Kurs dojrzewa ale do małej piramidki, gdzie pierwsi zarobią- uciekając a ostatni stracą, żeby oddać kasę tym pierwszym, bijcie się a ja sobie popatrzę (kiedyś tak wszedłem na Dudę w ten dzień silnej zwałki, tylko Boziu broń, wtedy wszedłem jako ostatni i wyszedłem jako pierwszy, bo szał dochodził do zenitu i teraz mam dość takich lokomotyw)
Tylko na widłach będzie ciężko odzyskać swoją kaskę w przypadku zwałki, na Dudzie ludzie wtedy jęczeli...
Co nas nie zabije to nas wzmocni...