Maupa_w_niebieskim napisał(a):Vox napisał(a):Samo utajnienie to jakieś kuriozum, bo sprawa dotyczy przecież wszystkich.
Jesli chodzi o splate 65%, to widze to jako grabież, gdyż spółka majątek ma, a jedynie utraciła płynność.
Można sobie wyobrazić że spólka szybko wychodzi na prostą - ale Obligatariusze są już okradzeni.
I tak oto Abris jako winny całej sytuacji nie ponosi żadnych strat, a nawet osiąga profity.
Jedyna gwarancja to zapewnienie
- 35% obligacji konwertowanych na akcje jest zamieniana po cenie wynikającej z rzetelnej analizy majątku spółki
- Abris oddaje władze w spółce - nowi akcjonariusze powołują zarząd (jacyś menedżerowie na poziomie z branży - np tacy co pracowali w Kruku)
- każda kolejna emisja akcji musi sie odbyć z prawem poboru (Aby zablokować kolejne emisje dla Abrisu np po 50 groszy)
P.S
Skoro Abris nie chce/nie chciał objąc żadnej emisji - to czemu nie było emisji z PP? Na pewno w marcu znaleźliby się chętni. Wygląda to na celowe działanie w celu uwalenia spółki i okradzenia drobnych. Abris zablokował wszelkie finansowanie spółki - w stylu "pies ogrodnika"- nie wierzę w ich głupotę - to było zaplanowane.
Oczywiście że kuriozum dlatego uważam, że trzeba zrobić wszystko co możliwe aby zostało to odtajnione - zgodnie z zasadą 'nic o nas bez nas", Wcale nie jestem pewna, że spółka szybko wyjdzie na prostą - jakoś uwadze umknęła odpowiedź na pytanie o aktualne odzyski. Wszyscy piszą 77 mln/m-c, mnożą przez 12 miesięcy i już mają prawie miliard, ale niestety rzeczywistość jest bardziej prozaiczna: " Robimy wszystko aby odzyski były na poziomie historycznym". Ja to odbieram jako zawoalowaną informację, że odzyski są w stosunku do poprzednich okresów słabe - pytanie jak słabe. No i ta konwersja na akcje - abstrahując od ceny 'z kapelusza', to jeżeli jak twierdzi spółka kiedy biznes wróci do normy to nawet może akcjonariusze z przymusu na tym zarobią - czemu nie proponują, że spółka zobowiąże się je odkupić (jeżeli będą chętni do sprzedaży) po jakimś czasie za cenę nie niższą niż cena sprzedaży. ? Nie wyobrażam sobie aby jakiś menedżer z Kruka chciał mieć tą spółkę w CV, chociaż podobno każdy ma swoją cenę,
1. 77 mln to raczej średnia arytmetyczna za 2017 r. Spółka przed i po IPO kupowała portfele jak szalona.
2. Jedyną oczywistą wtopą to portfel w Hiszpanii - powinna go sprzedać i skupić się na operacjach w Polsce. Zakupiła go za 100 mln zł (?) niech nawet sprzeda z 10-20% dyskontem to i tak poprawi płynność. Raczej obecnie nie zacznie sprawnych operacji poza PL
3. Ale oznacza to, że spływy w 1q 2018 powinny być wyższe, chyba że nie zaczęli jeszcze obrabiać nowych portfeli. Wątpię w to bo kupowali portfele z krótszym DPD (90-120?) więc powinni od razu go obrabiać.
4. Jestem przekonany że jest erozja w spływach. Jaka? Hm, strzelając z biodra założyłbym 10-20%
5. All-in szacuję przepływy miesięczne jak poniżej:
- 100 mln , z czego 10% usługowo - pozostaje 90 mln
- koszty operacyjne 20 mln
- CF do obsługi % oraz kapitału: 70 mln zł
- odsetki (historyczne): 20 mln zł/ miesiąc
- FCF do obsługi kapitału: 50 mln zł
6. Nie wiadomo dlaczego od lutego nie podają tej informacji - jeżeli jest zła to podałby ją Dąbrowski, po to aby uzasadnić agresywny układ. A nie podają.
7. Po to jest też kurator - będzie miał dostęp do danych spółki i miesiąc, po miesiącu będziemy śledzić spływy (wiem, wiem, spółka notowana - to ew. poda ją zarząd sam w komunikacie:))