0 Dołączył: 2009-08-01 Wpisów: 1 344
Wysłane:
10 września 2009 21:40:07
moze juz nie bede dalej fantazjowal... podbic cene na papierze to nawet ja potrafie, ale przeciez kiedys to trzeba wszystko sprzedac; eot (grubasa/podciagania w20) z mojej stony
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
10 września 2009 22:07:20
Optymistyczny finał na giełdzie w stanach, ropa drożeje, dolce spadają - jutro zmiana klimatu.
|
0 Dołączył: 2009-08-28 Wpisów: 1 035
Wysłane:
10 września 2009 22:12:22
buldi napisał(a):Optymistyczny finał na giełdzie w stanach, ropa drożeje, dolce spadają - jutro zmiana klimatu. Rano. Potem to już nie wiadomo.
|
0 Dołączył: 2008-09-23 Wpisów: 166
Wysłane:
10 września 2009 23:30:16
Polska zaczyna mieć nienajlepsza prasę: zerohedgebloombergNie byłbym taki pewien że udzieli się nam euforia zza oceanu.
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
11 września 2009 00:25:57
Cytat:In its first bond auction since announcing its budget deficit was set to double in 2010 (talking a massive $20 billion here, nothing as puny as $9 trillion over the next 10 years), the Polish government sold only half of the PLN2 billion of the 5.75% bonds due 2011 it was hoping to offload to investors to plug the hole. It appears, unlike Tim Geithner, Polish Finance Minister Jacek Rostowski does not have Wen Jiabao on speed dial. Then again, after they have taken over America, who knows where Chinese interests will look next: that Bison grass vodka sure is a strategic asset. Cytat:The Poles need to discover the joys of QE and quit worrying. może jednak NBP wezmie przykład z FED-u?
Edytowany: 11 września 2009 00:31
|
0 Dołączył: 2009-02-11 Wpisów: 180
Wysłane:
11 września 2009 00:30:16
S&P 500 zakonczyl na 1,044.14. Przebil poziom z drugiego tygodnia pazdziernika 2008. Jest szansa na kontynuowanie wzrostow:)
|
127 Dołączył: 2009-03-01 Wpisów: 2 050
Wysłane:
11 września 2009 08:33:04
To jeszcze trochę wody na młyn miśków Z dzisiejszego PB Cytat:
Polska już niedługo wejdzie w recesję Duński bank znowu wzbudza kontrowersje. Tym razem sugeruje, by zapomnieć o euro. Polscy ekonomiści są coraz bardziej optymistyczni wobec polskiej gospodarki. Ostatnio swoją prognozę PKB na 2009 r. podniosły m.in. BZ WBK (z 0,5 proc. do 1,2 proc.) i Bank BPH (z 0,4 proc. na 1 proc.). - Drugi kwartał okazał się silny, więc cały rok rysuje się bardziej optymistycznie - mówi Maja Goettig, główna ekonomistka Banku BPH. Ale nie wszyscy analitycy są przekonani, że kryzys mamy za sobą. Według Davida KarsbNla, głównego ekonomisty Saxo Banku, Polska najgorsze ma przed sobą. Jak bumerang Duński bank słynie z kontrowersyjnych opinii. Tym razem również idzie pod prąd. - Polska ciągle jeszcze nie dotknęła dna. Trzeci kwartał może być gorszy niż poprzedni, drugie półrocze przyniesie ujemny wzrost. Jesteście nieco opóźnieni w stosunku do tego, co dzieje się w strefie euro. W całym 2009 r. wzrost gospodarczy będzie zerowy - twierdzi David KarsbNl. Według ekonomisty Saxo Banku, strefa euro również stoi przed drugą falą kryzysu, co dodatkowo uderzy w nasze firmy. - Jesteśmy raczej na środku litery "W" niż "U". Wchodzimy w machinę delewaryzacji - gospodarki rozwinięte po okresie dynamicznego zadłużania się zmieniają kierunek i raczej chcą spłacać swoje zadłużenie, niż je refinansować. A to zmusza wszystkich do ograniczania konsumpcji - mówi David KarsbNl. Według niego, rynki są zbyt optymistyczne. - Sygnały poprawy wynikają ze sztucznego pompowania w gospodarkę pożyczonych przez rządy pieniędzy. Tego nie uda się utrzymać w nieskończoność. Zanim gospodarka się ustabilizuje, musi ustabilizować się dług publiczny. W przyszłym roku zobaczymy w strefie euro powrót recesji - ostrzega ekonomista. Nie tacy toksyczni Chociaż Polska zachowuje dodatni wzrost PKB, nasz rząd nie ma powodów do dumy. - Radziłbym raczej spojrzeć na Czechy czy Słowację. Mają recesję, ale w ostatnich latach wprowadziły wiele reform, wiele zainwestowały, by zwiększyć eksport, znacznie uprościły systemy podatkowe. W Polsce jest jeszcze wiele do zrobienia - twierdzi David KarlsbNl. Jednak mimo to możemy na kryzysie zyskać. - Koszty pracy w Polsce są znacznie niższe niż w Danii, Niemczech czy USA. Na Zachodzie wiele miejsc pracy zostało zamkniętych - pretekstem był kryzys, ale tamtejsze firmy chciały to zrobić od pięciu, sześciu lat, by przenieść produkcję do takich krajów jak Polska. Macie dobrze wykształconych ludzi i dłuższy przeciętny czas pracy - mówi David KarlsbNl. A jeszcze niedawno postrzegano nas zupełnie inaczej. - Europa Środkowa i Wschodnia była na początku roku toksycznym aktywem. Naprawdę baliśmy się, że niektóre państwa staną się niewypłacalne. Tak się na szczęście nie stało - mówi ekonomista. Według niego, Polskę uratował głównie złoty, dlatego powinniśmy zostać przy nim jak najdłużej. - Jako ekonomista jestem przekonany, że dla Polski lepsze będzie posiadanie własnej waluty. To naturalny stabilizator, tego nie zastąpią korzyści ze wspólnej waluty. Słowacja, Irlandia, Grecja czy Hiszpania bez euro byłyby dziś w o wiele lepszej sytuacji niż są - mówi David KarlsbNl.
|
0 Dołączył: 2009-01-07 Wpisów: 2 936
Wysłane:
11 września 2009 08:51:50
Czy nie uwazacie ze te wszystkie prognozy oparte na deficycie anale moga sobie wlozyc miedzy bajki ??? W polsce kazdy wie ze zalozenie dyficytu jest takie tylko dlatego ze w przyszlym roku sa wybory a to jest piekna karta przetargowa dla wyborcow, a anale jak zwykle maja za cieno aby sie pofatygowac i zweryfikowac zalozenia bo i po co?
Pewnym jest ze bezrobocie wzrosnie, jezeli zlotowka bedzie sie dalej umacniala to PKB tez pewnie nie bedzie roslo, ale analizy opierac na zalozeniach budzetowych w obecnym momencie to jest jakas paranoja albo totalny brak profesjonalizmu.
|
0 Dołączył: 2009-08-01 Wpisów: 1 344
Wysłane:
11 września 2009 09:18:02
jak na takie stany, pare sesji wzrostow i nowe szczyty, to naprawde cienko przedziemy => nasza slabosc relatywna - myslalem, ze otwarcie w gore a potem ewentualnie syp, a tu sie zaczyna od zer w sumie
dzis pt wiec mozna zaczac patrzec na tygodniowki - na razie nieciekawie wygladaja; albo 1,5%-2% up albo bedzie kiepsko
|
127 Dołączył: 2009-03-01 Wpisów: 2 050
Wysłane:
11 września 2009 09:25:49
Na f.DAX tak jak wczoraj pisałem przy istotnym oporze jesteśmy.. Mogą dać nam impuls do pogłębienia spadków, jeżeli tego nie przejdą Wczoraj w końcówce kilka szt akcji wziąłem i niestety nie ma rano komu oddać.. strasznie słaby rynek.. To mówię ja- byczek 100k  ;)
|
0 Dołączył: 2009-08-01 Wpisów: 1 344
Wysłane:
11 września 2009 09:40:22
jak ja nie lubie sprzedawac akcji...nie robcie mi tego :))
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
11 września 2009 10:28:39
Wig20 na wsparciu. Jak przebije i poleci dalej pozostanie jedynie wyć do księżyca.
|
127 Dołączył: 2009-03-01 Wpisów: 2 050
Wysłane:
11 września 2009 10:35:42
A tak z ciekawości spytam, zakłada ktoś z Was możliwość testowania np 1400 na WIG20 w najbliższych kwartałach? Według mnie czarny scenariusz to ok 1900 pkt. Dlatego z tych mniej płynnych spółek do których podchodzę długoterminowo nie wycofuję się.. Jednak jestem przekonany że dopóki SP nie zakończy wyprzedaży całego majątku to o na prawdę solidnym i trwałym trendzie nie ma co myśleć.
|
0 Dołączył: 2009-08-28 Wpisów: 1 035
Wysłane:
11 września 2009 10:37:41
buldi napisał(a):Wig20 na wsparciu. Jak przebije i poleci dalej pozostanie jedynie wyć do księżyca. Ostrzegałem że dobre nastroje to na otwarciu, a potem to już nie wiadomo.
|
0 Dołączył: 2009-08-28 Wpisów: 1 035
Wysłane:
11 września 2009 10:39:02
Joker napisał(a):A tak z ciekawości spytam, zakłada ktoś z Was możliwość testowania np 1400 na WIG20 w najbliższych kwartałach?
Według mnie czarny scenariusz to ok 1900 pkt. Dlatego z tych mniej płynnych spółek do których podchodzę długoterminowo nie wycofuję się.. Jednak jestem przekonany że dopóki SP nie zakończy wyprzedaży całego majątku to o na prawdę solidnym i trwałym trendzie nie ma co myśleć. Ani 1400 ani 1900. Jestem zwolennikiem 1700-1800.
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
11 września 2009 10:46:38
polacy nie gęsi i AT znają. Z klina na S&P500 -200 pkt, z grubsza licząc. wyprzedzamy fakty.
|
0 Dołączył: 2009-04-18 Wpisów: 338
Wysłane:
11 września 2009 10:47:25
Takie mam wrazenie ze nasza gielda tylko czeka na jakis impuls do sprzedazy,gdy on sie pojawi to bedzie ostry zjazd. "Privatize the gains,socialize the losses"
|
0 Dołączył: 2009-08-01 Wpisów: 1 344
Wysłane:
11 września 2009 10:49:23
discopolo napisał(a):buldi napisał(a):Wig20 na wsparciu. Jak przebije i poleci dalej pozostanie jedynie wyć do księżyca. Ostrzegałem że dobre nastroje to na otwarciu, a potem to już nie wiadomo. a to chyba te dobre nastroje na otwarciu przegapilem, na jakiejs konkretnej spolce? bo przeciez nie na indeksach
|
127 Dołączył: 2009-03-01 Wpisów: 2 050
Wysłane:
11 września 2009 10:52:14
Vox napisał(a):polacy nie gęsi i AT znają. Z klina na S&P500 -200 pkt, z grubsza licząc. wyprzedzamy fakty. Ten klin taki mocno naciągany, narysowany aby pasował do Twojej teorii. Jeżeli dokładnie narysować, i upierać się że to klin to z klina już dawno górą wyszli, a może ich czekać cofka do górnego ograniczenia
|
0 Dołączył: 2009-08-28 Wpisów: 1 035
Wysłane:
11 września 2009 10:55:45
plynacyzrynkiem napisał(a):discopolo napisał(a):buldi napisał(a):Wig20 na wsparciu. Jak przebije i poleci dalej pozostanie jedynie wyć do księżyca. Ostrzegałem że dobre nastroje to na otwarciu, a potem to już nie wiadomo. a to chyba te dobre nastroje na otwarciu przegapilem, na jakiejs konkretnej spolce? bo przeciez nie na indeksach Buldi ma L-ki. Otworzyły się ponad procent wyżej wczorajszego zamknięcia. Przegapiłeś.
|