ALIOR [ALR]

To się już zmieniło. dzisiaj papier zdrowo puchnie, pachnie 6 z przodu :)

Wszystko do czasu. Podniosą stopy depozytowe (czy to już będzie 3 XI ? ) to "wzrośnie koszt energii" zbyt duża i luźna polityka odbije się czkawką, gdy część kredytów nie będzie spłacana. Rezerwy = koszty.

ALIOR - spojrzenie na wykres


W poprzedniej analizie technicznej, opublikowanej w połowie września, zwracałem uwagę na brak przesłanek do zakończenia panującej tendencji wzrostowej. Od tamtej pory kurs urósł o jakieś 40 proc. i w dalszym ciągu nie widać, by był to kres możliwości kupujących. Przynajmniej na tę chwilę. Owszem, są przesłanki do wystąpienia lokalnej korekty - zarówno sygnalizowane wykupienie jak i górny pułap kanału mogą przyczynić się do prewencyjnego zamykania pozycji. Niemniej, dopóki kurs akcji porusza się wnętrzem rozrysowanego kanału, nie ma powodów do niepokoju. Martwić się można będzie dopiero wówczas, jak pod naporem podaży padnie wsparcie na poziomie 47,20 zł.

kliknij, aby powiększyć

Powyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

Jak duża ta korekta?

Jak się startuje z niskich poziomów fundamentalnych to strach na tym grać, łapią dołki i górki. Bezpieczniej zdaje się siedzieć i czekać aż wycena będzie porównywalna do innych banków biorą pod uwagę frankowe.

Trzeba pamiętać, że banki w ostatnim roku mocno zmieniły tabelę opłat i prowizji w zamian za obcięcie stóp procentowych. Teraz dostały paliwa a opłaty i prowizje zostaną.

Tutaj nie ma franków a bank porównawczo do frankowych wciąż tańszy. Branża skonsolidowana, bilanse się rozrosły, czas na żniwa.

ALIOR - spojrzenie na wykres


Wykres w interwale dziennym. W stosunku do poprzedniej analizy nie zaszły żadne znaczące zmiany. Zgodnie z prognozą, kurs akcji przeszedł w fazę korekty, ale jej zasięg nie dostarcza powodów do zmartwień. Sekwencja rosnących szczytów nie została naruszona, kurs w dalszym ciągu znajduje się powyżej chmury. Wskaźniki zachowują się w sposób typowy dla korekty spadkowej w trendzie wzrostowym.
Zatem, dopóki kurs porusza się wnętrzem rozrysowanego w poprzedniej analizie kanału, dopóty nie ma powodów do zmartwień. Ewentualne opuszczenie obszaru kanału dołem przyczyniłoby się do rozbudowy przeceny w okolice 39,50 zł.

kliknij, aby powiększyć

Powyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

Podobnie na Kruku się to odbyło - do 16 na lekkim plusie, skończył na -4. Powody raczej podatkowe, bo obie spółki były liderami wzrostów w ostatnim roku. Z drugiej strony Alior najszybciej z banków reaguje na różne infa, więc kto wie, może jeszcze czegoś nie wiemy.

Przecież można optymalizować również w drugą stronę - jak się wywaliło inną spółkę ze stratą to chętnie się wywali takiego Aliora z zyskiem - żeby wykorzystać stratę.

Optymalizacja może działać w dwie strony itd.

Ale co konkretnie? To ze ktos sprzedaje swoje akcje o tej godzinie, o ktorej jemu pasuje, a nie o tej o ktorej pasuje tobie? Mial wysypac akcje warte 1/3 dziennego obrotu na otwarciu? Wtedy byłbyś zadowolony jakby kurs stanal na widlach?

Skoro akcje faktycznie są niedowartosciowane to tylko sie cieszyc, że ciagle jest okazja kupic.

Proszę o aktualizację analizy technicznej.

Panowie i Panie,

jakies pomysly na temat tego, co dzieje sie z Aliorem? Wydawaloby sie, ze bardzo rozsadnie wyceniony bank z marginalnym zaangazowaniem na wschodzie a dosc mocno spadl od niedawnych szczytow (ponad 40%)..

Jakies pomysly na to co stanie sie dalej?

Z jednej strony nalezaloby myslec o wzrostach stop procentowych, ktore na pewno zostana wzmocnione przez obecne perturbacje - to powinno zadzialac na plus.