Obrót na KGHM, bo podobno, zaznaczam podobno, wg TVN CNBC SP chce sprzedać 10% akcji.
Nie słyszałem infa, nie oglądam i nie wiem czy chodzi o 10% wszystkich akcji - 20 mln sztuk czyli 1/4 wszystkich należących do SP czy tylko o 10% posiadanych czyli ok 8,3 mln.
Bardziej prawdopodobne to drugie.
Czyli SP chciałoby pozyskać około 850 mln z giełdy pozbywając się blue chipa, który na 100% mógł wypłacić sporą dywidendę ? Tyle, że nawet 10 zł na akcję to nie to co 100 w garści i jeszcze odsetki (hipotetyczne) do jej wypłaty za 6-9 miesięcy. Wniosek : SP nie wierzy w dalsze znaczące wzrosty tej spółki na giełdzie. Dlatego piszę o tym w tym wątku.
Obroty na KGHM-ie muszą być znaczne, bo chyba sami belki będą kładli by nie spadło za bardzo. Czyli futy na WIG20 w dół, ale minimum będzie trzymane przez KGHM. No chyba, że cała niemrawa reszta podąży za dzisiejszym wynikiem KGHMu.
Z drugiej strony sprzedali resztówkę BZWBK chyba po 119, a teraz koło 180 czyli też nie mieli nosa.
Wczoraj było info jak to niespodziewanie nam się deficyt niższy szykuje, a tu dla 850 mln takie jaja na giełdzie robią
Jak dorzucimy niemców, którzy przez chwilę mieli minus 1% to efekt 3

, jak 2009, nam się szykuje.
Póki co prezesi JP, GS, CS w USA namawiają na wzrosty i przebijają się ile to S&P 500 i DJ w tym roku urośnie (15-20%)- 1250-1300 w grudniu 2010.
Ja w to wątpię, ale w marcu 2009 też nie wierzyłem w 1100. Tyle, że wtedy to już w nic nie wierzyłem, więc się na wróżbitę nie nadaję.