Maupa_w_niebieskim napisał(a):
A co do ciekawych wątków z raportu p. Nartowskiego to w tym konkursie nic chyba nie przebije tego, że egzemplarz donosu sygnalisty (z 2017) przeznaczony dla RN został przez Kena przekazany Kondziowi bo Ken nie znał polskiego.
Ten Pani cytat pokazuje, że tak działający Abris w żadnym razie nie powinien brać się do polskiego rynku kapitałowego (bagienno-kapitałowego).
To przecież nie istotne, czy w Abris mają złą wolę, czy nie nadają się do funkcjonowania tutaj. Oni (w odróżnieniu ode mnie) mieli obowiązek mieć nad Kąkolewskim kontrolę. A to, że jej nie dopełnili, to nie jest jakiś pikuś do wybaczenia.
Podobnie jest z Czarneckim. Robił te swoje interesy w sposób przekombinowany. Nigdy nie udałbym się do jego banku wiedząc, jak bardzo zamierza ryzykować MOIMI pieniędzmi.
On tak bardzo przyzwyczaił się do wyrazów uznania, że teraz obraża się na krytykę iż pozwolił sobie o wiele za dużo.
Ani trochę nie obchodzi mnie to iż Czarnecki uważa, że miał dobre intencje. Obchodzi mnie to, że ryzykował moimi pieniędzmi bez mojego pozwolenia. Za to, że przegrał pieniądze wielu ludzi niczym w trzy karty -powinien zgnić w więzieniu.
Natomiast dla Kąkolewskiego brakuje skali -może gościa do kamieniołomów, ale nie na słońcu -tylko gdzieś do kopalni, dwa kilometry pod ziemią... Obawiam się, że on jest psychopatą, tacy nigdy nie rozumieją sensu kary -ale bez adekwatnej kary następny zboczek zrobi kolejny numer, co przebije Getback.