Porozumienie obligatariuszy GetBack SA - CAPITEA SA

BoloGTB,

wszystkie listy, które publikujemy są wynikiem pracy kilku osób, można powiedzieć, że utworzył nam się zespół ds. listów :)
Jak to kiedyś napisała maupa – są to listy pisane ponad podziałami.

List został już wysłany do wiadomości obu panów. Wydaje mi się, że o ile do KNF warto, aby więcej osób wysłało ten list, o tyle Prezesowi Dąbrowskiemu to chyba nie ma sensu zapychać skrzynki.

Niestety nie znam maila do Pana Jacka Jastrzębskiego.

Jak podaje SW - w Krezusie też afera o fikcyjne faktury i wyprowadzanie majątku z firmy. Czyli casus GBK nie jest niechlubnym przypadkiem ale normą jeżeli chodzi o polski rynek finansowy bo to kolejna taka sprawa choć oczywiście nie tego kalibru co GBK. Choć diabli wiedzą jak jest naprawdę.
W jednym z poprzednich wpisów była uwaga odnośnie "grupy Artioma" że skoncentrowali się jedynie na wyciągnięciu pieniędzy z IB. I po przemyśleniu doszedłem do bardzo prostego wniosku. Mają rację. Bo celem jest generalnie odzyskanie forsy. A od kogo ją wziąć? Ano od tego kto ją ma. Czyli LC. To znaczy póki ją jeszcze ma.
A o dochodzeniu od jakiejkolwiek instytucji państwowej - zapomnijmy. To znaczy sprawy w Prokuraturach muszą się toczyć ale szansa na to że zobaczymy z tej strony choć grosz - żadna.
Zobaczmy co dzieje się z "frankowiczami". 35% spraw cywilnych (nie licząc spraw rozwodowych) w Sądzie Okręgowym w Warszawie to pozwy "frankowiczów". I sam sąd nie wie z której strony się za ten bajzel zabrać. Paru frankowiczom udało się faktycznie odzyskać po kilka-kilkanaście tysięcy - i to wszystko. Jednostkowe przypadki.

To znaczy może źle wyraziłem się. Uważam że obie inicjatywy - choć każda wychodzi z innych założeń - są dobre bo tworzą naciski na różne instytucje, każda w trochę inny sposób. Ja też wysyłam listy których treść ustalana jest na tym forum bo przecież nie siądę w kącie nic nie robiąc. I nie ma co się przekomarzać kto jest lepszy czy gorszy. Teraz zbieram materiały do wysłania do Prokuratury Rejonowej w Warszawie to zespołu cywilnego prokuratorów.
A tak bajwełej. Podejrzewane jest że p. Radek chciałby zostać Prezesem jakiegoś nowego/starego GBK. Też po chwili zastanowienia zaczynam dochodzić do wniosku że nie było by to złe. To znaczy też nie byłoby najlepsze (z różnych względów) ale właściwie każdy wybór jest obarczony i ryzykiem i wadami.

@BoloGTB
na adres sygnaly@knf.gov.pl to się doniesienia wysyła np. o różnych nieprawidłowościach np. przy oferowaniu obligacji/świadczeniu doradztwa inwestycyjnego przez osoby nieuprawnione itd więc może nie zapychajmy tego adresu bo się czyjeś doniesienie na jakichś kolejnych cwaniaczków oferujących 'zarobek pewny jak w banku' nie zmieści i ujdą bezkarnie, a szkoda by było.
@maciej_61
1/ Krezus jak Krezus (BTW niezły 'ptaszek' z Pana Ptaszka) ale chyba wreszcie obudził się Best SA czyli mniejszościowy akcjonariusz Kredyt Inkaso (też branża wierzytelności) i chce uniknąć błędów w nadzorze jakie popełnił DNLD/Abris:.
obligacje.pl/pl/a/best-chce-po...
Tam też współpraca z Trigonem (na której GetBack wyszedł jak Zabłocki na mydle)...
Miejmy nadzieję, że to fałszywy alarm i posiadacze papierów Kredyt Inkaso (którym pewnie serca mocniej zabiły) nie obudzą się z ręką w nocniku tak jak my (a przecież tak pięknie żarło ale nagle zdechło).
2/ Wielokrotnie we wpisach na tym forum zachęcałam do składania zawiadomień do prokuratury jeżeli ktoś uważa że stał się ofiarą przestępstwa i ma na to dowody.
3/ O ile się orientuję to grupa p. Bujana dąży do zaspokojenia przez Idea Bank (ew innych pośredników) na okoliczność nieważności umowy (lub coś w tym rodzaju). Czyli ich sytuację można porównać do sytuacji panny Nowakówny która wyszła za mąż za Kowalskiego i została Panią Kowalską. Okazało się, że oprócz niej jest Kowalska nr 1 a Kowalski to bigamista. Ujawnienie istnienia Kowalskiej nr 1 niestety automatycznie nie zrobiło z niej ponownie 'panienki do wzięcia' i nie zmusza Kowalskiego do natychmiastowego zwrotu posagu gdyż o nieważności tego związku powinien rozstrzygnąć sąd.
A tutaj oficjalna relacja z ostatniego spotkania w KNF przedstawiona przez tą instytucję
www.knf.gov.pl/o_nas/komunikat...

W związku ze zbliżającym się terminem wz i brakiem jasnych deklaracji w co najmniej kilku kwestiach pytanie
czy ktoś wybiera się 22 do Wrocławia.? Czy ktoś z drobnych zdecydował się wyjście spod kuratora wzięcie konwersji i zdalne głosowanie? Jak się ma możliwość zdalnego głosowania o której jest na stronie kuratora do faktu ze sędzia nie rozpatruje na bieżąco wniosków zatem pewnie sąd nie rozsyła kart do głosowania?

ja we wt wyjde spod kurateli obligami kupionymi poza IB i jesli nic sie nie zmieni to pojade 22.01 przekonywac sad ze trzeba ustalic co z fraudami; no chyba ze do 21.01 wieczora zostanie to ustalone

VOX o jakie propozycje z sadu chodzi?

Cały czas nie mam "jasności w temacie Marioli" jeżeli chodzi o ewentualne odzyski z fraudów przy braku konwersji na akcje. My możemy tutaj sobie wypisywać że będą wynosić one X PLN co daje Y % zwrotu dla obligatariusza. Nie wiem - może ktoś dysponuje taką informacją - jakim mechanizmem będą te ewentualne pieniądze oddawane. W przypadku tych co zdecydują się na konwersje na akcje wydaje się że tym mechanizmem może być dywidenda. Ale przy zerowej konwersji - nie mam pojęcia.
Ponadto znajomy prawnik pracujący akurat w niewielkiej firmie windykacyjnej i śledzący siłą rzeczy to co się dzieje na rynku twierdzi że aby Sąd zatwierdził układ (jakkolwiek by on nie wyglądał) to musi oprzeć swoje wnioski o konkretne dane liczbowe. To znaczy dokładnie ile PLN czy % w każdym aspekcie także fraudów i na podstawie jakich wyliczeń w tym sprawozdań finansowych. Nie znam się na tym stąd może moja opinia jest błędna ale chyba nikt nie potrafi powiedzieć ile odzysków z fraudów będzie. OK. Jest możliwość zmiany układu. No tylko przyjmijmy taką sytuację. Zero konwersji na akcje (tak przynajmniej ja zamierzam), przyjęto że fraudy to będzie dodatkowe np 10%. Ale poszło tak fajnie że odzyskano po 15%. I jeszcze jakimś dziwnym zrządzeniem losu dostajemy te pieniądze. Ale - też czysta teoria - 35% odzysku w gotówce + 10% a resztę jako stratę wyciągnęliśmy np z IB. No ale fraudów udało się odzyskać na 15%. To co? te 5% będziemy zwracać? Komu?
Stąd mam pewne wątpliwości czy Sąd zatwierdzi taki układ.
Wiem że to czysta gimnastyka umysłowa w naszej sytuacji ale tak chciałbym wiedzieć jak to działa. Może ktoś mądrzejszy odpowie?

Witajcie,

czy ktoś jest w stanie objaśnić mi jaki sens ma pozostanie pod opieką kuratora i wyłączenie się z konwersji?

Witam.

Czy jest ktos w stanie wyjasnic mozliwosc odliczania staty na obligacjach GB w obu wariantach do wyboru (biorac akcje lub nie).
Chodzi tylko i wylacznie o sprawy podatkowe (oczywiscie tylko od zyskow kapitalowych), nie o blokowanie mozliwosci dochodzenia odszkodowan itd.

A jesli chodzi o odzyski z fraudow... czy te 10% umozone w przypadku konwersji nie jest to wlasnie zabezpieczenie mozliwosci wyplacenia kasy tym co wezma akcje?

Dlatego zaznaczyłem że to tylko "ćwiczenie umysłowe"