IDMSA [IDM]

wiele osób z nadzieją czeka na rozpoczęcie skupu przez IDM ale jeśli cena spadnie poniżej 2 zł to skup zostanie na jakiś czas "zablokowany" a wtedy droga do jeszcze niższych poziomów otwarta

100% racji, choć jak już wcześniej pisałem, oni mogą skupować ale nie muszą...
z drugiej strony jest wielu którzy czekają na spadki by tanio podebrać...

dyskusja się robi akademicka

proponuję spojrzeć jakie możliwości zarabiania ma IDM w krótkim i średnim terminie...
wtopa na Kolastynie, co jeszcze mamy " w szafie"????

Albo to w tej chwili najbezpieczniejszy papier na rynku tzn. prawie na pewno nie spadnie już więcej niż dalsze 5%, albo nic z tego nie rozumiem.
Niby super komfort bo o żadnych innych akcjach nie można powiedzieć że maksymalna obsuwa to zaledwie 5%, ale ci goście już nie raz mieszali i jednak tego komfortu nie mam.
Jednak dokupuję, ale z umiarem.

To się fundamentalnie opłaca. Obecna kapitalizacja 471mln. Odpowiada to jakimś 30mln stabilnego zysku rocznie. Dla tej firmy takie zyski to pikuś. Kwartalnie tyle mogą wyciągnąć, a już półrocznie to pewnikiem. Zatem są docelowo 2-4 razy za tani. Będzie skup.
"Świąteczny żart" polegał na tym że nie mogą przekraczać 25% dziennego obrotu na papierze.
Czyli nie zdołali wiele zakupić w tak krótkim okresie przy świątecznie niskich obrotach.

Gdzieś czytałem o tym 25% ograniczeniu. To chyba narzuca regulator tzn. w pakietówkach mogłoby iść, ale w normalnym handlu nie pozwalają.
IDMSA w 2009 kiepskawym roku przyciął 60mln. Jest to firma mocno rozwijająca się i ofensywna czyli powinna być notowana z C/Z=20 czyli wartość wewnętrzna jakieś 5.30zł.
Jak do tego dodamy "ubezpieczenie" przed obsuwą w postaci skupu to papier jest warty uwagi fundamentalistów. Tymczasem szaleją tu krótkoterminowi technicy i jest jak jest.
Oczywiście do czasu, bo fundamenty można długo ignorować, ale bardzo długo to już się nie da. Kurs wyląduje w strefie 4-6zł, a gdy zacznie się irracjonalny etap hossy to nawet dwucyfrowy wynik się pojawi.

Zeszly rok był "kiepskawy"???Indeksy wzrastały od lutego zeszlego roku po kilkadziesiąt procent i dla Ciebie to jest słabo...?Raczej 2008 był fatalny.Daiscopolo-jedna rada na całe życie co do giełdy,niech to zdanie będzie mottem na zawsze przy grze na giełdzie:
-Z rynkiem się nie dyskutuje i nie gra przeciw niemu,to on ma rację,jedynie my nie rozumiemy w danym momencie dlaczego...

Technicznie-to dla wielu jest w miarę jasne czemu spada.
A fundamentalnie-spróbuję odpowiedzieć na to pytanie.
Otóż kurs IDM-u może dyskontować przyszłośc,bieżące wyniki za IV kwartał wszyscy wiedzą,że będą dobre,obawa jest co do najbl.2 kwartałów.Bierze się ona stąd,że coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z tzw.dużej korekty na rynkach światowych,a że wyniki IDM -u są silnie skorelowane z ruchami indeksów i wyceną jego spółek,to trudno oczekiwać,że w następnych kwartałach nie nastąpi pogorszenie jego wyników.Poza tym kursowi przeszkadza też wtopa na Kolastynie,to był bezsensowny błąd.
To tyle,pozdrawiam i sorry,że napisałem punkt widzenia,który nie jest aktualnym akcjonariuszom po drodze,ale po prostu starałem się wytłumaczyć skąd wg mnie wziął się aktualny trend na tej spółce.

Przepraszasz, że masz własne zdanie?

Nie na miejscu.

rynek sie zawsze myli a ceny są akuratne tylko przez chwile w fazie między bessą a hossą i odwrotnie

RYNEK TO GŁUPEK. W dodatku znerwicowany.
Zawołanie że "z rynkiem się nie dyskutuje" jest słuszne dla krótkoterminowych spekulantów.
Natomiast ISTOTĄ PODEJŚCIA FUNDAMENTALISTY JEST DYSKUSJA Z RYNKIEM.
Gdyby rynek miał rację to kupowanie lub sprzedawanie czegokolwiek nie miałoby sensu.

Jest mnóstwo giełdowych złotych myśli. Niestety wiele z nich jest całkowicie fałszywych lub po prostu nie są uniwersalne i nie pasują do wielu sytuacji.

Dla IDMSA ubiegły rok był niekorzystny bo zamarły emisje akcji, ruch w funduszach. Stracili na próbie budowy banku.
2010 będzie już normalny z zyskiem znacznie powyżej 60mln

IDM nie łapie spadających noży na... IDM.
może oni skupują akcje wg. AT? i czekają ze skupem na odwrócenie trendu,
co by nie przepłacać