Omówienie sprawozdania skonsolidowanego spółki za II kwartał.
Warto bardzo dokładnie przyjrzeć się wynikom, bo to co ważne, jest schowane lub rozmyte, a na front wyciągnięte są rzeczy mało ważne. Taki z pozoru grzeczny misio, któremu się łapka omskła, ale już ją grzecznie umył i wytarł. Tymczasem w środku czai się wróg akcjonariusza, pożeracz wartości wewnętrznej. Nawet mimo korzystnego EV/EBITDA.
www.stockwatch.pl/gpw/tvn,wykr...W części operacyjnej i handlowej grupa wykazała przyzwoite wzrosty. Na rynek mediowy i reklamowy wróciło nieduże ożywienie, a wzrost 13% kw/kw można uznać za dobry w wypadku podmiotu tak dużego, którego udział w rynku TV zbliża się do 40%. Spada wprawdzie marża handlowa, czyli rosną koszty sprzedanych usług - ta marża spadła do 36% z poziomów 40-50% osiąganych nawet w kryzysowym roku 2008. Rentowność operacyjna skompresowała się do niewiele ponad 20% z ponad 30% w niedalekiej przeszłości. To są cały czas niezłe wyniki, zważywszy że grupa rośnie przychodowo.
Problemy czają się dalej, w części finansowej. Media powtarzają jak zaklęte, że ujemny wynik w II kwartale wziął się z różnic kursowych dotyczących słynnych Senior Notes denominowanych w euro. Jest to półprawda, bo z kwoty -248 mln kosztów finansowych tylko 171 mln zł jest rozpoznaniem różnic kursowych. Swoją drogą tak się ułożyły kursy, że na 31 marca EURPLN był 3,8622, a na 30 czerwca był 4,1458. Wcześniej na 31 grudnia 2009 r. było to 4,1082, a więc wahania w średnim terminie nie są wielkie. Rok wcześniej kurs wynosił 4,4544, a rok i kwartał wcześniej 4,7013. A więc w dłuższym terminie można mówić o stałym zysku z tego tytułu.
Natomiast w II kwartale zapłacono z tytułu obligacji aż 74 mln zł odsetek, w ramach łącznych odsetek na kwotę 123 mln zł widocznych w przepływach. Dodam, że na 30 czerwca zadłużenie kredytowe wynosiło zero, a więc gdzieś poszło jeszcze 49 mln zł odsetek. Możliwe że od obligacji w PLN, których jest w pasywach na 498 mln zł.
Co robi TVN z tymi pożyczonymi na bardzo wysoki procent pieniędzmi, których obsługa kosztuje realną gotówkę? Ano ulokował je w obligacjach rządu niemieckiego. Czyli uzyskuje odsetki znacznie niższe niż te, które płaci za ów kapitał, a dodatkowo niweluje wyżej wspomniane zyski z tytułu wyceny zobowiązań w euro.
Łącznie w II kwartale wartość księgowa grupy spadła o 204 mln zł, z czego połowa to strata netto, a druga połowa - wypłata dywidendy. Z racji redukcji kapitałów własnych, współczynnik ogólnego zadłużenia sięgnął niebotycznych 76,6% (średniorocznie 74%). Rating spółki reaguje na tego rodzaju zmiany i nadal spada, aktualnie osiągnął BBB-. Pocieszenie? Bardzo dobre przepływy pieniężne z działalności operacyjnej. Tylko nie sposób przeanalizować skąd się wzięły, bo brak rozpisania sekcji w sprawozdaniu z przepływów. Próbowałem odtworzyć je analizując dynamikę bilansu, ale nie sposób wyjść na tak duże kwoty, jak podane w przepływach. Łączna zmiana stanu środków pieniężnych w okresie półrocznym to -116 mln zł, a w kwartale +42,7 mln zł, więc składam to na karb prezentacji.
TVN z pozoru brnie w ślepą uliczkę ze swoimi finansami, choć tak naprawdę prowadzi politykę maksymalnego drenażu wszystkimi możliwymi sposobami, aby tylko nie wzbudzać szumu. Zresztą nie ma kto podnosić krzyku, bo w akcjonariacie nie ma żadnych ujawnionych instytucji - ale pytanie w takim razie skąd się bierze regularny duży obrót na akcjach? Czyżby grający znali reguły gry i po prostu je akceptowali?
Powyższa treść przez 30 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.