PYRAMID [PDG]

@1ketjoW Ale to tak nie działa, że jak poświęcisz więcej czasu, to na bank dostaniesz lepszą jakość. Gra po 4 latach mogła być lepsza niż po 6. Tak, tak mogło być, bo pierwsza wersja była pewnie wizją szefa studia i jego ludzi, a ta finalna jakąś papką łączącą jego wizję z pomysłami KK i jego "testerów". Przy 6 latach produkcji ludzie, którzy tę grę tworzyli zmieniali się zapewne wiele razy. Kluczem jest obranie drogi i trzymanie się jej, a jeśli koncepcje są zmieniane pod wpływem jednego narcyza, to tak to właśnie może wyglądać. Rzut monetą, a potem zasłanianie się działem testerów, że "oni zawsze mają rację". Otóż właśnie nie zawsze mają. Testerzy zazwyczaj (nie zawsze) to najgorzej wykwalifikowana kadra w cały zespole deweloperskim. Oni dają sugestie i są nieocenieni przy pomocy, ale rację mają mieć liderzy programistów, grafików i szef studia, bo oni znają lepiej projekt i jego ograniczenia niż ktokolwiek inny. Nie testerzy PLW i nie Kostowski. Zespół tworzący grę. A jeśli ktoś chce ufać bardziej testerom PLW niż zespołom, to niech sobie zrobi research kto w tym zespole testerskim PLW sprawdza gry i na jakich warunkach. Z pewnością rozminie się z oczekiwaniami.

Poza tym chyba korzystamy z innej wersji Steama, bo obecna ocena wynosi 62%. Od dzisiaj rana waha się między 60 a 62, cały czas. Więc niestety nie "ponad 70". Jedynym ważnym wyznacznikiem jest rating na Steam (nie SteamDB i inne), bo jego widzą gracze wchodząc na stronę gry i na podstawie tego podejmują decyzję. Więc mamy 62%, a nie ponad 70%. I problem polega na tym, że przez tę małą ocenę można się spodziewać spadku zainteresowania u "randomów", można liczyć głównie na zakupy ze strony ludzi, którzy na grę oczekiwali, jak ja. I za tydzień po kilku patchach może byś nawet realne 72-74. Ale to nie będzie już miało takiego znaczenia. Może uratuje spółce tyłek, ale nie uratuje "marzeń", jeśli wiesz co mam na myśli.

@1ketjoW żebyś nie odebrał tego jako atak, rozumiem co chcesz przekazać. Po prostu uważam, że się mylisz. :)

Nie ma co się czarować, premiera położona i tyle w temacie. Można rozwijać grę, wydać miliony a potem wszystko się rozchodzi o pierwsze 24h na Steam i musisz być dobrze przygotowany i mieć dobry produkt, a nie wypuszczać EA i żyć na zasadzie "hope for the best".

Ciekawe dane które się pokazują to analiza recenzji ze strony Steam, szczególnie średnia godzin spędzona w grze i jak to się przekłada na ocenę.

I jeszcze hit z raportu, moim zdaniem nie trzeba czekać do przyszłego tygodnia z oceną premiery panie prezesie. Można już ocenić i premierę i pana decyzje.

Nikt nie zna odpowiedzi na to pytanie. Jak chcesz zmierzyć oczekiwania rynkowe?

Ja wiem że były wyższe co widać po reakcji kursu.

Kurs akcji będzie dalej spadał jeżeli przyjąć powyższe założenia.

Kluczowe, że oceny rosną. Warto poczytać pozytywne i zobaczyć do jakiego gracza (w co grającego skierowany jest ten tytuł). Początek ocen to byli przypadkowi gracze, ktorych jestem w stanie zrozumieć - że ta gra może irytować, bo jest techniczna i trudna.

Wishlista jest duża, gra jest w Early Access (tu też wystarczy przejrzeć oceny innych tytułów w tym trybie), jest jeszcze szansa się wybronić, a na razie postawa spółki wskazuje na to, że tytuł w EA prowadzą wzorowo.

Na ile szacujesz koszt produkcji gry przez 6 lat?

Ile według Ciebie spółka dostaje PLN z każdej sprzedanej kopii gry?

Pamiętaj o prowizji Steam 30%, udziale inwestora 31% i o VAT np. 17% (średni).

Oceny poprawiają się, powinni sprzedać w tym roku przynajmniej 150k kopii. Przy rozliczeniu kosztów produkcji i marketingu rzędu 6 mln PLN może wystarczy na symboliczny zysk z tej produkcji. Jako że koszty gry prawdopodobnie uda się w całości rozpoznać na przełomie tego i przyszłego roku to w 2024 zyski ponad bieżące koszty produkcyjne powinny już uzasadniać obecną kapitalizację. A jak wejdzie coop to może za rok-dwa kurs wróci na 50 PLN.

Wiem jak się sprzedawał GH, Ch-lite czy Uboat w earlyaccess. Będą kolejne promocje w ciągu roku, będzie summer i wintersale, myślę że uciułają te 120k przez 7 kolejnych miesięcy. Peak popremierowy wygląda OK jak na EA, noty też się wyraźnie poprawiły. Nie jest łatwo oszacować sprzedaż za cały rok po kilku dniach od premiery, zazwyczaj trochę przeszacowuję prognozy sprzedaży, gry też sprzedają się oporniej niż 3-4 lata temu pomimo teoretycznie większego rynku. To może biorąc po uwagę zwroty na poziomie 8-10% bezpieczniej powinienem szacować na przedział 120-150k w tym roku ( i zwrot nakładów w I kw. 2024). Ale na pewno będzie dużo więcej niż podane powyżej 60k.

Ocena premiery OM jest oczywista - rozczarowanie.

Kurs akcji będzie zależał od następujących kwestii:
1. deklaracji terminu wydania pełnej wersji gry - premiera za rok, dwa czy trzy lata?
2. oceny czy przychody z EA pozwolą na finansowanie bieżących kosztów funkcjonowania spółki w okresie produkcji pełnej wersji
3. oceny przyszłych przychodów z pełnej wersji OM

Wygląda na to, że kurs znalazł swój poziom równowagi. Promocja startowa na steam kończy się 17 maja - później to już spadek w "otchłań" rankingu steam.

Poprawiłem wpis ale widać nie dość szybko. Nie bardzo mi się chce wierzyć aby w 2024 r. spółka wykazała zysk netto.

Nie jestem wstanie oszacować jak długo będą pracować nad trybem coop-a.

Poza tym oni cały czas pod względem cashu balansują na krawędzi i premiera EA nie wygląda na przełom w tym zakresie. Nawet jak osiągną prognozowaną przez Ciebie sprzedaż w szt to na promocjach. To raczej nie poprawi ich sytuacji płynnościowej a to obecnie największe ryzyko.