0 Dołączył: 2015-06-06 Wpisów: 650
Wysłane:
24 maja 2016 10:32:42
przy kursie: 77,70 zł
Wcześniej była dyskusja "kto co widzi na konsolidacji dystrybucję czy akumulacje" . Cały wykres 11 bit ( wraz ze wzrostami ) pokazuje olbrzymią nawet skokową( czasami) ciągłą akumulacje akcji. Zdarzają się drobne korekty( jak zawsze to bywa na każdym wykresie długoterminowym), ale ogólny trend jest aż nad wyraz widoczny żeby tego oczywistego faktu nie dostrzegać.
Edytowany: 24 maja 2016 10:33
|
|
152 Dołączył: 2011-03-02 Wpisów: 3 436
Wysłane:
24 maja 2016 11:36:35
przy kursie: 77,70 zł
rockq napisał(a): Myślę że lelo-pakero na jakiś czas chętnie przejmie rolę „głównego sikawkowego”. Przynajmniej póki jego „oczy” są zwrócone na CIG. Bo później… to sami wiecie… rozumiecie…
A samo chłodzenie atmosfery nie oznacza automatycznego lekceważenia istotnych informacji które pojawiły się w ostatnich tygodniach, oraz bycia ślepym na potencjał w nich się kryjący. Jak połączymy dawne zapewnienia słowne (potencjał dużo większy od TWoM, segment „almost AAA”, etc.), z faktami które zaczęły wypływać w ostatnich tygodniach (równoczesna premiera na PC i konsole, skala projektu, wielkość nakładów na promocję, budżet trailera, informacje o projekcie i jego celach z ust pracowników, etc.), to coraz więcej wskazuje na to, że spółka zamierza walczyć w segmencie rynku, w którym sukces gry przekłada się na sprzedaż sięgającą miliona kopii w premierowym kwartale. Przy wyższej cenie, taki potencjalny sukces może oznaczać ponad 60 milionów złotych przychodu w samym premierowym kwartale. Patrząc na to jak agresywnie w ostatnich tygodniach piął się w górę oscylator AD, idę o zakład że nie tylko ja to dostrzegłem.
Teraz sam się nakręcasz. Nie jest to nic nowego ten potencjałw spółce można było dostrzec już bardzo dawno - tyle, że spółka nie działa bardzo agresywnie tylko krok za krokiem posuwa się do przodu. Wolą stąpać wolniej, ostrożniej ale pewnie. Stąd rozwój jest wolniejszy niż kiedyś zakładałem ale efekty są lepsze niż sądziłem. To stara prawda, że punkt patrzenia zależy ..... od posiadania. To kto stawaia na jakie akcje to widać po wpisach (lelo CIG, chris Juju). Nie powinno to jednak zaciemniać obrazu i brak jakiś akcji nie jest powodem wieszania psów na spółce tylko z tego powodu. Mi ten Wasz szum tak bardzo nie przeszkadza. Mam swoją własną strategię i cele dalekosiężne. A kto co i kiedy dostrzega to już jego sprawa. Ja się tak nie nakręcam po te 60 czy wymieniane już wcześniej przez kogoś 100mln zysku. Jeśli będzie to miło. Ważniejsze jest aby przychody i zyski co roku rosły co najmniej o te 20-30% średnio rocznie. Mi to wystarczy - jeśli rozwój będzie szybszy OK jeśli nieco wolniejszy też spoko. Mam po prostu dużo dłuższą perspektywę i zdaję sobie sprawę, że dużo bełkotu ze spółki rzadko przekłada się na wynik. Zobacz jak było z CIG czy nawet CDR. Przez sporo lat założenia CDR nie były spełniane. W1 o mało nie położył spółki. W2 miał być wydany na wszystkie platformy ale na PS3 zabrakło im sił i czasu. W wyniku czego przychody i zyski były dużo niższe od zamierzeń. Wyniki kwartalne też nie są dla mnie decydujące bo patrzę z perspektywy rocznej aby wyniki były powtarzalne. Jeśli pamiętasz 18 miesięcy temu część uważała, że coroczna powtarzalność wyników 11bit nie jest możliwa. A zobacz co roku wynik jest wyższy. Kto miał rację Scarry i moja skromna osoba czy kilku tutejszych guru ? Teraz jednak już SW nie kwestionuje siły i potencjału spółki. Wskaźniki wskaźnikami ale nie zawsze się to sprawdza. Stąd ja podchodzę do tego z nieco większym spokojem. A informacje o których piszesz były kwestią czasu przez nas oczekiwane od ponad roku. Na giełdzie cierpliwość czasem popłaca. Inaczej jest chyba z akcjonariuszami niektórych innych spółek. Przykładem jest a niektórzy się zachwycali perspektywami podboju rynku chińskiego np. VVG. I co wystarczy porównać wynik kwartalny. 11bit "zdobyła tamten rynek robiąc mały update językowy do swojej starej gry i zarobiła dużo więcej niż VVG w swoim premierowym kwartale. Co widać po kursie VVG parę miesięcy temu było już chyba 8zł teraz dużo mniej niż 5zł. Najważniejsze ab y wiedzieć w jakie spółki warto inwestować a czas później jest mniej istotny. Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (: a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)
|
|
152 Dołączył: 2011-03-02 Wpisów: 3 436
Wysłane:
24 maja 2016 12:10:10
przy kursie: 77,70 zł
To co Ty dostrzegłeś ogłosiło już także kilka innych instytucji i portali. Jako jeden z pierwszych DM BOŚ dodał 11 bit studios i LSI Software do 'top picks' na nadchodzący miesiąc forsal.pl/artykuly/946326,dm-b...a także www.stockwatch.pl/wiadomosci/d...Choć po prawdzie o Ożyciu Waloru pisał już wczoraj na forum jeden z analityków. Więc temat jak widać już żył w Internecie Rzeczy... Tyle, że o potencjale było wiadomo już nieco wcześniej i było "go czuć". Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (: a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)
|
|
|
|
12 Dołączył: 2009-11-14 Wpisów: 698
Wysłane:
25 maja 2016 10:43:00
przy kursie: 75,70 zł
Deja vu? Tak rockq pisał rok temu po raporcie za I kw 2015: rockq napisał(a):Raport jest bardzo miłym zaskoczeniem :) Im dłużej się w niego zagłębiałem, tym lepiej rozumiałem dlaczego watchdog nie sprzedał nawet jednej akcji :) Dzięki niemu klaruje się co spółka zamierza zrobić z tą górą gotówki. Widać, że nie podążają drogą CD Projektu, tylko szwedzkiego Paradox Interactive które dorobiło się na własnych grach, a nadwyżki zaczęło inwestować w wydawanie gier innych twórców, skupowanie i odświeżanie ciekawych IP, oraz zlecanie projektów zewnętrznym zespołom. Dzięki tej strategii z niszowego twórcy gier stali się małą potęgą w świecie gier. Trochę powątpiewałem w tę spółkę, ale to faktycznie może być jeden z tych giełdowych diamentów których akcje warto zakopać pod ziemią i nie ruszać przynajmniej przez 2-3 lata. Z niecierpliwością czekam na więcej szczegółów na temat nowych projektów :)
A tak po raporcie za I kw 2016: rockq napisał(a):Na skandynawski Nasdaq właśnie wchodzi Paradox Interactive, spółka na której swoją strategię rozwoju w sporej części wzoruje 11 bit.Przy cenie z oferty, spółka osiągnie kapitalizację w okolicach 1,6 mld złotych. Nie jest to kapitalizacja CDR, ale widać że jest o co walczyć, i przy obecnej strategii potencjał wzrostu 11 bit może być jeszcze niemały. Mam nadzieję, że powyższe IPO podziała również na wyobraźnię zarządu ;) PS. Na szybko sobie policzyłem, że przy kapitalizacji rzędu 1,6 mld złotych, sam pakiet akcji Watchdoga byłby wart ponad 100 milionów złotych rockq napisał(a):Jak połączymy dawne zapewnienia słowne (potencjał dużo większy od TWoM, segment „almost AAA”, etc.), z faktami które zaczęły wypływać w ostatnich tygodniach (równoczesna premiera na PC i konsole, skala projektu, wielkość nakładów na promocję, budżet trailera, informacje o projekcie i jego celach z ust pracowników, etc.), to coraz więcej wskazuje na to, że spółka zamierza walczyć w segmencie rynku, w którym sukces gry przekłada się na sprzedaż sięgającą miliona kopii w premierowym kwartale. Przy wyższej cenie, taki potencjalny sukces może oznaczać ponad 60 milionów złotych przychodu w samym premierowym kwartale.
Ekscytacja podobna jak rok temu a może nawet większa. Ciekawe czy teraz ewakuuje się równie szybko jak ostatnio? Generalnie widzę, że wiele osób na forum lubi robić porównania do wielokrotnie większych zespołów, które osiągnęły duży światowy sukces, jakby to było takie proste i oczywiste. Tyle, że takie nie jest. W przeciwnym razie mielibyśmy całą masę CD Projektów czy Paradoxów. O dziwo nikt nie podaje przykładów zespołów, którym się nie udało, albo, które utknęły w martwym punkcie swojego rozwoju, a tych jest zdecydowanie więcej. Marzenia jednak sprzedają się najlepiej.
|
|
45 Dołączył: 2015-01-03 Wpisów: 859
Wysłane:
25 maja 2016 11:44:48
przy kursie: 75,70 zł
lelo-pakero napisał(a): Cytowane przez ciebie zdanie odnosiło się do wzrostu sprzedaży na urządzenia mobilne na rynku chińskim między kwietniem a majem. Jak powszechnie wiadomo te miesiące zaliczane są do II kwartału roku kalendarzowego, więc zdecydowanie polemizuję z tobą, bo ostatni raport nic do tego nie ma. Od ostatniego raportu, a więc końca marca, sprzedaż tam jest nieporównywalnie mniejsza, co obrazuje spadek w rankingu dochodowym o kilkaset miejsc.
Sądziłem raczej, że chodzi Ci generalnie o marginalny wpływ przychodów z segmentu mobilnych (a to także ipad, nie tylko iphone). Generalnie optymizm opieram na tym, że już sam kwiecień był lepszy niż miesiąc po premierze zarówno w przypadku ipadów jak i iphonów - nie tylko na samej różnicy między kwietniem a majem. W ostatnim kwartale tak naprawdę 2 tygodnie marca zapracowały na wynik mobilnych. Teraz wygląda na to, że 3 całe miesiące zaprezentują się solidnie. Nie chodzi mi też o to, że segment mobilny staje się gwiazdą, ale o to, że w chinach pojawia się trend, dzięki któremu nadwyżka sumarycznie ze zbyt optymistycznie prognozowanymi przychodami z konsol pozwoli w tym roku spełnić prognozy trigon(a) chociaż po konferencji mało kto tego się spodziewał. ps. idąc dobrym zwyczajem, informuję, że jestem zaangażowany w 11bit i pomimo najlepszych starań, moje opinie mogą nie być neutralne.
|
|
0 Dołączył: 2014-12-16 Wpisów: 162
Wysłane:
25 maja 2016 12:23:10
przy kursie: 75,70 zł
lelo-pakero napisał(a): Generalnie widzę, że wiele osób na forum lubi robić porównania do wielokrotnie większych zespołów, które osiągnęły duży światowy sukces, jakby to było takie proste i oczywiste. Tyle, że takie nie jest. W przeciwnym razie mielibyśmy całą masę CD Projektów czy Paradoxów. O dziwo nikt nie podaje przykładów zespołów, którym się nie udało, albo, które utknęły w martwym punkcie swojego rozwoju, a tych jest zdecydowanie więcej. Marzenia jednak sprzedają się najlepiej.
Jak się porównywać to do lepszych. Jeśli 11b miałby inspirować się Paradoxem to nie mam nic przeciwko. Nie podaje się przykładów zespołów, którym się nie udało? Może nie jestem tu długo, ale wielokrotnie były tutaj wałkowane casusy CIG-u, Vivid-u, błędów CDR z początków działalności i wielu innych, głównie z naszego podwórka (częściej to tutaj się o nich dyskutowało niż na dedykowanych wątkach). Została chyba przerobiona większość potencjalnych zagrożeń i błędów gamedevu z każdej strony. Czasami warto też mieć marzenia i wyjść z kompleksów stereotypowego Polaka, który wiecznie musi się biczować i cierpieć za narody.
|
|
0 Dołączył: 2014-11-22 Wpisów: 351
Wysłane:
25 maja 2016 12:40:48
przy kursie: 75,70 zł
@lelo-pakero: Witam p.o. Dyżurnego Sikawkowego :) Co Cię dziwi w tych wpisach? Myślę że przekaz jest dość spójny, a target czasowy już wtedy miałem ostrożny - owoce z kasy zarobionej na TWoM spółka zbierze dopiero w latach 2017-2018. Dobrze pamiętam jak mnie wtedy glanowałeś z towarzystwem za to, że napisałem że trailer Industriala będzie dopiero po wakacjach. Herezja! Nic nie poradzę na to, że przez kolejne przesunięcia entuzjazm wyparował, i wymusił dogłębniejsze przyglądanie się temu co spółka robi. I nie martw się, tym razem entuzjazm nie zniknie, bo już pojawiły się informacje na które czekałem. Jedni dostrzegą ich potencjał wcześniej, inni później, a inni nigdy. Ja już spokojnie czekam na to co spółka pokaże. Myślę że mój target 2017-2018 jest niezagrożony. Swoją drogą, to trochę Ci się dziwię, że sam jeszcze nie dostrzegłeś potencjału kryjącego się w informacji iż: • na sam „minutowy” trailer nowego flagowca, 11 bit wyda więcej, niż na produkcję poprzedniego flagowca. • na sam „minutowy” trailer nowego flagowca, 11 bit wyda więcej, niż JJB pozyskało wchodząc na giełdę. • na sam „minutowy” trailer nowego flagowca, 11 bit wyda mniej więcej tyle, ile kosztowała produkcja Layers of Fear. • … A jak połączysz powyższą informację z faktem równoczesnej premiery na PC, Xboxa i PS4, to też nie zapala Ci się żaróweczka? Serio? A może jednak zapala, i dlatego latasz po różnych forach i jako - ktoś, Rafał80, AnalitykCIG, etc. - wypisujesz wulgaryzmy pod adresem spółki? Tak, wiemy, taki masz „styl” inwestowania: www.bankier.pl/forum/temat_re-...~lelo-pakero [178.36.17.* napisał(a):„Nie będę przepraszał za te wpisy pod nickiem robert i analityk, bo sami rozumiecie...”
Edytowany: 25 maja 2016 12:50
|
|
0 Dołączył: 2014-12-16 Wpisów: 162
Wysłane:
25 maja 2016 12:59:52
przy kursie: 75,70 zł
Cytat:~lelo-pakero [178.36.17.* napisał(a): „Nie będę przepraszał za te wpisy pod nickiem robert i analityk, bo sami rozumiecie...” No tak, w Internecie nic nie ginie. 1:0 dla rockq-a Pytanie do flight-crew: czy jest szansa na czat inwestorski z przedstawicielem 11b?
|
|
152 Dołączył: 2011-03-02 Wpisów: 3 436
Wysłane:
25 maja 2016 16:11:16
przy kursie: 75,70 zł
Panowie nie ma co się okładać pretensjami. To fakt, że "rozdwojenie jaźni" czy osobowości .... a może tożsamości - jest szkodliwe i zalecana jakaś kuracja zapobiegawcza... Ale niektórzy tak mają, że się wstydzą samego siebie i trzeba się z tym pogodzić. To jednak problem tych osób. Może dajmy już temu pokój - pomińmy milczeniem tych którzy sami siebie wstydzą i skupmy się na analizach mitów i faktów. Rockq troszkę się napracował nad zebraniem i weryfikacją zdarzeń z ostatniego 1,5-2 lat podziwiam. Tyle, że te sprawy były znane niektórym wcześniej. Jedni dochodzą do tego wcześniej a inni nieco później. I dobrze, że potrafią wybrać właściwą (trafną) ścieżkę z punktu faktycznych zdarzeń. Na temat spółek i perspektyw można się spierać ale kiedyś przychodzi dzień gdy "mity" się potwierdzają lub nie. Czasem takie fakty pojawiają się z zaskoczenia a czasem większość tylko czeka na materializację "mitów". To że ktoś pod wpływem analizy informacji zmienia zdanie lub nastawienie to nic nowego. Jeśli ktoś kupuje akcje a później je sprzedaje (tak jak rockq czy ja) to od tego jest giełda. Po to się kupuje aby zarobić. Jedni wychodzą wcześniej inni później - wtedy gdy uważają, że już im wystarczy. Stąd nie można mieć do niego pretensji, że zmienił nastawienie do spółki. Był sceptykiem ale fakty potrafią przekonać każdego. Kupuje się aby zarobić - choć nie zawsze wybiera się właściwie i o tym warto pamiętać Rockq masz jakieś analizy porównawcze sprzedaży na mobile za ostatnie miesiące ? Kiedyś byłem mocno sceptyczny co do Twoich narzędzi badawczych na kontach - ale szacun. Osiągnąłeś 2-3 razy lepszą dokładność niż sądziłem. Stąd myślę, że warto je brać pod uwagę. Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (: a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)
|
|
12 Dołączył: 2009-11-14 Wpisów: 698
Wysłane:
25 maja 2016 20:25:34
przy kursie: 75,70 zł
vladinho napisał(a):Generalnie optymizm opieram na tym, że już sam kwiecień był lepszy niż miesiąc po premierze zarówno w przypadku ipadów jak i iphonów - nie tylko na samej różnicy między kwietniem a majem. W ostatnim kwartale tak naprawdę 2 tygodnie marca zapracowały na wynik mobilnych. Teraz wygląda na to, że 3 całe miesiące zaprezentują się solidnie. No właśnie, zgadzam się całkowicie, że te dwa tygodnie wykreowały ten wynik. Dlatego uważam, że pomimo iż mobilne sprzedają się nieco lepiej bez przecen niż w I kw. to na razie wypracowują tylko ułamek tego co w I kw. Nie twierdzę, że duża promo w czerwcu nie wyciągnie wyniku. Sam jestem ciekaw, ale na razie jest miernie. rockq napisał(a):A może jednak zapala, i dlatego latasz po różnych forach i jako - ktoś, Rafał80, AnalitykCIG, etc. - wypisujesz wulgaryzmy pod adresem spółki? Tak, wiemy, taki masz „styl” inwestowania: A ty latasz po różnych forach i jako - jaś, obserwator, ggn i wiele innych, plujesz jadem i wypisujesz takie bzdury, że aż się za ciebie wstydzę. Tak, wiemy, taką masz naturę. Szkoda, że nawet na tym forum funkcjonują takie typy jak ty, które chcą sprowadzić dyskusję do rynsztoka. Proponuję ci wrócić na bankiera i parkiet leczyć swoje kompleksy. Musiało bardzo zaboleć cię to co napisałem, a to dziwne, bo przecież wkleiłem wyłącznie twoje słowa. Po prostu wydało mi się to zabawne. Zacząłem się zastanawiać czy za rok też będziesz pisał o Paradox i niesamowitych perspektywach spółki rockq napisał(a):Swoją drogą, to trochę Ci się dziwię, że sam jeszcze nie dostrzegłeś potencjału kryjącego się w informacji iż: • na sam „minutowy” trailer nowego flagowca, 11 bit wyda więcej, niż na produkcję poprzedniego flagowca Aha, czyli zrobienie cinematica jest gwarancją sukcesu? Aż dziw bierze, że jeszcze nie wszyscy deweloperzy to odkryli. No, ale nie tracę czasu i idę szukać spółek z potencjałem... tzn. wypuszczających cinematiki przy okazji premiery. PS. Dwa miliony mają wydać na cały marketing, a nie na sam jeden trailer. Szkoda, że nie doczytałeś przed kupnem akcji rockq napisał(a): A jak połączysz powyższą informację z faktem równoczesnej premiery na PC, Xboxa i PS4, to też nie zapala Ci się żaróweczka? Serio?
Chodzi ci o ten sukces TWOM:TLO na konsole? Industrial ma mieć podobnie ciężki klimat, więc sukces może być zbliżony. Szczególnie, że spółka rozważa nie wypuszczanie wersji pudełkowej. Chyba jesteś zatem większym optymistą od jej pracowników.
Edytowany: 25 maja 2016 20:42
|
|
|
|
0 Dołączył: 2014-11-22 Wpisów: 351
Wysłane:
26 maja 2016 08:03:27
przy kursie: 75,70 zł
lelo-pakero napisał(a):PS. Dwa miliony mają wydać na cały marketing, a nie na sam jeden trailer. Szkoda, że nie doczytałeś przed kupnem akcji Szkoda że nie chciało Ci się przesłuchać wywiadu w Radiu Szczecin, gdzie mówią o skali projektu i budżecie na filmy Muszę przyznać, że bardzo bawi mnie cała sytuacja. W zeszłym roku chciałeś mnie zgłaszać do KNFu i prokuratury tylko dlatego że wkleiłem link do wywiadu sugerującego że trailer Industriala będzie dwa miesiące później niż Ci się wydawało. Natomiast w tym roku jesteś niewzruszony jak skała, mimo że jest coraz więcej informacji świadczących o tym, że Industrial będzie dużo większym i ambitniejszym przedsięwzięciem niż komukolwiek się wydawało, a sam budżet trailera sugeruje że pichcą coś specjalnego. lelo-pakero napisał(a):Zacząłem się zastanawiać czy za rok też będziesz pisał o Paradox i niesamowitych perspektywach spółki Nie musisz się zastanawiać. Odpowiedź brzmi nie. To są moje ostatnie wpisy na forum. Po weekendzie napiszę jeszcze może ze 3 posty ze swoimi luźnymi spostrzeżeniami i przemyśleniami odnośnie spółki, i już całkowicie odpuszczam sobie pisanie. Śledzić forum pewnie też nie będę. Na forum udzielałem się głównie po to, by dzięki wielu perspektywom różnych użytkowników zbudować sobie pełniejszy obraz spółki. Kiedyś teoretycznie dostrzegałem jej potencjał, ale sama idea była jakby narzucona z zewnątrz, i jak ciało obce nie dawała mi spokoju. Teraz, po niemal 18 miesiącach intensywnych dyskusji i analiz, mam za sobą „AHA” moment, który sprawił że idea potencjału spółki stała się również moją ideą. Ciężko to opisać słowami. Zabawną konsekwencją takiego momentu klarowności jest fakt, iż człowiek zupełnie traci potrzebę wdawania się w dyskusje, bo doskonale zdaje sobie sprawę że fundamenty spółki i tak z czasem zrobią swoje. PS. Masz rację, za mocno na Ciebie naskoczyłem. Przepraszam. Po prostu za każdym razem gdy odnosisz się do zeszłego roku przypomina mi się styl w jakim zostałeś akcjonariuszem spółki i irytację jaką wywołał u mnie ten Twój „pokaz” na bankierze. Przypomina mi się również szok jakiego doznałem, gdy zobaczyłem z jaką agresją niemal całe forum zareagowało na wklejony przeze mnie link do wywiadu sugerującego że trailer Industriala będzie dopiero po wakacjach. Jakoś zakodowałem sobie z tym wydarzeniem głównie Ciebie, a przecież tłum z pochodniami i widłami był dużo większy. Mimo wszystko byłeś niezwykle stymulującym rozmówcą, zmuszającym do intensywniejszej pracy. Bardzo ceniłem sobie te nasze „wymiany ognia” :) Bez nich pewnie nigdy nie zbudowałbym sobie tak dogłębnego spojrzenia na spółkę. Także jeszcze raz przepraszam, dzięki za stymulujące dyskusje, i mam nadzieję że na jesieni będziemy razem kibicować Industrialowi :)
|
|
0 Dołączył: 2015-06-06 Wpisów: 650
Wysłane:
26 maja 2016 09:40:54
przy kursie: 75,70 zł
lelo-pakero napisał(a):vladinho napisał(a):Generalnie optymizm opieram na tym, że już sam kwiecień był lepszy niż miesiąc po premierze zarówno w przypadku ipadów jak i iphonów - nie tylko na samej różnicy między kwietniem a majem. W ostatnim kwartale tak naprawdę 2 tygodnie marca zapracowały na wynik mobilnych. Teraz wygląda na to, że 3 całe miesiące zaprezentują się solidnie. No właśnie, zgadzam się całkowicie, że te dwa tygodnie wykreowały ten wynik. Dlatego uważam, że pomimo iż mobilne sprzedają się nieco lepiej bez przecen niż w I kw. to na razie wypracowują tylko ułamek tego co w I kw. Nie twierdzę, że duża promo w czerwcu nie wyciągnie wyniku. Sam jestem ciekaw, ale na razie jest miernie. Ja bym na na twoim miejscu sprawdził pozycjonowanie RB1 w 2014/2015 roku i sprawdził jakie wyniki vvd przedstawiał. Na tej podstawie można szacować wpływ pozycjonowania na osiągane wyniki sprzedażowe.
|
|
6 Dołączył: 2009-05-12 Wpisów: 97
|
|
152 Dołączył: 2011-03-02 Wpisów: 3 436
Wysłane:
26 maja 2016 17:34:10
przy kursie: 75,70 zł
Zaglądałem tam kilka razy bo projekt wyglądał ciekawie. Widać jednak chłopaki pracują główkami bo projekt jest coraz większy. W ciągu 2 tygodni pojawiło się wiele rozszerzeń i coraz nowe dodatki. Aktualnie projekt jest chyba ze 3 razy większy niż przy starcie. Wygląda na to, że do wersji podstawowej będzie można zamówić dodatkowo płatne różne dodatki. Cały czas myślą i pracują nad tym jak rozbudować ten projekt widząc skalę sukcesu. Bardzo mi się podoba to, że nie spoczęli na laurach. Z wcześniejszymi dyskusjami o kosztach niekoniecznie bym się zgodził. Cena gry jest pewnie porównywalna jak np Monopoly. Koszty produkcji podstawowej wersji gry nie powinny być wyraźnie wyższe niż wspomnianej Monopoly. Biorąc pod uwagę produkcję w Polsce to produkcja przy tej ilości 5-6 tyś nie powinna być wyższa niż 60-80zł za egzemplarz nawet z dodatkami. Reszta kasy właściwie to już zysk firmy. Oczywiście zysk można przyklepać dopiero po realizacji produkcji i wysyłki. W grach sprzedawanych przez sklepy znaczący jest koszt dystrybucji (hurtownie, sieci sklepów). Tutaj te koszty odpadają bo gra wysyłana jest do określonego klienta. Więc odpada cały system marż który jak sądzę przekracza wyraźnie 30% całkowitych kosztów gry. Myślę, że jeśli rozsądnie podejdą do tematu to spokojnie 40% ceny może im zostać w kasie z wersji podstawowej. Trochę inna sprawa przy wersji najszerszej jednak przy takiej cenie można dopieścić odbiorcę. Nawet pomimo krótkiej serii można zakończyć to sukcesem. Myślę, że gra po ukazaniu się na rynku sprzeda się w kilkanaście razy wyższym nakładzie - tyle, że zysk jednostkowy będzie ze 2 razy mniejszy. Jednak przy większej skali produkcji jej koszt także spadnie. Nie można jednak wykluczyć zwrotu jakiejś nie sprzedanej liczby w danych krajach co także obniży zysk końcowy z tej części przedsięwzięcia. Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (: a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)
|
|
12 Dołączył: 2009-11-14 Wpisów: 698
Wysłane:
26 maja 2016 19:40:26
przy kursie: 75,70 zł
rockq napisał(a):Szkoda że nie chciało Ci się przesłuchać wywiadu w Radiu Szczecin, gdzie mówią o skali projektu i budżecie na filmy Wierz mi, przesłuchałem go jak tylko ktoś wkleił link ponad miesiąc temu. Poniżej masz cytat z rzecznika spółki: foruminvest.11bitstudios.com/v...[...] Budżet produkcyjny gry to ok. 4 mln zł. Do tego należy doliczyć budżet marketingowy, który może sięgnąć ok. 2 mln zł. Przy produkcji filmów (trailerów) reklamowych, których powstanie kilka, współpracujemy z Platige Image. Pierwszy trailer pokażemy jesienią br.[...] rockq napisał(a):Natomiast w tym roku jesteś niewzruszony jak skała, mimo że jest coraz więcej informacji świadczących o tym, że Industrial będzie dużo większym i ambitniejszym przedsięwzięciem niż komukolwiek się wydawało, a sam budżet trailera sugeruje że pichcą coś specjalnego. Od słów "największy", "najambitniejszy" wolę konkretne liczby - 4 mln zł na produkcję gry. Ta jedna liczba lepiej pokazuje skalę i rozmach projektu niż tysiąc słów zarządu i speców od PR-u. Moim zdaniem znamienne jest to co powiedział rzecznik o wydaniu konsolowym Industriala. Mianowicie, że będą rozważać nie wydawanie gry w wersji pudełkowej na jakimkolwiek rynku. Czy gdyby Industrial miał być rzeczywiście dużo bardziej komercyjny i rewolucyjny to spółka by to rozważała? Pisałeś, że chcą konkurować Industrialem z grami AAA. Ok, fajnie to brzmi - ambitnie ze strony spółki, tylko, że gry AAA to właśnie przede wszystkim pudełka na konsole, więc coś mi się tu nie zgadza. Moim zdaniem podchodzą to sprawy pragmatycznie. Widząc, że TWOM skrewił na całej linii na konsolach, a Industrial ma mieć podobnie ciężki klimat i być kierowany do dojrzałych graczy, prawdopodobnie nie wydadzą gry w wersji pudełkowej, bo zarobek będzie marny. Czyli zostaje PC i cyfrowo na konsole, a to mocno ogranicza potencjał sprzedażowy i ewentualne zyski. rockq napisał(a):Także jeszcze raz przepraszam, dzięki za stymulujące dyskusje, i mam nadzieję że na jesieni będziemy razem kibicować Industrialowi :) W takim razie już zapomniałem o sprawie i też przepraszam za zaczepki personalne. Co do wpisu z bankiera, którym lubisz mnie prowokować to taki mój błąd młodości, którego więcej nie powtórzę - chwilowa potrzeba forumowego ekshibicjonizmu, wynikająca z największego sukcesu inwestycyjnego, spieniężonego kilka dni wcześniej. Zresztą z perspektywy czasu, wiem, że wejście w 11bit było wtedy napędzane tą falą ekscytacji, przez co źle oceniłem sytuację i branżę w ogóle. Co do jesieni to oczywiście jest to możliwe, gdybym nie widział potencjału spółki to bym tu nie ślęczał. Na razie jednak zbyt dużo jest pytań bez odpowiedzi, które są dla mnie kluczowe.
|
|
0 Dołączył: 2015-06-06 Wpisów: 650
Wysłane:
27 maja 2016 17:45:01
przy kursie: 74,00 zł
@Lelo
Moim zdaniem patrząc na koszty operacyjne spółki to jednak chyba budżet jest większy.Spółka nie raz podawała nieprecyzyjne informacje dotyczące ich produkcji. Jeśli chodzi o industriala , to on nie ma konkutować z grami AAA, on ma być kolejnym kamieniem milowym w rozwoju spółki. Ma mieć lepszą sprzedaż, niż TWoM i taki jest cel dla 11bit. Jeśli chodzi o budżety to wcale nie muszą być potężne, żeby gry sie świetnie sprzedawały co pokazał TWoM, ale taz można zapodać i inne przykłady jak firewatch którego budżet oszacowano na ok 3 mln $. Industrial ma być znacznie wiekszą grą niż TWoM zrobioną w bardziej komercyjnym gatunku a to co ma łączyć go z TWoM to przenoszone emocje i właśnie te emocje spowodowały tak dobrą sprzedaż TWoM a nie wielkość świata i graficzne bajery. Rynek gier jest na tyle duży , że jest miejsce dla wielu gier tych AAA,tych INDIE,jak i tych pomiedzy tymi gatunkami.
Edytowany: 27 maja 2016 17:46
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
27 maja 2016 23:06:01
przy kursie: 74,00 zł
W kosztach operacyjnych nie ma kosztów pisania niewydanych jeszcze gier.
|
|
0 Dołączył: 2014-11-22 Wpisów: 351
Wysłane:
29 maja 2016 11:55:58
przy kursie: 74,00 zł
@lelo-pakero: Cieszę się, że w końcu możemy dyskutować jak dorośli ludzie :) lelo-pakero napisał(a):Mianowicie, że będą rozważać nie wydawanie gry w wersji pudełkowej na jakimkolwiek rynku. Czy gdyby Industrial miał być rzeczywiście dużo bardziej komercyjny i rewolucyjny to spółka by to rozważała? Pisałeś, że chcą konkurować Industrialem z grami AAA. Ok, fajnie to brzmi - ambitnie ze strony spółki, tylko, że gry AAA to właśnie przede wszystkim pudełka na konsole, więc coś mi się tu nie zgadza. Nigdzie nie pisałem, że to będzie gra AAA. Spółka również wyraźnie sygnalizuje że będzie to segment między Indie (sukces = kilkaset tysięcy kopii sprzedanych w premierowym kwartale), a AAA (sukces = kilka do kilkunastu milionów sprzedanych kopii w premierowym kwartale). Mnie w informacji o pudełkach zaskoczyło dokładnie coś odwrotnego, niż Ciebie. Od początku zakładałem że tych pudełek nie będzie, więc informacja że jednak je rozważają, była dla mnie pierwszym sygnałem że skala projektu może być większa niż mi się wydawało. Ewentualny brak pudełek nie jest żadną słabością, bo już od kilku lat gwałtownie tracą one na znaczeniu. Rewolucja mobilna zrobiła swoje. W tej chwili pudełka mają znaczenie już chyba tylko w segmencie AAA, bo w nim do samego zwrotu kosztów często konieczna jest sprzedaż liczona w milionach sztuk, a ciężko to osiągnąć, jak na razie, bez pudełek. Ale i tu coraz wyraźniej widać zmiany, bo już teraz producenci gier AAA większość swoich przychodów zawdzięczają sprzedaży elektronicznej, a pudełka bronią się już tylko wolumenowo. Do 2017 ta tendencja tylko się umocni. Dla mnie ewentualne pudełka są wisienką na torcie, a nie samym tortem. lelo-pakero napisał(a):Industrial ma mieć podobnie ciężki klimat, więc sukces może być zbliżony. Możesz napisać, skąd się bierze Twoje przekonanie o „ciężkości klimatu”? Z tego co wiemy o Industrialu, to ma być grą dającą do myślenia, przeznaczoną dla dojrzalszego odbiorcy. To nie oznacza z automatu ciężkiego klimatu, bo powyższe stwierdzenie dobrze odnosi się również do niemal wszystkich gier RPG, strategicznych, GTA V, niektórych survivali, przygotówek, etc. Zresztą tezie o ciężkości klimatu przeczy również to co powiedzieli w zeszłym roku w jednym z wywiadów. Cytując luźno z głowy, było to coś w stylu – „Pracujemy nad nową grą, będzie z innego gatunku niż TWoM, o dużo lżejszej tematyce, bo nie chcemy zostać zaszufladkowani jako twórcy gier z przesłaniem”. lelo-pakero napisał(a):Od słów "największy", "najambitniejszy" wolę konkretne liczby - 4 mln zł na produkcję gry. Różne spółki inaczej prezentują światu koszty swoich gier. Większość stara się do nich wrzucić wszystko co się da, by w celach promocyjnych pokazać skalę przedsięwzięcia. Do podawanych przez nich cyferek wchodzą koszty produkcji, przypadające na nie koszty ogólne, koszty rozwoju i licencjonowania technologii, etc. Niektóre dodają również koszty związane z promocją i wprowadzeniem gry na rynek. 11 bit, z sobie znanych przyczyn, stara się pokazywać światu jedynie najmniejszy możliwy wycinek kosztów związanych z danym projektem. Może robią to w celu podtrzymywania mitu niskich kosztów, może w celach marketingowych (łatwiej podać że nakłady na grę zwróciły się po premierze przy niższej bazie), może w wewnętrznych celach benchmarkowych (kiedyś przyjęli taką zasadę, i się jej konsekwentnie trzymają), a może jest to coś związanego z rozliczeniem dotacji z UE. A może w grę wchodzą wszystkie te czynniki na raz. Już nie chce mi się w to wnikać. Ja w te historyjki o niskich kosztach przestałem wierzyć już w zeszłym roku, gdy wyraźnie było widać że podawane przez spółkę koszty kolejnych przedsięwzięć (drobne kilkaset tysięcy tu, drobne kilkaset tysięcy tam) rozjeżdżają się z kosztami pokazywanymi w raportach (milion tu, milion tam). Po dyskusji na forum spółki widać, że zauważyli to również inni akcjonariusze i sami zaczęli drążyć temat. Dopiero wtedy dowiedzieliśmy się, że podawane przez spółkę budżety są czysto produkcyjne i nie uwzględniają takich „drobnostek” jak koszty ogólne, koszty rozwoju silnika, etc. i tak naprawdę by uzyskać realniejszy obraz kosztów przedsięwzięcia należy przemnożyć podawane budżety razy 2. Jak nie więcej. Chyba nikt nie wątpliwości, że to Industrial wymusza na spółce rozwój silnika, i to ta gra jest kołem zamachowym podnoszenia technologicznej poprzeczki, a tymczasem koszty jego rozwoju nie są ujęte w tych 4 milionach. Zresztą zauważ również to, że o tych 4 milionach była mowa już w zeszłym roku, gdy prace nad grą miały się zakończyć w I lub II kwartale 2016. A tymczasem prace przedłużą się o cały rok, a budżet ma pozostać na tym samym poziomie? Bez żartów. Osobiście zakładam że wszystkie, szeroko rozumiane, koszty związane z powstaniem, promocją i wprowadzeniem na rynek Industriala przekroczą 3 miliony dolarów. Kwestia budżetu marketingowego, i tego co obejmuje, jest warta wyjaśnienia bo w wywiadzie dla Radia Szczecin wyraźnie powiedzieli: Cytat:„I to właśnie obrazuje pewną skalę… mamy takie fundusze które pozwalają nam wydać na promocję poprzez filmy więcej niż generalnie nasza cała poprzednia gra kosztowała, i to jakby dowodzi tej skali przeskoku który miał miejsce…”
Przedstawiciel spółki powiedział również: Cytat:„… jesienią będziemy ogłaszali tytuł, z tej okazji będzie właśnie jeden z filmów przygotowywanych przez nich (Platige Image), ja już wiem że będzie na czym oko zawiesić, także warto poczekać…”
|
|
0 Dołączył: 2014-11-22 Wpisów: 351
Wysłane:
29 maja 2016 12:10:45
przy kursie: 74,00 zł
baks napisał(a):Rockq masz jakieś analizy porównawcze sprzedaży na mobile za ostatnie miesiące ? Kiedyś byłem mocno sceptyczny co do Twoich narzędzi badawczych na kontach - ale szacun. Osiągnąłeś 2-3 razy lepszą dokładność niż sądziłem. Stąd myślę, że warto je brać pod uwagę.
Szczerze? :) Już nie śledzę sprzedaży gier i przychodów w danych kwartałach. Nie ma sensu :) I to nie tylko dlatego że wraz ze zbliżaniem się teasera Industriala wpływ wyników na kurs będzie coraz mniejszy, ale również dlatego, że wyniki ostatnich kwartałów potwierdziły to co zarząd napisał kiedyś w raporcie za IV kwartał 2014. Cytat:„Analizując dane historyczne dla gry Anomaly Warzone Earth, pierwsze tygodnie sprzedaży wygenerowały przychody stanowiące mniej niż 10% łącznych przychodów z gry. Zdaniem Zarządu, oznacza to, że większa część przychodów dla gry „This War of Mine” jest jeszcze przed nami.” Wtedy chyba nikt nie wierzył w te zapewnienia, a dzisiaj, po tylu dobrych raportach, nadchodzących premierach DLC, i świadomości ogromnego ukrytego potencjału drzemiącego w wersjach mobilnych, chyba nikt nie ma już wątpliwości, że w nadchodzących latach spółka zdoła wycisnąć z TWoM jeszcze dziesiątki milionów złotych przychodu. Ostatni rok pokazał, że dzięki wyprzedażom spółka dysponuje ogromną plastycznością w kwestii kształtowania swoich przychodów i zysków kwartalnych, i sama bardzo dobrze pilnuje by raporty wyglądały miło dla oka. Jak weźmiemy pod uwagę bardzo dobrą bazę z pierwszego kwartału i spojrzymy na to co jeszcze nas w tym roku czeka: • Nadal dość wysoka sprzedaż w pełnej cenie. • Wyprzedaże, wyprzedaże, wyprzedaże. • Premiera pecetowego DLC dla TWoM. • Premiera mobilnego DLC dla TWoM. • Premiera Beat Cop (którego rynek zlekceważył, a może namieszać, o czym napiszę w oddzielnym wpisie). • Premiera drugiej, nieujawnionej gry wydawnictwa (choć to już pewnie temat na I kwartał 2017). • Ukryty potencjał wersji konsolowych (przy cenie 30 euro gra sprzedaje się średnio, ale przy niższej cenie może się okazać że zacznie się sprzedawać dużo, dużo lepiej). • Ogromny ukryty potencjał wersji mobilnej. Ciężko go oszacować, ale patrząc na to jak dobrze gra sprzedaje się przy absurdalnie wysokiej cenie, możliwość trwałego obniżenia ceny bazowej gry jest jak atomówka czekająca w hangarze 11 bit na swój dzień. Przy cenie poniżej $5 wersja mobilna może jeszcze nieźle narozrabiać. to chyba nikt z uważnie śledzących spółkę nie ma wątpliwości, że również w tym roku mają szansę na rekordowy wynik netto. Nawet podejrzewam, że taki jest plan, i dlatego wykazali masę różnych kosztów w IV kwartale 2015, by obniżyć wynik za 2015 i zwiększyć prawdopodobieństwo jego pobicia w 2016. Gdyby to się im udało, to staliby się prawdziwym fenomenem wśród giełdowych producentów gier. Jak do tej pory chyba nikomu nie udała się sztuka przejścia między jedną dużą premierą, a drugą, bez kwartału na czerwono, a poprawianie kolejnych wyników rocznych bez dużej premiery byłoby już wyczynem otwierającym oczy wielu osób na potencjał spółki. Jeżeli taką sekwencję zdarzeń udałoby im się jeszcze przypieczętować udaną premierą Industriala, to w latach 2017-1018 spółka miałaby spore szanse na stanie się prawdziwym ulubieńcem giełdy.
Edytowany: 29 maja 2016 12:13
|
|
152 Dołączył: 2011-03-02 Wpisów: 3 436
Wysłane:
29 maja 2016 12:48:57
przy kursie: 74,00 zł
I za to Cię lubie ... Kiedyś potrafiłeś tylko kwestionować wypowiedzi spółki i innych Jednak od tego czasu a ostatnio w szczególności faktycznie - wpisy bardzo "dojrzały" pod względem fachowym i merytorycznym. Nie oceniam tak tylko dlatego, że masz poglądy takie jak ja ale w wypowiedziach można znaleźć dość skondensowaną analizę faktów i analizę możliwości. Takie wpisy naprawdę czyta się z dużym zaciekawieniem. Dla mnie to nic nowego (sam doszedłem do podobnych wniosków) tyle, że początkowo wydawało mi się, że proces potrwa nieco krócej. Ale w biznesie nie ma pośpiechu szczególnie w tak wrażliwym jak gry. Po komunikacie o 10% przychodów większość wpadła w huraoptymizm jednak z czasem oczekiwania malały. Jak pokazał ten raport niesłusznie i to spółka w całej rozciągłości potwierdziła, że mieli rację. Tym milszy był ten raport i raczej nie pozostawia wątpliwości co do wyniku za 2016 .... że będzie dobry. Na razie trudno przesądzić, że na pewno lepszy ale jest spora szansa. Jak przypominamy sobie spółka zamierzała produkować równolegle 2 gry. Jednak widząc już na początkowym etapie produkcji jak duży potencjał może mieć gra i fundusze na to pozwalają - postawili na zaangażowanie niemal całego zespołu w tą grę. Widocznie mieli powody do zmiany decyzji. Może być to naprawdę kamień milowy. Przy nim TWOM mógł być tylko "rozbiegówką". Jeśli gra trafi w rynek i będzie możliwa kontynuacja to spółka na dość długo ustabilizuje swój byt. Co do mobile i konsoli masz rację sam tego oczekuję - że to tylko kwestia ceny. Mobile i konsole pewnie nie zarobią pojedynczo tyle co wersja PC ale wystarczy jak wspólnie tyle wycisną i i tak będzie dobrze. O aktualne analizy pytałem, bo pamiętam, że byłeś fanem ich więc byłem ciekaw czy jeszcze się tym bawisz - to prawda z czasem się wyrasta z tego. Sam na początku co tydzień analizowałem wykres ze Steam stąd trafnie wytypowałem przedział za 1 kw 2015. Ale z czasem nudzi się to... Z ciekawością czekam na porównanie co do Beat Cop i analiz. Lektury wpisów zaczęły być wciągające. Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (: a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)
Edytowany: 29 maja 2016 16:51
|
|