GANT [GNT]

Niski wolumen wskazuje na odrzucenie korekty, tak samo walka z tym poziomem 18,60. A do zamkniecia drugiego ramienia mamy troche wiecej czasu, bo przeciez zadna formacja nie jest idealna, a poki co i tak wyglada calkiem pozytywnie - drugie ramie zaczelo sie wyzej niz poprzednie, wiec jest bardziej byczo niz "proste" RGR. Dodatkowym smaczkiem jest formacja 1-2-3 uformowana wewnatrz naszej potencjalnej glowy =) Nic tylko czekac i zobaczyc czy odpali.

amen

http://stooq.pl/n/?f=310010


"Warszawa, 25.02.2010 (ISB) - Gant Development prognozuje wypracowanie 58,61 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w 2010 r. i 108,82 mln zł w 2011 r. wobec szacowanych na 2009 r. 67,15 mln zł zysku w tym ujęciu, podała spółka w aneksie do prospektu emisyjnego. Przychody mają w tym czasie wynieść odpowiednio: 312,77 mln zł i 427,29 mln zł wobec szacowanych na ub.r. 342,84 mln zł.

Gant podał, że w 2009 r. szacowane przychody z działalności deweloperskiej wyniosły 317,40 mln zł, a z usług najmu - 25,45 mln zł, natomiast spółka nie odnotowała przychodów z działalności budowlanej.

"Szacunki dokonuje się przy niepewności, co do wyników zdarzeń, które już nastąpiły oraz zdarzeń, które prawdopodobnie nastąpią. Charakter szacunku mogą mieć następujące pozycje sprawozdań: odpisy aktualizujące, rezerwy, podatek odroczony, odpisy umorzeniowe, przychody przyszłych okresów" - napisał zarząd spółki w komentarzu.

Na lata 2010-2011 przychody z działalności deweloperskiej prognozowane są na poziomie odpowiednio: 259,62 mln zł i 325,32 mln zł, z usług najmu - 29,52 mln zł i 44,81 mln zł, zaś z działalności budowlanej - 23,63 mln zł i 57,16 mln zł, podano w anekcie.

"Planuje się, że grupa kapitałowa w latach 2010-2011 uzyskiwać będzie marżę zbliżoną do roku 2009, bądź nieco wyższą dla niektórych inwestycji, gdy jest to uzasadnione analizą otoczenia rynkowego i przekonaniem zarządu do możliwości realizacji przyjętych założeń" - czytamy dalej w dokumencie.

"Oferta produktów grupy pozwala sądzić, że nastąpi wzrost sprzedaży mieszkań (mieszkania w segmencie popularnym, większość z nich spełnia wymogi kredytu 'Rodzina na swoim'), na które popyt w najbliższych latach się nie wyczerpie" - napisała też spółka.

Gant podkreśla, że po 12 miesiącach 2009 roku zajął trzecią pozycję w rankingu giełdowych deweloperów pod względem liczby sprzedanych mieszkań (w 2009 roku grupa Ganta sprzedała 531 mieszkań netto). Spółka podtrzymała też plany, według których sprzedaż mieszkań w 2010 roku ma wynieść 994 szt.

Gant nie zaprezentuje oddzielnie raportu finansowego za IV kw. 2009 r., natomiast raport roczny (skonsolidowany i jednostkowy) zostanie opublikowany 22 marca br.

Narastająco w I-III kw. 2009 roku spółka miała 61,42 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 2,57 mln zł zysku rok wcześniej, przy przychodach odpowiednio 318,01 mln zł wobec 31,80 mln zł. (ISB)"

Ladny wystrzal ganta z rana. Ciekawe jak sie utrzyma do zamkniecia. Scenariusz RGR coraz bardziej prawdopodobny =)

Byłoby niezmiernie miło gdyby to z czym mieliśmy dziś do czynienia było luką startu :)

wiadomo że 05.03 jest przydział akcji, kiedy będą pierwsze notowania nie było infa ale pewnie troszkę poczekamy

Jutro test pierwszego oporu. Jak przebije jest szansa na 23 z haczykiem.

Witam,

W poniedziałek oglądałem w TV wywiad z jednym z pracowników banku inwestycyjnego z Londyńskiego City.

Jako najbardziej perspektywiczne spółki w obecnym czasie - a więc te o ogromnym potencjale wzrostu przez najbliższy czas - podał spółki deweloperskie oraz budowlane.

Co nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem.

Kurs akcji GNT był CELOWO zaniżany do 18 PLN (lub niżej) aby można było je odkupić od "leszczy", którzy je w "panice" sprzedawali.

Dziś cena wynosi ok. 21 PLN.

Dla przypomnienia, podczas ostatniego "bumu" nieruchomości wynosiła ok 100 PLN.

Zgadzam się z tym Panem w jego poglądach.

JEST TO MOJA subiektywna opinia i proszę jej nie brać pod uwagę przy decyzjach inwestycyjnych !

Pozdrawiam,
Michał.

Myślicie że prognozy dotyczące zysków i przychodów tego i następnego roku są możliwe do spełnienia? 1000 mieszkań w 2010 roku? Byłoby cudownie, jestem całym sercem za tą spółką, ale wydaje mi się że zarząd poniosła fantazja. Wydaje mi się że powinni skoncentrować się na wyciśnięciu z tych mieszkań które mają w ofercie jak największych zysków, a nie lecieć na ilość. Przecież te miaszkania mają swoją realną wartość i ceny powinny wzrastać w kolejnych latach...

Zejście poniżej 20zł było spowodowane obawą nadmiernej podaży akcji po nowej emisji. Była to świetna okazja do dokupienia tego złotego papieru:D Przy okazji zauważyłem jak dziwna jest ludzka psychika. Przy 19zł dokupowałem z dużym komfortem psychicznym, natomiast przy niższych cenach (np 17zł) człowiek ma większe obawy i nie potrafi podjąć męskiej decyzji. Wy też tak macie?

ja twierdzę, że wdrożenie Rekomendacji T dla banków przez KNF, spowoduje mniejszą dostępność do kredytów, a co za tym idzie mniejsze zainteresowanie m.in. na rynku nieruchomości...
plany chyba są troszeczke na wyrost.