Magellan jest spółką, o której ze sprawozdań można się dowiedzieć bardzo niewiele. CO więcej, charakter jej działalności jest dużo bliższy funduszom czy nawet bankom, natomiast sprawozdaje jak firma produkcyjna bądź handlowa. Sama spółka czuje nieadekwatność formatu raportowego, dlatego dostawia swoje, dużo więcej mówiące tabelki takie jak ta na stronie 10.
Analizując sprawozdanie finansowe za I kwartał 2010 r. nie możemy więc jednoznacznie określić tradycyjną metodą, jaka jest wartość wewnętrzna spółki. Wskaźniki takie jak aktywność dosłownie szaleją i pokazują wyniki zupełnie nierealne - właśnie dlatego, że sprawozdania nie oddają istoty modelu biznesowego.
Oto co można zrobić, aby jednak wyciągnąć jakieś wnioski ze sprawozdań, samemu nie siedząc w branży oddłużania szpitali.
Analiza pozioma. Patrzymy na poprzednie kwartały i szukamy tendencji oraz proporcji.
Dywidenda - brak. Emisje akcji - sporadyczne, od połowy 2006 r. doszło jakieś 700 tys. sztuk.
Przepływy pieniężne minus zmiana stanu kredytów - od IV kwartału 2007 r. (wcześniej nie widzę kredytów) saldo przepływów jest +4 mln zł, przyrost kredytów +5 mln zł, czyli totalne saldo -1 mln zł. Nie obejmuje ono obligacji, ale tych niestety nie widzę, tylko muszę pamiętać, że są. Wniosek: firma cały czas pochłania gotówkę. Niedużą, zapewne równocześnie sama ją generuje i reinwestuje, bo przez analogiczny okres wartość księgowa wzrosła z 91 mln zł do 132 mln zł.
Stabilność i płynność: proste wskaźniki w normie, ostatnio trochę polepszone. Struktura kapitału: ogólne zadłużenie 54%, dawniej bywało 57-58%. Rating Altmana: popraawa na AA-.
Struktura zadłużenia: zdrowa, aktywa operacyjne zawsze przewyższają zobowiązania krótkoterminowe.
Analiza porównawcza. Mamy na giełdzie, tuż obok, zarówno podobną spółkę MW Trade, jak i cały sektor finansowy oraz bankowy, do którego wskaźników można się porównać - zarówno biznesowych, jak i cenowych. Najprościej rzecz ujmując i nie szukając za daleko, Magellan jest wyceniony rozsądnie, ale raczej wysoko. Cena dyskontuje dalszy wzrost i jest to jedna z droższych spółek.
www.stockwatch.pl/Stocks/Secto...Można powiedzieć, że jakość kosztuje, ale można też powiedzieć, że okazje już były. Odpowiedź na pytanie o perspektywy dalszego wzrostu wartości jest tak naprawdę odpowiedzią na pytanie o możliwości wzrostu biznesu oraz możliwości pozyskania finansowania na ten wzrost.
Wycena modelem FCFE. Bazując na narzędziach guru wycen Aswatha Damodarana, wyselekcjonowałem prosty FCFE stabilnego wzrostu, do którego wsadziłem następujące dane: zysk na akcję 2,90 zł, inwestycje kapitałowe 15 zł, amortyzacja 6 gr, zmiana w kapitale obrotowym 7,41 zł, przewidywane ogólne zadłużenie 55%, długofalowe ROE 12%, beta 0,48, stopa wolna 6%, premia za ryzyko 9%, spodziewana stopa wzrostu 5%.
I można wierzyć lub nie, ale wynik jest 33,39 zł na akcję. Bardzo dużo zależy od tego ostatniego czynnika, czyli długofalowej stopy wzrostu przychodów w ujęciu rocznym. Proszę samemu zobaczyć:
Growth rate Value
9,00% = 139,69
8,00% = 78,75
7,00% = 54,52
6,00% = 41,51
5,00% = 33,39
4,00% = 27,84
3,00% = 23,80
2,00% = 20,74
1,00% = 18,33
To nie jest gotowiec, ale przy wszystkich osiągniętych dotąd parametrach i spokojnych założeniach na przyszłość, Magellan jest wyceniany rozsądnie. A jego przyszłość zależy od możliwości dalszego wzrostu. I to nie przez rok czy dwa, ale pięć do dziesięciu.
Model biznesowy spółki zakłada puszczanie pieniędzy w obrót, w bezpieczny sektor służby zdrowia, i zarabianie na odsetkach i prowizjach. Zysk pochodzi z różnicy kosztów, którymi są obciążane szpitale, i kosztów za pozyskanie kapitału, minus koszty własnej działalności. Ale księgowanie już nie jest takie proste, bo osobno księguje się część kapitałową, osobno odsetkową, zaś na przychód wchodzi tylko część opłat i prowizji, opłaty za usługi, a także odsetki z portfela aktywów. Ten przychód to tak naprawdę marża, natomiast rzeczywisty obrót aktywami jest odpowiednio większy, tylko nie ma go jak wykazać.
Mam nadzieję, że jasne są trzy rzeczy: dopóki długi służby zdrowia gwarantowane są przez Skarb Państwa, dopóty ten biznes to jazda na gapę: nie może się nie udać. Kluczowe do rozwoju grupy jest pozyskiwanie nowych zadłużonych placówek jako klientów. A zyski Magellana będą uzależnione od kosztu pieniądza na rynku, po obu stronach, czyli tak naprawdę od stóp procentowych, czyli inflacji.
Powyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.