CIGAMES [CIG]

raczej nie, i jeszcze długo długo nie

niech rosnie ku chwale ojczyzny, mnie jednak troche odstrasza dosc wysoki c/wk - mimo wszystko

przy kursie 6,00


No to teraz jest około 4,00. Rozumiem, że to właśnie "rozsądna wycena".
CIA zaczyna mnie coraz bardziej interesować - lubię takie spółki: spadek, odbicie, konsolidacja.
W końcu w którąś stronę ruszy. Nie wiem, w którą, ale w obecnej sytuacji stosunek potencjalnego zysku do ponoszonego ryzyka wydaje się być zadowalający.

Z pewnością odstrasza niska płynność, ale przy jakimkolwiek pretekście do wybicia może to się również okazać... ciekawe ;)

Ostatnio pojawiły się projekty uchwał na NWZA. Ktoś jest zorientowany, czy jest tam coś ciekawego?

Wspomniano tu trochę o "modzie" i według mnie dobrze.
Przypatrywałem się ostatnio re-sentymentowi, jaki dotknął przemysł gier planszowych. Zaczęło się na Zachodzie, ale teraz i u nas następuje powrót tej "mody" (sam na nowo zacząłem grać w planszówki - pojawiło się wiele ciekawych propozycji, piękne i praktyczne wydawnictwa, polskie wersje).
Patrzę też na powracające co jakiś czas fale sentymentalizmu dotykające starych gier na stare komputery...

To prawda, że pojawia się konkurencja, ale według mnie to segment specyficzny, w którym ciężko cokolwiek przewidzieć, albo który miałby całkowicie zniknąć. To oczywiście w żaden sposób nie wpływa na cenę akcji CIA, ale skoro już badamy szerszy kontekst...

... a kto jak kto, ale WatchDog na grach to się zna ;) :)

City Interactive to przede wszystkim dystrybutor bardzo tanich i słabych gier zewnętrznych oraz producent przeciętnych swoich projektów. Widzę, że niektórzy zastanawiają się, czy ta firma ma szansę na duzy sukces związany z powodzeniem jednej ze swych gier - odpowiedz: nie za bardzo. To co tej firmie się udaje, to przygodówki ze studia w Rzeszowie. Sa to klasyczne "klikanki" majace swoich zwolennikow. Są niezle, sprzedają sie niezle, ale za uszy calej firmy do gory nie pociagna. Pewną niewiadomą są projekty na konsolki przenośne (DS) i Wii. Należy zadać sobie pytanie czy potencjalnie są w stanie stworzyć bardzo dobrą grę. Dopoki nie odniosą porazki, nie powiem że nie, ale w związku z drastycznym cieciem zatrudnienia (w dzialach produkcyjnych 50-70% ludzi) i spadkiem mocy przerobowych, trudno oczekiwać by byli w stanie zrobic cos swietnego. Reasumując, ta firma ma szansę przetrwac kryzys, ale drugim googlem to nie jest. Gry od nich beda co najwyzej srednie, kolejny call of duty czy mario tam nie powstaną. Spdziewam się stagnacji, powolnego rozwoju lub upadku firmy. Jesli firma pokaze jakies dobre wyniki finansowe, to po 4 kwartale.

Na razie nie odpuszczam.
Może i nie wydadzą żadnego hiciora, może i nie będzie super-wyników, może nawet firma nigdy się nie rozwinie.
Ale póki co mamy wybicie z bardzo ładnej konsolidacji, fajną bazę i - przynajmniej technicznie - nienajgorszy potencjał.

branza IT kuleje tym bardziej producent i wydawca niskobudżetowych gier komputerowych

W mediach mowi sie o kryzysie - wszyscy szukaja oszczednosci, najszybciej je znajda tnac wydatki na "zbedne" programy i uaktualnienia... Wydawca niskobudżetowych gier komputerowych ma swoich klientow w gronie nastolatkow a oni biora kase od rodzicow a oni pracuja w firmach, ktore dotknal kryzys:). W mojej ocenie jest to ryzykowne zajecie, teraz mozna pobrac P2P kazda gre i to nie jakas strzelanke tylko super nowosc od super producenta. Dlatego tak napisalem

moze masz racje ze Ja nie mam racji :) moze CIA ma super pomysl na zarabianie pieniedzy moze PB dobrze wytypowal ta spolke jako dobry target inwestycyjny tutaj kazdy osobiscie ocenia ryzyko i podejmuje decyzje. Ja nie mam zaufania do takiej branzy, dla mnie spozywka, energetyka, budowlanka sa w centrum zainteresowania. To sa produkty, ktore zawsze znajda odbiorcow z ktorych ciezko zrezygnowac czy sobie odmowic a z gry... mozna...

chyba mam dobrego nosa ten papierek może się okazać hitem tygodnia