CDPROJEKT [CDR]

A co do tego, kiedy zagramy: właśnie Nowakowski wyklarował w odpowiedzi na pytanie w audio webcascie wynikowym, że mówiąc o 4 latach produkcji, mieli na myśli całą produkcję od pomysłów na papierze, a nie jedynie fazę produkcji, i że jest to w sumie raczej 5-6 lat, a nie 4.

Jeśli dobrze pamiętam prace nad W4 potwierdzili w 2022 jako takie, które już od jakiegoś czasu trwają. I myślę, że spokojnie można założyć, że na papierze trwały one już co najmniej od roku. A więc przełom 2026/2027 coraz bardziej prawdopodobny.

Dodał też, że w 2025 i 2026 będą mieli dochody zarówno ze starych, jak i nowych tytułów. Jego odpowiedź na pytania Poniatowskiego z mBanku nie pozostawia wątpliwości, że planują jakąś premierą w tym czasie. Wprost powiedział też, żeby poczekać na działania marketingowe i dać się zaskoczyć.

Odnoszę wrażenie, że komunikują się coraz mniej enigmatycznie.

Ciężko się o coś przyczepić. Solidna teraźniejszość, dość klarowna przyszłość.

Podtrzymuję moje założenie premiery Polaris nie poźniej niż kwiecień 2027.

Jestem ciekaw czy dalej zagranica będzie palić głupa z rekomendacjami.
Całe szczęście nasze instytucje i posiłki z Norwegii robią swoje.

Fajnie, że dowieźli temat startu produkcji do końca roku tak jak prognozowali - znak, że wszystko idzie zgodnie z planem. Natomiast ciekawy jestem jak będą wyglądać koszty w 2025, zakładając malejące zyski z aktualnego portfolio plus dwukrotne zwiększenie zespołu za oceanem. Głównie ciekawi mnie czy uda się utrzymać piękną passę i aż do premiery W4 dojechać bez straty w żadnym kwartale.

A może chodzi o premiere CP2077 na MacBooki, o której mówili, że pojawi się w 2025? może W3 i CP2077 na switcha2, który prawdopodobnie w 2025 będzie mieć premierę? Raczej na projekt Sirius od Molasses Flood nie ma co liczyć patrząc na to, że w zeszłym roku resetowali projekt i robią go od początku.

I do tego rzeczywiście jest szansa na premierę CP2077 na Switcha 2.
CP2077 na Maki to pewny dodatkowy milion kopii gry w pełnej cenie, czyli z 50 mln zł w kwartale premierowym.

Sądzę, że gra trafi do App(le) store.
Ten milion co podałem, to chyba śmieszna liczba. Nie sądziłem, że ktoś uzna, że to dużo.

@aircanada15 skąd ten sceptycyzm? Przecież ten port to drobiazg w ogólnym biznesie CDR a Ty się uczepiłeś.
Jednak Redzi szykują port ma Apple, ponieważ mają doświadczenie ze sprzedaży Wiedźmina 1, 2 i ThroneBreakera na Maka. Nie sądzę, żeby to robili dla nędznych 100 tys. kopii.
Zauważ jednak, że posiadacze Maków nie mają w co grać, więc każda dobra gra ma szansę na ponadprzeciętną sprzedaż. Szczególnie, że gra za 60 USD to ułamek ceny podstawki lub jakiegoś kabelka do Maka.
Znając posiadaczy produktów Apple, przeciętny użytkownik na pewno nie używa jakichś emulatorów Windowsa, zamiast najlepszego systemu na świecie czyli IOS.
Zresztą, jakie to wszystko ma znaczenie przy 5 mln kopii rocznie na dotychczasowe platformy?

NS2 w roku premiery sprzeda 10-20 mln szt. To jednak będzie mniej niż ok 40 mln Maców sprzedanych w 2023 i 2024 roku

P.S. @aircanada15
W większości zaamortyzowany Cyberpunk nawet na wyprzedażach zarabia na 1 egz. gry więcej niż 99% innych gier w pełnej cenie, w roku premierowym.

Oj, przyczepiliście się. Po wynikach za 1Q25 będziemy wiedzieć czy cokolwiek sprzedało się na Maki.
Założyłem po postu, że jeśli zarząd, któremu ufam, w ogóle wspomina o wersji na komputerki Apple, to mają odpowiednie rozeznanie biznesowe.

Oczywiście, że tak. Wczoraj na callu wprost powiedzieli, że mają w tym zakresie doświadczenie z Wiedźminami i nie poświęcaliby na to czasu, gdyby uważali, że im się to nie opłaci.