PARTNER SERWISU
kvmxuztj
3 4 5 6 7
rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 7 listopada 2019 18:08:25 przy kursie: 99,40 zł
Fajnie, fajnie... a kiedy to się wszystko zmaterializuje w kasie?
Bo wszystko, co ma związek z produkcją 5G już na giełdach odpaliło. Prognozy są potężne. I sądzę, że byłaby tu okazja, żeby szybko zacząć zarabiać.
Dobry pomysł to połowa sukcesu, ale being late to the party to połowa porażki.

bankrucik
141
Dołączył: 2011-03-26
Wpisów: 4 899
Wysłane: 12 listopada 2019 22:18:02 przy kursie: 128,50 zł
może jednak ciut szybciej ?
www.stockwatch.pl/komunikaty-s...


Brak kary w przeszłości rozzuchwala na przyszłość..

teraz również na twitter.com

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 14 listopada 2019 17:26:42 przy kursie: 116,50 zł
Szybciej to już było :) Teraz to jest najwyższy czas. Dobrze, że coś się tutaj dzieje.


krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 26 listopada 2019 08:58:32 przy kursie: 118,00 zł
XTPL - analiza techniczna na życzenie


Pomimo naruszenia sekwencji opadających szczytów sytuacja wcale nie stała się bardziej klarowna i nie możemy mówić o definitywnym zakończeniu spadków. Podaż nie składa broni, co widać po zaznaczonych czerwonymi strzałkami świecach. Ewentualną rozbudowę korekty w kierunku 156 zł uzależniłbym od utrzymania wsparcia na poziomie 115 zł.
Oceniając sytuację przez pryzmat wskaźników technicznych również nie możemy mówić o zakończeniu przeceny - wskaźniki zachowują się w sposób typowy dla korekty wzrostowej w trendzie spadkowym.

kliknij, aby powiększyć


Powyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

Michi09
3
Dołączył: 2009-11-22
Wpisów: 21
Wysłane: 11 kwietnia 2020 13:51:21 przy kursie: 75,00 zł
Interesuje się ktoś jeszcze spółką, ciekawe czy podpiszą jakąś konkretną umowę z Chińczykami?

Analityk Fundamentalny
PREMIUM
375
Dołączył: 2011-12-27
Wpisów: 996
Wysłane: 3 maja 2020 20:52:58 przy kursie: 83,00 zł
Czas goni coraz bardziej - omówienie sprawozdania finansowego XTPL po IV kw. 2019 r.


21 grudnia 2018 r. XTPL zostało ogłoszone najlepszą inwestycją rynku kapitałowego w Polsce w 2018 roku. Spółka przyniosła wtedy inwestorom prawie 110 proc. zysku netto. Gdy jednak sprawdzimy notowania XTPL w 2019 roku to widzimy ujemną stopę zwrotu na poziomie prawie 25 proc. Jak widać giełda i akcjonariusze są dość zmienni w swojej miłości i emocjach. Ostatnia analiza sprawozdania finansowego obejmowała czwarty kwartał 2018 roku Zawarłem tam tezę o tym, że „w chwili obecnej kluczowym wydaje się przedstawienie pierwszej podpisanej umowy, która potwierdzi rzeczywistą możliwość komercjalizacji rozwiązań proponowanych przez spółkę”. Niestety minął rok a jakichś szczególnych osiągnięć na tym polu nie odnotowano. Przejdźmy jednak do analizy wyników za czwarty kwartał i cały 2019 rok.

Etapy rozwoju spółki i komercjalizacji technologii

W porównaniu do stanu sprzed roku (www.stockwatch.pl/forum/wpis-n...) spółka zmieniała swoją strategię rozwoju. Zamiast pomysłu ze sprzedażą
głowic drukujących, zarząd zamierza iść w stronę sprzedaży licencji. Drugim źródłem przychodu ma być sprzedaż materiałów do drukarek, czyli nanotuszy, które będą produkowane w oparciu o opatentowane formuły przez podwykonawcę.

Jeśli chodzi o model licencyjny to zazwyczaj umowa zawiera dwa rodzaje płatności = opłatę wstępną (up-front) oraz cykliczne opłaty licencyjne. Opłata początkowa zazwyczaj jest wnoszona po podpisaniu umowy, choć dzielona i wypłacana w transzach po osiągnięciu uzgodnionych kamieni milowych. Zazwyczaj kamienie te powinny być osiągnięte do 12 miesięcy po podpisaniu umowy. Kolejnymi przychodami są wartości licencji uzależnione od wielkości sprzedaży urządzeń opartych na licencjonowanej technologii. Zazwyczaj jest to po prostu jakiś procent od ceny sprzedaży danego urządzenia, lub stała kwota za każde sprzedane urządzenie. W tym wypadku trzeba mieć świadomość, że opłaty te zaczynają być naliczane od momentu sprzedaży urządzenia, które zaczyna używać technologię XTPL. A w takim wypadku może to być często kilkanaście (12-18) miesięcy od momentu zawarcia umowy. Po prostu wdrożenie technologii przez jej kupca do własnego procesu produkcyjnego zabiera jednak czas.

Oczekiwane straty

Spółka w chwili obecnej jak i wcześniej generuje straty i, co niespecjalnie dziwi, rosną one z kwartału na kwartał.



kliknij, aby powiększyć


W chwili obecnej spółka jedyne przychody, które pozyskuje to z dotacji przychodowych księgowanych bezpośrednio do rachunku zysków i strat. Wiemy, że spółka w 2019 roku realizowała 4 programy, które sumarycznie miały maksymalne dofinansowanie na poziomie ok. 10 mln zł. W analizowanym roku spółka rozpoznała 2,1 mln zł z tego tytułu, a narastająco za 3 ostatnie lata 6,1 mln zł. Można szacować, że teoretycznie spółka powinna otrzymać jeszcze niecałe 4 mln zł. Jednak najbardziej istotny z tych programów (NCBiR – max. dofinansowanie 9,27 mln zł) został zakończony w sierpniu 2019 roku. Tak więc spółka albo jeszcze otrzyma jakieś płatności w pierwszej połowie 2020 roku (po rozliczeniu dokumentacji) albo po prostu nie udało się uzyskać maksymalnych refundacji.

XTPL prezentując rachunek wyników wydziela w tej chwili dwa typy kosztów. Pierwszymi są koszty badań i rozwoju, których wartość kwartalna obecnie wynosi między 1,1 a 1,5 mln zł. Jest to zauważalnie więcej niż rok wcześniej, kiedy kwoty raczej zawierały się w przedziale 0,5-0,9 mln zł. Kolejnym typem kosztów są koszty ogólnozakładowe czyli inaczej koszty zarządu, które również zauważalnie rosną. W ostatnim okresie wyniosły one aż 3,6 mln zł, czyli o 2,1 mln zł więcej niż w poprzednim kwartale i 1,2 mln zł więcej niż rok wcześniej. Jednak z takiej analizy należałoby wyłączyć 1,4 mln zł kosztów programu motywacyjnego z roku 2019. Wtedy otrzymamy koszty zarządu na poziomie 2,2 mln zł co również stanowi wartość wyższą niż poprzednio.

Koszty zarządu związane są z całą organizacją spółki oraz kosztami ogólnymi, a także centrali. Zasadniczo można stwierdzić, że w chwili obecnej są to wszystkie koszty operacyjne, które nie dotyczą bezpośrednio żadnego z realizowanych projektów, badań i rozwoju. Ponieważ spółka nie wykazuje kosztów sprzedaży (de facto nie ma sprzedaży produktów) trafiają również tutaj koszty związane z obszarami promocji, pozyskania klienta etc. Rosnące koszty zarządu są efektem rozbudowy struktury organizacyjnej o nowy dział marketingu oraz dział rozwoju biznesu i struktury tworzone na terenie USA. Innymi słowy możemy oczekiwać, że koszty te w kolejnych okresach raczej będą wykazywały tendencję wzrostową. Spółka tłumaczy wzrost kosztów zarządu przede wszystkim utworzeniem działu marketingu oraz rosnącym znaczeniem działu rozwoju biznesu.

W drugim kwartale 2019 roku zarówno koszty zarządu jak i badań i rozwoju istotnie wzrosły. Miało to związek z rozpoznaniem kosztów programu motywacyjnego w kwocie ok. 11,6 mln zł (odpowiednio 2,2 mln zł i 9,4 mln zł). Warto podkreślić, że były to oczywiście koszty niegotówkowe. Program opisywałem podczas poprzedniej analizy więc nie będę się powtarzał.

Zobaczmy jak wygląda struktura kosztów w układzie rodzajowym. Koszty zostały skorygowane (umniejszone) o efekt programu motywacyjnego, który w drugim kwartale obniżył wynik o 11,587 tys. zł (program motywacyjny z lat 2016-2018) a w czwartym kwartale o 1,439 tys. zł (program motywacyjny z 2019 roku). Ciekawostką jest, że cena emisyjna tego ostatniego programu została ustalona w wartości mniej więcej dwa razy wyższej niż obecny kurs giełdowy (165 zł vs 83 zł obecny kurs). Zarząd podał, że w 2020 roku ok. 2,0 mln zł dodatkowo obciąży rachunek wyników w związku z tym programem motywacyjnym.



kliknij, aby powiększyć


Wykres w tym wypadku nie kłamie i jasno mówi, że spółka przede wszystkim w rachunku wyników wydaje pieniądze na usługi obce oraz na pracowników. W obydwu wypadkach widać wzrost tych kosztów w ujęciu rocznym odpowiednio o 23 i 21 procent. Patrząc na dane o zatrudnieniu można jednak zacząć się zastanawiać, ponieważ zatrudnienie na koniec 2019 roku wynosiło 32 osoby, czyli o 8 osób mniej niż rok wcześniej (31.12.2018). Gdy policzę, w sposób bardzo uproszczony, średnie miesięczne wynagrodzenie (włączywszy ZUS oraz umowy cywilno-prawne ale wyłączywszy efekt programu motywacyjnego) na 1 zatrudnionego to dostaję kwotę ok. 14 tys. zł w 2019 , co jest mniej więcej o połowę wyższą wartością niż w roku 2018. Oczywiście trudno zaprzeczyć, że kwota miesięcznego wynagrodzenie w spółce technologicznej musi być istotnie wyższa od minimalnego czy średniego wynagrodzenia w Polsce. Do tego dodatkowo dochodzi niewielka liczba osób zatrudnionych, więc wpływ członków zarządu zarabiających więcej jest również dość istotny. Mimo wszystko wartość oraz dynamiki zmiany może budzić pewne znaki zapytania.

Do tego spółka część swoich ponoszonych wydatków „zawieszała” na bilansie jako prace rozwojowe. Koszty te wg informacji z raportu dotyczą przede wszystkim opracowania i budowy demonstracyjnych prototypów drukarki laboratoryjnej. Nakłady na te prace rozwojowe w trakcie wytwarzania stanowią składnik wartości niematerialnych, który nie jest jeszcze dostępny do użytkowania, więc nie są amortyzowane do momentu gdy składnik będzie gotowy do użycia. Spółka raz do roku przeprowadza test na utratę wartości tych aktywów zgodnie z wymogami MSR 36. Ostatni taki test przeprowadzony był na koniec 2019 roku i zdaniem zarządu spółki nie spowodował konieczności dokonania żadnych odpisów.

Wartość skapitalizowanych prac rozwojowych na bilansie spółki na dzień bilansowy wynosiła 2,6 mln zł i co ciekawe w zasadzie nie zmieniła się istotnie (wzrost o 55 tys. zł) w porównaniu z końcem grudnia 2018 roku. Oznacza to, że spółka nie skapitalizowała na bilansie istotnych nakładów w ciągu 2019 roku. To powinno sugerować, ze w zasadzie technologia nanodruku w swej pierwotnej fazie jest już gotowa. Lecz jeśli tak jest, to pojawia się pytania – dlaczego tyle czasu zabiera proces podpisania pierwszej umowy? Audytor wskazał skapitalizowane koszty prac rozwojowych jako kluczową sprawą badania – i zaakceptował wartości zaksięgowane przez spółkę.



kliknij, aby powiększyć


Gdy spojrzymy na powyższy wykres widać wyraźnie, że spółka w ostatnim kwartale wydatkowała prawie 3,3 mln zł. W tej kwocie mieszczą się zarówno koszty badań i rozwoju, koszty zarządu jak i nakłady na prace rozwojowe i czy kwoty wydatkowane na zakup majątku trwałego. Warto zapamiętać tę kwotę, ponieważ stanowi ona pewien odnośnik co do minimalnych wydatków w kolejnych kwartałach. W poprzednich 3 kwartałach wartość ta wynosiła między 3,0 a 3,5 mln zł. raz jeszcze przypomnę, ze powyższe kwoty są uproszczonym szacunkiem wydatków, więc nie zawierają kosztów programu motywacyjnego, który stanowi niegotówkowy zapis księgowy w rachunku zysków i strat.

Cash is king

Spółka inwestuje w stworzenie nowego innowacyjnego produktu i rozwiązania więc ponosi koszty. Co prawda generuje trochę przychodów (każdy przychód jest mile widziany, więc jest to oczywiście dobra informacja), ale nie starczają one na pokrycie kosztów. Zobaczmy więc jak przedstawia się sytuacja środków pieniężnych oraz sprawozdania cash-flow.


kliknij, aby powiększyć




kliknij, aby powiększyć


Sytuacja cashowa spółki wygląda na pierwszy rzut oka zadowalająco, lecz tylko na pierwszy rzut. Należy pamiętać zarówno o tym, że jest to efekt wyemitowania w lipcu 2019 roku 78 tys. nowych akcji serii S po 130 zł co dało wpływy brutto na poziomie 10,14 mln zł, a netto (po odjęciu kosztów emisji) było to 9,6 mln zł.

Po drugie stan środków pieniężnych na koniec 2019 roku wynosił 4,2 mln zł. To niewiele więcej niż spółka skonsumowała w ostatnim kwartale. Mówiąc wprost - widać, że pieniądze po prostu zaraz się skończą. W tej kalkulacji nie ujmuję ewentualnych przychodów z dotacji, ponieważ nie mam wiedzy o tym czy jeszcze jakiś istotnych kwot można się spodziewać. Zarząd spółki w sprawozdaniu rocznym jasno jednak określił, że finansowanie w 2020 roku jest pewnym wyzwaniem.



kliknij, aby powiększyć


Powyższe informacje ja odczytuję w następujący sposób: pieniędzy od inwestorów w chwili obecnej nie jesteśmy w stanie pozyskać lub byśmy musieli wyemitować bardzo dużo akcji po niskiej cenie. W związku z tym spróbujemy pozyskać finansowanie innego typu (kredyt, dotacje, pożyczki?), aby przeżyć kolejne kwartały. Podobnie uważa chyba audytor, który w swojej opinii zwraca uwagę na kontynuację działalności i podkreśla, że zależy ona w istotnym stopniu od możliwości pozyskania finansowania, w tym przede wszystkim w formie emisji akcji. Oczywiście warto pamiętać, że jest to zwrócenie uwagi, a nie zastrzeżenie w opinii, ale jest to zdecydowanie pewien znak ostrzegawczy.

Harmonogramy i kamienie milowe

Rok temu pisałem o oczekiwaniu na podpisanie pierwszych umów w 2019 roku - co jak wiemy się nie ziściło. Spółka otrzymała w marcu 2020 pierwsze zamówienie od klienta z branży związanej z wyświetlaczami. Cały jednak problem w tym, że jest to zamówienie na dostawę nanotuszu. Spółka podała w swoim raporcie rocznym, ze pierwsze 4 transakcje komercyjne zostały zawarte na łączną kwotę 40 tys. zł. Oczywiście jest to pozytywna informacja i miejmy nadzieję, będzie miała przełożenie na kolejne kontrakty. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że zarząd spółki postanowił jednak obwieścić jakikolwiek sukces na polu podpisania umowy sprzedaży.

Prezes spółki w rozmowie z marca 2018 roku zakładał podpisanie wtedy pierwszych umów z dużymi producentami technologicznymi z całego świata oraz pojawienie się przychodów ze sprzedaży. Dodatkowo w prospekcie emisyjnym przygotowanym w związku z przejściem z rynku New Connect na rynek główny GPW spółka zakładała uzyskanie pierwszych przychodów w pierwszym kwartale 2019 roku. Założenie to było oparte na harmonogramach i zaawansowaniu prac na moment przygotowywania prospektu, czyli w okolicach maja 2018 roku. Jak wiemy ani umowy ani pierwsze przychody nie pojawiły się do końca 2019 roku, więc mamy istotne opóźnienie w realizacji planów. jeszcze w trzecim kwartale 2019 roku można było odnieść wrażenie, że podpisanie realnej umowy sprzedażowej (skutkującej wpływem pieniędzy do spółki) to kwestia następnych 6-9 miesięcy. Z kolei w trakcie grudniowego dnia inwestora prezes zarządu wypowiadał się już mniej entuzjastycznie bardziej celując w rok 2020 bez konkretyzowania kwartału czy chociażby półrocza.

Trudno zaprzeczyć, że spółka negocjuje z potencjalnymi klientami. Podpisanie umów na ewaluację technologii z chińskim BOE czy koreańskim HPK (listopad 2019), OSRAM (styczeń 20202) oraz Suzhou Cowin (luty 2020) bezsprzecznie pokazuje, ze jest zainteresowanie na rynku technologią oferowaną przez XTPL. Problemem jest fakt, że inwestorzy nie znają szczegółów umów - jest to oczywiście zrozumiałe ze względu na ich poufność. Z drugiej jednak strony przedłużające się negocjacje powodują pewną nerwowość inwestorów oraz mniejszą wiarę w pozytywne zakończenie rozmów. A przecież nie ma co ukrywać, że kwestia pandemii również nie ułatwia i nie przyspiesza negocjacji z oczywistych względów.

W chwili obecnej spółka skupiła się na próbach komercjalizacji dwóch pierwszych pól zastosowań technologii nanodruku. Pierwszym polem zastosowań będących w chwili obecnej w obszarze zainteresowań XTPL to sektor wyświetlaczy, a konkretnie oferowanie możliwości naprawy zerwanych połączeń metalicznych w cienkowarstwowych układach elektronicznych. Powinno to pomóc np. w eliminacji tzw. martwych pikseli. To zaś ma bezpośrednie przełożenie na obniżkę kosztów u producenta wyświetlaczy. W tym wypadku prowadzone są rozmowy z azjatyckimi partnerami. Proszę jednak zwrócić uwagę, że spółka już w czerwcu 2018 roku informowała o rozpoczęciu negocjacji umowy o współpracy z globalnym producentem urządzeń do tworzenia wyświetlaczy z siedzibą w Chinach. Prawie dwa lata później sytuacja jest jednak trochę podobna, czyli rozmowy się toczą, ale w chwili obecnej konkretów w postaci umowy jeszcze nie ma. Dodatkowo spółka w swoich prezentacjach pokazuje pobudzającą wyobraźnie wartość rynku wyświetlaczy na poziomach dobijających do 30 mld USD. Trzeba jednak pamiętać, że tort, który chce ugryźć XTPL jest sporo, sporo mniejszy.

Drugie pole zastosowań związane jest z segmentem szkła inteligentnego (smart glass), gdzie spółka prowadzi zaawansowane rozmowy z partnerem z Doliny Krzemowej. W tym wypadku technologii spółka ma oferować bardzo precyzyjny druk na szkle ultracienkich, niewidocznych struktur o znakomitych parametrach przewodzenia. Powinno to istotnie skrócić czas zmiany przejrzystości szkła jak i pozwolić producentom inteligentnego szkła poprawić parametry swoich produktów,co z kolei powinno rozszerzyć możliwość ich praktycznego zastosowania. Mówiąc wprost w tym wypadku XTPL upatruje swojej szansy w zaoferowaniu rozwiązania, które spowoduje, że jego nabywca poszerzy sobie rynek ze względu na nowe zastosowania smart glass.

Podsumowanie

Zanim przejdę do podsumowania to jeszcze dwie drobne sprawy, które wydarzyły się w 2020 roku. Po pierwsze z końcem lutego z firmy odszedł po 3,5 roku pracy Maciej Adamczyk pełniący funkcję CFO. Biorąc pod uwagę kwestie związane z pozyskaniem kapitału a także, miejmy nadzieję, finalizowanie umów licencyjnych, to jednak taka decyzja może zastanawiać. Oczywiście formalny komunikat nie rozwiązuje tej zagadki i mówi o „przyczynach osobistych”. Dodatkowo z końcem kwietnia nie ma również na pokładzie spółki osoby, która łączyła obowiązki związane z marketingiem, PR oraz relacjami inwestorskimi.

Po drugie spółka zawarła nawet w swoim rocznym sprawozdaniu informację o tym, że niemiecki bank w lutym 2020 wydał rekomendację Kupuj w odniesienie do akcji XTPL z ceną docelową przekraczającą poziom 200 zł. I wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że nie znamy szczegółów ani założeń tej wyceny. Wiemy natomiast, że raport został wydany na zlecenie i za wynagrodzeniem płatnym przez XTPL. Oczywiście z samego takiego faktu nie należy wyciągać wniosku o nierzetelności takiej rekomendacji, jednak skoro spółka postanowiła zapłacić za przeprowadzenie analizy i wydanie rekomendacji to czy nie należałoby się taką wiedzą podzielić z akcjonariuszami, skoro postanawia obwieścić całemu inwestorskiemu światu o istotnym niedoszacowaniu własnych akcji?

W wypadku start-upów i firm nowych technologii ryzyka są zazwyczaj nieco inne niż w wypadku firm o ustabilizowanej pozycji na rynku. Spółka bardzo ciekawie i dość skrupulatnie wymienia je i opisuje na 10 stronach raportu rocznego za rok 2019 w punktach 2.7 i 2.8 (ir.xtpl.com/pl/raporty/okresow...), tak więc nie będę się tutaj powtarzał. Gorąco zalecam jednak inwestorów do zapoznania się z tymi ryzykami oraz własnej oceny prawdopodobieństwa ich zmaterializowania się. W chwili obecnej kluczowym wydaje się pozyskanie finansowania na rok 2020 oraz podpisanie pierwszej realnej umowy, która potwierdzi rzeczywistą możliwość komercjalizacji rozwiązań proponowanych przez spółkę i przyniesie przepływy finansowe.

Wycena spółki w chwili obecnej wynosi około 160 mln zł, podczas gdy rok temu było to ok. 250 mln zł, a w szczytowym okresie (luty 2019) przekraczała nawet 400 mln zł. Moim skromnym zdaniem XTPL, mimo obiecującej technologii i bardzo dobrej komunikacji z inwestorami, jest jednak wciąż start-upem ze wszystkimi tego konsekwencjami, wśród których należałoby choćby wymienić ponadstandardową zmienność kursu, czy wysokie ryzyko inwestycyjne. Oczywiście skoro ryzyko jest wyższe to i potencjalny zysk może być także imponujący. Warto jednak pamiętać, że wysokie ryzyko inwestycyjne może po prostu oznaczać konieczność zaakceptowania bardzo wysokiej straty.

P.S. Oświadczam, że nie posiadam akcji XTPL w moim portfelu w chwili obecnej ani w ostatnich 30 dniach. Analizę przeprowadziłem starając się być maksymalnie obiektywnym tak jak tylko potrafię.


>> Wyceny automatyczne są tutaj
>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutaj

Powyższa treść przez 365 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.
Analityk fundamentalny z zawodu, ale przede wszystkim z pasji. Miłośnik GPW - #giełdamojapasja.
Twitter - @AnalitykF
Edytowany: 4 maja 2020 13:58

Wojetek
PREMIUM
503
Dołączył: 2011-08-17
Wpisów: 7 286
Wysłane: 3 września 2020 19:46:55 przy kursie: 92,20 zł


XTP
w. tygodniowy

kliknij, aby powiększyć


Popyt próbował wybicia w czerwcu i po przejściu oporu na 97,72 zł nawet widzieliśmy falę wzrostową, niestety obecnie się ona załamała, a kurs przebywa poniżej w/w poziomu. Górne podażowe cienie świec z minionych tygodni nie nastrajają optymistycznie i prawdopodobnie kurs pozostanie w konsolidacji pomiędzy 111 a 77 zł na dłużej. Ten drugi poziom obecnie jest kluczowym wsparciem, którego złamanie groziłoby kontynuacją trendu spadkowego, który trwał od 2019 roku. Zwracam uwagę też na wolumen - na spadkach z końcówki czerwca był on najwyższy co źle świadczy o kondycji kupujących skoro w tak łatwy sposób podaż zanegowała ich ruch. Obecnie moim zdaniem dopiero trwałe wybicie 111 zł daje nadzieje na powrót do wzrostów na dłużej.


Powyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających dostęp do portfela Cztery Fazy Rynku.

Analityk Fundamentalny
PREMIUM
375
Dołączył: 2011-12-27
Wpisów: 996
Wysłane: 6 maja 2021 18:44:53 przy kursie: 77,00 zł
W oczekiwaniu na… - omówienie sprawozdania finansowego XTPL po IV kw. 2020 r.

Wyniki XTPL były analizowane na koniec 2018 i 2019 roku i teraz przyszedł kolejny czas, aby je omówić. Niestety w zasadzie można powtórzyć to co było w poprzednich analizach: „w chwili obecnej kluczowym wydaje się przedstawienie pierwszej podpisanej umowy, która potwierdzi rzeczywistą możliwość komercjalizacji rozwiązań proponowanych przez spółkę”. Niestety minął kolejny rok, a jakiś wybitnych osiągnięć na tym polu nie odnotowano. Spółka co prawda chwali się zawarciem 7 transakcji sprzedaży nanotuszy w 2020 roku, ale niestety przychody z tych operacji wyniosły tylko 30 tys. zł. To jednak nie to na co liczyli inwestorzy. Pewnym promyczkiem na przyszłość może być informacja z lutego 2021 roku o dokonaniu ponownego zamówienia nanotuszu przez kontrahenta, który to uczynił w 2020 roku. Jednak nie spodziewałbym się tutaj jakiś istotnych wpływów.

Dodatkowo spółka dostarczyła pierwszą drukarkę do laboratorium badawczego na uniwersytecie w Stuttgarcie, choć jak rozumiem przychody ze sprzedaży (a w zasadzie najmu) pojawią się w 2021 roku. Tak więc tak naprawdę wciąż nie możemy mówić o pełnej komercjalizacji, a i sam zarząd nie obiecuje już, że takowa nastąpi w 2021 roku. Co zresztą wydaje się być słusznym pomysłem, ponieważ w ostatnich latach wielokrotnie słyszeliśmy, że już jesteśmy blisko i negocjujemy, ale nie miało to przełożenia na efekt końcowy czyli podpisanie dużej umowy komercyjnej.

Oczekiwane straty

Spółka w chwili obecnej jak i wcześniej generuje straty i tak będzie przynajmniej do momentu pojawienia się przychodów z pierwszej poważnej umowy sprzedażowej.



kliknij, aby powiększyć


W chwili obecnej spółka jedyne istotne przychody, które pozyskuje to z dotacji przychodowych księgowanych bezpośrednio do rachunku zysków i strat. W 2020 roku wyniosły one 2,23 mln zł w porównaniu do 2,06 mln zł rok wcześniej. Dodatkowo spółka rozpoznała 30 tys. zł ze sprzedaży nanotuszy (7 transakcji od marca do grudnia) oraz 34 tys. zł ze sprzedaży usług badań i rozwoju.

XTPL prezentując rachunek wyników wydziela w tej chwili dwa typy kosztów.



kliknij, aby powiększyć


Pierwszymi są koszty badań i rozwoju, które istotnie spadły w 2020 roku. Patrząc w ujęciu rocznym to wyniosły one 2,8 mln zł w porównaniu do 7,3 mln zł rok wcześniej. Nawet jeśli oczyścimy je o części związane z programem motywacyjnym (proszę spojrzeć na wykres powyżej) to i tak mamy odpowiednio wartości 2,4 mln zł i 5 mln zł co daje spadek o połowę. A patrząc na sam tylko czwarty kwartał to wyniosły one zaledwie 303 tys. zł w porównaniu do 1,25 mln zł rok wcześniej.

Z jednej strony jest to informacja która powinna nas cieszyć – mniej kosztów czyli mniej skonsumowanej gotówki. Z drugiej to jednak chyba nie do końca. Skoro spółka istotnie przycięła wydatki badawczo-rozwojowe to mamy dwa najprostsze wytłumaczenia. Albo nie ma pieniędzy i spółka zwolniła cześć osób (częściowo to prawda ponieważ stan osobowy w ciągu roku pomniejszył się o 10 osób do 22 pracowników – ale pieniądze spółka posiada i o tym za chwilę), albo też zakończyła najistotniejsze prace nad produktem. Jeśli to kwestia zwolnień to pojawia się pytanie kto ma pracować nad rozwojem produktu. Jeśli założymy, że prace nad produktem dobiegły końca to pojawia się od razu pytanie – dlaczego wciąż nie mamy komercjalizacji. Jak widać, mamy tutaj jednak znak zapytania i szczerze mówiąc nie do końca rozumiem dlaczego koszty te zauważalnie spadły.

Kolejnym rodzajem kosztów są koszty ogólnozakładowe, czyli inaczej koszty zarządu, które również zauważalnie spadły. W ostatnim kwartale wyniosły (bez uwzględnienie programu motywacyjnego w wartości 371 tys. zł) one 1,117 tys. zł w porównaniu do 2,158 tys. zł rok wcześniej oraz 1,495 tys. zł w poprzednim kwartale. Oczywiście brak podróży służbowych, targów, etc. z pewnością pomógł w ograniczeniu tych kosztów, ale mimo wszystko przydałoby się lepsze wytłumaczenie ograniczenia tych kosztów w raporcie rocznym.

Zobaczmy jak wygląda struktura kosztów w układzie rodzajowym. Koszty na poniższym wykresie zostały skorygowane (umniejszone) o efekt programu motywacyjnego, który w czwartym kwartale bieżącego obniżyły wynik o 371 tys. zł, a w pierwszym kwartale 2020 o 1,974 tys. zł.



kliknij, aby powiększyć


Wykres w tym wypadku nie kłamie i jasno mówi, że spółka bardzo mocno przycięła koszty, co oczywiście nie zaskakuje patrząc na wcześniejszą analizę kosztów badań/rozwoju oraz zarządu. Koszy rodzajowe (bez PM) wyniosły w Q4 2020 1,79 mln zł w porównaniu do 3,38 mln zł rok wcześniej oraz 2,1 mln zł w poprzednim kwartale. Jak widać po strukturze kosztów spółka przede wszystkim wydaje pieniądze na usługi obce oraz na pracowników.

W latach poprzednich spółka część swoich ponoszonych wydatków „zawieszała” na bilansie jako prace rozwojowe. Już w poprzedniej analizie na koniec 2019 roku wskazywałem na niewielkie ruchy na tej pozycji bilansowej co powinno sugerować zakończenie prac nad tym projektem. W 2020 roku nakłady na prace rozwojowe zwiększyły się dodatkowo o 218 tys. zł do kwoty 2,862 tys. zł. W dodatku zwiększenie związane było z księgowaniem materiałów, a wynagrodzenia skapitalizowane na bilansie nie uległy zmianie w ciągu 12 miesięcy. Spółka zresztą poinformowała, że w związku z podpisaniem w listopadzie 2019 roku umowy na dostawę drukarki laboratoryjnej dla Uniwersytetu w Stuttgarcie podjęła decyzję o zamknięciu z dniem 31 grudnia 2020 roku prac rozwojowych związanych z przygotowaniem drukarki laboratoryjnej do procesu komercjalizacji. Dodatkowo spółka przeprowadziła test który wykazał, iż wartość odzyskiwalna tej pozycji przekracza jej wartość bilansową, stąd nie ma konieczności dokonania odpisu z tytułu trwałej utraty wartości aktywów.

Spójrzmy teraz ile spółka potrzebuje gotówki kwartalnie.



kliknij, aby powiększyć


Gdy spojrzymy na powyższy wykres widać wyraźnie, że spółka ograniczyła istotnie wydatki w ostatnim roku. Obecnie można założyć średnie kwartalne wydatki na poziomie 2,0-2,1 mln zł Warto zapamiętać tę kwotę, ponieważ stanowi ona pewien odnośnik co do tego na ile kwartałów wystarczy spółce pieniędzy. Gdybyśmy porównali tę wartość z rokiem 2019 (średnia kwartalna 3,2 mln zł) to widać istotne (ok. 4 mln zł rocznie) ograniczenie wydatków.

Cash is king

Spółka inwestuje w stworzenie nowego innowacyjnego produktu i rozwiązania więc ponosi koszty. Co prawda generuje minimalne przychody (każdy przychód jest mile widziany, więc jest to oczywiście dobra informacja), ale nie starczają one oczywiście na pokrycie kosztów. Zobaczmy więc jak przedstawiają się kwestie płynnościowe.


kliknij, aby powiększyć


Sytuacja cashowa spółki wygląda na pierwszy rzut oka bardzo dobrze. W szczególności, że na koniec 2019 roku pieniędzy w kasie było ok. 4,2 mln zł czyli na tamten moment tylko trochę więcej niż na 1 kwartał do przodu. Obecnie (grudzień 2020) środki pieniężne wynoszą 10,5 mln zł, a to, przy obecnym tempie konsumpcji gotówki, powinno wystarczyć na ok. 5 kwartałów. Spółka w swoim sprawozdaniu pisze o 18-24 miesiącach, zakładając, że dostanie jeszcze pewne wpływy z dotacji, z umów już podpisanych. Tym niemniej, jeśli w ciągu roku nie uda się podpisać prawdziwej dużej komercjalizacji to widać, że kolejna emisja będzie konieczna w połowie (może po wakacjach) 2022 roku.

Cash wygląda bardzo dobrze ale jest to efekt podniesienia kapitału jak i wyemitowania obligacji zamiennych na akcje w drugim i trzecim kwartale 2020 roku. W 2019 roku spółka wyemitowała 78 tys. nowych akcji w cenie emisyjnej 130 zł co dało wpływy netto na poziomie 9,6 mln zł. W drugim kwartale 2020 roku również nastąpiła emisja akcji. Pozyskano netto 9,25 mln zł poprzez emisję 125 tys. akcji po cenie 74 zł za sztukę. Już z tego samego porównania widzimy niepokojącą prawidłowość, czyli pozyskanie kapitału w kolejnej emisji przy niższej wycenie. Oczywiście miało to związek ze spadkiem kapitalizacji spółki. Akcje XTPL obecnie są notowane po niecałe 80 zł podczas gdy dwa lata temu była to cena praktycznie dwukrotnie wyższa. Widać, że inwestorom nie spodobało się tak długie czekanie na obiecaną komercjalizację. Dodatkowo spółka wyemitowała jeszcze 48,6 tys. obligacji zamiennych na akcje, z których pozyskała w trzecim kwartale 2020 roku ok. 3,6 mln zł. Podsumowując spółka w latach 2019-2022 pozyskała od inwestorów niecałe 23 mln zł.

Czekamy i czekać będziemy

Dwa lata temu pisałem o oczekiwaniu na podpisanie pierwszych umów licencji w 2019 roku - co jak wiemy się nie ziściło, podobnie jak i w 2020 roku. Piszę, że nie wydarzyło się w 2020 roku, ponieważ stoję na stanowisku, że sprzedaż nanotuszy nie można uznać jednak za umowę takiego kalibru na jaką liczyli inwestorzy, bazując na optymistycznych zapewnieniach zarządu. Nawet w trakcie dnia inwestora w grudniu 2019 roku prezes zarządu wypowiadał się (choć już mniej entuzjastycznie) na temat umów - celując ogólnie w rok 2020. W chwili obecnej trudno zakładać, aby duża komercjalizacja miała miejsca w 2021 roku, raczej mówimy tutaj o dalszej sprzedaży nanotuszów czy sprzedaży/najmie drukarek do ośrodków badawczych. Oczywiście każda taka transakcja będzie pewnym małym krokiem naprzód i być może któraś z nich w końcu doprowadzi do tego na co wszyscy zainteresowani czekają. Spółka co prawda optymistycznie stwierdza, że przeszła na kolejny etap rozwoju – ze skupiania się na R&D na komercjalizację rozwiązań w zakresie technologii, a pierwsze zamówienia oraz umowy są potwierdzeniem, że przyjęta strategia rozwoju przynosi rezultaty. Ja jednak, jako urodzony sceptyk, nieśmiało przypomnę, że przenosząc się z rynku New Connect na rynek główny GPW spółka zakładała uzyskanie pierwszych przychodów w pierwszym kwartale 2019 roku.

Podsumowanie

Wycena spółki w chwili obecnej wynosi około 150-160 mln zł, podczas gdy w szczytowym okresie (luty 2019) przekraczała nawet 400 mln zł. Moim skromnym zdaniem XTPL, mimo obiecującej technologii i bardzo dobrej komunikacji z inwestorami, jest jednak wciąż start-upem ze wszystkimi tego konsekwencjami, wśród których należy wymienić wysokie ryzyko inwestycyjne. Przypadek tej spółki jasno pokazuje jak trudno być start-upem i z sukcesem skomercjalizować swój pomysł naukowo-biznesowy. Oczywiście skoro ryzyko jest wyższe to i potencjalny zysk może być także imponujący. W szczególności, że kurs obecnie jest dość nisko. Warto jednak pamiętać, że wysokie ryzyko inwestycyjne może po prostu oznaczać konieczność zaakceptowania bardzo wysokiej straty.

P.S. Oświadczam, że nie posiadam akcji XTPL w moim portfelu w chwili obecnej, nie dokonywałem też transakcji w ostatnich 30 dniach. Analizę przeprowadziłem starając się być maksymalnie obiektywnym tak jak tylko potrafię.


>> Wyceny automatyczne są tutaj
>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutaj

Powyższa treść przez 365 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.
Analityk fundamentalny z zawodu, ale przede wszystkim z pasji. Miłośnik GPW - #giełdamojapasja.
Twitter - @AnalitykF
Edytowany: 7 maja 2021 11:13

funkster
PREMIUM
8
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 61
Wysłane: 10 maja 2021 16:43:36 przy kursie: 74,60 zł
Ciekawa analiza. Zgadzam się, że do momentu komercjalizacji, czyli podpisania konkretnej, dużej umowy tworzona technologia de facto nie doczekała się rynkowego potwierdzenia, więc nadal mamy do czynienia ze start-upem.
Odsuwanie się potencjalnych przychodów w czasie nigdy nie jest dobrym sygnałem, po pierwsze - oczekiwania dotychczasowych inwestorów pozostają niespełnione, po drugie - spółka finansuje się tylko kapitałem właścicieli, w tym inwestorów, po trzecie - pozyskanie nowego kapitału może być coraz trudniejsze, ponieważ trudno pokazać progres w rozwoju względem poprzedniej emisji, jeśli już poprzednio jej celem było doprowadzenie z sukcesem do komercjalizacji opracowanych rozwiązań...
Publikuję opinie na temat spółek i giełdy na http://www.x.com/MarcinMarkiewix i www.facebook.com/MarcinMarkiew...

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 11 maja 2021 01:02:00 przy kursie: 74,60 zł
No i nie zapominajmy, że firma nie działa w próżni. Na świecie jest trochę więcej kumatych osób. Im dłużej trwają próby komercjalizacji, tym większe szanse, że w końcu ktoś pokaże konkurencyjny produkt. Wtedy będzie już bardzo pod górkę.


grabson
26
Dołączył: 2019-02-20
Wpisów: 316
Wysłane: 5 lipca 2021 14:46:44 przy kursie: 70,00 zł
Witam
Obserwuję tą firmę od jakiegoś czasu i czekam na jakiś powiew optymizmu na wykresie.
Coś zaczyna się dziać i ciekawi mnie, czy technologia oferowana przez firmę znajdzie szersze zastosowanie.
Akcje są po sporej przecenie i odbiły się można powiedzieć od dna.
Jak widzicie przyszłość firmy w świetle jej produktów?

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 7 lipca 2021 16:59:05 przy kursie: 70,30 zł
XTPL - analiza techniczna na życzenie


Wzrosty, obserwowane na ostatnich sesjach, należy traktować w kategorii odreagowania spadków. Krótkoterminowy trend wzrostowy jest jedynie fragmentem długoterminowej negatywnej tendencji i na chwilę obecną nic nie wskazuje, by miało dojść do zmiany sentymentu. Owszem, wolumen w trakcie sesji wzrostowych wyróżnia się in plus, ale zdarzało się to też w przeszłości i nie dochodziło do przełomu. O rozbudowie odreagowania można będzie mówić po pokonaniu linii długoterminowych spadków i naruszeniu sekwencji opadających szczytów - czyli wybiciu oporu na poziomie 84,30 zł

kliknij, aby powiększyć


Powyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

grabson
26
Dołączył: 2019-02-20
Wpisów: 316
Wysłane: 8 października 2021 13:08:01 przy kursie: 61,40 zł
Witam
Spółka trochę zapomniana - ostatnio dała o sobie znać, będąc kursem prawie na dnie :)
Coś zaczyna się dziać - w październiku dwa konkretne komunikaty.
Może w końcu będą z tego pieniądze?
Kurs oddał już cały wzrost od momentu debiutu.
Jak sądzicie jest to kandydat na przyszłe zyski?

robo68
PREMIUM
11
Dołączył: 2015-04-24
Wpisów: 88
Wysłane: 8 października 2021 14:15:52 przy kursie: 61,40 zł
spółka ma fajne, przyszłościowe , opatentowane technologie nanodruku do zastosowania w elektronice użytkowej.
postępy w rozwoju i komercjalizacja tych technologii idą do przodu ale dużo wolniej niż zapowiadano stad kurs akcji systematycznie i od dawna spada

jeżeli uda im się w końcu skomercjalizować technologie na skalę przemysłową ( tj ich głowica drukująca zostanie zamontowana na linii technologicznej np. producenta wyświetlaczy ) to zyski mogą być bardzo duże
niemniej pieniędzy maja jeszcze na około 2/3 kwartały i jeżeli nie uda się skomercjalizować technologii w tym czasie potrzebna będzie kolejna emisja co pewnie negatywnie odbija się na kursie

także oczywista oczywistość wszystko zależy od sukcesu komercalizacji
ja mam ich akcje od pewnego czasu i ciągle wierzę w sukces


GRAF78
93
Dołączył: 2010-11-28
Wpisów: 1 574
Wysłane: 10 października 2021 03:07:59 przy kursie: 61,40 zł
grabson napisał(a):

Jak sądzicie jest to kandydat na przyszłe zyski?

wykres kursu przypomina ten z OIL`a pirate (petrolinvest)

grabson
26
Dołączył: 2019-02-20
Wpisów: 316
Wysłane: 13 stycznia 2022 21:40:29 przy kursie: 73,50 zł
Coś jakby drgło.
Można powiedzieć, że rzutem na taśmę.

bankrucik
141
Dołączył: 2011-03-26
Wpisów: 4 899
Wysłane: 28 września 2022 10:55:40 przy kursie: 58,80 zł
Nabywcą urządzenia jest amerykańska korporacja, notowana na NASDAQ firma z tzw. Wielkiej Piątki amerykańskich przedsiębiorstw z branży ICT - Information and Communication Technologies

sprzedaż do USA obudziła rynek, ciekawe za ile USD?


Brak kary w przeszłości rozzuchwala na przyszłość..

teraz również na twitter.com

Cahir16
3
Dołączył: 2018-05-16
Wpisów: 104
Wysłane: 18 listopada 2022 17:07:16 przy kursie: 63,60 zł
W przyszłym tygodniu będzie czat ze spółką, w środę o godz. 13:00. Zobaczymy co powiedzą o tej sprzedaży do USA, ale patrząc na wyniki to w 2022 roku widać spore wzrosty. Przychody ze sprzedaży produktów w 2021 to było 2,1 mln zł, a według najnowszych szacunków to LTM po 3 kwartale jest 8,5 mln zł. Wykres konsoliduje się pod 64 zł, ale dołki są coraz wyżej, wygląda to ciekawie Think

bankrucik
141
Dołączył: 2011-03-26
Wpisów: 4 899
Wysłane: 21 listopada 2022 16:33:48 przy kursie: 71,80 zł
bankrucik napisał(a):
Nabywcą urządzenia jest amerykańska korporacja, notowana na NASDAQ firma z tzw. Wielkiej Piątki amerykańskich przedsiębiorstw z branży ICT - Information and Communication Technologies

sprzedaż do USA obudziła rynek, ciekawe za ile USD?


rynek ignorował pozytywne komunikaty ale w końcu nie wytrzymał naporuWhistle


Brak kary w przeszłości rozzuchwala na przyszłość..

teraz również na twitter.com

Cahir16
3
Dołączył: 2018-05-16
Wpisów: 104
Wysłane: 23 listopada 2022 09:58:09 przy kursie: 69,00 zł
Jest i pierwszy zysk netto w historii, cel na kolejny rok rentowność na wyniku rocznym.

Cytat:
Udana komercjalizacja rozwiązań XTPL w postaci realizacji umów z partnerami przemysłowymi, regularnych zamówień na nanotusze oraz systematycznej sprzedaży urządzeń Delta Printing System, w tym pierwszy raz do klienta przemysłowego, notowanej na Nasdaq firmy z USA z tzw. Wielkiej Piątki, pozwoliła nam wygenerować historycznie pierwszy zysk netto, który w III kwartale wyniósł 0,6 mln zł. Naszym celem na przyszły rok będzie dalszy wzrost sprzedaży we wszystkich trzech liniach biznesowych oraz osiągnięcie rentowności na poziomie zysku netto w całym 12-miesięcznym okresie – mówi Jacek Olszański, członek zarządu ds. finansowych XTPL.


www.stockwatch.pl/wiadomosci/x...

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE XTPL



3 4 5 6 7

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 1,463 sek.

bfbdkkda
inwfzenx
qowvpjxt
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
eslcnryd
xajaccho
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat