą działać w formie spółek z ograniczoną odpowiedzialnością.

Małe sprostowanie

"Treść pytania:

Na czym polega w praktyce zabezpieczenie majątku w Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, której Zarząd złożył wniosek o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu?

Odpowiedź:

W sytuacji, gdy wniosek o ogłoszenie upadłości złożył dłużnik, czyli w tym przypadku Spółka, sąd z urzędu dokonuje zabezpieczenia majątku dłużnika. Zabezpieczenie roszczeń pieniężnych następuje przez: zajęcie ruchomości, wierzytelności z rachunku bankowego albo innej wierzytelności lub innego prawa majątkowego, a także poprzez ustanowienie zarządu przymusowego nad przedsiębiorstwem, etc. (art. 747 KPC i nast. w zw. z art. 37 PrUpN). Natomiast zabezpieczenie roszczeń niepieniężnych następuje przez np.: nakazanie stosownego ostrzeżenia w księdze wieczystej lub właściwym rejestrze (art. 755 KPC w zw. z art. 37 PrUpN).
Sąd może zabezpieczyć majątek dłużnika przez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego, ale ustawa PrUpN przewiduje także inne sposoby zabezpieczenia, w tym także ustanowienie zarządu przymusowego nad majątkiem dłużnika (art. 40 PrUpN). Z tego ostatniego rozwiązania sąd skorzysta w sytuacji gdy istnieją uzasadnione obawy, co do tego że dłużnik będzie ukrywał swój majątek lub w inny sposób działał na szkodę wierzycieli, a także wtedy gdy dłużnik nie wykonuje poleceń tymczasowego nadzorcy sądowego. Postanowienie sądu w tym zakresie w sposób szczegółowy określać będzie zakres i sposób wykonywania ustanowionego zarządu. Zarządca niezwłocznie po powołaniu obejmuje zarząd masą upadłości, zabezpiecza ją przed zniszczeniem, uszkodzeniem lub zabraniem przez osoby trzecie oraz sporządza spis inwentarza i sprawozdanie finansowe (jeżeli dotychczas nie zostało sporządzone). W razie gdy zarządca napotyka przeszkody przy obejmowaniu zarządu, w zarząd wprowadza go komornik sądowy.

Adw. Kamila Klepas"

Napiszcie do zgreda - powołał forum na wątek uboata i ekancelarii.

A ja mam pytanie treści następującej. Czy ktoś z odwiedzających to forum próbował na podstawie raportów kwartalnych wyliczyć ile eka zarabiała na swojej podstawowej działalności. Tzn jaki generowała kwartalny zysk netto bez wliczania kosztów obsługi zadłużenia (wypłata odsetek od obligacji i wykupy obligacji). Chodzi mi o to, ile zarabiała z odzysku wierzytelności (oczywiście minus koszty tego odzysku takie jak wynagrodzenia dla pracowników itp), tu jeszcze bym odliczył od tego wynagrodzenie dla zarządu.
Chciałbym się dowiedzieć, czy ta spółka w ogóle zarabiała, ponieważ w raportach widzę tylko permanentnie ujemne przepływy z działalności operacyjnej, ale za bardzo się na tym nie znam.
Chodzi o to, czy była to czysta piramida finansowa, czy coś tam próbowali robić?

Ale jakieś liczby, tj konkretnie, ile kasy odzyskiwała z wierzytelności, które kupiła za naszą kasę z obligacji, ile zarabiała na obsłudze wierzytelności zewnętrznych, ile spółkę kosztowało to odzyskiwanie. Ja takich informacji z raportów nie potrafię wyczytać. Jedyne co tam widzę, to ujemne przepływy z działalności operacyjnej, a to znaczy, że ze spółki wypływało więcej kasy niż do niej wpływało i to w podstawowej działalności, bo zdaje się, że odsetki od obligów i wykupy obligów to są zawarte w przepływach z działalności finansowej. Ale może się mylę, więc niech mnie poprawi ktoś, kto zna się na raportach.
Dodatkowo pytanie, czy wynagrodzenie zarządu jest umieszczane w przepływach z działalności operacyjnej?