PARTNER SERWISU
nbvhypid
2 3 4

Catalyst, czy jest tu jeszcze ktoś , kto nie wtopił i jak tego dokonał...

DRIVER77
0
Dołączył: 2013-01-29
Wpisów: 641
Wysłane: 26 kwietnia 2015 16:36:01
@hascilojanusz

Patrząc na skład twojego portfela raczej nie obawiałbym się tu wtopy.
Masz obligi banków i dużych spółek. Fakt ze % tu nie porywa, ale uwazam że masz bezpieczne papiery.
Nie pchaj się tylko w jakieś spółki krzaki i nie wtopisz (raczej) binky

voyager
0
Dołączył: 2011-08-31
Wpisów: 131
Wysłane: 26 kwietnia 2015 23:05:05
hascilojanusz napisał(a):
Witam
Jeszcze nie wtopilem.Ale czytająć wasze posty włos się jeży na głowie.W sumie nie wiem co o tym myśleć.Czy kończyć z catalystem? Mam portfel składający sie z GNB,KRUKA,ECHO,CAPITAL PARK,IDEA BANKM.Mam ochtę dokupić BESTA I PCC ROKITA i zamknąć portfel ale czytając Wasze posty mam duże obiekcje.Co o tym myślicie?


Z IDEĄ to się raczej związałeś na jeszcze dobrych kilka lat :) Dla mnie było to zbyt ryzykowne w momencie dystrybucji.

Wg mnie masz jeden z bezpiecznieszych portfeli jakie były tu na Forum prezentowane.

A jak będzie tego nie wie nikt. Kiedyś musi przylecieć czarny łabędź....





sasky
PREMIUM
49
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2011-11-29
Wpisów: 2 767
Wysłane: 4 maja 2015 19:12:24
Wrzucam jako ciekawostkę w temacie wtop na Catalyst.
W nowym numerze Equity Magazine (numer 31) jest tekst ekipy SW na temat defaultów z Catalysta.

Cytat:
Catalyst czy Survival. Rynek korporacyjnego dłużnika

Hasło rynku Catalyst „Widzisz co dzieje się z Twoimi pieniędzmi” nabrało przewrotnego znaczenia, po tym jak seria bankructw emitentów obligacji postawiła inwestorów w obliczu straty całości zainwestowanego kapitału, a czasem nawet więcej. Ostatni rok obnażył śmieciowość dużej części rynku długu, co wprawdzie przyciąga spekulantów potencjalnie wysokimi stopami zwrotu, ale jeszcze bardziej psuje opinię obligacjom korporacyjnym.


Gazetę można bezpłatnie pobrać na stronie internetowej Equity Magazine
Liczby nie kłamią (...) ale kłamcy liczą
Edytowany: 4 maja 2015 22:49


de-13112024
0
Dołączył: 2014-06-10
Wpisów: 140
Wysłane: 4 maja 2015 20:31:38
ja nie wtopiłem, miałem sporo obligów różnych spółek, w tym dwa przypadki beznadziejne, tj. E-kancelaria i Cash Flow - ale zdążyłem sprzedać te śmieci z odpowiednim wyprzedzeniem po 98-99 %. Aktualnie zostało mi tylko kilkanaście sztuk Wierzyciela;
no cóż, miałem farta........

Boo hoo! Boo hoo! Boo hoo!

Flyer
0
Dołączył: 2015-03-18
Wpisów: 9
Wysłane: 19 maja 2015 16:57:14
sasky napisał(a):
Wrzucam jako ciekawostkę w temacie wtop na Catalyst.
W nowym numerze Equity Magazine (numer 31) jest tekst ekipy SW na temat defaultów z Catalysta.


Dzięki za podrzucenie namiarów na artykuł. Przeczytałem i wszystko ładnie, pięknie i prawdziwie, tylko w artykule brakuje jednej rzeczy - odpowiedzi na pytanie co zrobić żeby było lepiej? Nie ma np. ani słowa o tym, że inwestorzy powinni wymagać od emitentów obligacji niezależnej oceny wiarygodności finansowej w postaci ratingu kredytowego oraz że GPW, mimo że obiecywała to już rok temu, do tej pory nie wprowadziła systemu zachęt dla emitentów, którzy uzyskają rating.

Myślę, że samo narzekanie nic nie da i trzeba zacząć działać, czyli jakoś zmusić emitentów i giełdę do tego, żeby ratingi również na polskim rynku stały się standardem, czyli czymś co inwestorom po prostu się należy.

kajet
0
Dołączył: 2009-06-02
Wpisów: 145
Wysłane: 22 maja 2015 21:54:19
Tak, tyle że żaden rating nie uwzględni ryzyka okradzenia spółki przez osoby zarządzające, co w Polsce jest tolerowane (niebywała niekompetencja i tumiwisizm prokuratur).

Flyer
0
Dołączył: 2015-03-18
Wpisów: 9
Wysłane: 3 czerwca 2015 16:43:19
kajet napisał(a):

Tak, tyle że żaden rating nie uwzględni ryzyka okradzenia spółki przez osoby zarządzające, co w Polsce jest tolerowane (niebywała niekompetencja i tumiwisizm prokuratur).


Nie do końca się z tym zgodzę. Z tego co wiem, to analitycy agencji ratingowych odwiedzają oceniane firmy, rozmawiają z zarządami, oceniają ich dotychczasową karierę i osiągnięcia, a ocena jakości zarządu i zarządzania jest jednym z elementów oceny ryzyka emitenta.

Oczywiście nikt nie jest jasnowidzem i nie da się w każdym przypadku przewidzieć działań kryminalnych (celowe okradanie spółki), jakich mogą się dopuścić zarząd i/lub główni udziałowcy, ale sądzę, że jeśli analitycy agencji ratingowej zobaczą jakichś szemranych leśnych dziadków w zarządzie firmy, której mają nadawać rating, to na pewno znajdzie to swoje odzwierciedlenie w poziomie przyznanego ratingu i przynajmniej w niektórych przypadkach uświadomi inwestorom w porę skalę ryzyka związanego z daną firmą.

Poza tym nie rozumiem tego waszego defetyzmu jeśli chodzi o ratingi. Kiedy piszę, żeby wymagać ratingów od emitentów, to słyszę, że jest za drogi (co jest nieprawdą, bo jest też lokalna polska agencja ratingowa EuroRating => www.EuroRating.com, nadająca ratingi dużo taniej niż agencje amerykańskie), albo że ratingi nie wychwycą odpowiednio wcześnie wszystkich defaultów, albo że ratingi nie zapobiegną okradaniu spółek przez właścicieli, itd...

A może wystarczy jeśli szeroko rozumiana skuteczność ratingów będzie "tylko" 99-procentowa (a nie 100-procentowa)? I może lepiej jest mieć takie dodatkowe źródło informacji na temat ryzyka emitentów niż nie mieć nic?...

schwart
0
Dołączył: 2010-05-23
Wpisów: 17
Wysłane: 13 czerwca 2015 15:51:29
Cytat:

Dodatkowo pełna kontrola nad bieżącą sytuacją, wydarzeniami w danej spółce, oraz obserwacja kursu akcji,który z reguły dużo wcześniej zwiastuje możliwe problemy. Rynek obligów reaguje z dużym opóźnieniem.


To też niczego nie gwarantuje, ja wtopiłem na PTI, kurs obligacji z dnia na dzień poleciał podczas gdy kurs akcji był w miarę stabilny, dopiero po wynikach kwartalnych kurs zapikował w dół, ale wtedy już obligi skupowali po 20%.
Teraz będę kupował tylko zabezpieczone, jeśli w ogóle.
No cóż, w tym roku nie dzieciaki nie pojadą na wakacje...

Art

plota
3
Dołączył: 2011-04-01
Wpisów: 98
Wysłane: 31 lipca 2015 08:13:53
@Flyer

Flyer czy ty pracujesz na rzecz jakieś Agencji Ratingowej? Przecież z góry wiadomo, że żadne agencje tu nie pomogą. A już przezabawny jest ten fragment Twojej wypowiedzi „jeśli analitycy agencji ratingowej zobaczą jakichś szemranych leśnych dziadków w zarządzie firmy” – wyobraź sobie, że oszuści zwykle dobrze wyglądają, sprawiają wrażenie profesjonalistów i mają nie złą gadane. To kryterium szybciej wyeliminowałoby uczciwych przedsiębiorców niż oszustów.
Ja nie mam tu co narzekać jak widać chociażby z daty mojej rejestracji na forum w obligacje inwestuję od wielu lat i wielkiej wpadki nigdy nie zaliczyłem. Radzę ograniczać apetyt na zysk czyli ryzyko.
Nawet funduszom inwestycyjnym zdarzają się wpadki a wątpię żeby jakaś firma była skłonna bardziej się otworzyć dla analityków jakieś agencji niż na analityków funduszu, który jest skłonny zainwestować w nią większy kapitał.
Tak a propos parę miesięcy temu przyjrzałem się portfelowi funduszu inwestującemu w obligacje korporacyjne będącego liderem wszystkich rankingów i stwierdziłem, że to jakiś przekręt.
Pozdrawiam
plota

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


2 3 4

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,261 sek.

bowrluyv
qicyoebf
gwrexiol
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
ofoshcia
dfvmtcxy
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat